Proszę o pomoc w wybraniu butów narciarskich

[yarezky]

Witam Wszystkich miłośników białego szaleństwa

Od zawsze chciałem jeździć na nartach ale ze wzgledów finansowych i kontuzji nie miałem okazji

Mogę powiedzieć że jestem poczatkującym narciażem ale szybko sie ucze tamten sezon był moim pierwszym ale za drugim razem zjeżdzałem juz z czerwonych tras z satysfakcja z jazdy i czarnych bez

Chciałem Was starych wyjadaczy prosić o rade w kwestii butów moje parametry to: wzrost 172, waga 82, narty volkl RTM 73 dł 159, rozmiar stopy 28,5cm mierzyłem buty w sklepie salomon quest acess 80...rozmiar 28 były wygodne , head edge 85 bodajze 28 albo 28,5 czułem ze troche przy waskie ale to maja podobno sie rozbic i nordica flex 80 strasznie trzeszczały ale najgorsze

a buty jakie mam na oku to http://www.skionline.pl/sprzet/buty-narciarskie,11-12,head,nextedge-80,3091.html , head next edge 90 2014/2015 , Salomon X PRO 90 2014/2015

Z góry dziekuje za rady pzdr

[Archemina]

podłączam się do prośby

Kupuję w tym sezonie nowe buty. :smile: Moje stare buty to Salomonki z jakimś niskim flexem. Przymierzam się do zmiany butów na twardsze, moje parametry to:

wzrost: 170 cm

waga: 57 kg

umiejetnosci: 6

narty: Volkl Racetiger SC

jeżdżę na przygotowanych trasach.

Mierzyłam ostatnio Head Vecotr Evo 110, Atomic Hawx 2.0 90 i Lange RX 110. Mam wąskie stopy, ale z dość wysokim podbiciem. Byłam na maksa nastawiona na Heady, ale okazało się, że jeden but mnie gniecie w kostce. Lange mnie cisną w podbiciu. Ostatecznie Hawx okazały się najwygodniejsze, ale spotkałam się z opiniami, że szybko miękną i tracą właściwości.

co o tym myślicie, jaki flex, czy Atomic Hawx 2.0 to dobry wybór? i czy jeszcze jakiś but możecie mi polecić?

od razu mówię, że buty racingowe to nie dla mnie :smile: chcę wytrzymać na stoku 6-7h w tym bucie, nie mam ciągot do tyczek :DD

dzięki za Wasze opnie

[Gość]

Co to znaczy mierzyłem? cisną? niewygodne...?

But w sklepie mierzysz tylko na długość nie mogą cisnąć w palce ani mieć luz za piętą. Jeżeli w sklepie wkładasz but i jest super jak papuć tzn. że prawdopodobnie jest za duży. Buty kupujesz w sklepie który dopuszcza zwroty!!! Bierzesz do domu wygrzewasz (stawiasz np. koło grzejnika) wkładasz na nogi, dopinasz (nie za mocno) siedzisz kilka minut, chodzisz (najlepiej po dywanie - ślady użytkowania i może być problem ze zwrotem) po 20-30 min dociągasz klamry i jak wtedy jest wygodny tzn. że powinno być OK. Choć stok to nie pokój. Obecnie większość butów (tylko nie tych za 300zł) ma wkłady z pianki termicznej która po nagrzaniu od Twoich stóp dostosowuje się do kształtu stopy. Dlatego jak wkładasz buty to cisną i wydają się ciasne. Pamiętaj że w niektórych firmach połówki (np. 27,5) to nie długość tylko szerokość buta się zmienia.

Pozdrawiam i życzę udanych zakupów.

PS. dobrze mówię STARZY WYJADACZE :biggrin: czy nie ::rolleyes::

Edytowane 11 Listopad 2015 przez Gość
PS.

[Gość]

a ja mam do Was specjalistów pytanie: Czy widzicie naprawdę różnicę w butach flex 90 a 110? bo dla mnie to marketingowa bzdura!

i nie mówię tu o wyczynie i o tyczkach i o tych którzy mrożą buty zanim wystartują. Mówię o normalnej jeździe. (też nie spacerku).

Dla mnie ważna jest wysokość buta i wygoda ale FLEX???

Pozdrawiam

[Piri]

a ja mam do Was specjalistów pytanie: Czy widzicie naprawdę różnicę w butach flex 90 a 110? bo dla mnie to marketingowa bzdura!

i nie mówię tu o wyczynie i o tyczkach i o tych którzy mrożą buty zanim wystartują. Mówię o normalnej jeździe. (też nie spacerku).

Dla mnie ważna jest wysokość buta i wygoda ale FLEX???

Pozdrawiam

Różnica jest, choć dla przeciętnego narciarza raczej mało odczuwalna. Bardziej poczuje różnicę ktoś "cięższy" któremu twardsze buty będą dawały lepsze oparcie dla piszczeli i w wyjątkowych sytuacjach łydki:) przez co poczuje dużo większy komfort jazdy. Cała reszta amatorów z "normalną posturą" raczej bez znaczenia.

[Gość]

Różnica jest, choć dla przeciętnego narciarza raczej mało odczuwalna. Bardziej poczuje różnicę ktoś "cięższy" któremu twardsze buty będą dawały lepsze oparcie dla piszczeli i w wyjątkowych sytuacjach łydki:) przez co poczuje dużo większy komfort jazdy. Cała reszta amatorów z "normalną posturą" raczej bez znaczenia.

Ottt wymyślił teorie! cięższemu buty dają lepsze oparcie! :stupid: raczej on im daje parcie ale na podeszwę! :biggrin:

różnice we FLEXie mogą wyczuć dobrze, dynamicznie jeżdżący narciarze (wyczynowcy) ja mam 90 i 110 i zero różnicy wręcz powiedział bym że te stare 90 są twardsze. Ostatnio jeździłem na 130 i tu już jest różnica ale to też nie wiem czy nie wynik bardzo wysokich butów Tecnicy (3 klamry górne) inne trzymanie podudzia.

Pozdrawiam.

[Rafraf]

Tylko że przy zmianie tzw. twardości w danej linii modelowej butów zmieniają się za zwyczaj rodzaj buta wewnętrznego / materiał wypełnienia / ukształtowanie itp. ( zmiany dotyczą / mogą dotyczyć również "skorupy buta" ) co ma ostatecznie przełożenie również na dobre dopasowanie / wygodę buta.

Ostatnio przymierzałem buty o twardości od 90 do 120 i różnice były zauważalne i odczuwalne (jednego producenta).

Najwygodniejsze były 110.

W porównaniu z 90 - inna skorupa - termoformowalna + szerszy pasek velcro, inny byt wewnętrzny, inna wkładka.

Nie wspomnę o różnicach pomiędzy producentami - ogólnie trzeba oglądać, przymierzać :smile:

[Gość]

Tylko że przy zmianie tzw. twardości w danej linii modelowej butów zmieniają się za zwyczaj rodzaj buta wewnętrznego...

co się zmienia to ja wiem... masz tą samą linię (serie) 90, 110 i wkładasz w sklepie i widzisz różnicę :eek: łał! poza tym ja mówię o jeżdżeniu a nie przymierzaniu! o przymierzaniu już się wypowiedziałem powyżej

...W porównaniu z 90 - inna skorupa - termoformowalna + szerszy pasek velcro, inny byt wewnętrzny, inna wkładka... :smile:

mówimy o BUTACH czy o wyrobie butopodobnym? każdy but (600PLN w górę) ma skorupę termoformowalną oraz wkładkę z pianki termoplastycznej a więc o czym ty człowieku mówisz?

Pozdrawiam

Edytowane 17 Listopad 2015 przez Gość

[Piotrek]

Ottt wymyślił teorie! cięższemu buty dają lepsze oparcie! :stupid: raczej on im daje parcie ale na podeszwę! :biggrin:

różnice we FLEXie mogą wyczuć dobrze, dynamicznie jeżdżący narciarze (wyczynowcy) ja mam 90 i 110 i zero różnicy wręcz powiedział bym że te stare 90 są twardsze. Ostatnio jeździłem na 130 i tu już jest różnica ale to też nie wiem czy nie wynik bardzo wysokich butów Tecnicy (3 klamry górne) inne trzymanie podudzia.

Pozdrawiam.

Dla przeciętnej wagi może, ale jak ktoś waży ponad 100kg.:angel: wtedy inne prawa rządzą w tej wadze

[zuu]

jak bez tyczek itd to nie zajedziesz hawxów tak szybko a to bardzo wygodny but. miałam hawxa 100 i faktycznie szybko rozbiłam kapcia ale ja jeżdżę dosyc agresywnie, w różnych terenach, czasami w nich podłażę