Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Biały Czarny Groń


leitner

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że kolejny wyjazd w góry zbliżał się wielkimi krokami, trzeba było uporządkować trochę pamięć na kartach pamięci. Niewiele udało mi się przy tym zrobić (póki co żadnego filmu z Chopoku nie zmontowałem, ale jestem na dobrej drodze). Na kartach pamięci pamięć słaba i, jak się później okazało, w głowie też słaba :wink: Nad wyborem pierwszego ośrodka narciarskiego długo się nie zastanawialiśmy - zeszłoroczne wrażenia z Czarnego Gronia trzeba było powtórzyć! Po nartowaniu w CzG chcieliśmy jeszcze gdzieś pojechać (np. na Żar), ale nic z tego nie wyszło (i nie żałuję!).

Rano pobudka o 5:05 i już o 5:53 wyruszamy w trasę. Po drodze mijaliśmy każdą pogodę - raz świeciło słońce, innym razem jechaliśmy w strugach zimowego deszczu, a czasami na polach widzieliśmy śnieg. Bez żadnego postoju po ponad 4,5 godzinach jazdy o 10:30 znaleźliśmy się na parkingu. Na parkingu sporo samochodów i tyle samo błota :angry: Bez zbytniej zwłoki pakujemy się do skibusa. W kasach kupujemy dwa 4-godzinne karnety (niestety oba normalne...) za 50zł każdy. No to do kolejki!

ac8a1e17fb9335a3058b5f5fbb4db676.jpg

Kolejki do krzesełka całe szczęście nie było, chociaż liczba samochodów na parkingu mogła na to wskazywać. Krzesełko zwykłe - niewyprzęgany Doppelmayr, długość 568m, przepustowość 2383 os/godz. Od razu jedziemy czerwoną trasą.

Śnieg mokry, ciężki. Powoli tworzą się odsypy. Na samym początku kilka przetarć.

4822dfb556e70673911307cc942ed444.jpg

ede0760d0bb11ecd373db7f94f34f05f.jpg

2aff5c8def23c8db78e58603f07ae7f2.jpg

65f5e6a99e76dd515e8306a9719e64ac.jpg

Po następnym wjeździe krzesłem jedziemy do kanapy i po wjeździe na górę testujemy niebieską. Trasa bardzo dobrze przygotowana - bez przetarć, lodu i innych tego typu "atrakcji". Śnieg mokry, ale nie trzeba było mocno używać kolan.

6d1b8f9ef439955ae539a695f9a69283.jpg

679995b3b0554e27870462f80695d298.jpg

a908c63556759f010a08fb266c0eb760.jpg

Kolejka do kanapy była na max. 2-3 minuty.

f1053e2fd397ce8e8bcb0a4ac3f4c6a5.jpg

Po kilkunastu zjazdach spotkałem się z Mitkiem. Nauka mam nadzieję nie pójdzie w las. Jeszcze raz - Wielkie Dzięki.

Na niebieskiej trasie sporo ludzi, ale na czerwonej mniej. Przy jednym z wjazdów krzesełkiem zobaczyłem, jak jakieś dziecko nie wysiadło z krzesełka i przejechało przez koło linowe ; ) koledzy mieli niezły ubaw.

Cztery godzinki szybko upłynęły i trzeba było coś zjeść - najlepsze tradycyjne pierogi z mięsem :applause::

Myślałem, że przyjedziemy jeszcze tu jeszcze na wieczór. Niestety się nie udało.

Resztę napiszę jutro wieczorem (bardziej off niż topic).

  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Również wielkie dzięki choć to jedynie parę chwil było. Na głowie cała ekipa i zawody. O nauce nawet nie pisz bo to jedynie parę porad. Mam nadzieję, że uda się spotkać na dłużej na stoku.

Ja się woziłem z kamerką przez 5 dni i nakręciłem chyba z 15 Gb gównianych ujęć a Ty w parę godzin takie fajne filmiki - szacun.

Co do mocowania na narcie to już ustaliłem z Kacprem - widziałeś syna pod hopą, że w jednych nartach robimy dziurę i mocujemy na śrubę na sztywno. Marboru pisał o śniegu spod nart ale mam nadzieję, że przy mocowaniu na dziobie nie będzie to aż tak uciążliwe - chyba, że w kopnym.

Pozwolisz, że dołączę z paroma wrażeniami z 5 dni na Groniu spędzonych w zeszłym tygodniu?

Serdeczne pozdrowienia dla Ciebie i dla Wojtka - choć jedynie rękę sobie uścisnęliśmy. Mam nadzieję, że masz dalej fajne warunki bo na Groniu trafiłeś najlepszy dzień na przestrzeni ostatniego tygodnia.

PS

Uważaj na rotację i prawidłowy balans i będzie znakomicie. :)

Edytowane przez Mitek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się woziłem z kamerką przez 5 dni i nakręciłem chyba z 15 Gb gównianych ujęć a Ty w parę godzin takie fajne filmiki - szacun.

...

Pozwolisz, że dołączę z paroma wrażeniami z 5 dni na Groniu spędzonych w zeszłym tygodniu?

...

Uważaj na rotację i prawidłowy balans i będzie znakomicie. :)

Z tymi filmikami to różnie wychodzi - zazwyczaj jak kręcę, to mój zjazd przypomina walkę o przeżycie niż normalną jazdę.

Jasne, napisz. Chętnie przeczytam :)

Z tą rotacją to jest najgorzej, bo przez lata specjalnie ją robiłem :eek:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Właśnie wróciłem z Cz.G. gdzie byliśmy spora ekipą rodzinną i parę spostrzeżeń natury ogólnej mi się nasuwa:

1. Cz.G jak zwykle pełna profeska. Pomimo bardzo wysokich temperatur stok przygotowany idealnie. Dwa dni niskich temperatur wykorzystane przez ekipę na maksa - śnieżenie non stop. Pompa ciągnąc wodę do zbiornika działa non stop. Zbiornik sprytnie powiększony.

2. Obsługa w każdym calu idealna a nękani telefonami kierowcy busów działają w sposób niezwykle sprawny i najszybszy możliwy.

3. W sobotę impreza freestylowa połączona z konkursami na najlepszy trick, testami desek i eliminacjami do wieczornego przejazdu przez knajpę. Bardzo interesująca impreza nawet dla zwykłych oglądaczy potrafiących - tak jak ja - odróżnić jedynie prostego back-flipa od front. Niektóre tricki naprawdę ekstra. Wielu uczestników. Sporo bardzo fajnych gości, głównie deskarze ale narciarzy tez było parunastu. Jak będę miał chwilę a Kacper wenę to wstawimy jakieś filmiki.

Impreza wieczorna naprawdę ekstra - skakali nawet goście na rowerach. Organizacyjnie bez zarzutu.

4. Po raz kolejny okazało się, że jakby stok nie wyglądał - dobrze na nim spisują się narty sportowe lub jak najbardziej do sportowych zbliżone. To jednoznaczne zdanie 100% narciarzy, którzy tam byli i reprezentowali poziom co najmniej średni. Mieliśmy do dyspozycji około 20 par różnych nart w różnym wieku i o różnej charakterystyce od narty reklamowanych jako "całodzienne" typu salomon Enduro, dynastar Legend poprzez freestylowe, zbliżone do sportowych Rossignol Master, Hero, fischer i sportowe serwisówki - dynastar Sl i GS w wersji damskiej.

Dla mnie wygrał Master, syn jeździł praktycznie tylko na dynastar Speed Course FIS R20 Racing - choć obie narty były w wersji damskiej i wydawały się za krótkie. Dziewczyny wolały slalomki: Hero i dynastar Omeglass. Jednak Hero to była nowa narta w wersji sklepowej a dynastar to 10 letnia narta serwisowa, która teoretycznie powinna już być paścią. Potwierdza się więc różnica pomiędzy sklepówkami i nartami serwisowymi. Reszta nart po jednym czy dwóch zjazdach przeleżała sobie spokojnie w szafkach.

Marcin ćwicz jazdę na dolnej narcie pilnując śladu - żeby się nie obsuwała. Próbuj skręcać na jednej narcie z kontrola śladu.

Pamiętaj o głowie - patrzymy przed siebie i w dół.

Pozdrowienia serdeczne

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Mitek

ciekaw jestem Twojej opinii (ale bez lukrowania ) na temat nowego ( dolnego ) krzesła , a zwłaszcza usytuowania górnej stacji .

Rozmawiałem na ten temat z Szymkiem - Equipe, który ocenia to zdecydowanie negatywnie. Ja raczej w tej kwestii nie byłbym tak radykalny. Najsensowniejszym wydawało się umieszczenie stacji jakieś 10-15 metrów w prawo od obecnej, wtedy również słupy nie wypadłyby tak centralnie na stoku. Nie mam żadnych informacji dlaczego tak to zrobiono.

Mnie za to nie do końca podoba się przeprofilowanie stoków. Moim zdaniem stały się przez to mniej ciekawe za to z pewnością bezpieczniejsze i łatwiejsze w utrzymaniu co chyba było decydujące.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....Najsensowniejszym wydawało się umieszczenie stacji jakieś 10-15 metrów w prawo od obecnej, wtedy również słupy nie wypadłyby tak centralnie na stoku. Nie mam żadnych informacji dlaczego tak to zrobiono. .....

otóż to , mam takie samo zdanie , a dlaczego tak nie zrobiono :confused::, wiedzą tylko włodarze ośrodka .

Mam jeszcze jedno spostrzeżenie co do nowego krzesła . Nie wiem czy Ty oraz inni bywalcy CzG zauważyli , ale jak kanapa zastąpiła orczyk , to ten dolny stok stał się od razu "łatwiejszy" niezależnie od umiejętności narciarzy , czy też snowbordzistów , przez co zagęszczenie na nim wyraźnie wzrosło , często uniemożliwiając szybką i bezpieczną jazdę :frown:: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitku mnie tylko nowa kanapa nie zachwyciła choć jeździ się fajnie :)

Wg. mnie:

- Stacja dolna mogła by być przesunięta bliżej knajpy

- Górna stacja bliżej dolnej stacji 6 (lub przelecieć za orczyk)

- Słup na środku ścianki 5 do 6 m w lini w dół (stok szerszy)

Słupy uciekły by z przełączki i ściany. Na przełamaniu byłby tylko słup na środku ale tam i tak jest armatka :)

- Górna stacja mogła by być węższa (tak jak górna 6 :) )

- Trasa wzdłuż orczyka mogła istnieć nadal

..... no to się rozmarzyłem :)

PS

Mitek fajnie było cię zobaczyć

Edytowane przez eqiupe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...