Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

W oparach minimalizmu. - skitury na lekko


Rekomendowane odpowiedzi

34 minuty temu, Wujot napisał:

To muszą być jakieś olbrzymie kieszenie. Szczególnie gdy wiatr uniemożliwia ładne złożenie. Ja pakuję po prostu za pazuchę.

Ja się boję, że mi wylecą na zjeździe, nawet jakiś karabinek założyłem na torbę fok, żeby przypinać do szelek.

Albo zacznę mocniej zaciągać ściągacz w kurtce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Spiochu napisał:

Tyle co lekki toporek to waży kuchenka razem z butlą. To rozwiązanie znacznie szybsze i wygodniejsze, także palisz te ogniska bardziej dla samej idei.

Hehe... kuchenka? Z butlą?

Mam coś takiego (ostatnia wersja, u mnie z puszki po Redbullu), ale użyłem chyba raz (latem podczas wypadów muszę być gotowy na niespodziewany camping). 15g + 25ml spirytusu. No i poprę @Gerald - ognisko to ognisko, daje więcej możliwości, palnik dobry jest na kawę przy śniadaniu.

https://www.youtube.com/watch?v=pexDNx5LtdM

Edytowane przez AndRand
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze policz ile tego spirytusu zużyjesz do uzyskania 2-3l wody ze śniegu i ile godzin to zajmie. To już ognisko ma większy sens, ale kuchenka (z butlą) znacznie wygodniejsza i działa również powyżej lasu. Jest to absolutny standard w turystyce i na wyprawach. Sam palnik od ok 40-100g Butle 200g lub 400g (brutto).

Co do samego ogniska, trzeba jeszcze umieć je rozpalić. Nie wspominając o posługiwaniu się siekierą. Zwiększa to ryzyko wypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Spiochu napisał:

Tyle co lekki toporek to waży kuchenka razem z butlą. To rozwiązanie znacznie szybsze i wygodniejsze, także palisz te ogniska bardziej dla samej idei.

Palenie ognisk w Polsce, to jest raczej w celu przyjemności czy tam jak piszesz "idei". W ogromnie przeważającej większości dałoby się oczywiście bez nich obejść. Ale już np. w ukraińskich Karpatach, gdzie są większe przestrzenie i możliwości noclegu na dziko, ognisko jest naprawdę miłym dodatkiem nad którym można się ogrzać i zrobić smaczniejszy posiłek. Podobnie np. w Wielkiej Fatrze. Śpiąc całkiem legalnie w np. gorczańskich chatach na halach (dawnych bacówkach), można sobie ułożyć 2-3 dniową wycieczkę narciarską, i wtedy wieczorne ognisko to naprawdę świetna rzecz.

W każdym razie, ja to tak traktuję, a poniżej ilustracja tego:

153563942_3696612940455094_2777600811896205629_n.thumb.jpg.934926000bf88af4c48a047157489185.jpg

Wracając do tematu

8 godzin temu, AndRand napisał:

Hehe... kuchenka? Z butlą?

Mam coś takiego (ostatnia wersja, u mnie z puszki po Redbullu), ale użyłem chyba raz (latem podczas wypadów muszę być gotowy na niespodziewany camping). 15g + 25ml spirytusu. No i poprę @Gerald - ognisko to ognisko, daje więcej możliwości, palnik dobry jest na kawę przy śniadaniu.

Chyba jednak lepsza kuchenka z butlą. Ja mam palnik gazowy który waży 90 g (a są lżejsze) do tego mała butla. Taki zestaw waży tyle co termos. Przy krótkich turach, lepiej zabrać termos, bo nie traci się czasu na przygotowywanie wrzątku. Przy dłuższych (bez schronisk), biorę palnik z butlą. Tak chodziłem w zeszłe wakacje w Bułgarii, gdzie w górach jest mnóstwo czystej wody.

Kupiłem sobie kiedyś jakąś maszynkę do spirytusu, ale nigdy jej nie użyłem. Moim zdaniem przy cenach spirytusu drogie rozwiązanie, a i sam spirytus waży swoje.

Jest jeszcze jedna opcja - kilkugramowe kostki (tabletki) paliwa stałego. Patent całkiem niezły, zajmujący niewiele miejsca (trzeba mieć jeszcze zapałki/zapalniczkę) i w ten sposób mieścimy się w kilkunastugramach, żeby móc sobie coś podgrzać. Oczywiście, można kawę nalać do termosu, ale świeżo gotowana jest lepsza.

Tutaj gotuje sobię kawę w drodze na Lubogoszcz (Beskid Wyspowy):

103114209_257641932245053_2925436053281313130_n.thumb.jpg.635243d203d3ee61f30f28c458291497.jpg

8 godzin temu, Spiochu napisał:

Co do samego ogniska, trzeba jeszcze umieć je rozpalić.

Ja mam zestaw do szybkiego rozpalenia w woreczku (waży takie coś maks 40-50 g). Zapałki, zapalniczka, kora brzozowa, kilka pustych opakowań po zapałkach, tabletki paliwa stałego (np. firmy esbit), trochę wosku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ to wątek o minimalizmie to w takim razie nie powinno w dziedzinie grzania zabraknąć Jetboila a konkretnie modelu Stash. To po prostu obudowana radiatorami menażka. Wytwórca twierdzi, że wydajność jest tutaj 4x większa jak w tradycyjnym zestawie. Oznacza to, że kartidż 100 g = 2 x 200 g! Podają, że 100 g wystarczy do zagotowania 12 litrów wody.  Po stronie innych plusów jest kompaktowość (pięknie się to składa) i rzeczywiście niesamowite tempo gotowania. Trudno uwierzyć ale ten zestaw waży 200 g + 27 g podstawka (można zostawić). Po dodaniu najmniejszego  kartidża 200 g (tarra) lądujemy na ca 400 g. Powinno to wystarczyć na zespół na dwa - trzy dni. 

 spacer.pngspacer.png

 

Pozdro

Wiesiek

  • Like 2
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Wujot napisał:

Ponieważ to wątek o minimalizmie to w takim razie nie powinno w dziedzinie grzania zabraknąć Jetboila a konkretnie modelu Stash. To po prostu obudowana radiatorami menażka. Wytwórca twierdzi, że wydajność jest tutaj 4x większa jak w tradycyjnym zestawie. Oznacza to, że kartidż 100 g = 2 x 200 g! Podają, że 100 g wystarczy do zagotowania 12 litrów wody. 

Rozumiem że ta wydajność spowodowana jest użyciem innego rodzaju paliwa?

W opisie czytam że

"Opracowane z myślą o maksymalnej wydajności i minimalnym zużyciu, wysokowydajne czteroporowe paliwo Jetboil na propan / izobutan zapewnia wyższą prężność pary dla lepszej wydajności w chłodne dni."

No i można to kupić za 22 zł. To tyle samo ile każdy inny kartusz.

https://www.muziker.pl/jetboil-jetpower-fuel-100g

Z tego rozumiem, że ma zwykły nakręcany gwint, więc powinno być kompatybilne z każdymi innymi kuchenkami. Chyba ta kuchenka jetboila nie charakteryzuje się niczym szczególnym.

Zbieram się do kupienia jakiejś menażki tytanowej w końcu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Gerald napisał:

Rozumiem że ta wydajność spowodowana jest użyciem innego rodzaju paliwa?

W opisie czytam że

"Opracowane z myślą o maksymalnej wydajności i minimalnym zużyciu, wysokowydajne czteroporowe paliwo Jetboil na propan / izobutan zapewnia wyższą prężność pary dla lepszej wydajności w chłodne dni."

No i można to kupić za 22 zł. To tyle samo ile każdy inny kartusz.

https://www.muziker.pl/jetboil-jetpower-fuel-100g

Z tego rozumiem, że ma zwykły nakręcany gwint, więc powinno być kompatybilne z każdymi innymi kuchenkami. Chyba ta kuchenka jetboila nie charakteryzuje się niczym szczególnym.

Zbieram się do kupienia jakiejś menażki tytanowej w końcu...

Dokładnie, używaliśmy tego z normalnymi butlami. Nie sądzę aby zmiana gazu wiele dawała. Natomiast tempo grzania jest znakomite i dobrze daje radę na wietrze.

Są w sprzedaży też ich same garnki z radiatorem. Choć chyba tych najmniejszych w tej ofercie nie ma...

W

Edytowane przez Wujot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja to bym chciał żeby Autor czyli @Wujot jak i reszta Kolegów wypowiedziały się o sensowności założenia nowego tematu "czego używamy na skiturach".  Zdaję sobie sprawę, że to poniekąd dublowanie ale nie zawsze używamy tego minimalistycznego/extremalnego,  a fajnie by mieć przegląd w czym i czego używamy na "codziennych" wyrypach (np. tak pod kontem uzupełnień w sprzęcie) . Oczywiście podanie wagi było by wskazane ;).

Pozdrawiam
mirekn

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Wujot napisał:

Dokładnie, używaliśmy tego z normalnymi butlami. Nie sądzę aby zmiana gazu wiele dawała. Natomiast tempo grzania jest znakomite i dobrze daje radę na wietrze.

Są w sprzedaży też ich same garnki z radiatorem. Choć chyba tych najmniejszych w tej ofercie nie ma...

W

To co w takim razie jest tutaj najbardziej innowacyjne, bo ja chyba ze zmęczenia nie rozumiem. Butla (gaz), kuchenka, czy ta menażka z radiatorem? Bo z opisu wynika że to butla ma inny, nietypowy skład paliwa (gazu).

Edytowane przez Gerald
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, mirekn napisał:

A ja to bym chciał żeby Autor czyli @Wujot jak i reszta Kolegów wypowiedziały się o sensowności założenia nowego tematu "czego używamy na skiturach".  Zdaję sobie sprawę, że to poniekąd dublowanie ale nie zawsze używamy tego minimalistycznego/extremalnego,  a fajnie by mieć przegląd w czym i czego używamy na "codziennych" wyrypach (np. tak pod kontem uzupełnień w sprzęcie) . Oczywiście podanie wagi było by wskazane ;).

Pozdrawiam
mirekn
 

Kolejny wątek, to co jemy, pijemy i palimy na skiturach (w tym ostatnim gramatura też istotna). :D

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Gerald napisał:

To co w takim razie jest tutaj najbardziej innowacyjne, bo ja chyba ze zmęczenia nie rozumiem. Butla (gaz), kuchenka, czy ta menażka z radiatorem? Bo z opisu wynika że to butla ma inny, nietypowy skład paliwa (gazu).

Zdecydowanie menażka z radiatorem i chyba coś tam jest inaczej (rzekomo) skonstruowany palnik. Menażka jest bardzo lekka, izolowana zewnętrznie i ma gruby dół w którym dysze kierują spaliny na dno garnka. Do tego ładnie się to pakuje. To po prostu kompleksowo przemyślany produkt gdzie suma drobnych ulepszeń daje świetny efekt. Powiedzmy, że podobnie jak materac thermarest.

Są chińskie kopie w dużo niższej cenie (i wadze sporo wyższej).

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, mirekn napisał:

A ja to bym chciał żeby Autor czyli @Wujot jak i reszta Kolegów wypowiedziały się o sensowności założenia nowego tematu "czego używamy na skiturach".  Zdaję sobie sprawę, że to poniekąd dublowanie ale nie zawsze używamy tego minimalistycznego/extremalnego,  a fajnie by mieć przegląd w czym i czego używamy na "codziennych" wyrypach (np. tak pod kontem uzupełnień w sprzęcie) . Oczywiście podanie wagi było by wskazane ;).

Pozdrawiam
mirekn

 

Nie wiem, po prostu ktoś musiałby to twardo moderować i czyścić. Ale chyba lepiej jak to żyje. Informacje sprzed 2-3 lat i tak się dezaktualizują. Choć oczywiście kurtka HS w wadze >>500 g też mi tutaj średnio pasuje. Możesz spróbować założyć - zobaczymy co z tego wyniknie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Wujot napisał:

Zdecydowanie menażka z radiatorem i chyba coś tam jest inaczej (rzekomo) skonstruowany palnik. Menażka jest bardzo lekka, izolowana zewnętrznie i ma gruby dół w którym dysze kierują spaliny na dno garnka. Do tego ładnie się to pakuje. To po prostu kompleksowo przemyślany produkt gdzie suma drobnych ulepszeń daje świetny efekt. Powiedzmy, że podobnie jak materac thermarest.

Są chińskie kopie w dużo niższej cenie (i wadze sporo wyższej).

Pozdro

Wiesiek

Palnik na zdjęciach wygląda tak samo jak inne, ale może się mylę. Menażka z radiatorem, ok.

Ale wydaje mi się że mieszanina gazów może mieć znaczenie. Większość to propan/butan, w jetboilu jest propoan/izobutan + chyba coś jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Gerald napisał:

Palnik na zdjęciach wygląda tak samo jak inne, ale może się mylę. Menażka z radiatorem, ok.

Ale wydaje mi się że mieszanina gazów może mieć znaczenie. Większość to propan/butan, w jetboilu jest propoan/izobutan + chyba coś jeszcze.

Ha, Ha. Myślisz, że monomer ma znacząco inną kaloryczność??? Szczególnie, że normalny butan to mieszanka obu monomerów :)

Ponieważ nigdzie tego nie ma (co raczej znaczy o tym, że nie jest to istotne w spalaniu) to sprawdziłem, że między kalorycznością propanu i butanu różnica wynosi 1,5 %. Za to w chłodnictwie ma to znaczenie bo prężność par jest inna. Domniemywałbym, że być może przy wyższych wysokościach może to mieć jakieś, raczej iluzoryczne, znaczenie. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Gerald napisał:

Palnik na zdjęciach wygląda tak samo jak inne, ale może się mylę. Menażka z radiatorem, ok.

Ale wydaje mi się że mieszanina gazów może mieć znaczenie. Większość to propan/butan, w jetboilu jest propoan/izobutan + chyba coś jeszcze.

kluczowa jest menażka z radiatorem, też używam jetboila

Supergan opisał szeroko swoje wrażenia https://lukaszsupergan.com/jetboil-minimo-zimowy-test-kuchenki/

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Gerald napisał:

Ale wydaje mi się że mieszanina gazów może mieć znaczenie. Większość to propan/butan, w jetboilu jest propoan/izobutan + chyba coś jeszcze.

Różnica kaloryczności różnych mieszanek jest pomijalna.

Mieszankę propan izobutan stworzono nie ze względu na kaloryczność, ale temperaturę wrzenia.

Temperatura wrzenia (stopnie C):

Propan  ok. -42

Izobutan ok. -12

n-Butan - ok. 0

Tym samym mieszanka propan-izobutan jest mniej podatna na skraplanie w niskich temperaturach. W kuchenkach z normalnym(nie odwróconym) kartuszem nie powoduje to problemów przy lekkim mrozie.

Jeśli chodzi o wydajność Jetboila to kluczem jest radiator który przyspiesza transfer ciepła. Model Stash to nowy produkt dużo lżejszy od poprzedników (wcześniej ok. 350g). Nie wiadomo jednak, czy nadaje się do długotrwałej pracy przy topieniu śniegu. Poprzednie wersje radiatorów potrafiły się stopić, szczególnie wycofany z produkcji Jetboil z tytanowym garnkiem. (zwykłe garnki tytanowe bez radiatora są ok).

Osobną kwestią jest wiatr. Biwakując należy gotować tylko mając całkowicie osłoniętą kuchenkę. Np. w środku namiotu (choć jest to niebezpieczne). Warto też używać dodatkowej osłony aluminiowej. Nawet lekkie powiewy drastycznie obniżają wydajność kuchenki. 

W przypadku konieczności używania kuchenki na wietrze, najlepiej kupić model MSR Windburner (432g). Mimo że jest to produkt ciężki to różnice wydajności na wietrze będą tak duże, że i tak opłaca się go tachać.

Jadąc w 2 lub więcej osób warto też używać garnka o pojemności ok. 2-3l. Topienie śniegu jest wtedy bardziej efektywne niż w małej menażce. Podobnie lepiej zabrać jeden większy kartusz niż kilka mniejszych. Mniej wagi przypada wtedy na opakowanie. 

Do normalnych zastosowań górskich zimą kuchenki benzynowe, spirytusowe czy na paliwo stałe są nie opłacalne wagowo.  Benzyna sprawdza się dopiero przy długich wyprawach arktycznych natomiast alkohol lub kostki esbit, latem do podgrzewania niewielkich ilości wody.

 

  • Like 1
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich doświadczeń górskich wynika, że kartusze gazowe tzw. zimowe lepiej palą się w niskich temperaturach (mają procentową zawartość butanu i propanu) oraz na wyższych wysokościach. Taki gaz szybciej zagotowuje wodę. 

Różnica jest widoczna także w przypadku kartuszy z różnych firm.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Spiochu napisał:

Do normalnych zastosowań górskich zimą kuchenki benzynowe, spirytusowe czy na paliwo stałe są nie opłacalne wagowo.  Benzyna sprawdza się dopiero przy długich wyprawach arktycznych natomiast alkohol lub kostki esbit, latem do podgrzewania niewielkich ilości wody.

Jak akurat mam głównie takie potrzeby - czyli spontaniczny camping jednonocny. Do tego 15g puszka ze spirytusem na dwie kawy jest bardzo dobra. Choć pewnie zamienię ją na kostkę z blaszką bo mogę je trzymać w plecaku na stałe. Do tego spirytus i kostki są rewelacyjne jako rozpałki.

Z tym, że to jest 66g, a nie 15g :( (problemy minimalisty ;))

Kuchenka turystyczna Piran "Smol"

Edytowane przez AndRand
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.03.2021 o 21:02, Spiochu napisał:

Miałem kiedyś kurtkę Haglofs LIM Ultimate (Packlite - ok. 250g) kupowana chyba w 2006.

Ten produkt był potwierdzeniem, że minimalizm to słuszny kierunek. Przy takiej wadze, kurtka była praktycznie niezniszczalna. Projekt i jakość wykonania również perfekcyjna. Zdecydowanie polecam tę firmę.

Ale to już raczej nie kurtka narciarska,skiturowa domyślam się? Taka raczej wiatrówka jak z pierwszego filmu jaki wrzuciłem? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie typowo skiturowa. Jest to hardshell z dopracowanym kapturem, nie zadna wiatrowka. Uzywalem jej podczas wypraw na 7k.

Za to ta Twoja to w zasadzie kurtka miejska. Duza waga i zbedne bajery sprawiaja ze w gory nie jest to dobry wybor.

Wiatrowke mam firmy Montbell (85g). Rowniez moge polecic. Jedynie wyglad jest tragiczny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Spiochu napisał:

No wlasnie typowo skiturowa. Jest to hardshell z dopracowanym kapturem, nie zadna wiatrowka. Uzywalem jej podczas wypraw na 7k.

Za to ta Twoja to w zasadzie kurtka miejska. Duza waga i zbedne bajery sprawiaja ze w gory nie jest to dobry wybor.

 

Czemu taka kurtka membranowa 500g jest zła w góry na poziomie turystycznym ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, AndRand napisał:

Jak akurat mam głównie takie potrzeby - czyli spontaniczny camping jednonocny. Do tego 15g puszka ze spirytusem na dwie kawy jest bardzo dobra. Choć pewnie zamienię ją na kostkę z blaszką bo mogę je trzymać w plecaku na stałe. Do tego spirytus i kostki są rewelacyjne jako rozpałki.

Z tym, że to jest 66g, a nie 15g :( (problemy minimalisty ;))

Kuchenka turystyczna Piran "Smol"

Ja mam takie metalowe pudełko ale rzadko noszę. Układam konstrukcje z kamyków. Są wszędzie, no może poza pustynią Błędowską 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MarioJ napisał:

 

Czemu taka kurtka membranowa 500g jest zła w góry na poziomie turystycznym ?

 

Jest cięższa, zajmuje więcej miejsca i jest znacznie droższa niż wiele konkurencyjnych produktów.

W góry możesz pójść w czymkolwiek, ale są lepsze rozwiązania. Takie wybajerowane kurtki, najlepiej sprawdzają się w mieście.  Tu ważny jest wygląd, trwałość i duża liczba kieszeni. Zupełnie inaczej jest z hardshellem w góry. Ten większość czasu spędza w plecaku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...