Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Powiedzcie mi, czy te narty...


sure

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, FerraEnzo napisał:

Racja, dodatkowo narta szersza pod butem jest wolniejsza przy zmianie krawędzi. Coś za coś.

Może całkiem zrezygnujesz z kobiecych desek i weźmiesz np. takie heady jak ma artix w avatarze (Rally), lub blixniaczy model Magnum. Występują w różnych długościach, a można na nich cuda robić. I na twardym i na miękkim.

Hmm..  sądząc po kolorkach to rocznik 14/15, zaawansowani. A w opisie jeszcze ambitniej: grupa docelowa: Doskonali narciarze, styl jazdy: Doskonała technika

9_9 ...a umiem ja to?

A tak poważnie, to czy nie za wysoki poziom na moje 5 w skali? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem zły tok myślenia :(

To są zwykłe narty AM, a że producent je "spozycjonował" w grupie EKSPERT...Nie wiem, ale ja ekspertem nie jestem, dałbym sobie 6. Lepsza narta da Ci pewność i możliwość rozwoju.

Ja na wiosnę stałem przed wyborem nart o charakterystyce GS - rozważałem komórki (sportowe - wyżej już nic nie ma), ale one wymagają siły, techniki i b.dobrej kondycji. Dlatego odpuściłem i kupiłem tzw. cheatery. Nart w swej charakterystyce zbliżone do komórki, ale łagodniejsze o mniejszym promieniu skrętu. Piszę to aby uzmysłowić Ci, że narty wymagające to te sportowe, one mogę negatywnie wpływać na stawy, a w przypadku słabych nóg, może dojść do sytuacji w której narta nie puści ale puści kolanko :D Każdych innych sklepowych nart nie ma się co bać !

Trust me ew. Tower me :P

It's up to you!

Ps. Inną kwestią jest to o czym pisała @idealist czy ciężar nart ma dla Ciebie znaczenie w stosunku do przeniesienia ich z auta pod kolej, czy gdzieś do knajpy. W każdym innym wypadku powinno się brać ciężką dechę.

 

Edytowane przez FerraEnzo
Literówki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam sobie i czytam o tych nartach i różne mam wnioski. Ale chyba dopiero przy twoim poście, FerraEnzo, uzmysłowiłam sobie - głupio się przyznać, nie mam pojęcia co to właściwie znaczy lekkie narty, albo ciężkie narty -  nie wiem, o jakim rzędzie wielkości mowa? Poświęciłam się i zważyłam razem z moimi starymi, wcale nie kobiecymi  Dynastarami - wyliczyłam im jakieś 4,6 kg wagi. To one są ciężkie, czy lekkie? Nie widzę na stronach żadnych konkretów. Możesz napisać, jaką wagę mają twoje? 

"thank you from the mountain" :D

Edytowane przez sure
błędy ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te Heady przy długości 168 ważą 5,8 (źródło: https://www.levelninesports.com/head-absolut-joy-women-s-ski-w-joy-9-slr-bindings) moje 163 pewnie odpowiednio mniej więc to całe "incredibly light ski" to bełkot marketingowy i tyle. Dla mnie są wystarczająco ciężkie, żeby zapewnić poczucie stabilnej jazdy, a na tyle lekkie, że mam na nich przyjemność jeżdżąc 8 godzin dziennie.

Edytowane przez idealist
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, jodek1 napisał:

kup sobie kultowe kobiece narty, będziesz w szoku .... http://www.skionline.pl/sprzet/narty,15-16,atomic,cloud-nine,7935.html

nie znam kobiety która jeżdząc na tych nartach nie była zachwycona :) 

Hm, ja chyba nie znam żadnej, która na tym jeździ :(

tylko ta szata graficzna jakaś taka "dyskotekowa", te kropki to z czego są?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sure, jeśli jeździsz przede wszystkim wiosną i raczej rekreacyjnie, to myślę, że taka nieco szersza narta jak Head Absolut Joy da Ci sporo przyjemności.

Ja w ubiegłym roku "przesiadłam się" na Head Super Joy, ale Absolut Joy też mocno brałam pod uwagę. Niestety nie miałam możliwości przetestować i porównać na stoku obydwu modeli.

Podobnie jak Ty wcześniej jeździłam na raczej miękkiej, damskiej narcie (Rossignol Axium Pro), wąskiej pod butem (69 mm), która grzęzła mi niestety w odsypach i nie dawała odbicia przy skrętach.

O wyborze Super Joy zadecydowały trochę bardziej "dynamiczne" parametry - nieco większa sztywność i nieco mniejszy promień skrętu, zwłaszcza, że czasem lubię pojechać trochę ostrzej, a swoje umiejętności oceniam tak na 6/7. Trochę się natomiast obawiałam, czy 75 mm w talii to nie za wąsko, ale nie - narty prowadziły się znakomicie i dały mi przez tydzień bardzo dużo frajdy z jazdy. Są też stabilne, mimo, że lekkie i wygodne do noszenia. Myślę, że tej technologii grafenowej nie należy się bać.

Mam też relację z pierwszej ręki koleżanki, która w ubiegłym roku kupiła sobie potestowe Total Joy (85 mm pod butem, więc już totalne "łopaty"). Bardzo zadowolona, spisywały się ponoć świetnie i na trasie i obok trasy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sure napisał:

Hm, ja chyba nie znam żadnej, która na tym jeździ :(

tylko ta szata graficzna jakaś taka "dyskotekowa", te kropki to z czego są?

na temat wyglądu nart nie będe się wypowiadał , natomiast na temat samej narty mogę powiedzieć że jest poprostu dobrą narta dla kobiet , skrętna / nie klepie - testy równiez to potwierdzają. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cloudy owszem były jednymi z pierwszych 'mocniejszych' nart damskich, ale inne marki odrobiły prace domową i nie uważają, że każdej kobiecie podoba się stylistyka odpustowo-jarmarczno-rosyjska ;) Każdy ma oczywiście swój gust, dla mnie Cloudy są obciachowe w wyglądzie i nic na to nie poradzę ? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja kupuję narty "na wagę"! bo to dla mnie bardzo ważna informacja. Lekkie narty są niestabilne szczególnie przy dużych prędkościach a dociśnięcie jej do śniegu wymaga dodatkowej siły.

Nie martw się o noszenie z auta... do knajpki... itd. bo od tego są faceci!

Jeżeli faktycznie lubisz miękkie, to ciężka i twarda narta będzie cięła przesypy i błoto śnieżne a nawet poza trasę na świeży spokojnie. Lekka i miękka... :rolleyes: aż strach pomyśleć. Szerokość dechy 85 to nie jest tragedia (ja mam najszersze 118) ale tak jak pisałem wcześniej, postawienie 85 na krawędzi to nie 69. To inna bajka. Zanim kupisz taką nartę naprawdę pożycz i spróbuj sama. Fajnie się jeździ na takich dechach po miękkim (a nawet poza trasami :D) ale na betonie, niekoniecznie! wtedy ja zdecydowanie wybieram Redstery (67 pod butem).

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i klamka zapadła. Kupuję.

Tym razem zdecydowałam się na Head Absolut Joy - po analizie wszystkich dostępnych informacji. Przede wszystkim wzięłam pod uwagę swoje umiejętności (subiektywnie oceniane), wiedzę na temat tej narty dostępną w necie i od użytkowników/czek (często również subiektywną, ale również o taką mi chodziło). Dziękuje za wszystkie rady, które bardzo mi w podjęciu decyzji pomogły, nawet jeśli były całkiem odwrotne :)

W tym sezonie będę testować, podzielę się wrażeniami. Ciekawe, czy dobrze wybrałam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...