Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Gdzie pojechać w góry, porady dla amatora


#osk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Serdecznie wszystkich pasjonatów nart.

Jestem nowy nie jeździłem na nartach ok 5 lat już, chciałbym bardzo wejść w temat dowiedzieć się gdzie najlepiej jechać na 7 dni, hotel w dobrej cenie, miasto, oraz jakie narty dobrać. Bardzo proszę o porady.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, #osk napisał:

Zależy od cennika, podobno ceny w Polsce są podobne co we Włoszek tak słyszałem. Ale wolałbym w Polsce

No nie powiedział bym że te same. W Białce w zeszłym roku  425 PLN za 6 dni, w tym sezonie np dolomiti super ski w sezonie 287EUR czyli ponad 1200 PLNów. Owszem jak to przeliczysz na km tras ( dolomiti około 1000km) to w IT wyjdzie taniej, ale zapłacić musisz nominalnie więc jak w moim wypadku na dwa normalne i dwa ulgowe w Białce ( około 1600PLN) dawałem jakoś radę, to 976 EUR (koło 4200PLN) za 6 dni w dolomiti jest zupełnie poza moim zasięgiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, KrisRR napisał:

No nie powiedział bym że te same. W Białce w zeszłym roku  425 PLN za 6 dni, w tym sezonie np dolomiti super ski w sezonie 287EUR czyli ponad 1200 PLNów. Owszem jak to przeliczysz na km tras ( dolomiti około 1000km) to w IT wyjdzie taniej, ale zapłacić musisz nominalnie więc jak w moim wypadku na dwa normalne i dwa ulgowe w Białce ( około 1600PLN) dawałem jakoś radę, to 976 EUR (koło 4200PLN) za 6 dni w dolomiti jest zupełnie poza moim zasięgiem

Ale nikt nie karze kupować od razu skipassu "dolomiti super ski". Lokalny ośrodek będzie oferował więcej tras niż białka, (nie mówiąc już o warunkach, widokach czy różnorodności), a ceny będą zbliżone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Bianchi napisał:

Ale nikt nie karze kupować od razu skipassu "dolomiti super ski". Lokalny ośrodek będzie oferował więcej tras niż białka, (nie mówiąc już o warunkach, widokach czy różnorodności), a ceny będą zbliżone.

Nawet jeśli nie "dolomiti super ski" to i tak będzie niewiele taniej.I tak jak pisze @KrisRR nominalnie jest to dużo więcej niż za "polskę".

Ja zaproponuję wyjazd do Szczyrku. (niektórzy będą zdziwieni)Tylko bez śmiechu proszę.:P Jako lokalny patriota to piszę,choć większość wie ,że Szczyrk do niedawna nazywałem SzCyrkiem.Jednak w dobie powstałych już i nadciągających zmian tak nie wypada pisać ,bo o "take zmiane" mi chodziło.Aby SzCyrk na powrót stał się Szczyrkiem.

Z pewnością cenowo nie będzie to górna półka cenowa (jeszcze). Do przetestowania będzie Beskid Sport Arena,to z nowości,a reszta obecnego jeszcze skansenu,jako zwiedzanie poprzedniej epoki.

 

Jest jeszcze jedna nie jasna kwestia.Czy,...@ #osk chce jechać sam czy może z rodziną lub grupą przyjaciół,bo to też ma znaczenie w ogólnym rozrachunku dotyczącym całego wyjazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, KrisRR napisał:

No nie powiedział bym że te same. W Białce w zeszłym roku  425 PLN za 6 dni, w tym sezonie np dolomiti super ski w sezonie 287EUR czyli ponad 1200 PLNów. Owszem jak to przeliczysz na km tras ( dolomiti około 1000km) to w IT wyjdzie taniej, ale zapłacić musisz nominalnie więc jak w moim wypadku na dwa normalne i dwa ulgowe w Białce ( około 1600PLN) dawałem jakoś radę, to 976 EUR (koło 4200PLN) za 6 dni w dolomiti jest zupełnie poza moim zasięgiem

Proponuję abyś rozważył Hochkar - blisko Polski, dobre warunki śnieżne, stacja na pewno lepsza od Białki a cena za 2+2 to około     580 euro. Apartamenty powinny też być w tym regionie tańsze. 

 

Sprawdź jeszcze Axamer Lizum po zakupie Vorteils card - powinno wyjść podobnie. To przepiękny ośrodek blisko Insbrucka.

Pozdro

Wiesiek

Edytowane przez Wujot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MB napisał:

Nawet jeśli nie "dolomiti super ski" to i tak będzie niewiele taniej.I tak jak pisze @KrisRR nominalnie jest to dużo więcej niż za "polskę".

Ja zaproponuję wyjazd do Szczyrku. (niektórzy będą zdziwieni)Tylko bez śmiechu proszę.:P Jako lokalny patriota to piszę,choć większość wie ,że Szczyrk do niedawna nazywałem SzCyrkiem.Jednak w dobie powstałych już i nadciągających zmian tak nie wypada pisać ,bo o "take zmiane" mi chodziło.Aby SzCyrk na powrót stał się Szczyrkiem.

Z pewnością cenowo nie będzie to górna półka cenowa (jeszcze). Do przetestowania będzie Beskid Sport Arena,to z nowości,a reszta obecnego jeszcze skansenu,jako zwiedzanie poprzedniej epoki.

 

Jest jeszcze jedna nie jasna kwestia.Czy,...@ #osk chce jechać sam czy może z rodziną lub grupą przyjaciół,bo to też ma znaczenie w ogólnym rozrachunku dotyczącym całego wyjazdu.

To ja podam taki przykład - w tym roku za 6-dniowy karnet na Paganelle płacę 637 zł. Ośrodek nie jest największy, ale jednak nie nie ma co porównywać go z polskimi stokami (jeszcze, niestety).

Edytowane przez Bianchi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Bianchi napisał:

na Paganelle płacę 637 zł. Ośrodek nie jest największy,

Czy koniecznie trzeba taki kawał drogi jechać do małego ośrodka ?

 

nie zauważyliście  że kolega wolałby

12 godzin temu, #osk napisał:

w Polsce

 

Ciekawe że jeszcze nie padła propozycja Grandvaliry ?

Edytowane przez Jeeb
literówka
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Bianchi napisał:

To ja podam taki przykład - w tym roku za 6-dniowy karnet na Paganelle płacę 637 zł. Ośrodek nie jest największy, ale jednak nie nie ma co porównywać go z polskimi stokami (jeszcze, niestety).

Cześć

Wykorzystanie ośrodka zależy tylko i wyłącznie od inwencji jeżdżącego. Jak miałbym jechać na 6 dni do Paganelli to chyba za darmo - co zresztą dwa lata temu miało miejsce a i tak wyskoczyliśmy do Madonny. Co Ty chłopie piszesz?

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Jeeb napisał:

Czy koniecznie trzeba taki kawał drogi jechać do małego ośrodka ?

 

nie zauważyliście  że kolega wolałby

 

Ciekawe że jeszcze nie padła propozycja Grandvaliry ?

Padły rozsądne propozycje (dojazdowo i cenowo), nikt tutaj nie proponuje Aspen. Być może dla Ciebie BT jest wspaniałym ośrodkiem narciarskim - dla wielu innych to jednak to jest ośrodek tylko "narciarskopodobny" - dlatego poddajemy inne rozwiązania.

Założyciel tematu ma swój rozum i może sobie te propozycje rozważyć. 

pozdro

Wiesiek

 

Edytowane przez Wujot
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jeeb napisał:

 

 

Ciekawe że jeszcze nie padła propozycja Grandvaliry ?

No właśnie.

Tam hotele są w dobrej a nawet bardzo bardzo dobrej cenie.:P

 

Wracając do tematu. W związku z tym,że @#osk wolałby w Polsce to może Wierchomla http://www.wierchomla.com.pl/

Po kilku latach przerwy "jak znalazł" na rozruszanie kości.

Edytowane przez MB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Polska to polecam Beskid Sądecki.

Krynica Zdrój jej reklamować nie trzeba (Słotwiny z nowym podgrzewanym krzesłem), Jaworzyna Krynicka, Henryk Ski - już masz trzy dni jazdy.

W Krynicy możesz mieszkać i potraktować ją jako bazę wypadową. W odległości kilkunastu km masz jeszcze Wierchomlę, Szczawnik, Tylicz (dwa ośrodki).

Mało ? Nie sądzę :)

W zeszłym roku poleciłem taka opcję koledze z pracy (rodzina 2+2). Pierwsze 3 albo 4 dni urlopu objeździł w/w ośrodki a ostatnie dwa dni powtórzył wizytę tam gdzie mu się najbardziej podobało.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

Wykorzystanie ośrodka zależy tylko i wyłącznie od inwencji jeżdżącego. Jak miałbym jechać na 6 dni do Paganelli to chyba za darmo - co zresztą dwa lata temu miało miejsce a i tak wyskoczyliśmy do Madonny. Co Ty chłopie piszesz?

Pozdrowienia

Cześć

Olać chłopa.

Pozdrowienia

Edytowane przez Bianchi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

E tam, od razu olać. Po prostu nie ma chyba sensu jechać 2000 km - piszę o Warszawie - żeby pojeździć tak jak w Szczyrku...

Myślę że kolega osk wpadł jak meteor i już olał doradców:mad:

Padła propozycja Hochkar - możesz porównać z Paganellą lub innym małym ośrodkiem we Włoszech ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

E tam, od razu olać. Po prostu nie ma chyba sensu jechać 2000 km - piszę o Warszawie - żeby pojeździć tak jak w Szczyrku...

Pozdrowienia

Nikt nie mówi, że trzeba jechać, można dolecieć i to nawet za darmo liniami WizzAir. Jedynie dojazd z lotniska do ośrodka ok. 120km autem wypożyczonym lub jakimś środkiem publicznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Jeeb napisał:

Myślę że kolega osk wpadł jak meteor i już olał doradców:mad:

Padła propozycja Hochkar - możesz porównać z Paganellą lub innym małym ośrodkiem we Włoszech ?

http://www.bergfex.pl/hochkar/panorama/

6 kanap z normalnym porządnym przewyższeniem. Szału nie ma ale z Katowic 536 km. I wspominane już Axamer Lizum

http://www.bergfex.pl/axamer-lizum/panorama/

To jest naprawdę świetny ośrodek. Dwa razy była tam Olimpiada. Fantastyczna 1-ka (jest niebieska ale to zdecydowanie bardzo mocna niebieska, za to bardzo szeroka). Reszta równie dobra choć już nie tak spektakularnie widokowa.  Są dodatkowe atrakcje w postaci długich zjazdów (grubo powyżej 1000 m w pionie) do Axams i Goetzens/Mutters, z obydwu są skibusy powrotne (najlepiej to zrobić na koniec/początek dnia). Tylko odległość to już 850 km z Katowic.

Pozdro

Wiesiek

Edytowane przez Wujot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

E tam, od razu olać. Po prostu nie ma chyba sensu jechać 2000 km - piszę o Warszawie - żeby pojeździć tak jak w Szczyrku...

Pozdrowienia

Ja mam tam 1000 km. Dodatkowo zaprzyjaźnioną polską szkółkę dla mojego 5 letniego syna. Dlatego wybór padł na to miejsce i dlatego podałem jego cenę jako przykład. Każdy może przecież jechać tam gdzie chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Wujot napisał:

http://www.bergfex.pl/hochkar/panorama/

6 kanap z normalnym porządnym przewyższeniem. Szału nie ma ale z Katowic 536 km. I wspominane już Axamer Lizum

http://www.bergfex.pl/axamer-lizum/panorama/

To jest naprawdę świetny ośrodek. Dwa razy była tam Olimpiada. Fantastyczna 1-ka (jest niebieska ale to zdecydowanie bardzo mocna niebieska, za to bardzo szeroka). Reszta równie dobra choć już nie tak spektakularnie widokowa.  Są dodatkowe atrakcje w postaci długich zjazdów (grubo powyżej 1000 m w pionie) do Axams i Goetzens/Mutters, z obydwu są skibusy powrotne (najlepiej to zrobić na koniec/początek dnia). Tylko odległość to już 850 km z Katowic.

Pozdro

Wiesiek

Dziękuję za takie informację. Jak się nie bywa w Alpach to mało się wie o takich mniejszych ośrodkach. Ceny nadal zdecydowanie wyższe niż w PL, na ale nie ma takiego kosmosu jak w cytowanym przeze mnie dolomiti.  W Alpach miałem szczęście być jak do tej pory raz (właśnie Val Gardena dolomiti ) i jestem zauroczony tymi górami. Niestety ekonomia robi swoje i pozostaje mi z całą rodzinką tylko PL (choć to ma tęż swoje zalety Białka i  jej czas działania do 21 czy 22 to duży plus w przypadku pobytu z dziećmi 8 i 12 lat i możliwością rozłożenia dnia narciarskiego na dwie części). Oba ośrodki które podałeś jak na  mój gust ok. Naprawdę nie potrzeba mi 1000 km tras z których i tak więcej jak 1/10 nie przejeżdze w ciągu 5-6 dni, wolę mniej tras i niższy karnet - przynajmniej prawo takiego wyboru

Pozdrawiam

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...