Narty dla początkującej :)

[Magda]

Hej,

jako, że coraz większym krokami zbliża się sezon narciarski chciałabym uzupełnić swoje wyposażenie narciarskie do którego brakuje właśnie nart. Jestem osobą początkująca, na nartach spędziłam kilka dni i chciałabym zakupić narty, które łatwo i przyjemnie się prowadzi. Nie mam zbyt dużych ambicji narciarskich, chcę jeździć dla przyjemności Póki co na myśl o trasach trudniejszych niż niebieska mam strach w oczach     Mam nadzieję, ze wraz ze wzrostem moich umiejętności strach przed trudniejszymi trasami będzie malał...   Moze za rok, dwa chetnie wybrałabym się w Alpy pojeździć na fajnych trasach niebieskich, które mają po kilka km długości, a nie 800 m jak u nas hihi Chciałabym zeby narty posłużyły mi na min. 3-5 lat

1. Płeć - K

2. Wiek - 29

3. Waga - 161

4. Wzrost - 62

5. Na nartach jeżdżę od 1 sezonów, ( 5-7 dni w sezonie)

6. Moje umiejętności określam na  3

(wg skali forumowej http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=11328)

7. Moje buty to - Nordica NXT N4

 8. Teraz jeżdżę na nartach/model - jakie dadzą w wypożyczalni

9. Preferuję styl jazdy (długim/krótkim skrętem, rekreacyjną, sportową, po przygotowanych stokach, poza trasami, jestem początkujący) - jestem początkująca, na razie jeszcze odczuwam strach przed ruszeniem z większej górki.. nic poza niebieskimi nie wchodzi w tym sezonie w grę

10. Upatrzyłem sobie narty -  moze cos takiego ? http://www.ski24.pl/narty,voelkl-essenza-marker,170-k-8521-10992-p, http://www.ski24.pl/narty,nordica-sentra-nordica-adv,170-k-8586-11153-p

11. Mój budżet na narty to około - max 1000 zł

Będę wdzięczna za wszelkie porady

[FerraEnzo]

Biorąc pod uwagę gabaryty Magdy, ciężko będzie coś wybrać

A tak serio, doradzamy Magdzie narty o długości 160 cm ? Twierdzi, że na takich się gorzej skręca.

Co Wy na to ?

 

[tanova]

Magdo,

zakładam, że Twoja waga to 62 kg, a wzrost 161 cm, a nie odwrotnie? 

Kupowanie nart na 5 lat w Twoim przypadku chyba nie jest optymalnym rozwiązaniem. Myślę, że za rok-dwa nauczysz się na tyle dobrze panować nad nartami, że odważysz się jeździć również trudniejszymi trasami i lepszą techniką. Wtedy typowe narty dla osoby początkującej - o jakich teraz myślisz - mogą okazać się niewystarczające. 

Jeśli jeździsz kilka dni w sezonie, w Polsce, to albo popróbuj jeszcze w tym roku różnych modeli w wypożyczalni - w ten sposób zorientujesz się, na których Ci się lepiej jeździ. Inna opcja to kupno nart używanych dla początkujących z założeniem, że to na 1-2 sezony, a potem wybierzesz coś bardziej rozwojowego.  

 

[Magda]

19 minut temu, FerraEnzo napisał:

Biorąc pod uwagę gabaryty Magdy, ciężko będzie coś wybrać

A tak serio, doradzamy Magdzie narty o długości 160 cm ? Twierdzi, że na takich się gorzej skręca.

Co Wy na to ?

 

No nieładnie tak się naśmiewać z kobiecych gabarytów..

3 minuty temu, tanova napisał:

Magdo,

zakładam, że Twoja waga to 62 kg, a wzrost 161 cm, a nie odwrotnie? 

Kupowanie nart na 5 lat w Twoim przypadku chyba nie jest optymalnym rozwiązaniem. Myślę, że za rok-dwa nauczysz się na tyle dobrze panować nad nartami, że odważysz się jeździć również trudniejszymi trasami i lepszą techniką. Wtedy typowe narty dla osoby początkującej - o jakich teraz myślisz - mogą okazać się niewystarczające. 

Jeśli jeździsz kilka dni w sezonie, w Polsce, to albo popróbuj jeszcze w tym roku różnych modeli w wypożyczalni - w ten sposób zorientujesz się, na których Ci się lepiej jeździ. Inna opcja to kupno nart używanych dla początkujących z założeniem, że to na 1-2 sezony, a potem wybierzesz coś bardziej rozwojowego.  

 

No na szczęście masz rację co do wagi i wzrostu, aż tak źle nie ma hihi

Co do odpowiedzi dotyczącej nart to nie jestem usatysfakcjonowana.. Chciałabym mieć juz swoje nartki, a nie wypozyczac tym bardziej, ze praktycznie nie ma się wpływu na to co mi dadzą w wypożyczalni, a nie chcę przepłacać w droższych i dlatego też wydaje mi się, ze zakup swojego sprzętu jest bardziej ekonomiczny.
Widziałam w róznych sklepach, ze narty mają stopień trudności głównie od początkujących do średniozaawansowanych więc chyba znajdę coś naczym pojeżdzę kilka sezonow ? Nawet te co wkleiłam jako upatrzone mają takie zakresy.. co w nich jest nie tak ?   A tak w ogole to ponoć najważniejsze sa buty, a nie narty

[tankowiec]

Cześć na twoim miejscu zostałbym na razie przy sprzęcie z wypożyczalni. A nadwyżkę gotówki zainwestował w dobrego instruktora narciarskiego. Który widząc Cię na "żywo" pomoże doradzić w doborze odpowiedniego sprzętu do Twoich warunków fizycznych i techniki ew. postępów w nauce jazdy na nartach. Jeśli już jednak uprzesz się na nowy sprzęt to celuj w narty SL bo na początku i tak będziesz jeździć "klasykiem". I tak naprawdę nie ma znaczenia czy będzie to narta SL czy allround. A w miarę postępów będziesz miała już gotową nartę i nie trzeba będzie kupować znowu nowego sprzętu. Po za tym narciarstwo uzależnia czuj się ostrzeżona pzdr.

[FerraEnzo]

Czytając Twojego posta, oprócz gabarytów (wybacz musiałem ) zwróciłem uwagę na to, że jesteś bardzo początkująca. I podobnie jak poprzednicy pomyślałem, że powinnaś się wstrzymać z zakupem swoich desek. Z drugiej strony rozumiem Cię, nie chcesz mieć więcej do czynienia z wypożyczalniami i ich sprzętem oraz zbywaniem gdy widzą kogoś mniej doświadczonego. Co swoje to swoje!

Prawda jest taka, że na tym etapie wtajemniczenia nie odczujesz różnicy pomiędzy konkretnymi modelami.

Podobnie jak pisze tankowiec byłbym za tym abyś kupiła narty trochę na wyrost. Za sezon dwa jak Twoje umiejętności wzrosną będziesz w stanie w większym stopniu wykorzystać narty, które kupisz teraz.

Szukaj takich z drewnianym rdzeniem. Te które pokazałaś mają drewno. I ta długość, ja polecam równe ze wzrostem ewentualnie wzrost -5cm.

Takich wątków pojawia się wiele, autor zawsze ma nadzieję, że ktoś wskaże mu konkretny model. Niestety tak się nie stanie. Każdy ma swoje subiektywne odczucia, ale co wiemy to pomożemy

[Jeeb]

2 godziny temu, Magda napisał:

No nieładnie tak się naśmiewać z kobiecych gabarytów..

masz jakiś filmik z Twoją jazdą ?

[Magda]

12 godzin temu, tankowiec napisał:

Cześć na twoim miejscu zostałbym na razie przy sprzęcie z wypożyczalni. A nadwyżkę gotówki zainwestował w dobrego instruktora narciarskiego. Który widząc Cię na "żywo" pomoże doradzić w doborze odpowiedniego sprzętu do Twoich warunków fizycznych i techniki ew. postępów w nauce jazdy na nartach. Jeśli już jednak uprzesz się na nowy sprzęt to celuj w narty SL bo na początku i tak będziesz jeździć "klasykiem". I tak naprawdę nie ma znaczenia czy będzie to narta SL czy allround. A w miarę postępów będziesz miała już gotową nartę i nie trzeba będzie kupować znowu nowego sprzętu. Po za tym narciarstwo uzależnia czuj się ostrzeżona pzdr.

Ja chce nowe narty SL to slalomowki bo nie znam się ? Wiem, ze uzaleznia dlatego tez chce już kupić narty

12 godzin temu, FerraEnzo napisał:

Czytając Twojego posta, oprócz gabarytów (wybacz musiałem ) zwróciłem uwagę na to, że jesteś bardzo początkująca. I podobnie jak poprzednicy pomyślałem, że powinnaś się wstrzymać z zakupem swoich desek. Z drugiej strony rozumiem Cię, nie chcesz mieć więcej do czynienia z wypożyczalniami i ich sprzętem oraz zbywaniem gdy widzą kogoś mniej doświadczonego. Co swoje to swoje!

Prawda jest taka, że na tym etapie wtajemniczenia nie odczujesz różnicy pomiędzy konkretnymi modelami.

Podobnie jak pisze tankowiec byłbym za tym abyś kupiła narty trochę na wyrost. Za sezon dwa jak Twoje umiejętności wzrosną będziesz w stanie w większym stopniu wykorzystać narty, które kupisz teraz.

Szukaj takich z drewnianym rdzeniem. Te które pokazałaś mają drewno. I ta długość, ja polecam równe ze wzrostem ewentualnie wzrost -5cm.

Takich wątków pojawia się wiele, autor zawsze ma nadzieję, że ktoś wskaże mu konkretny model. Niestety tak się nie stanie. Każdy ma swoje subiektywne odczucia, ale co wiemy to pomożemy

No nie da się ukryć, że jestem bardzo początkująca.. Do najtrudniejszej trasy z jakies zjechałam  należy Istebna Zagroń Jak ustałam tam na górze pierwszy raz to bałam się ruszyć Pewnie w tym sezonie będzie na początku podobnie...

Chętnie kupię jakieś narty na wyrost tylko jakie  ? Czy te Volkle albo Nordica, które wkleiłam nadają się ? I wyjasni mi ktos dlaczego mam brać równe wzrostem jak w tamtym sklepie sugerują żeby wybierać krótsze ? Wolałabym 149cm niż 156 hmmm

10 godzin temu, Jeeb napisał:

masz jakiś filmik z Twoją jazdą ?

Nie

[FerraEnzo]

Łatwiej Ci będzie na dłużej narcie trzymać równowagę. Tym bardziej, że narty które pokazałaś mają rocker. Dzioby podniesione do góry. Jeżdżąc płasko na nartach (a tak teraz będziesz jeździć) dzioby nart nie będą się stykać ze śniegiem. Dłuższa narta da Ci większą powierzchnię styku narty ze śniegiem.

Wzrost -5cm to moim zdaniem najniżej jak powinnaś zrobić.

[Jeeb]

6 godzin temu, Magda napisał:

Nie

szkoda

 

Voelkl to dobra firma, może takie ?

"model for athletic women"

https://www.sport-bittl.com/en/voelkl-aurena-14-15::85231.html

[Magda]

7 godzin temu, FerraEnzo napisał:

Łatwiej Ci będzie na dłużej narcie trzymać równowagę. Tym bardziej, że narty które pokazałaś mają rocker. Dzioby podniesione do góry. Jeżdżąc płasko na nartach (a tak teraz będziesz jeździć) dzioby nart nie będą się stykać ze śniegiem. Dłuższa narta da Ci większą powierzchnię styku narty ze śniegiem.

Wzrost -5cm to moim zdaniem najniżej jak powinnaś zrobić.

Aha.. to jeśli wszyscy to wiedza na forum to nie wiem dalej czemu w każdym sklepie i poradniku pisze żeby wybierać narty do brody lub nosa..

Czyli mówisz, ze ja muszę mieć max 156 cm.. kurde sporo

Jeszcze takie Rossingole fajnie wyglądają

http://www.ski24.pl/narty-damskie,rossignol-pursuit-100-tyrolia-sp-100,171-k-8580-11142-p

[tankowiec]

Tak SL czyli narty slalomowe. Jeśli chodzi o długość to przy Twoim wzroście minimum 157 cm. Krótsze narty mogą kolokwialnie mówiąc "wyjechać z pod tyłka". Dłuższa narta większa powierzchnia styku ze śniegiem. Co jest ważne bo na razie będziesz jeździć klasykiem. Nadal obstawiam za tym aby odłożyć parę grosza więcej i kupić np. zeszłoroczny model narty SL. Co bym polecał hm.... może coś z Atomica np. Atomic Redster Edge Sl 157 cm. Przyjemna miękka narta. I w dodatku ma masę zapasu w mocy do wykorzystania w późniejszych sezonach. Na marginesie mój znajomy który jeździ od zera trzeci sezony w zeszłym roku kupił sobie http://snowsport.pl/narty_fischer_progressor_800_le_rocker_plus_wiazania_rs10_powerrail_2015-p8575.html

i śmiga na nich jak zły pzdr.

[Magda]

14 minut temu, tankowiec napisał:

Tak SL czyli narty slalomowe. Jeśli chodzi o długość to przy Twoim wzroście minimum 157 cm. Krótsze narty mogą kolokwialnie mówiąc "wyjechać z pod tyłka". Dłuższa narta większa powierzchnia styku ze śniegiem. Co jest ważne bo na razie będziesz jeździć klasykiem. Nadal obstawiam za tym aby odłożyć parę grosza więcej i kupić np. zeszłoroczny model narty SL. Co bym polecał hm.... może coś z Atomica np. Atomic Redster Edge Sl 157 cm. Przyjemna miękka narta. I w dodatku ma masę zapasu w mocy do wykorzystania w późniejszych sezonach. Na marginesie mój znajomy który jeździ od zera trzeci sezony w zeszłym roku kupił sobie http://snowsport.pl/narty_fischer_progressor_800_le_rocker_plus_wiazania_rs10_powerrail_2015-p8575.html

i śmiga na nich jak zły pzdr.

czytam opis tych nart... " Atomic Redster Edge SL z wkładkami Shockilla to idealne narty slalomowe dla narciarzy ze sportowym zacięciem." " Dedykowane są na bardzo dobrze przygotowane trasy, posiadają typowo sportowy charakter dzięki czemu bez problemu radzą bez sobie nawet na oblodzonych trasach. "

Ja się boję z Zagronia zjechać, a Ty mi wyskakujesz z takimi nartami dla zawodowców prawie hihi   Za drogie i za dobre jak dla mnie, szkoda żeby się zniszczyły

Kurde kiedyś ludzie jeździli na zwykłych deskach i dawalo im to frajdę to chyba teraz da się znaleźć coś nie najgorszego do 1 tys.

Widziałam, ze polecany model to Atomic Cloud Nine, ale one troszkę przekraczają mój budżet..

 

[tankowiec]

Ale te Fischery są już w zasięgu Twojego budżetu. A zapewniam Cię że mojemu znajomemu do miana pogromcy czarnych tras jeszcze bardzo daleko. A jeśli chodzi o te narty Atomic to mimo tego krwistego opisu narta bardzo fajna i przyjemna do nauki, Znajomy szybko nauczył się na nich skrętów płużnych. A np. na allroundach typu Atomic Nomad bardzo się męczył. A jeśli że dawniej się jeździło na "zwykłych deskach" to nie prawda. Narty to nigdy nie były "zwykłe deski".  No chyba że ktoś wyrwał sztachety z płota i przybił do nie buty gwoździem. Po prostu była jedna słuszna długość od ziemi do końca wyciągniętej ręki. Sam jako nastolatek miałem narty dł. 195cm A Tato jeździł na 215 cm dechach. . 

[tanova]

Magda, rozumiem Twoją argumentację, że chciałabyś mieć swoje własne narty, które będziesz lubiła i na których będziesz się dobrze czuła. Poszukaj w internecie testów poszczególnych modeli i opinii po niezależnych testach, bo opisy producentów nie zawsze są obiektywne.

Voelkle Aureny w sumie może nie będą złe i dadzą Ci jeszcze margines na rozwój umiejętności. Paru panów z forum kupiło takie nartki swoim żonom, ponoć zadowolone, ale podrąż jeszcze temat. Przy Twoim wzroście długość narty 156 cm powinna być ok. A gdyby po kilku sezonach okazało się, że na tyle połknęłaś bakcyla, że chcesz jeździć na wyższym modelu, to zawsze możesz je sprzedać i kupić sobie coś innego.

A z autopsji - kilka użytkowniczek forum (w tym ja) jeździ na damskich nartach Head, linia Joy - różne modele, opinie jak najbardziej pozytywne, a nawet entuzjastyczne. Na slalomkach nie jeździłam, więc się nie wypowiadam, niech napiszą babki, które mają porównanie między SL a nartami damskimi allround. Fischery Progressory 800 natomiast kupiłam mężowi po 7 sezonach jazdy (5-10 dni w roku) i jest zadowolony, ale on na nartach czuje się już pewnie.

 

 

[Magda]

21 godzin temu, tankowiec napisał:

Ale te Fischery są już w zasięgu Twojego budżetu. A zapewniam Cię że mojemu znajomemu do miana pogromcy czarnych tras jeszcze bardzo daleko. A jeśli chodzi o te narty Atomic to mimo tego krwistego opisu narta bardzo fajna i przyjemna do nauki, Znajomy szybko nauczył się na nich skrętów płużnych. A np. na allroundach typu Atomic Nomad bardzo się męczył. A jeśli że dawniej się jeździło na "zwykłych deskach" to nie prawda. Narty to nigdy nie były "zwykłe deski".  No chyba że ktoś wyrwał sztachety z płota i przybił do nie buty gwoździem. Po prostu była jedna słuszna długość od ziemi do końca wyciągniętej ręki. Sam jako nastolatek miałem narty dł. 195cm A Tato jeździł na 215 cm dechach. . 

Ale Twój znajomy to facet, pewnie zdolniejszy ode mnie Jakos mi się te progressory średnio podobają

Te stare narty to naprawdę były długie

2 godziny temu, tanova napisał:

Magda, rozumiem Twoją argumentację, że chciałabyś mieć swoje własne narty, które będziesz lubiła i na których będziesz się dobrze czuła. Poszukaj w internecie testów poszczególnych modeli i opinii po niezależnych testach, bo opisy producentów nie zawsze są obiektywne.

Voelkle Aureny w sumie może nie będą złe i dadzą Ci jeszcze margines na rozwój umiejętności. Paru panów z forum kupiło takie nartki swoim żonom, ponoć zadowolone, ale podrąż jeszcze temat. Przy Twoim wzroście długość narty 156 cm powinna być ok. A gdyby po kilku sezonach okazało się, że na tyle połknęłaś bakcyla, że chcesz jeździć na wyższym modelu, to zawsze możesz je sprzedać i kupić sobie coś innego.

A z autopsji - kilka użytkowniczek forum (w tym ja) jeździ na damskich nartach Head, linia Joy - różne modele, opinie jak najbardziej pozytywne, a nawet entuzjastyczne. Na slalomkach nie jeździłam, więc się nie wypowiadam, niech napiszą babki, które mają porównanie między SL a nartami damskimi allround. Fischery Progressory 800 natomiast kupiłam mężowi po 7 sezonach jazdy (5-10 dni w roku) i jest zadowolony, ale on na nartach czuje się już pewnie.

 

 

No zastanawiam się teraz nad tymi Volklami.. znalazłam kilka opinii użytkowników i chwalili, pisało, ze dobre dla osób od początkujących do zaawansowanych Nurtują mnie tylko te wiązania Marker ? wszędzie są aureny z 4 motion, a na tej jednej stronie z markerami. Nie znam się na wiązaniach i nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ?

a co do Head Joy to mogę wiedzieć jaki masz model i jaka długość do jakiego wzrostu ?
W moim zasięgu byłyby tylko Head Pure Joy bo te pozostałe modele za drogie
http://allegro.pl/narty-damskie-head-pure-joy-model-2016-153-cm-i6580348676.html

 

Mój mąż już ma problem zakupu nart z głowy.. spodobały mu się wczoraj w sklepie Rossignole Pursuit 13 carbon xelium i dziś juz sobie kupił A jego poziom umiejętności jest na razie taki jak i mój, czyli duużo nauki przed nami  

 

 

Edytowane 9 Listopad 2016 przez Magda

[idealist]

Te Volkle z Twojego pierwszego postu mają sens, przynajmniej nie są to narty dla totalnie początkujących na jeden sezon. Nie oczekuj jednak cudów. Zanim rzeczywiście poczujesz czy ta narta jest dla Ciebie i jakie są jej możliwości, musisz po prostu się trochę pouczyć. Miłej nauki!

[tanova]

49 minut temu, Magda napisał:

a co do Head Joy to mogę wiedzieć jaki masz model i jaka długość do jakiego wzrostu ?

W moim zasięgu byłyby tylko Head Pure Joy bo te pozostałe modele za drogie
http://allegro.pl/narty-damskie-head-pure-joy-model-2016-153-cm-i6580348676.html

Mam Super Joy 163 cm, mój wzrost 169 cm, upolowałam w okazyjnej cenie .

[FerraEnzo]

1 godzinę temu, Magda napisał:

Mój mąż już ma problem zakupu nart z głowy.. spodobały mu się wczoraj w sklepie Rossignole Pursuit 13 carbon xelium i dziś juz sobie kupił A jego poziom umiejętności jest na razie taki jak i mój, czyli duużo nauki przed nami  

 

 

Sorry za OT.

Jakiej długości kupił ? Tak jak pisałaś ?

[juice]

Dnia 8.11.2016 o 09:00, Magda napisał:

Wolałabym 149cm niż 156 hmmm

 

W takim razie szukaj 150 +/- te 2 -3 centy skoro tak byś wolała i z tym się będziesz lepiej czuła.

Żona ma 164 cm i nigdy nie miała dłuższej narty jak minus 13 cm od wzrostu. I to się już nie zmieni 

[Magda]

13 godzin temu, idealist napisał:

Te Volkle z Twojego pierwszego postu mają sens, przynajmniej nie są to narty dla totalnie początkujących na jeden sezon. Nie oczekuj jednak cudów. Zanim rzeczywiście poczujesz czy ta narta jest dla Ciebie i jakie są jej możliwości, musisz po prostu się trochę pouczyć. Miłej nauki!

Dzięki, myslę mocno nad nimi Tylko czekam na te wyjasnienia odnośnie wiązań Marker.. gdyż wszędzie indziej te narty zestawione są z wiązaniami  4 motion.

13 godzin temu, tanova napisał:

Mam Super Joy 163 cm, mój wzrost 169 cm, upolowałam w okazyjnej cenie .

Aha.. to nie mamy o czym rozmawiać Super narty, ale przekraczają mój budżet ponad dwukrotnie.. ciekawa jestem jaka to była ta okazyjna cena

12 godzin temu, FerraEnzo napisał:

Sorry za OT.

Jakiej długości kupił ? Tak jak pisałaś ?

Wział od razu 177 jak mu powiedziałam co o tym sądzisz i sie nawet nie zastanawiał

9 godzin temu, juice napisał:

W takim razie szukaj 150 +/- te 2 -3 centy skoro tak byś wolała i z tym się będziesz lepiej czuła.

Żona ma 164 cm i nigdy nie miała dłuższej narty jak minus 13 cm od wzrostu. I to się już nie zmieni 

Najdłuzsze jakie wezmę to 156.. najpierw muszę zdecydować sie na konkretny model

To widzę żona ma podobny wzrost do mojego

Edytowane 10 Listopad 2016 przez Magda

[artix]

Te Rossi które znalazłaś to też nie zły pomysł, ale nie 145, a raczej w stronę 155 

Ale jeżeli masz $$$ to bierz oczywiście Joy. 

Edytowane 10 Listopad 2016 przez artix

[idealist]

Super Joy to najszytwniejsza narta z serii Joy, ja bym nie polecała ich dla osób początkujących. BTW, pan Bachleda prowadzący w zimie program dla POLSATu wsadził na taką nartę początkującą dziewczynę i aż przykro było patrzeć jak te narty się jej nie słuchały, nie umiała wprowadzić ich w skręt. Ta narta wymaga już odpowiedniego technicznego przyłożenia.

Volkle, które miałam kilka sezonów temu miały właśnie wiązania Markera, ten mariaż nie powinien dziwić.

[miraz]

45 minut temu, idealist napisał:

Volkle, które miałam kilka sezonów temu miały właśnie wiązania Markera, ten mariaż nie powinien dziwić.

Volkl, Marker , Dalbello, K2 należa do 1 koncernu....

[blondynka_na _nartach]

10 godzin temu, Magda napisał:

ylko czekam na te wyjasnienia odnośnie wiązań Marker.. gdyż wszędzie indziej te narty zestawione są z wiązaniami  4 motion.

Marker to po prostu producent wiązań, a 4 motion to typ wiązania tej firmy.   Ja osobiście polecam Volkle  jako ich użytkowniczka, chociaż mam inny model, ale myślę , że spokojnie możesz kupić Aureny Udanego wyboru nart i przyjemnego szusowania

Edytowane 10 Listopad 2016 przez blondynka_na _nartach