Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Skiturowy Śnieżnik 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Na weekend miałem zaplanowane szkolenie zimowe w Tatrach. W środę ostateczne pakowanie do plecaka i ciach przychodzi mail ze Szkoły Górskiej: “Bardzo nam przykro ale właśnie zdecydowaliśmy się odwołać  najbliższy kurs, decyzja podyktowana jest troską o Wasze bezpieczeństwo. Dzisiaj  po południu został ogłoszony 3 (znaczny) stopień zagrożenia lawinowego a prognozowane są dalsze opady śniegu, co w połączeniu z wiatrem i silnym mrozem może uczynić dojście do schroniska naprawdę niebezpiecznym.”

I jestem w czarnej dziurze. Koledzy pojechali na wcześniej zaplanowane wyjazdy, a ja skiturowo zostałem sam :S Musiałem sobie ten brak Tatr jakoś zrekompensować, nie wytrzymałbym całego długiego weekendu bez gór :D Córce coś, chwilowo mam nadzieję, opadły chęci narciarskie, no i bardzo zimno. Więc wyłączyłem lobbing narciarski w domu.

Rozpoznanie terenu i decyzja kierunek Śnieżnik. Ruszam z Wrocławia rano w sobotę, temperatura -13C, dobry znak B| Po 2h spokojnej jazdy temperatura spadła do magicznego -20C.

IMG_5052.JPG

 

Droga od Stronia cała w śniegu, jest zima, bardo sroga.

IMG_4986.JPG

Po drodze wystawiam rękę przez okno, żeby zobaczyć jak czuć -20C. Było baaaardzo zimno. Cieszyłem się że w czwartek doszła do mnie kurtka puchowa za 100zł. Chyba jeszcze nie jeździłem nigdy na nartach w tak niskiej temperaturze, pora się sprawdzić.

Dojeżdżam do Kletna, czyli celu mojego auta. Patrzę na parking, a tu mamy zakaz wjazdu. Pytam się Pana parkingowego czy skitury łapią się pod biegówki, a Pan po chwili zastanowienia odpowiada: “Możemy podciągnąć”. Na zdjęciu po prawej widać parking płatny za jedyne 15zł za dobę, nieco dalej jest magiczny parking tylko dla sportowców.

IMG_5045.JPG

 

Wow, co za promocja. Stronie Śląskie-Aktywni Z Natury - takie tutaj mają hasło. Już się lubimy! Na stronie Stronia mamy nawet odpowiednią zakładkę.

stronie-aktywni.gif

 

 

Dojechałem na parking, wyłączam silnik, ale odwlekam wyjście na zewnątrz. Ubieram buty skiturowe w środku, konfiguruję ubranie na start i smaruję twarz grubą warstwą kremu. Nie ryzykuję, na początek pełna puchówka. Wychodzę na dwór, dajemy rady, da się wytrzymać. Jest mroźno, ale sucho i bezwietrznie. Może pójdę się ogrzać do jaskini, tam jest plus 4.

 

Parking sportowy jest przy takiej charakterystycznej tablicy (zdjęcie jest z powrotu, stąd inna temperatura).

IMG_5141.JPG

 

Z tego miejsca rusza właśnie trasa biegówkowa. Przy okazji info, wszystkie trasy biegowe (70km) zostały przygotowane w noc sobotnią przez ratraki. Można wbiec na nartach nawet do schroniska pod Śnieżnikiem !

IMG_5139.JPG

 

Przypominam sobie, dzisiaj foki, wracam do tematu :) Ruszam żółtym szlakiem. Najpierw jest to szeroka droga przykryta ubitym śniegiem lekko pod górę. I ta droga prowadzi mnie aż do Jaskini Niedźwiedziej. Gdzieś koło jaskini już widzę ile napadało tego śniegu.

IMG_5042.JPG

Koło jaskini zaczyna się normalny szlak górski, przetarta jest tylko wąska ścieżka w śniegu. Dwie narty akurat w tym śladzie się mieszczą, więc wchodzi się bardzo przyjemnie. Zza drzew wygląda słońce, czuję że temperatura też powoli rośnie.

IMG_5068.JPG

IMG_5070.JPG

IMG_5074.JPG

Dochodzę do schroniska, widzę akurat jak ktoś zjeżdża ze szczytu. Jest kilku skiturowców, wcześniej nikogo nie spotkałem. Chyba większość przychodzi z Międzygórza, jest też jedna grupa czeska. Tutaj już mamy otwartą przestrzeń, zimą jest cudownie.

IMG_5097.JPG

IMG_5094.JPG

IMG_5096.JPG

Podejście na Śnieżnik w pełnym słońcu. Szlak prowadzi poza lasem. Chyba wchodziłem dość długo, co chwilę się rozglądam i podziwiam widoki, robię zdjęcia. Widoczność niesamowita, rzadkość na Śnieżniku.

IMG_5099.JPG

Tutaj widok na stronę czeską:

IMG_5112.JPG

Turyści tuż przed szczytem.

IMG_5105.JPG

 

I ja docieram na szczyt Śnieżnika w wysokości 1426m, widać wszystko dookoła. Na zdjęciach Pradziad, Czarna Góra i wiele więcej.

 

IMG_5120.JPG

IMG_5110.JPG

Co tam słychać na kopule szczytowej?

IMG_5119.JPGIMG_5113.JPG

Skiturowcy szykują się do zjazdu

IMG_5118.JPG

Ja też się przygotowałem, kask pod kapturem, gogle na oczy, jazda.

IMG_5121.JPG

Na samej kopule twardo, puch wywiany. Ale już kilkadziesiąt metrów niżej wspaniały puch. Nie decydowałem się na ostre linie, gdyż ogłoszona była trójka, i byłem sam. Tak że wybierałem raczej bezpieczne miejsca. Zjechałem generalnie w stronę schroniska na wprost.

IMG_5125.JPGIMG_5127.JPGIMG_5123.JPG

W schronisku odpoczynek, dwie sale do dyspozycji zgłodniałych turystów, ale wszystko zajęte. Turyści piesi, narciarze wąscy i szersi, jak również rakieciarze. Chwila na zjedzenie czegoś i jadę walczyć dalej. W planach zjazdy lasem. Drogę powrotną trochę zmodyfikowałem. Szlak schodzi łagodnie trawersem zbocza w dół, ja w pewnym miejscu pojechałem linią spadku zbocza. Z trasy biegowej  która szła po grzbiecie (od schroniska do Żmijowca) "spadłem" prosto w dół na żółty szlak.

IMG_5130.JPGIMG_5133.JPG
To by było na tyle. Skończyłem już o 15, ale mróz jednak dał trochę wycisk i większe plany skończyły się na jednym podejściu i jednym zjeździe. 

W imieniu Stronia Śląskiego zapraszam tutaj również na biegówki. A piesi i skiturowcy nie niszczcie proszę śladów do biegania! :)

IMG_5137.JPG

  • Like 18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Koledzy :-)

Małe sprostowanie w kwestii nazewnictwa.

Śnieżnik leży w paśmie o nazwie Masyw Śnieżnika. Karkonosze to Śnieżka (dama) i Szrenica. Oba te pasma należą do Sudetów. Inaczej, Śnieżnik leży koło Kłodzka, a Śnieżka koło Karpacza.

Mamy jeszcze Ślęże, ale to blisko Wrocławia. 

:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Mariusz tak bardzo nie musisz żałować że nie pojechałeś z nami w Beskidy :). Z Tomkiem prawie się spotkaliśmy nawet dwa razy. Mój termometr w aucie pokazał -31 st C :). Jak wróciliśmy do Wrocka i było -10 to stwierdziliśmy że upał. Ale piękne słońce i puch. Dzięki dla Tomka za pomoc w wyborze tras.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Hej,

to jeszcze dopowiem, że trasy biegowe na Śnieżniku mają wielki potencjał i zrobione je zupełnie inaczej niż wiele innych, tradycyjnych. Otóż pociągnięto jedną linię szlaku z Bielic, przez Paprsek i okolice, potem okolice Nowej Morawy i Bolesławowa aż nad trasy narciarskie Czarnej Góry. To tyle, by ruszając z Bielic wędrować turystycznie na biegówkach przez cały weekend z przystankami w Bolesławowie i na Śnieżniku.

Świetna inicjatywa lokalnego samorządu!

 

droga-nad-lejami-pod-czarnym-grzbietem-m

droga-nad-lejami-masyw-snieznika-2015-sz

zjazd-z-przeleczy-staromorawskiej-masyw-

:]

Szy.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...