Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Muttereralm okolice Innsbrucku


adamo

Rekomendowane odpowiedzi


To mój pierwszy post na forum, dlatego Witam Wszystkich serdecznie.

Wybieramy się na tygodniowy wyjazd na narty w okolice Innsbrucku w terminie 28.01.2017- 04.02.2017. 
To nasz 3-4 sezon na nartach, jeździmy z  synem - 8 latkiem, dlatego proszę o opinię na temat ośrodka Muttereralm, który to ma opinie właśnie przeznaczonego dla rodzin z dziećmi.
Nie znalazłem nowych informacji o tym ośrodku, a słyszałem, że w ostatnim roku nieco się rozbudował ?

Dodam, że to nasz pierwszy wyjazd w Alpy, do tej pory jeździliśmy w Polskich i Czeskich górach.
Dlatego interesują nas głównie trasy niebieskie.

Oczywiście jeśli macie fajne propozycje takich tras w innych ośrodkach w okolicy to również proszę o opinie.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Geotzens-Mutteralm to w zasadzie dwie trasy. Łatwiejsza jest do Mutteralm i dla niewprawnych narciarzy będzie ok. Interesujące jest, że do tego systemu można zjechać łącznikiem z Axamer Lizum. Tamten system jest po prostu piękny ale nie da się ukryć, że trudniejszy. Nawet niebieska 1 to w zasadzie czerwona. Blisko Insbrucka masz też Kuhtai i hochoetz. Obydwa są skomunikowane busem i oczywiście o niebo ciekawsze od tego co się wybierasz. Jest tam jakaś reprezentacja tras niebieskich i myślę, że warto je odwiedzić. 

Jest też oczywiście schlick2000 ale w tym systemie nie jeździłem więc się nie wypowiadam.

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdziłem tam jeden dzień z racji tego, że w Mutters miałem kwaterę. Ośrodek- nic szczególnego. Jeśli jedziesz z dzieckiem, polecam, Schlick 2000. Tam jest więcej długich. niebieskich i naprawdę łatwych tras.  Nie mogę zgodzić się z @Wujot. Kuhtai dla dziecka odpada. To ośrodek dla zaawansowanych narciarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też wolę Muttereralm od Schlicka a w połączeniu z Axamer Lizum to już naprawdę kawał dobrego ośrodka.Sprawdź czy nie masz basenu w cenie kwatery (ja w Axams kiedyś tak miałem).Jest jeszcze parę innych małych górek w okolicy typu Patscherkofel.

Edytowane przez JurekByd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że Mutteralm ma też pozytywne opinie :)

Choć tak jak wspominałem, jesteśmy jeszcze raczej początkującymi (ale ambitnymi narciarzami :) ) i będzie to pierwszy wyjazd w Alpy wiec i tak pewnie zrobi na nas wrażenie. 

Jakiej długości jest ta niebieska w Mutters?

Pensjonat mamy w Birgitz,  do Mutteralm będziemy dojeżdżać (ok. 6 km), nie będzie też problemu w jakiś dzień wybrać się gdzieś dalej.
Muszę zatem przyjrzeć się ośrodkom polecanym przez Was:  Kuhtai, Hochoetz, Schlick 2000.

W Birgitz podobno jest świetny tor saneczkowy ;) dla odmiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bumer napisał:

Nie mogę zgodzić się z @Wujot. Kuhtai dla dziecka odpada. To ośrodek dla zaawansowanych narciarzy.

Masz rację. Kuhtai nie jest dla początkujących - lepiej pod tym względem jest w Hochoetz. Na te ośrodki patrzę trochę jak na jeden bo przejazd skibusem to jest kwadrans a chodzi co pół godziny. 

Pozdro

Wiesiek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, JurekByd napisał:

Ja też wolę Muttereralm od Schlicka a w połączeniu z Axamer Lizum to już naprawdę kawał dobrego ośrodka.Sprawdź czy nie masz basenu w cenie kwatery (ja w Axams kiedyś tak miałem).Jest jeszcze parę innych małych górek w okolicy typu Patscherkofel.

Mamy basen i saunę w pensjonacie, więc będzie można zregenerować się po nartach ;)

 

4 minuty temu, Wujot napisał:

Masz rację. Kuhtai nie jest dla początkujących - lepiej pod tym względem jest w Hochoetz. Na te ośrodki patrzę trochę jak na jeden bo przejazd skibusem to jest kwadrans a chodzi co pół godziny. 

Pozdro

Wiesiek

 

Kwadrans skibusem do Hochoetz? 
Odjeżdża on z Innsbrucku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeklejam z innego forum :) mój opis Axamer Lizum i  Kuhtai sprzed paru lat. połaczenia AL  z Goetzens nie ma do dzisiaj... A w Kuhtai są już armatki :(

 

Axamer Lizum postanowiłem opisać z trzech powodów:
- po pierwsze... nazwa. Kojarzy mi się ona z tajemniczą miksturą dr Axamera - może jest to środek na wytrawianie ślizgów albo maść silnie rozgrzewająca;-)))
- po drugie to ośrodek "podwójnie olimpijski" a doświadczenie pokazuje, że ta etykietka przeważnie sporo oznacza.
- po trzecie, i najważniejsze, od przyszłego sezonu będzie pełne połączenie z Goetzens i z dwóch, troszkę małych, ośrodków zrobi się jeden, naprawdę wart uwagi.

Obydwa ośrodki leżą obok Innsbrucka czyli dość blisko z Polski. Największą atrakcją, dla większości narciarzy, będziet trasa numer 1 w AL. Położona w szerokiej dolince (dojazd po widokowej granii) pod fantastycznymi skałami kojarzącymi się jednoznacznie z Dolomitami albo "uchem" w Tignes jest po prostu przepiękna. Szeroka, szybka - 775 m przewyższenia i 3100 długości - czyli ewidentnie "czerwona" choć oznaczenie ma niebieskie. Z góry Hoadl prowadzą też inne, tym razem już czerwone, liczne, poplątane ze sobą, trasy. Można ułożyć z tego parę różnych interesujących zjazdów. Warto odnotować też czarną "ósemkę" z szczytu Pieisen do Axams (powrót skibusem). AL ma też niezły potencjał do jazdy przytrasowej (najfajniejszy pod kolejką szynową). Kiedy nam się już znudzą opisane północne stoki można przenieść się na samotne krzesłko na południowym stoku Birgitzkopfl i pojeżdzić na czarnej 10-ce. To miejsce jest już dla bardziej zaawansowanych. Z samej góry wiedzie też łagodny, długi zjazd do Goetzens. Ten ośrodek to właściwie jeden szczyt z dwoma wjazdami. Jeden (w Gotzens) od południa z wymagającą, przeważnie twardą (bo stok północny i zalesiony) trasą, drugi (w Mutters) od wschodu, z łagodną, przyjazną niebieską - jest to jedno z nielicznych miejsc dla mniej zaawansowanych narciarzy. Oba przewyższenia to ponad 1000 m więc trasy są konkretnie długie i dają dużo przyjemności z jazdy. A ponieważ od przyszłego sezonu ma zostać oddane "powrotne" połączenie do AL to razem w tym systemie znajdziemy do 10 możliwości dłuższego zjazdu. Na jeden dzień powinno wystarczyć! 
Wygląda, że w dni powszednie ośrodek jest pusty, nawet w lutym. Jak jest w sob/nie - nie wiem. Przygotowanie tras - bez uwag.

Z czystym sumieniem polecam..
Wiesiek 

 

Kuhtai leży bardzo blisko Innsbrucka (35 km). Jest tutaj tylko 1 gondola, 4 krzesełka (3 x 4, 1 x 2) i trochę orczyków. Czyli bieda dokumentna! Do tego zero sztucznego śniegu - armatek też nie mają!!! No i tras niebieskich - właściwie też brak - ręce opadają...

Teraz napiszę więc o lepszych stronach tego ośrodka. Dół jest na 2020 m npm. Sezon trwa tu bardzo długo bo aż do 20.04. I to pomimo braku naśnieżania - po prostu go nie potrzeba. Stacja ma stoki z ekspozycją północną i południową co jest bardzo praktyczne. Jazdę można zacząć z rzędnych około 2500 m npm. Nie jest to może rewelacja ale 500 m przewyższenia to nie jest źle. Największą zaletą Kuhtai są jednak trasy. W wielu ośrodkach trafia się parę fajnych tras (spośród wielu) ale tutaj są wyłącznie takie! Wygląda to trochę jakby ktoś znalazł "patent" na trasę i powielił ją, w powiedzmy, 10 odsłonach. Otóż trasy konkretnie strome i wystarczająco pokręcone na długich, dolnych odcinkach biegną w naturalnych, wysokich rynnach. Można tutaj robić cuda - podkręcić tor jazdy i spaść w dół jak jastrząb na zdobycz. Można jechać górą patrząc w dół na nieboraków rozpaczliwie kontrolujących szybki stok. Można się bujać na jednym boku albo drugim. Aby nam się nie nudziło to znajdziemy rynny wielkie jak dla tira, są też zdecydowanie mniejsze. Te ostatnie - niestety przy orczyku, ale czarne trasy 9, 9a, 9b (szczególnie ta ostatnia - wąski wąwóz na samochód) to perełki dla koneserów. Ośrodek leży nad linią lasu i ma doskonałe warunki do jazdy przytrasowej. Wydaje się, że po rozrzeźbionej powierzchni można śmigać wszędzie. Niestety tego nie sprawdziliśmy bo podczas naszych pobytów było strasznie twardo. 

Logiem Kuhtai jest sympatyczna krowa z brodą. Ale to ta z gatunku tych co mało ryczą a dużo mleka dają!

Pozdro
Wiesiek 

Edytowane przez Wujot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już tam jedziecie to może słyszeliście o Stubai :D.

A tak na poważnie w pobliżu jest jeszcze Elferlifte które pięknie widać na zboczu po przeciwnej stronie Schlicka. 

Nie byłem ale widziałem wiele razy.

W Steinach niedaleko też jest mały ośrodek Bergeralm 29 km tras. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dziękuje za podpowiedzi.

Podsumowując pewnie najwięcej będziemy jeździć na Muttereralm,
ale chciałbym także sprawdzić Axamer Lizum, może  Hochoetz.

Jeśli czas pozwoli to oczywiście lodowiec także chcemy odwiedzić - Stubai :)

Pamiętacie jakiej długości są trasy na Muttereralm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, adamo napisał:

 

Kawał trasy :)

Dla mnie akurat jest nudna, do tego ma wystawę wschodnią więc może być mało nośna. Zdecydowanie lepsza jest ta do Goetzens. Gwoli ścisłości można zjechać z Axamer Lizum (11-ka). Jest wtedy 1150 m przewyższenia.

Pozdro

Wiesiek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Wujot napisał:

Dla mnie akurat jest nudna, do tego ma wystawę wschodnią więc może być mało nośna. Zdecydowanie lepsza jest ta do Goetzens. Gwoli ścisłości można zjechać z Axamer Lizum (11-ka). Jest wtedy 1150 m przewyższenia.

Pozdro

Wiesiek

 

Ta do Goetzens jakiej jest trudności?

Z Axamer Lizum - 11 chyba jest czerwona?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisze, ze na Schlick 2000 z dziećmi można pojeździć,  np po trasie nr 1, to nie  chca mnie słuchać.  No nie wiem jak czyje dzieci jeżdżą,  ja tak uogolniam, bo nie każdy ma takie jak była moja sąsiadka, która mowila,  "panie to nie dzieci to squr.....". Natomiast w Mutteralm  jak wciagniecie dzieci, przypominam dzieci, na samą górę,  to nie zjada. Końcówka tam jest podobna do początku na Kasprowym -Gąsienicowa. Powodzenia. Ta niebieska z Linzum nie jechałem bo tam nie ma połączenia zwrotnego wyciągami,  a skibusem nie chciałem.  Ta trasa wzdłuż gondoli to kawał dobrej jazdy ale nie dla dzieci.Tyle moich uwag, ale może ja nie doceniam dzieci, bo są tu tacy którzy polecają Kuhtai  na wypoczynek  z nimi!  Chcę tylko powiedzieć,  nie ma w Polsce trudniejszych tras jak większość w Kuhtai. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...