kebeka Napisano 30 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2017 Witam wszystkich. W ostatni czwartek stałem się szczęśliwym posiadaczem wyżej wymienionych nart. Rocznik prawdopodobnie 10/11. Dzisiaj postanowiłem sprawdzić nowy sprzęt. Wszystko było super, przez cały dzień na stoku zaliczyłem tylko jeden upadek przy 60km/h ale nawet narty się nie wypięły bo szorowałem placami po śniegu. Jak już zbierałem się do domu to zauważyłem że jedna z nart jest krzywa na końcu, ale na przejazdach po upadku nie odczuwałem różnicy w jeździe. W związku z tym mam do was bardziej doświadczonych narciarzy kilka pytań. Czy mogłem wykrzywić tą nartę aż tak podczas upadku? Czy da się to naprawić? I czy pójść to reklamować?(mam miesiąc gwarancji) Dołączam zdjęcia nart. Pozdrawiam Kuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 30 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2017 Ale się roker zrobił! Tak to często jest gdy kupuje się używane narty, oczywiście mało jezdzone albo jedynie po testach . Przykrą dostaniesz odpowiedz, te narty to szmelc. Wyrzuć na śmietnik. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kebeka Napisano 30 Styczeń 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2017 (edytowane) Bumer czyli nie warto nawet podjechać spróbować tego reklamować? Kupiłem narty w HappySki może miał ktoś doświadczenie z tym sklepem? Ciężko tak wyrzucić narty za kilka stów na których spędziło się pół dnia. Edytowane 30 Styczeń 2017 przez kebeka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dembus Napisano 30 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2017 Obawiam sie, że Bumer ma rację, z tym sie nie da wiele zrobić. Ale jak masz gwarancję - reklamuj. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kebeka Napisano 30 Styczeń 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2017 Jutro pojadę je reklamować. Mam jeszcze takie pytanie, w jaki sposób takie wygięcie ma wpływ na jazdę nartą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 Masz możliwość reklamacji, zrób to. Przynajmniej spróbuj! Takie wygięte narty świadczy o uszkodzeniu jej konstrukcji. W jeździe będziesz miał różnice w sztywności nart i ich geometrii. Ta wygięta będzie inaczej prowadzić krawędź. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Greg Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 (edytowane) Narta nie do użytku. Po śladzie po naklejkach wnioskuję, że sprzęt "powypożyczalniowy", więc swoje przeżył..... Skoro jest miesięczna gwarancja sprzedawcy, to należy spróbować. W praktyce, przy uszkodzeniu mechanicznym, wszystko zależy tylko od jego dobrej woli i chęci zachowania reputacji. Formalnie nie ma szans na uznanie reklamacji. Biorąc pod uwagę, że takie dość przechodzone narty kupują hurtowo za grosze - szansa jakowaś na wymianę jest. Parę lat temu miałem też deformację i małe rozwarstwienia pod płytą w prawie dwuletnim Fischer WC RC - i w sumie oddałem do reklamacji dla zasady, oczekując pisma, że wiecie, rozumiecie, ale zepsuliście i tyle. O dziwo po dwóch tygodniach przyszła nowa para, do tego modelowo w aktualnym roczniku Edytowane 31 Styczeń 2017 przez Greg 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Świder Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 15 godzin temu, Bumer napisał: Ale się roker zrobił! Tak to często jest gdy kupuje się używane narty, oczywiście mało jezdzone albo jedynie po testach . Przykrą dostaniesz odpowiedz, te narty to szmelc. Wyrzuć na śmietnik. Roker jak sie patrzy Tak troche humorystycznie skontruje - mam 5 par nart, 4ry pary kupione uzywane i jedna para - Völkl Racetiger Speedwall SL - kupione jako nowe, chuchane, dmuchane, wozone w specjalnie dokupionym pokrowcu Völkl i co ? I oczywiscie nowa narta zlamana i roker na przedzie, a uzywki katuje mocno i nic Wracajac do tematu, probuj z gwarancja oczywiscie, nie jest wykluczone ze ktos tam kiedys wczesniej rozgrzal narte, wyprostowal, podpicowal i na sprzedaz Do tego nie dojdziesz niestety... w najgorszym wypadku bedziesz szukac jednej narty jak ja 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 Wydaje mi się, ze ten defekt, to nie jest wynik Twojego upadku... po prostu takie kupiłeś. Tak czy inaczej naciskaj sprzedawcę, skoro daje miesięczna gwarancję. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kebeka Napisano 31 Styczeń 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 Oddałem w sklepie, na razie oczekują obejrzenia przez właściciela sklepu(on mi je sprzedawał). A potem będzie decyzja. Powiedział mi przez telefon że jedna opcja jest taka, że oddam je po sezonie(nie odczuwam wygięcia w jeździe więc szkoda zimy) i mi je na prostują maszynowo w jakimś piecu. Ma taką naprawa w razie czego jakiś sens w ogóle? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Greg Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 Myślę, że na razie nie odczuwasz tego, bo po pierwsze nie znasz jeszcze tych nart, a po drugie było miękko na stoku itp. Nie ma szans, aby przy konkretnej jeździe nie odbiło to się czkawką. Konstrukcja narty i tak jest już naruszona, więc jakieś cuda piecowo-maszynowe nie pomogą. Niech sprzedawca w takim razie da Ci inną parę, a te sobie naprostuje :-) ) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WojtekM Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 Widać, że nie jedne narty już prostowali .... a potem do sprzedaży jako "igiełki", ledwo śmigane 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek1974 Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 Tylko wymiana lub zwrot kasy zrozum że to jest już szrot, co najwyżej może robić za sztachetę do płotu tyle w temacie. Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kebeka Napisano 31 Styczeń 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 (edytowane) To pozostaje mi czekać na decyzję sprzedawcy, jeśli będzie chciał prostować to powiem mu to co zasugerował Greg. nurek1974 to by była najdroższa sztacheta w moim życiu. I dziękuje wszystkim za tak liczne odpowiedź i pomoc. Edytowane 31 Styczeń 2017 przez kebeka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kebeka Napisano 31 Styczeń 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 To pozostaje mi czekać na decyzję sprzedawcy, jeśli będzie chciał prostować to powiem mu to co zasugerował Greg. nurek1974 to by była najdroższa sztacheta w moim życiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Świder Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 A pochwal się kolego ile dałeś za te narty ? Ja kupiłem w tym miesiącu takie same magnumy tylko modelowo (grafika) rok starsze za 450zł. Miałem szczęście bo narty na 95% z prywatnych rąk, wiązania i góra narty w stanie bardzo dobrym, ślizg i krawędzie oczywiście też, ABS przy krawędzi jeszcze nie ruszony nawet 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Świder Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 (edytowane) dubel Edytowane 31 Styczeń 2017 przez Świder 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 (edytowane) Dobrze @Bumer pisze! Ale wy chyba żartujecie! stare rozjechane złamane narty! szrot! Edytowane 31 Styczeń 2017 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 (edytowane) To FORUM się sypie!!! podwójne wpisy, zero możliwości podziękowań... oj chyba podziękuję znowu! Edytowane 31 Styczeń 2017 przez Gość ...! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aressi Napisano 1 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2017 (edytowane) Bezwzględnie reklamacja i nie odpuszczaj!!! Co to znaczy "decyzja właściciela"? Już on doskonale wie jak szrot Ci sprzedał! Nie daj się wyrolować! Naprostować w piecu to może swoje zwoje mózgowe! Widzę, że metody rodem z podejrzanych warsztatów samochodowych. Niech Ci odda kasę i jeszcze przeprosi za to, że chciał Cię oszukać! Edytowane 1 Luty 2017 przez Aressi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kebeka Napisano 1 Luty 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2017 Świder, dałem 500 złotych z zapewnieniem że to super cena za super narty. I fakt miło się na nich jeździło. Ale im więcej odpowiedzi w tym temacie tym bardziej przekonuję się do odkupu od osoby prywatnej i tego że zrobiłem duży błąd jadąc do tego sklepu w ogóle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kebeka Napisano 2 Luty 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 "Ekspertyza" sprzedawcy jest taka że nart jest podbita i zrobiłem to ja prawdopodobnie nie świadomie na muldzie i jedyne co może zrobić to mi ją wyprostować w magicznym piecu. Zarzekał się że narta na pewno nie była nigdy prostowana. A on w swoim życiu prostował 3 narty. Śmierdzi mi to kłamstwem bo jego pracownicy najpierw nie mogli stwierdzić nic na ten temat a teraz stwierdzają tak jak szef że narta jest podbita. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FerraEnzo Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 Oszust nie sprzedawca. Jeszcze 500 zlociszy za stosunkowo stare narty. W grudniu sprzedałem swoje head rally za 500 zł...z sezonu 13/14. Ja bym się upierał przy zwrocie gotówki, ewentualnie wymiany na inny model. Zapytaj tego "miszcza" jakim cudem mogłeś tak wygiąć nartę ? Jak będzie śmieszkował to weź mu pierwszą lepszą nartę z półki i zapierając o ziemię wygnij w banana. Zdrowej narcie się nic nie stanie i powróci do normalnego kształtu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kebeka Napisano 2 Luty 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 FerraEnzo rozmawiałem z nim przez telefon i stwierdził że przy najechaniu na mulde trafiłem w powiedzmy czuły punkt i trach narta wygięta. Powiedział mi jeszcze że miałem pecha po prostu bo to się rzadko zdarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bianchi Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 (edytowane) Proponuję być stanowczym i pewnym siebie. Upierać się przy zwrocie gotówki, podając jako powód niezgodność towaru z umową zgodnie z ustawą z dnia 27 lipca 2002 r o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Dodać, że następne będzie już oficjalne pismo od rzecznika praw konsumenta. Myślę, że pomoże. Edytowane 2 Luty 2017 przez Bianchi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.