Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe podejście.

Czy jeszcze nie za wcześnie na tą pogoń za lekkością?

Do emerytury jeszcze daleko, może należałoby walczyć ze swoimi słabościami (w moim przypadku - niewielką siłą mięśni) a sprzęt dobrać bardziej pod jazdę? Co by nie wymyślili, zwożenie się na telepiących się patykach to nigdy nie będzie taka sama jazda jak na cięższej narcie.

Dla maniaka lekkości może być trudne do przełknięcia ale może to jest właściwa droga?*

 

*- Moje wątpliwości dotyczą tylko nart (ewentualnie wiązań, butów). Maksymalnie lekki plecak to oczywistość bo wpływa korzystnie i na podejście i na jazdę. Na zjazd nawet bardziej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Spiochu napisał:

Ciekawe podejście.

Czy jeszcze nie za wcześnie na tą pogoń za lekkością?

Do emerytury jeszcze daleko, może należałoby walczyć ze swoimi słabościami (w moim przypadku - niewielką siłą mięśni) a sprzęt dobrać bardziej pod jazdę? Co by nie wymyślili, zwożenie się na telepiących się patykach to nigdy nie będzie taka sama jazda jak na cięższej narcie.

Dla maniaka lekkości może być trudne do przełknięcia ale może to jest właściwa droga?*

 

*- Moje wątpliwości dotyczą tylko nart (ewentualnie wiązań, butów). Maksymalnie lekki plecak to oczywistość bo wpływa korzystnie i na podejście i na jazdę. Na zjazd nawet bardziej.

 

Mnie wyszło, że warto mieć dwa zestawy sprzętu - pod katem freeride (a dokładniej freetour) i skiturowy. Pierwszy lekki, ale bez większych kompromisów dla jazdy, a drugi  z silnym uwzględnieniem podejścia. Pierwszy zestaw zamyka się w wadze 6,7 kg drugi to 4,2 kg (waga nart, butów i wiązań, bez fok). Ta różnica na podejściu jest mocno odczuwalna (też przez wygodę butów i rodzaj fok). Nie mniej jednaj 2-3 godzinne podejście w pierwszym przypadku jest spoko. Co do jazdy na secie turowym to jest zaskakująco dobrze, najbardziej odczuwam niższą twardość butów.

Co do zestawu treningowego (kloce) to mam tak na rowerze. Po mieście jeżdżę na złomie gdzie trzeba mocno deptać a na całodniowe wyjazdy mam lepszy sprzęt.

 

Pozdro

Wiesiek

Edytowane przez Wujot
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, MarioJ napisał:

Zadziwiająca ewolucja.

Trzymam kciuki na tych klocach 🙂

Proszę tego nie odbierać sarkastycznie ani złośliwie.

Jeśli chodzi o ewolucję, to szczerze podziwiam historię kolegi i jego zmiany sprzętowe. Czytałem z zainteresowaniem jego opowieść, widziałem że kolega siedzi w temacie. Chyba pierwszy raz opowiedział nam swoją historię, za co serdecznie dziękuję. Zazdroszczę że nie znam skiturów od 20 lat, jak kolega.

Jeśli chodzi o kloce, to sprzęt w którym kolega chce wchodzić jest stosunkowo ciężki na tle tego co jest dostępne na rynku skitur/freetour. Oczywiście rozumiem kompromisy zjazdowe i kosztowe. Trzymam kciuki za to aby koledze się fajnie jeździło w żlebach tatrzańskich, naprawdę. Jestem po prostu ciekaw, czy koledze sprawdzi się ten sprzęt dłużej czy dojdzie do innych wniosków.

Każdy ma własne podejście do sprzętu i wybiera z szerokiej palety co sam uważa za najlepsze i korzystne cenowo ! 🙂

Mario

 

Edytowane przez MarioJ
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, surfing napisał:

Reasumują idę dokładnie w odwrotnym kierunku, rozpocząłem od Skitur, a kończę na Freeride, jeżeli jest wyciąg to wspomagam się nim, jak jest możliwość na stromym wolę podchodzić na butach z nartami na plecach, oczywiście mam raki czekan i kask, bo stromy żleb to jest to co lubię najbardziej.

Czy zatoczę koło i wrócę do klasycznych lekkich skiturów? Pewnie pokaże ten sezon, czy tak szeroka narta spisze się w stromych żlebach i na podejściach?

 

Tak mnie naszła refleksja, że to co robisz to w zasadzie klasyczny freetour. Trochę to nawet śmiesznie brzmi "klasyczny" bo nawet nie wiem czy ta kategoria ma 4 lata. W każdym razie można mieć lekki, a bardzo, bardzo mocny sprzęt. Łącznie z niewielkimi skokami.

Pozdro

Wiesiek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.11.2018 o 18:32, MarioJ napisał:

Zadziwiająca ewolucja.

Trzymam kciuki na tych klocach 🙂

Samo życie, najbardziej cieszę się że wróciłem, a i kondycja lepsza niż 20 lat temu

Jak wiecie jeżdżę prawie na wszystkim od biegówek rozpoczynając i wstyd się przyznać że nie spróbowałem jeszcze szerokich nart.

Łopata 185cm  powierzchnia 2201cm2 i waga 0,93gr/cm2 , porównywałem najnowsze modele i przy tych parametrach dokładając  2tys. zyskam 400 gram. Jak mi mój zestaw spasuję to założę wiązania pinowe i zyskam 700gram, dla mnie szkoda nowych nart bo lubię jeździć również po trawie ;)

Przy podejściu z tak ciężkim zestawem nie martwię się o kondycję, bo i tak idę swoim tempem i pewnie będę 15 minut później na szczycie, ale mam obawy o to czy wytrzymają kolana.

Myślę że i tak wrócę do lekkich skiturów, ale już nie 68cm a 80cm pod butem, w tym sezonie zamierzam przetestować taki nowy zestaw z wypożyczalni, tylko niestety jest niewielki wybór nart 170-175cm.

Dzisiaj na dywanie ubrałem moje łopaty na nogi i pierwsze wrażenie - o kurka takie wielkie a takie lekkie :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

niestety jest niewielki wybór nart 170-175cm.

To jakich jest duży wybór? 170-175cm to przecież najbardziej typowa długość.

 

Jaką nartę byście polecili jako top do jazdy (czyli dość sztywne) ale  niezbyt szerokie (ok. 85 pod butem)? 

Czy w nowej technologii (carbon) robią też mocniejsze i cięższe modele?

 

Edytowane przez Spiochu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, surfing napisał:

Łopata 185cm  powierzchnia 2201cm2 i waga 0,93gr/cm2 , porównywałem najnowsze modele i przy tych parametrach dokładając  2tys. zyskam 400 gram. Jak mi mój zestaw spasuję to założę wiązania pinowe i zyskam 700gram, dla mnie szkoda nowych nart bo lubię jeździć również po trawie ;)

Przy podejściu z tak ciężkim zestawem nie martwię się o kondycję, bo i tak idę swoim tempem i pewnie będę 15 minut później na szczycie, ale mam obawy o to czy wytrzymają kolana.

Myślę że i tak wrócę do lekkich skiturów, ale już nie 68cm a 80cm pod butem, w tym sezonie zamierzam przetestować taki nowy zestaw z wypożyczalni, tylko niestety jest niewielki wybór nart 170-175cm.

Dzisiaj na dywanie ubrałem moje łopaty na nogi i pierwsze wrażenie - o kurka takie wielkie a takie lekkie :)

 

Nie wiem ile dałeś za swoje Nordice ale ja za Waybacki k2 1100 zł (nowe). Tak, że też nie będę miał stresu gdy trafię na kamienie. Szerokość to 96, za to z długością dużo ostrożniej jak kiedyś -170 musi wystarczyć. Na wiązaniach pinowych możesz bardzo dużo zyskać podejrzewam, że 1800 g na parze (kupując freeraidery ATK) są jeszcze lżejsze cresty ale chyba słabsze.

W lżejszym zestawie przeszedłem też ewolucję o której mówisz. Długo jeździłem na 72 mm a teraz zaszalałem i mam aż 79 i dobrze, że nie kupiłem szerszych. Długość 163 cm - najkrótsze jakie miałem. I pierwsze poniżej kilograma za sztukę. Powiedzmy, że warte swojej ceny. Jeździć się da.

Pozdro

Wiesiek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Spiochu napisał:

To jakich jest duży wybór? 170-175cm to przecież najbardziej typowa długość.

Jaką nartę byście polecili jako top do jazdy (czyli dość sztywne) ale  niezbyt szerokie (ok. 85 pod butem)? 

Czy w nowej technologii (carbon) robią też mocniejsze i cięższe modele?

Ja na takich nartach nie jeżdzę, ale z tego co ludzie i recenzje chwalą, to takie modele od najlżejszego możesz wziąć pod uwagę:

Salomon MTN Explore 88

Majesty Werewolf CLT

Dynastar Mythic 87

Majesty Werewolf (wood)

Nie znam tych nart, parametry szczegółowo musisz sobie zaanalizować.

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Spiochu napisał:

To jakich jest duży wybór? 170-175cm to przecież najbardziej typowa długość.

 

Jaką nartę byście polecili jako top do jazdy (czyli dość sztywne) ale  niezbyt szerokie (ok. 85 pod butem)? 

Czy w nowej technologii (carbon) robią też mocniejsze i cięższe modele?

 

Nie wiem o jak ciężkie narty Ci chodzi ale raczej nie. To z reguły najbardziej wyżyłowane i najlżejsze (topowe) modele. Taką nartą jest np Ibex 84 carbon, 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o nartę technologicznie wyżyłowaną ale nie superlekką. Czyli Np. narta zamiast 1kg waży nawet 1,5kg ale nie dlatego że użyto tańszych materiałów ale z uwagi na dużo większą sztywność i sprężystość. Powierzchnia narty raczej zbliżona do takich ibex 84 czy movement alptracks 84 lub 89.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście mam na oku Armada Tracer 88 (1200g przy 170cm) bardzo dobre oceny, oraz dedykacja dla jeźdźców old school, żleby, czyli nie za duży rocker, sztywne na całej długości. To będą chyba moje następne skitury, jak obecne zużyję.

Dynastar Mythic 87 ma 1500g i jest droga, więc na pewno spełnia technologiczne wymagania, poczytaj szczegółowe recenzje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moje tkaniny węglowej używa się razem z lekkimi gatunkami drewna (typu paulownia). I tak wychodzą te lżejsze narty. Czasem oszczędza się jeszcze na czubach (jak w Nanga Parbat). No i robi kanały bądź rury.

 

Pozdro

Wiesiek

Edytowane przez Wujot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Spiochu napisał:

Co z nimi nie tak?

Ja miałem sporo kłopotów, trudno się przesuwały (nawet czyste), lodziły. Najbardziej mi podpadły jednak jak przy niewielkim uderzeniu wyłamało się mocowanie harszli a był to pierwszy dzień z tygodniowej tury. Jak się przyjrzysz mocowaniu to po prostu g...e jest. 

Marker bardzo wyraźnie podaje, że to wiązanie turowe a nie freeride (tam masz diuki i barony - też miałem). Ale w tej chwili przy postępie w wiązaniach TLT i butach co są lepsze od alpejskich to ewentualnie tylko cena przemawia za systemem szynowym z butem z podeszwą alpejską.

Poza tym szyna, choćby nie wiem jak dobrze była zrobiona, jest dodatkowym przegubem i w dodatku podnosi wysokość buta (co raczej w terenie nie będzie zaletą)

Pozdro

Wiesiek

Edytowane przez Wujot
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Spiochu napisał:

Jeśli chodzi o zestaw przy wyciągowy jakie wiązania szynowe?

Marker F10 tour czy Fritschi Eagle lub Scout?

Skala wystarczy do 10 ale chodzi o coś co wytrzyma  niewielkie dropy.

jak chcesz takie ciężkie wiązania, to Salomon Shift - zastępnik wiązań szynowych, a nie ma ich wad, pełne trzymanie alpejskie podczas zjazdu, brak szyny, jedyny problem że to nowy produkt, awaryjność jest znakiem zapytania (ale widzę że ludzie się na to rzucili)

nie jeździłem na szynowych, czytałem dużo wypowiedzi freerajderów z naszego topu, z doświadczeniem 20-letnim,
i oni jak tylko pokazały się Kingpiny, to się na to szybko przerzucili, te słabsze szynowe (z dinem do 12) też potrafiły wypinać się na ostrych zjazdach

szyna usztywnia środkową część aktywnej narty, co psuje właściwości jezdne, im lepiej wykonana szyna (mocniejszy materiał) tym bardziej usztywnia nartę, wiązania alpejskie i pinowe mają dwa niezależne punkty mocowania i narta pośrodku może swobodnie pracować

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MarioJ napisał:

szyna usztywnia środkową część aktywnej narty, co psuje właściwości jezdne, im lepiej wykonana szyna (mocniejszy materiał) tym bardziej usztywnia nartę, wiązania alpejskie i pinowe mają dwa niezależne punkty mocowania i narta pośrodku może swobodnie pracować

 

widzę że akurat Fritschi Freeride Pro ma jakiś system elastyczny umożliwiający wyginanie narty, w Markerach tego chyba nie ma

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest bardzo wygodne ale z drugiej strony to jednak dodajesz sobie te 100+ g na nogach a nie w plecaku. Czyli jak zawsze plusy dodatnie i ujemne.

Sprawdziłem wagę tych noży i znalazłem 380 g (dla 100mm)!!! To mi się wydaje aż nieprawdopodobne bo "klasyki" w tej szerokości to 102 g

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Wujot napisał:

Nie wiem ile dałeś za swoje Nordice ale ja za Waybacki k2 1100 zł (nowe). Tak, że też nie będę miał stresu gdy trafię na kamienie. Szerokość to 96, za to z długością dużo ostrożniej jak kiedyś -170 musi wystarczyć. Na wiązaniach pinowych możesz bardzo dużo zyskać podejrzewam, że 1800 g na parze (kupując freeraidery ATK) są jeszcze lżejsze cresty ale chyba słabsze.

K2 Waybacki  powierzchnia narty  znacznie mniejsza od moich nordica hell back i-core    i to robi różnicę w wadze, pewnie zostaną jako przytrasowe.

Cytat

W lżejszym zestawie przeszedłem też ewolucję o której mówisz. Długo jeździłem na 72 mm a teraz zaszalałem i mam aż 79 i dobrze, że nie kupiłem szerszych. Długość 163

Następne planujesz 80 pod butem czy raczej 75 , 163cm czy dłuższe?

W kwestii harszli  Fritschi Pro , możliwość szybkiego wywinięcia harszli zamiast przepinki lub zakładania raków wydaje się rekompensować wadę ich nadwagi, sam jestem ciekaw jak to wyjdzie w praktyce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Wujot napisał:

Na wiązaniach pinowych możesz bardzo dużo zyskać podejrzewam, że 1800 g na parze (kupując freeraidery ATK) są jeszcze lżejsze cresty ale chyba słabsze.

Nie jestem takim specjalistą, jak Ty 😉

Cresty to moje pierwsze wiązania pinowe. Właśnie wracam teraz z Alp gdzie pojechałem bardziej na trasy ale też trochę podchodziłem w nich. To miał być wyjazd na rozruszanie i przetestowanie nart/sprzętu.

 

Powiem łopatologicznie - jestem bardzo zadowolony. Jeździło mi się w tym zestawie o niebo lepiej, bo był lżejszy. ATK Crest to nowe wiązania tej firmy. Są też dedykowane do freeridu i ważą 280 g. Mają skistopery.

IMG_20181122_153752~2.jpg

Edytowane przez Gerald
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, surfing napisał:

K2 Waybacki  powierzchnia narty  znacznie mniejsza od moich nordica hell back i-core    i to robi różnicę w wadze, pewnie zostaną jako przytrasowe.

Następne planujesz 80 pod butem czy raczej 75 , 163cm czy dłuższe?

W kwestii harszli  Fritschi Pro , możliwość szybkiego wywinięcia harszli zamiast przepinki lub zakładania raków wydaje się rekompensować wadę ich nadwagi, sam jestem ciekaw jak to wyjdzie w praktyce.

1. Harszle. Tutaj jest dla mnie jakaś niekonsekwencja, napisałeś, że strome raczej podchodzisz z buta. Co do zachowywania to bardzo jest wygodne. Koledzy co z tym łażą są bardzo zadowoleni. I widać, że bardzo dużo czasu na tej czynności zyskują. Ale chodzenie w harszlach to nie jest coś co decyduje o całości. To dodatek. 

2. Co do powierzchni narty to trochę nie rozumiem 96 czy 98 to podobny wypór i powierzchnia (miałem sporo nart w szerokościach 90-106) i to podobnie się zachowuje. Przy mojej wadze i śniegach na które trafiam w segmencie freeride/freetour szerokość 94-98 mm uznałem za najbardziej uniwersalną.

3. Co do ostatecznej szerokości narty turowej to na razie te 79 mm bardzo mi się podoba, długość jeszcze bardziej bo to bardzo wygodne jest na podejściach (stromych trawersach - zwroty i trzymanie) i mocno redukuje wagę. Zanim kupiłem taką krótką nartę to pojeździłem na 155 cm w warunkach miękkich i było spoko. Więc bez obaw wszedłem w nartę -9 cm. Powiedzmy, że na dzisiaj ta geometria jest dla mnie dobra. Jedyne co nad czym się zastanawiam czy to musi być tak mocno wytaliowane (jak na ten sektor). Ale w jeździe jest znakomicie. 

@gregor_g4

Te Cresty są bardzo, ale to bardzo, kuszące. To wiązanie z skistopem i dedykacją freeride waży mniej od speedów! Jeśli potwierdzi się ich przydatność do trochę ostrzejszej jazdy to będzie to wiązanie pierwszego wyboru nawet w skiturach! Te 150 g więcej za posiadanie skistopów i dedykację lepszej jazdy warte jest zastanowienia. Szczególnie, że cena (nawet u nas w Polsce) jest naprawdę OK. Co prawda na minimalistycznych Revolution jeździ mi się też bardzo pewnie. Ogólnie ATK rządzi, reszta jest daleko z tyłu. Bardzo cieszę się, że kupiłeś tak zacny sprzęt.

Pozdro

Wiesiek

Edytowane przez Wujot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...