Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Cytat

Cóż by teraz napisać? Atmosfera oczyszczona 🙂

Nie wiedziałem że się zagęściła ale dobrze że wszystko się wyjaśniło.

 

Cytat

Osiągnięcia górskie miałeś fajne. Jednak Cię te skitury wyprawowe ciągną ...

Nie tylko skitury. Chyba nawet w większym stopniu chodzi o ponowne odwiedzenie tych niezwykłych miejsc i ewentualne poznanie nowych. 

Nie jestem typem człowieka, który łatwo się czymś zachwyci, raczej lubię marudzić i narzekać. ;)

W Azji centralnej, pamiętam jednak tylko niesamowite krajobrazy, wspaniałych ludzi i doskonałą kuchnię. :)

Edytowane przez Spiochu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż... fajnie się czyta Twoje doświadczenia Spiochu, sam pomysł też bardzo kuszący.

U mnie dwa tematy - rodzina - zostawić na 5 tygodni minimum, bo tatuś jedzie w góry i może nie wrócić, to cieżki dylemat.

Dwa - wydolność - na ten moment, dyskwalifikuje mnie z takiej wyprawy. Myślę, że rok dobrego treningu i można jechać.
Podsumowująć - nie jest to dla mnie temat na teraz, ale za 3,4 może 5 lat... kto wie :)

Tobie życzę powodzenia i udanych poszukiwań partnera. 
Szczególnie dlatego, że podoba mi się Twoja filozofia. Bez spiny, wyczynów, rekordów. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

U mnie dwa tematy - rodzina - zostawić na 5 tygodni minimum, bo tatuś jedzie w góry i może nie wrócić, to cieżki dylemat.

Dwa - wydolność - na ten moment, dyskwalifikuje mnie z takiej wyprawy. Myślę, że rok dobrego treningu i można jechać.
Podsumowująć - nie jest to dla mnie temat na teraz, ale za 3,4 może 5 lat... kto wie :)

Jak masz małe dzieci to faktycznie słabo.

Jak masz trochę starsze to do base campu można się wybrać nawet całą rodziną.

Wydolność pewnie że można zbudować a czy rok wystarczy to zależy od aktualnego poziomu.

Myślę że minimalny poziom to 1h na duże Skrzyczne od parkingu pod koleją.

Zalecany im wyższy tym lepszy. Pewnie dobrze by mieć coś w okolicach 45 min na Skrzyczne ale tego już w rok się raczej nie osiągnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Spiochu napisał:

Myślę że minimalny poziom to 1h na duże Skrzyczne od parkingu pod koleją.

Zalecany im wyższy tym lepszy. Pewnie dobrze by mieć coś w okolicach 45 min na Skrzyczne ale tego już w rok się raczej nie osiągnie.

 

W tym roku udało mi się to w 48 min i... byłem 5-ty od końca. :)

(kamil był 9 pozycji i 5 min przede mną )

pozdro

Wiesiek

Edytowane przez Wujot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, marionen napisał:

Prawda, rok bez Tatr, to rok stracony i żadne czterotysięczniki tego nie zmienią.

Coś w tym jest - dotąd zawsze raz czy nawet dwa razy w sezonie w Tatrach bywałem. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie uda się tam zajrzeć. Strasznie krótki jest ten sezon zimowy - na nic nie ma czasu!

Pozdro

Wiesiek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Wujot napisał:

Coś w tym jest - dotąd zawsze raz czy nawet dwa razy w sezonie w Tatrach bywałem. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie uda się tam zajrzeć. Strasznie krótki jest ten sezon zimowy - na nic nie ma czasu!

Pozdro

Wiesiek

Ja na usprawiedliwienie mam, że we wrześniu byłem na Rysach, ale zejście chciałbym mieć takie jak @MarioJ w maju😏

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj już nowe wiadomości od wspinaczy.

Bargiel: "Dotarliśmy do bazy pod Gasherbrum II, gdzie przeprowadzimy aklimatyzację 😎 wysokość ~ 5000m. Ciepło nie jest, bo termometr wskazuje -10 stopni Celsjusza. Pogoda sprzyja, więc szykujemy się do akcji górskiej "

Kilka dni przed ekipą Bargiela w tej samej bazie pojawili się Bielecki z kolegami i zaczęli się wspinać: "W bazie pod Gasherbrumami robi się coraz większy tłok, są Austriacy, Węgrzy, Ukraińcy, Włosi, Niemcy, Szwajcarzy i Słowacy. Nikomu jednak nie udało się póki co założyć c1. Po 20 godzinach (2 dni) efektywnej wspinaczki udało się otworzyć drogę do C1. Zasłużyliśmy z Jackiem na wdzięczność pozostałych zespołów i porządny odpoczynek w bazie, gdzie właśnie dotarliśmy."

Bargiel pojawił się w odpowiednim momencie 🙂

36188997_1701182949978319_8565261413633753088_n.jpg.1c183d9e0e5b062b9850999e7acb59ea.jpg36223115_1701167933313154_8785740669260922880_n.jpg.31fbc29cd607368462f14a95fca4645d.jpg

Edytowane przez MarioJ
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, Witam wszystkich, to ja Kamil :)

Coś mnie tknęło żeby tu zajrzeć. Kiedy to forum wreszcie zacznie podpowiadać jak coś ciekawego się dzieje ? :)

No to włączając się do dyskusji. 

@Wujot Ty nie wchodziłeś na Duże Skrzyczne :). Nawet nie na szczyt Małego :). No i nie z tego parkingu. Myśmy tam robili coś 520 m w pionie.

@Wydolność Dwa dni temu wszedłem z centrum Karpacza na Śnieżkę tam i z powrotem DWA RAZY w 5h 26min. To jest 2000+ m w pionie. Jestem zadowolony ale nie wiem czy się łapię do kryterium. Na Skrzyczne z parkingu jest coś 700m. 

Wysokie góry o takiej jak Spiochu pisze charakterystyce bardzo mnie ciągną. Jedynie szkoda mi czasu na dojazdy i logistykę bo go ciągle brakuje. Ale trzeba się śpieszyć póki ta wydajność jeszcze jakaś tam jest :). Tak więc jak nie pogardzicie moim towarzystwem i czas pozwoli to jestem bardzo chętny. 

Edytowane przez kskuski
  • Like 1
  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

@Wujot Ty nie wchodziłeś na Duże Skrzyczne :). Nawet nie na szczyt Małego :). No i nie z tego parkingu. Myśmy tam robili coś 520 m w pionie.

@Wydolność Dwa dni temu wszedłem z centrum Karpacza na Śnieżkę tam i z powrotem DWA RAZY w 5h 26min. To jest 2000+ m w pionie. Jestem zadowolony ale nie wiem czy się łapię do kryterium. Na Skrzyczne z parkingu jest coś 700m. 

Wysokie góry o takiej jak Spiochu pisze charakterystyce bardzo mnie ciągną. Jedynie szkoda mi czasu na dojazdy i logistykę bo go ciągle brakuje. Ale trzeba się śpieszyć póki ta wydajność jeszcze jakaś tam jest :). Tak więc jak nie pogardzicie moim towarzystwem i czas pozwoli to jestem bardzo chętny. 

No fakt, myślałem o dużym Skrzycznym i 720m przewyższenia. Miałem co prawda na mysli lato i adidasy ale pod kątem Muztagh Ata, sprawdzian narciarski byłby najbardziej adekwatny.  Ogólnie na nizinach należałoby by osiągnąć poziom 700-800m/h a idealnie byłoby 1000+ m/h. (Oczywiście przewyższenia)

W tamtym czasie, miałem chyba kondycje podobną do waszej.  Pamiętam takie czasy jak Chochołowska-Grześ 38min, Kuźnice-Kasprowy 1h13' i częściowo na czas Smokowiec-Sławkowski - 2h 17'  ale mówię tu o lecie. Na nartach miałem nikłe doświadczenie, ciężki sprzęt i poruszałem się 2x wolniej. Wtedy był to wystarczający poziom by dowlec się na szczyt ale zbyt niski by wejść na luzie, z odpowiednim zapasem.  Niestety obecnie jestem  sporo słabszy więc musiałbym ostro wziąć się za treningi.

Jeśli chodzi o dojazdy i logistykę to nie jest to strata czasu. Powiedziałbym nawet, że to najciekawszy element takich wypraw. Samo siedzenie w Bazie i dreptanie po śniegu - jest w sumie patrząc lekko nudnawe ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Ceny sprawdziłem :). Za 4500 pln widzę nawet dogodne terminy :)

Około 5000 pln to mnie wyniósł cały koszt wyprawy na Muztagh Ata wraz z biletami lotniczymi.. (bez sprzętu) Fakt, że było to lata temu więc ceny trochę się zmieniły ale bez przesady. 

Bilet lotniczy Wa-wa - Bishek z przesiadką w Moskwie kosztuje ok. 2k zł w obie strony.(Aeroflot) Oczywiście kupowany z dużym wyprzedzeniem.

Koszty pobytu i przejazdów w Kirgistanie są niskie. (Taniej niż w PL) Pod warunkiem, że wszystko znajdujesz na miejscu a nie za pośrednictwem super drogich agencji.

W Kaszgarze podobnie ale trudno się dogadać. (Kaszgar jest dwujęzyczny - mamy do wyboru dwa rodzaje szlaczków ;) ) No i biurokracja większa jeśli chodzi o transport w Chinach.

Pozwolenie na zdobycie szczytu to tylko 1080 USD za grupę. Chyba jeszcze jakaś oplata środowiskowa ok. 100 USD/os.

Pomoc agencji jest jeszcze niezbędna w transporcie z Torugart Pass do Kaszgaru (Kirgizki kierowca nie będzie mógł wjechać do Chin) a także z Kaszgaru do Subashi (rejon bazy). Choć ten drugi transport, być może da się załatwić na miejscu.  Poza tym, agencja nie jest do niczego potrzebna.

Nie wiem jak jest obecnie z oficerem łącznikowym. Nam udało się pojechać bez niego ale podobno jest wymagany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I zwrot akcji

 

"Kończymy akcję na Gasherbrum II.” - pisze Andrzej  - „Obfite opady śniegu w ostatnich dniach nie pozwalają na bezpieczne działania w tym rejonie, więc aby nie tracić czasu przenosimy się pod K2. Nasz główny cel.”

http://www.m.goryonline.com/andrzej-bargiel-rezygnuje-z-gasherbrum-ii,2009395,i.html

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...