Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W poniedziałek miałem przyjemność potestować przez chwilę rower elektryczny...

...i po tych testach stwierdzam, przyznaję rację w 100% @Mitek. Rower elektryczny powinien mieć w nazwie Motorower Elektryczny, bądź jakoś podobnie - z jazdą wysiłkową niewiele ma to wspólnego i "pedałowaniem".

Wystarczy ledwo co nogami przebierać i ustrojstwo jedzie z prędkością 25km/h.

Jak dla mnie sprzęt ewidentnie dla ludzi o wieku 70+, którzy rzeczywiście i ewidentnie mają problemy ze zdrowiem...

...no chyba, że ktoś świadomie wybiera takie rozwiązanie proekologiczne i woli bez hałasu silnika spalinowego przemieszczać się po drogach zamiast motorowerem, czy motocyklem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, marboru napisał:

 

.....

...no chyba, że ktoś świadomie wybiera takie rozwiązanie proekologiczne i woli bez hałasu silnika spalinowego przemieszczać się po drogach zamiast motorowerem, czy motocyklem.

No to ja mam na to lepszy sposób - nazywa się Tesla. ;)

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5.07.2017 o 17:18, Mitek napisał:

Cześć

Tak jak ze wszystkim. Ułatwienia pozwalające tym, którym się nie chce lub brak im determinacji dotrzeć tam gdzie inni docierają pokonując swoje słabości i kolejne bariery.

Upowszechnienie zawsze kończy się tak samo: spadek jakości, napływ hołoty.

Pozdrowienia 

Brawo!!!W Zillertalu spotkałem całą masę "hołoty" w wieku 50+ chcących pojeźdzzić sobie po górach(korzystali z elektryków,bo chęci są ,ale zdrowie nie pozwala).Spadek jakości- totalny-przecież te góry są dla wybranych.Tak samo można powiedzieć o miękkich bicepsach,które robią spływy rzekami,przecież orły płyną pod prąd(ciekawe co powie na to "miszcz spływów" płynąłeś kiedyś pod prąd?).Dla skiturowców,hołota to Ci co korzystają z wyciągów(podchodzisz" miszczu?):.Ale oprócz" miszcza"jakoś nikt nie pisze o hołocie.

PS.Pokonaj swoje słabości i bariery-pokaż jak z nimi walczysz!!miszczu:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2017‎-‎07‎-‎11 o 22:02, marboru napisał:

W poniedziałek miałem przyjemność potestować przez chwilę rower elektryczny...

...i po tych testach stwierdzam, przyznaję rację w 100% @Mitek. Rower elektryczny powinien mieć w nazwie Motorower Elektryczny, bądź jakoś podobnie - z jazdą wysiłkową niewiele ma to wspólnego i "pedałowaniem".

Wystarczy ledwo co nogami przebierać i ustrojstwo jedzie z prędkością 25km/h.

Jak dla mnie sprzęt ewidentnie dla ludzi o wieku 70+, którzy rzeczywiście i ewidentnie mają problemy ze zdrowiem...

...no chyba, że ktoś świadomie wybiera takie rozwiązanie proekologiczne i woli bez hałasu silnika spalinowego przemieszczać się po drogach zamiast motorowerem, czy motocyklem.

Albo dla mnie do wypadów na Skrzyczne z wydolnością poniżej 35%. Poważnie, wciąż za mną chodzi.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.07.2017 o 22:02, marboru napisał:

W poniedziałek miałem przyjemność potestować przez chwilę rower elektryczny...

...i po tych testach stwierdzam, przyznaję rację w 100% @Mitek. Rower elektryczny powinien mieć w nazwie Motorower Elektryczny, bądź jakoś podobnie - z jazdą wysiłkową niewiele ma to wspólnego i "pedałowaniem".

Wystarczy ledwo co nogami przebierać i ustrojstwo jedzie z prędkością 25km/h.

Jak dla mnie sprzęt ewidentnie dla ludzi o wieku 70+, którzy rzeczywiście i ewidentnie mają problemy ze zdrowiem...

...no chyba, że ktoś świadomie wybiera takie rozwiązanie proekologiczne i woli bez hałasu silnika spalinowego przemieszczać się po drogach zamiast motorowerem, czy motocyklem.

Mariusz - przejedź się takim , co ma wspomaganie do 45 km/h.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.07.2017 o 19:36, filipski napisał:

Brawo!!!W Zillertalu spotkałem całą masę "hołoty" w wieku 50+ chcących pojeźdzzić sobie po górach(korzystali z elektryków,bo chęci są ,ale zdrowie nie pozwala).Spadek jakości- totalny-przecież te góry są dla wybranych.Tak samo można powiedzieć o miękkich bicepsach,które robią spływy rzekami,przecież orły płyną pod prąd(ciekawe co powie na to "miszcz spływów" płynąłeś kiedyś pod prąd?).Dla skiturowców,hołota to Ci co korzystają z wyciągów(podchodzisz" miszczu?):.Ale oprócz" miszcza"jakoś nikt nie pisze o hołocie.

PS.Pokonaj swoje słabości i bariery-pokaż jak z nimi walczysz!!miszczu:)

Cześć

Mylisz parę rzeczy koleś. Po pierwsze... akurat należę do 50+ a na rower wsiadam z trudem i po prostu namawiam do nie wymiękania jak się da. Właśnie wróciliśmy z krótkiego wyjazdu rowerowego i byli z nami przyjaciele, którzy zażegnywali się przed wyjazdem, że oni pojeżdżą sobie po swojemu bo więcej jak 50km to nie dadzą rady o takie tam. Namówiliśmy ich na dłuższą wycieczkę i jak się okazało spokojnie przejechali prawie 100km w zróżnicowanym terenie a przeprawa z rowerami przez bagna po zmroku (trochę zmyliliśmy drogę wracając :)) była według ich oceny jednym z bardziej zajebistych przeżyć tych wakacji. Następnego dnia byli mega dumni i zadowoleni i gdyby nie konieczność wyjazdy z pewnością pojechaliby z nami na kolejną wycieczkę.

Po drugie: tak zgadza się "Góry dla wybranych" i nie tylko góry. Każde fajne atrakcyjne miejsce i działalność dla wybranych czyli dla tych, którym się chce ponieść pewne konkretne koszty związane z tą działalnością - inaczej jej po prostu nie potrafią docenić. Upowszechnienie zawsze prowadzi do spadku jakości poprzez napływ ludzi przypadkowych, nie znających zasad zachowania, etyki działania, nie wiedzących na przykład, że śmieci po sobie ZAWSZE się zabiera itd. - to właśnie jest hołota.

Pod prąd kajakiem z towarem raczej nie popłyniesz chyba, że słaby co zresztą wielokrotnie się robi chcąc spędzić biwak na jakimś bocznym jeziorku czy zwiedzając jakiś dopływ rzeki zasadniczej a już nie mówię o sytuacji gdy w górę rzeki jest sklep z browarem, który się minęło nieopatrznie nie robiąc zabezpieczenia na wieczór. :) Co innego na pusto krótką jedyneczką - ale to jest raczej zabawa w walkę z prądem, która jest atrakcją samą w sobie. Zresztą pojutrze jedziemy na fajną rzeczkę to zobaczymy co będzie...

Pozdrowienia serdeczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
Dnia 11.07.2017 o 22:02, marboru napisał:

W poniedziałek miałem przyjemność potestować przez chwilę rower elektryczny...

...i po tych testach stwierdzam, przyznaję rację w 100% @Mitek. Rower elektryczny powinien mieć w nazwie Motorower Elektryczny, bądź jakoś podobnie - z jazdą wysiłkową niewiele ma to wspólnego i "pedałowaniem".

Wystarczy ledwo co nogami przebierać i ustrojstwo jedzie z prędkością 25km/h.

Jak dla mnie sprzęt ewidentnie dla ludzi o wieku 70+, którzy rzeczywiście i ewidentnie mają problemy ze zdrowiem...

...no chyba, że ktoś świadomie wybiera takie rozwiązanie proekologiczne i woli bez hałasu silnika spalinowego przemieszczać się po drogach zamiast motorowerem, czy motocyklem.

Kiedyś goniłem za gościem na takim rowerze. ale nie wiedziałem na czym on jedzie. Widzę zbliża się górka, myślę, dopadnę go tam i przegonię. Dopadłem, w połowie góry gosciu odjechał mi z lekka kręcąc pedałami. Wniosek, taki rower podobuje mi się! Gdyby toto kosztowało mniej, juz byłbym posiadaczem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.07.2017 o 15:43, Góral spod Skrzycznego napisał:

Właśnie testuję

 

WP_20170717_006.thumb.jpg.3d040c41c809516cfb941d27f47a6e7b.jpg

I powiem krótko, super sprawa, kupuję.

Tylko przy tym teście pamiętaj aby nie sięgać z przyzwyczajenia po bidon z wodą.Jak sie napijesz z tego co widać na zdjeciu w miejscu zwyczajowo zajmowanym przez bidon to....za przeproszeniem możesz rozbłysnąć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko przy tym teście pamiętaj aby nie sięgać z przyzwyczajenia po bidon z wodą.Jak sie napijesz z tego co widać na zdjeciu w miejscu zwyczajowo zajmowanym przez bidon to....za przeproszeniem możesz rozbłysnąć.
Stare czasy, serce mocniejsze to elektryka nie trzeba.

Wysłane z mojego HAMMER_AXE_M_LTE przy użyciu Tapatalka

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Dnia 5.07.2017 o 09:21, artix napisał:

Są jeszcze tacy którzy zamienili auto na rower elektryczny aby dojeżdżać do pracy. ??? Znam takich którzy mają 20 km w jedną stronę. 

Nie mam roweru elektrycznego, ale gdybym miał to służyłby właśnie do dojazdu do pracy, na zakupy, szkoły itp. Nigdy nie pojechałbym elektrykiem na trasę, wyprawę rowerową a na pewno idiotycznie bym się czuł ścigając z kimś, no chyba że byłby to wyścig elektryków.   Dostrzegam użytkowanie napędzanych dwóch kół bo właśnie to takich czynności jak zakupy czy dojazd w jakieś miejsce używam skutera 50cm3 i motocykla. Nie mam nic przeciw elektrykowi ale chlubić   się że wyprzedzamy kogoś? Chyba za stary jestem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest mały szczegół o którym ludzie chcący kupić elektryka zapominają, zapytać o cenę bateri !!!

Kolega zapłacił 700euro, za rower dał 1400.

Dużo ludzi jest później w szoku, gdy słyszą cenę jaką mają zapłacić.

Ale kto teraz myśli o zakupie roweru jak sezon narciarski się zbliża⛷️⛷️⛷️

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też wsiadłem w tym roku po raz pierwszy na elektryka,przetestowałem i pomyślałem,że trzeba kupić,jako uzupełnienie parku maszynowego.Myślę teraz nad wyborem modelu,może ktoś ma już większe doświadczenie?

Mam trzy rowery-trekking na wyprawy i turystykę,szosówkę,na której robię sobie treningi i ze 4 razy w roku amatorska indywidualna na czas,dobrego składaka-do miasta,auta i samolotu...

Ale strome podjazdy w górach po kamieniach-to jednak tylko elektryk,chyba,że chciałbym się zarżnąć od razu...a w okolicy mam takie dróżki,że nawet na elektryku będzie szło się spocić...

Edytowane przez lski@interia.pl
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...

ELEKTRYCZNY ROWER GÓRSKI zdał egzamin na 35_20e3.png
Jest idealny na wycieczki po górach w Szczyrku 1f6b5_200d_2642.png🚵1f6b5_200d_2642.png🚵
Zachęcamy wszystkich do korzystania z pięknej, słonecznej 1f31e.png🌞 pogody i wiosennych aktywności w Miasto Szczyrk.

27a1.png➡️Wypożyczalnia rowerów czynna codziennie od 8:00 do 16:00.
27a1.png➡️Kolej Beskid Sport Arena Szczyrk rusza już od 31 maja. Startujemy z Górą Atrakcji BSA, szczegóły niebawem.

Do zobaczenia 1f601.png😁

33164903_891857234355977_189760313791348

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

TYLKO DLA STARCÓW?
Uczestnicy e-bikowej dyskusji dzielą się na tych, którzy już jeździli i na tych, którzy jeszcze nie. Jeśli ktoś twierdzi, że są one dla tych, którzy nie chcą się spocić, prawdopodobnie nigdy nie spędził na elektryku takiego weekendu jak opisany powyżej.

Powiedziałbym, że zmęczyliśmy się tak bardzo, jak na normalnych rowerach, ale po pierwsze przejechaliśmy więcej, a po drugie – zmęczyliśmy się inaczej. Nogi faktycznie bolały mniej, za to płuca i serce szalały na każdym podjeździe. Masa roweru bardziej obciążyła też plecy i ramiona.

https://www.1enduro.pl/test-naped-e-bike-shimano-steps-e8000/ 
 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...