Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Dobór nart dla średniozaawansowanej kobiety


Reachel

Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, Reachel napisał:

Hej, no co Ty nie będziesz się chyba obrażał na to że jeszcze się zastanawiam nad wyborem ;)? Bardzo dużo wniosłeś i bardzo dziękuję, ja naprawdę boję się że przeceniasz trochę moje możliwości :( i że proponowane narty będą za trudne.

Cześć

Nie ma mowy o obrażaniu. Po prostu dotarło do mnie, że chyba piszę w sposób niezrozumiały. We wszystkich postach starałem się przekazać, że tak naprawdę dobór nart nie ma większego znaczenia. Określasz grupę i kupujesz to co Ci się podoba albo jest najtańsze. Jeżeli upierasz się na korzystania z opisów/ocen/testów to tylko w osób, które są zawodowymi testerami i miały okazję porównywać narty w testowych warunkach. Reszta nie ma dla Ciebie żadnej wartości.

Co z tego, że ktoś Ci napisze, że na danych nartach jeździło mu się dobrze czy źle albo były mało dynamiczne? To nie ma żadnej wartości obiektywnej po prostu. Po pierwsze może się okazać, że Ty albo osoba opisująca wrażenia albo obydwoje nie macie pojęcia co to znaczy a dynamiką czy skrętnością nazywacie zupełnie różne rzeczy. Gdyby na przykład na takie Joye wsiadła moja żona przyzwyczajona od co najmniej 10 lat do nart serwisowych to by stwierdziła, że na tej narcie nie da się jeździć bo nie trzyma i jest zdecydowanie nadskrętna. Miałoby to dla Ciebie jakiś poznawczy walor??

Niestety wpadłaś w sidła nadmiaru podaży.

Jedyna sensowna rada, która nie jest oszustwem to: kup najlepsze narty na jakie cie stać i ucz się jeździć.

Pozdrowienia

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mitek napisał:

Gdyby na przykład na takie Joye wsiadła moja żona przyzwyczajona od co najmniej 10 lat do nart serwisowych to by stwierdziła, że na tej narcie nie da się jeździć bo nie trzyma i jest zdecydowanie nadskrętna. Miałoby to dla Ciebie jakiś poznawczy walor??

W jaki sposób Twoja żona dobiera swoje narty ? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Jeeb napisał:

W jaki sposób Twoja żona dobiera swoje narty ? 

Cześć

Znając mnie (sieciowo bo sieciowo) wiedząc, że zajmowałem się wiele lat szkoleniem, takie pytanie wydaje się dość dziwne, nie uważasz? :)

Co tu dobierać poza tym?

Pozdrowienia

Edytowane przez Mitek
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie wpadłam w sidła nadmiaru podaży, Mitek, dotarło do mnie że wszystkie te narty są dla siebie podobne, bo pewnie są i o to właśnie chodzi dlatego wybór jest taki trudny dla mnie, cenowo też są dość zbliżone co nie pomaga a jednak coś trzeba wybrać. Domyślam się, że dla osób lepiej jeżdżących nie ma takiego znaczenia którą nartę wybiorą ja jednak naprawdę odczułam dużą różnicę testując w marcu Nordica w porównaniu do moich starych nart nagle moje umiejętności się zwiększyły, stabilność i pewność się zwiększyła a wchodzenie na krawędzi i jazda po lodzie nagle stała się łatwa co do tej pory było dla mnie ciężkie... i właśnie takich nart szukam. Ja naprawdę nie mam zacięcia do nart sportowych ani agresywnej jazdy chcę polepszyć swoje umiejętności do takich aby móc z przyjemnością zjeżdżać po każdej trasie i to mi w zupełności wystarczy. Dlatego zaczynam poważnie myśleć o Head Absolut Joy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reachel, zaufaj Mitkowi i kup to co on Ci radzi :)
Ja mu parę razy zaufałem i dobrze na tym wyszedłem. Jesteś dobrą narciarką i potrzebujesz dobrej narty. Uważaj na marketingowy bełkot, nie wszystkie zapewnienia o których pisze producent, są prawdą.

Przykład mojego wyboru w oparciu o to co pisze Mitek: damska narta 130cm z drewnianym rdzeniem dla córki która miała 128cm wzrostu. Wszystko zadziałało tak jak miało działać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MarioJ napisał:

Reachel, zaufaj Mitkowi i kup to co on Ci radzi :)
Ja mu parę razy zaufałem i dobrze na tym wyszedłem. Jesteś dobrą narciarką i potrzebujesz dobrej narty. Uważaj na marketingowy bełkot, nie wszystkie zapewnienia o których pisze producent, są prawdą.

Przykład mojego wyboru w oparciu o to co pisze Mitek: damska narta 130cm z drewnianym rdzeniem dla córki która miała 128cm wzrostu. Wszystko zadziałało tak jak miało działać.

Cześć

Ja właściwie nie chce doradzać bo co tu doradzać?

Dobra narta to narta wyczynowa - wszystkie pozostałe są mniej lub bardziej zepsute. No bo co to znaczy na przykład:

Narta, która wybacza błędy?

To po prostu narta, która nie jedzie tam gdzie chcesz lub, gdy przekażesz jej impuls zareaguje zbyt wolno lub w ogóle.

To tak jakby jeździć samochodem z luzem w kierownicy rzędu 30 stopni (miałem kiedyś takiego malucha to wiem). Dla dobrego narciarza taka narta to katorga bo nie można jej zaufać tak jakbyś jechał samochodem i nie widział czy jak naciśniesz hamulec to zahamuje czy nie albo może skręci - bo przecież ma jakiś system?

Poszukiwanie narty uniwersalnej - kolejny mit. Przecież gdy mamy nartę, która nie pozwala dobrze czuć terenu to odbieramy sobie szansę na reagowanie na ten teren co jest kwintesencją dobrej jazdy. Lepiej wybrać wtedy sztuczny stok - jest równy, bardziej przewidywalny, muldy i garby się nie tworzą.

Poza tym jak się ma wyczynową nartę sprawa jest prosta - jak coś jest nie tak to po prostu nie umiesz i nie ma co szukać przyczyn w narcie - odpada jeden problem.

Swego czasu w ofercie firmy było 6-7 modeli i to absolutnie wyczerpywało problem doboru. Obecnie mamy po 50-60 modeli co mnożąc prze dostępne długości daje pewnie koło 200 albo więcej modeli nart - w ofercie jednej firmy. tak naprawdę większość z nich niczym się nie różni lub różni w stopniu niewyczuwalnym dla laika. Co więcej sporo modeli z niższej i średniej półki katalogowej trzaskane jest taśmowo na jednej linii produkcyjnej i dopiero później przypisywane do odpowiedniej firmy i modelu kalkomanią. Taka prawda. To woda na młyn producentów wykorzystujących pęd ludzi do zakupów, wiarę w cudowności sprzętu czy zapędy kolekcjonerskie.

A biedni ludzie jak nasza Reachel, meczą się później z zakupem choć ten wybór (czy też jego trudność) jest tylko iluzją.

Pozdrowienia

Dlatego ponawiam sugestię. Kupujcie najlepsze i najładniejsze narty na jakie Was stać - reszta należy do Was

 

Najlepsza narta to taka którą mamy w danym momencie pod  butem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Twoje zdanie i spotkałam się już wielokrotnie z takim podejściem wśród instruktorów narciarstwa czy osób jeżdżących profesjonalnie. Na pewno jest w tym dużo racji. Jednak takie podejście może być czasem bardzo krzywdzące dla takich osób jak ja. Zanim przetestowałam te nowe narty w tym roku, miałam problem na swoich, mimo że były naostrzone i nasmarowane ciężko wchodziły na krawędzie i nie chciały się mnie słuchać zupełnie na lodzie, często występował również element klepania nart. Oczywiście rozmawiałam o tym z instruktorem ale on sugerował, że to nie jest wina nart tylko moja, że to ja nie umiem jeździć :( a ja naprawdę się starałam. Całe szczęście miałam okazję przetestować narty Nordica i to mi pokazało, że jednak dobór nart ma ogromne znaczenie i to nie była tylko moja wina że na moich starych nartach nie mogłam przejść do następnego etapu. Dlatego wiem, że dobór nart może mieć znaczenie dlatego chce wybrać dobrze tym razem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Reachel napisał:

Rozumiem Twoje zdanie i spotkałam się już wielokrotnie z takim podejściem wśród instruktorów narciarstwa czy osób jeżdżących profesjonalnie. Na pewno jest w tym dużo racji. Jednak takie podejście może być czasem bardzo krzywdzące dla takich osób jak ja. Zanim przetestowałam te nowe narty w tym roku, miałam problem na swoich, mimo że były naostrzone i nasmarowane ciężko wchodziły na krawędzie i nie chciały się mnie słuchać zupełnie na lodzie, często występował również element klepania nart. Oczywiście rozmawiałam o tym z instruktorem ale on sugerował, że to nie jest wina nart tylko moja, że to ja nie umiem jeździć :( a ja naprawdę się starałam. Całe szczęście miałam okazję przetestować narty Nordica i to mi pokazało, że jednak dobór nart ma ogromne znaczenie i to nie była tylko moja wina że na moich starych nartach nie mogłam przejść do następnego etapu. Dlatego wiem, że dobór nart może mieć znaczenie dlatego chce wybrać dobrze tym razem.

Cześć

Żebyśmy się dobrze zrozumieli.

To nie jest moje zdanie tylko jedyna realna prawda.

Co do Twojego przykładu to porównanie nart (wybacz ale taka jest prawda) starych, zużytych i za krótkich z jakąkolwiek nartą w miarę nową wypadłoby identycznie. Jakąkolwiek.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Jeeb napisał:

Rozumiem że to Ty dobrałeś jej narty ?

 

Cześć

Raczej nie można tego tak nazwać. Przypadkowo pojawiła się okazja zakupu dwóch par świetnych nart w znakomitej cenie. I jeździ do tej pory. Żeby było śmieszniej, jak już kupiłem te narty chciałem sprawdzić w sieci czy to rzeczywiście serwisówki i tak po raz pierwszy zetknąłem się z forami narciarskimi.

Nigdy nawet a może przede wszystkim sobie nie dobierałem nart. Niektóre nawet nie wiem skąd mamy.

Pozdrowienia

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Reachel napisał:

(...) miałam problem na swoich, mimo że były naostrzone i nasmarowane ciężko wchodziły na krawędzie i nie chciały się mnie słuchać zupełnie na lodzie, często występował również element klepania nart. Oczywiście rozmawiałam o tym z instruktorem ale on sugerował, że to nie jest wina nart tylko moja, że to ja nie umiem jeździć :( a ja naprawdę się starałam.(...)

Miałam identyczne odczucia jeżdżąc na swoich starych Dynastarach. Kiedy zmieniłam je na nowe Absolut Joy wpadłam na początku wręcz  w euforię - jadą tam, gdzie chcę, skręcają kiedy ja tego chcę, no i najważniejsze - kiedy na jakimś jadę prosto i szybko w dół, czubki nie wpadają w drgania i nie chcą mnie wywrócić :) 

 no, co do urody samego skrętu to niestety czasem psują efekt moje niedociągnięcia techniczne, ale o to już nie winię narty :rolleyes:

(ale ważne - ja swoje umiejętności oceniam słabiej,opisuję wrażenia czysto subiektywne)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie! zdecydowanie nie!

Mitek to wyrocznia! jedyna i świadoma tego co pisze!

reszta to plebs co jeździ na nartach! 

a jego żona to wyrocznia dla kobiet! i tylko ich.... nikogo innego! toż to Ci co naszą reprezentację narciarstwa wyprowadzili na szczyty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitek kogo wypromowałeś? takiego wiesz co można się poszczycić???

bo chwalić się to każdy może!

Instruktor!!!!! no super ostatni mnie taki staranował na Chopku bo nie kumał co to ZASADY! Ciebie o to nie posądzam ale może odpuść trochę z Twojego EGO! 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...