Serfaus Fiss Ladis +

[marionen]

Mariusz świetne foty i warunki wreszcie odpowiednie dla Ciebie!!!

[marboru]

Zapowiada się kolejny, piękny dzień

Dzień dobry. 

[marboru]

Idziemy... Filtr 50 na twarzy

U góry lampa. 

[Aressi]

Dnia 22.01.2018 o 17:11, marboru napisał:

Hej Mariusz! Nieźle Ci poszło z odkopywaniem autka! Efekt końcowy wyborny! Ale ... nie widzę boxa! Jak przewoziłeś narty?

 

 

 

[Aressi]

Dnia 23.01.2018 o 10:32, Mitek napisał:

Mnie niestety takie warunki ( głównie ze względu na widoczność), w tym momencie eliminują z jazdy co nie jest zbyt przyjemnym uczuciem ale oddaję się innym przyjemnościom.

Pozdrowienia serdeczne 

Mitek! Chcesz powiedzieć, że jesteś gdzieś "tam" w "alpejskim niebie" i nie możesz oddawać się narciarstwu?! No to szkoda wielka! Mam tylko nadzieję, że te inne przyjemności choć po części wynagrodzą Ci brak jazdy! No i życzę żeby i dla Ciebie zaświeciło słoneczko! 

[marboru]

Nim zacznę relację, to odpowiem @Aressi - narty zabezpieczone przeworzone są w środku auta.

A dzisiejszy dzień, cóż? 

Było pięknie! 

Ponieważ sporo fotek, to relację podzielę na dwie części. 

Cz. 1. Lady w Ladis. 

Dzień zaczęliśmy jak zwykle wyjeżdżając żółtą gondolą do stacji pośredniej, a potem zjazd krótką niebieską do czerwonego wyciągu w Fiss. Warunki z rana? 

Choć była spora kolejka, to szybko zjawiamy się na górze. 

Dzisiaj było w planach kręcenie video, więc szybko znaleźliśmy odpowiednią trasę. Taką oto czarnulkę:

Tu kilka zjazdów, a potem sesja foto w punktach widokowych. 

Ot jakaś lustrzana kostka... 

No i całkiem fajny tarasik

Trochę wygłupów na śniegu... 

...i potem zaliczamy pożądnego czarnucha z drugiej strony. 

Co tu dużo gadać? Zjazd świetny! Równy, naturalny śnieg, to i narta oddała  szkoda, że GSek nie mam do takich warunków. 

Z dołu, dolna część trasy, wygląda tak:

Kolejne kręcenie filmików, tym razem w słońcu, na trasach w Fiss. 

Później ponowny przerzut do Ladis - tamtejsze stoki najbardziej przypadły nam do gustu. 

Może, to nudne, ale raz za razem powtarzamy kolejne górki i łapiemy kolejne ujęcia kamerą. 

Robimy przerwę na lunch. 

Koniec części 1

[marboru]

Lady w Ladis Cz. 2

Nie mogło się obyć bez wspinaczki na kolejne spotkane przez nas krzesło. 

Szybko przesiadamy się... na inne krzesło - szybkie i wieloosobowe. Katujemy wszystkie warianty czerwone i czarne wokół niego. 

No i może to nudne, znowu filmujemy jazdę. By coś fajnego sklecić potrzebuje sporo materiału. 

Widoczek na te trasy:

Po prawej stronie ustawiony gigant równoległy, niestety spora kolejka i rezygnujemy z tej zabawy. 

Dzień jest piękny, a my zadowoleni. Czego chcieć więcej? 

Zjazdu na sam dół długości ok 8 kilometrów? 

Proszę:

Kończymy powoli dzień... 

Zjeżdżamy do Ladis...i na koniec, powtórka naszej, "domowej" niebieskiej. 

Kolano zaczyna boleć w pachwinie i to jest znak, by kończyć. Wredny stabilizator, nieźle już, przez te 4 dni mnie starł.

Kończymy dzień z wynikiem na Endomondo ok 73 km. 

...no i Lady żegna Ladis oraz całe Serfaus Fiss Ladis. 

Jutro przenosimy się na inny ośrodek. Jeszcze nie wiemy gdzie?

Koniec części 2 i czwartego dnia w Tyrolu. 

Edytowane 24 Styczeń 2018 przez marboru

[Cosworth240]

Dojechaliście w ogóle w rejony Pezid i Masnerkopf? 

[wojgoc]

@marboru -73 km w 1 dzień to ma być wyjazd rekreacyjny na narty???

Czy musiałeś zakładać łańcuchy na koła?

[marboru]

10 minut temu, Cosworth240 napisał:

Dojechaliście w ogóle w rejony Pezid i Masnerkopf? 

Ze względu na ilość śniegu i lawinową 5 ta część ośrodka w trakcie naszego pobytu była zamknięta  a trasy tam zacne... 

Przed chwilą, wojgoc napisał:

@marboru -73 km w 1 dzień to ma być wyjazd rekreacyjny na narty???

Czy musiałeś zakładać łańcuchy na koła?

73 km razem z wyciągami, to mało jak na jeden dzień. Ale w tym roku, ze względu na moją kontuzję, nie ma szaleństw. 

Łańcuchów na szczęście nie musiałem zakładać. W tej chwili w Ladis wszystkie drogi są czarne. 

[marionen]

Piękne trasy, można podokazywać on piste i cff piste. Dla każdego coś przyjemnego, ale przy takich ilościach śniegu wydziwiać wszystko można.

[marboru]

Ostatnie podrygi kompa  

Bateria kaput... Poziom 5% - na szczęście wszystko zgrane Pamięci w kamerze i aparacie na maksa.

Marboru i Niedźwiedź? A może Wilk?

Paula ponad chmurami  

Pozdrawiamy!

[Gacek1964]

To jutro obstawiam Nauders może w połączeniu z częścią włoską. Naprawde bardzo fajny ośrodek, parę lat temu tam nartowalismy.

Pozdro

[marionen]

To jest zima, piękne foty!

[paypal]

Nauders polecam - fajny, mały klimatyczny a i trasa do slalomu z pomiarem czasu kiedyś była - nie wiem jak teraz.

Fajne foty

[marboru]

1 godzinę temu, Gacek1964 napisał:

To jutro obstawiam Nauders... 

Dobrze obstawiasz  Jutro Nauders. 

33 minuty temu, marionen napisał:

To jest zima, piękne foty!

Taka zima, to jak wiosna  Cienka koszulka i lekki skafanderek a i tak gorąco było  ottt wiosenny styczeń. 

2 minuty temu, paypal napisał:

Nauders polecam - fajny, mały klimatyczny... 

Fajne foty. 

Jutro przetestujemy 

Dzięki. 

[tanova]

W Nauders też nam się podobało, szczególnie na Tscheyecku . Dobrej zabawy jutro!

[ewangelizator]

Neuders to must, czekam na relacje

[MAIKEL 1977]

20 minut temu, tanova napisał:

W Nauders też nam się podobało, szczególnie na Tscheyecku . 

Potwierdzam, tysiek jak mawiał młody to jego faworyt😆😉

[mifilim]

Zadam tylko jedno pytanie. Byliście?

[koliber]

Bardzo wąska się wydaje ta czarna z Maskerkopf (której nie było jeszcze za mojej wizyty, podobnie jak kanapy, a bardzo jestem jej ciekaw). Myślałem, że to podobna trasa jak te 4 równoległe "czarnulki" z Palinkopf w Ischgl, a tu z daleka widać chyba ślad tylko po 4 ratrakach. Na tym środkowym zdjęciu to jakby jeszcze węziej.

[marboru]

Ruszamy

Tradycyjnie, widok z okna na pogodę. 

Dookoła zero chmurki

Dzień dobry z Tyrolu. 

[marcinn]

Cóż pisać,po prostu pięknie 

Miłego dzionka 

[johnny_narciarz]

Wreszcie non stop słoneczko!

Oby tak dalej!

[Przemek]

Wkurzasz ludzi Marboru...oj wkurzasz...

Piękną pogodę macie i śniegu pod dostatkiem...tylko pozazdrościć... Bawcie się dobrze