aceshigh Napisano 13 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2018 Witam W tym roku (mam 16 lat) byłem na nartach pierwszy raz od kilku lat. Zacząłem od Małego Cichego i jeździłem tam bodajże 4 dni. No niestety po tych czterech dniach czułem zdecydowany niedosyt, ponieważ nudziła mnie ta trasa, była po prostu zbyt łatwa. Największa prędkość jaką tam uzyskałem to 65km/h. Po Małym Cichym zdecydowałem, że pójdę na Harendę. Bez większego problemu poradziłem sobie z czerwonym szlakiem. Potem poszedłem na czarny FIS i też bez większego problemu poradziłem sobie, nie wywracałem się ani nic i jeździło mi się wspaniale ale rzecz której mi brakowało to taki górski klimat, alpejski można powiedzieć i trasa była też za krótka, nie jeździłem tam oczywiście pługiem czy na krechę, po prostu normalnie i bez większych trudności. Zakończyłem już moją podróż około miesiąca temu, ale czuję straszny neidosyt i w przyszły weekend planuję się wybrać na kasprowy, prawdopodobnie na tą czerwoną trasę. Czy to jest dobry pomysł z moimi umiejętnościami? Czuję się dosyć pewnie po obejrzeniu filmików na których dzieci w wieku 12 lat radziły sobie tam pługiem. Okropnie mi się podoba klimat tego szczytu i bardzo chciałbym go zaliczyć w tym roku. Powinienem się tam wybierać, czy raczej dać sobie spokój? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 13 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2018 1 godzinę temu, aceshigh napisał: Witam W tym roku (mam 16 lat) byłem na nartach pierwszy raz od kilku lat. Zacząłem od Małego Cichego i jeździłem tam bodajże 4 dni. No niestety po tych czterech dniach czułem zdecydowany niedosyt, ponieważ nudziła mnie ta trasa, była po prostu zbyt łatwa. Największa prędkość jaką tam uzyskałem to 65km/h. Po Małym Cichym zdecydowałem, że pójdę na Harendę. Bez większego problemu poradziłem sobie z czerwonym szlakiem. Potem poszedłem na czarny FIS i też bez większego problemu poradziłem sobie, nie wywracałem się ani nic i jeździło mi się wspaniale ale rzecz której mi brakowało to taki górski klimat, alpejski można powiedzieć i trasa była też za krótka, nie jeździłem tam oczywiście pługiem czy na krechę, po prostu normalnie i bez większych trudności. Zakończyłem już moją podróż około miesiąca temu, ale czuję straszny neidosyt i w przyszły weekend planuję się wybrać na kasprowy, prawdopodobnie na tą czerwoną trasę. Czy to jest dobry pomysł z moimi umiejętnościami? Czuję się dosyć pewnie po obejrzeniu filmików na których dzieci w wieku 12 lat radziły sobie tam pługiem. Okropnie mi się podoba klimat tego szczytu i bardzo chciałbym go zaliczyć w tym roku. Powinienem się tam wybierać, czy raczej dać sobie spokój? Do czerwonej trasy musisz dojechać czarna ;), podobnie do niebieskiej, no chyba że chcesz do niej dojść na skitourach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aceshigh Napisano 13 Marzec 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2018 no to ewentualnie mogę dojechać tą czarną, z tego co widziałem to nie jest tam tak trudno tylko czy może opłaca się gdzieś indziej jechać(głównie chodzi mi o widok oraz o taką całkiem długą trasę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 13 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2018 Kasprowy jest the best! ~Nie jest aż tak wymagający jak się wydaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aceshigh Napisano 13 Marzec 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2018 wlasnie w ostatni dzien wyjazdu szczegolnie chcialem jechac tam i nie darowałem sobie do tej pory, jedyna watpliwosc to czy sobie dam rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 13 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2018 (edytowane) Ja na Kasporowym z nartami pierwszy raz zameldowałem się w wieku 8 albo 9 lat. Było to w czasach gdy nikt nie myślał o ratrakach i przygotowaniach sztruksowych. Nic Ci nie sugeruje, to tylko Twoja decyzja. Tydzień temu mój kolega, bardzo dobrze jeżdżący narciarz, podczas treningu gs w Czarnowie na niewymagającej specjalnie trasie, upadł po tym jak wypięła mu się wcześniej jedna narta. Efekt do końca nieznany? Doznał zmiażdżenia kolana. 5 godzinna operacja, coś mu wycinali z biodra dla łatania kolana. Ciekawostka taka, że wszystkie wiązadła całe, nie uszkodzone. 5 miesięcy zwolnienia z pracy. 2 sezony nart i tenisa z głowy. A czy będzie mógł się jeszcze ścigać na nartach, to w tej chwili wielka niewiadoma.... PS A Kasprowy do dzisiaj wywołuje u mnie dreszcze radości. Obie trasy dla mnie to najlepsze i najukochańsze w Polsce. Tam w każdych warunkach, niezależnie od pogody jestem szczęśliwym człowiekiem... Edytowane 13 Marzec 2018 przez marionen 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 13 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2018 Cześć Gdy będzie ładna pogoda i przejrzyście to górka jak każda inna. Przy, dużym wietrze, opadzie śniegu, mgle - jeżeli nie masz doświadczenia w górach a jesteś wierzący - módl się. Pozdrowienia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 13 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2018 A przy komunikacie uwaga oblodzenia, nie jedz na Kasprowy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 13 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2018 (edytowane) 3 godziny temu, aceshigh napisał: planuję się wybrać na kasprowy, prawdopodobnie na tą czerwoną trasę. z mapki wynika że tam są tylko czarne najlepiej pojedź na szczyt, popatrz w odchłań Kotła Gąsienicowego albo Goryczkowego i dokonaj świadomego wyboru najwyżej zjedziesz kolejką do stacji pośredniej i tam będzie łatwiej Edytowane 13 Marzec 2018 przez Jeeb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 13 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2018 4 godziny temu, Jeeb napisał: z mapki wynika że tam są tylko czarne najlepiej pojedź na szczyt, popatrz w odchłań Kotła Gąsienicowego albo Goryczkowego i dokonaj świadomego wyboru najwyżej zjedziesz kolejką do stacji pośredniej i tam będzie łatwiej Cześć Świadoma decyzja w tej materii po 4 dniach na Małym Cichym... nie no k.... Z jakiej stacji pośredniej będzie łatwiej, bardzo mnie to interesuje? Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 13 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2018 Kiedyś uczono pływać rzucając od razu na głęboką wodę. Niech sobie radzi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 13 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2018 4 godziny temu, Mitek napisał: Świadoma decyzja w tej materii po 4 dniach na Małym Cichym... nie no k.... Trochę wiary w naszą młodzież i dzieci - to nie są idioci i potrafią ocenić swoje możliwości 4 godziny temu, Mitek napisał: jakiej stacji pośredniej będzie łatwiej, bardzo mnie to interesuje? To jest narysowane na mapce - czerwony szlak do dolnej stacji krzesełek a dalej już tylko kawałek czarną do czerwonej, kiedyś tak tam zjechałem i chyba się nie zmieniło 2 godziny temu, Bumer napisał: na głęboką wodę. No już nie demonizujmy Kasprowego, średnie nachylenie całej góry to niecałe 22%, Gąsienicowa 30% a Goryczkowa 37%, jeździł na Harendzie 36% bez problemów to i na Kasprowym bez modlitwy się obejdzie. Chociaż mogę zrozumieć przerażenie kolegów, którzy nigdy nie byli w Alpach. powodzenia aceshigh i napisz po powrocie jak było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aceshigh Napisano 14 Marzec 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2018 6 godzin temu, Jeeb napisał: Trochę wiary w naszą młodzież i dzieci - to nie są idioci i potrafią ocenić swoje możliwości To jest narysowane na mapce - czerwony szlak do dolnej stacji krzesełek a dalej już tylko kawałek czarną do czerwonej, kiedyś tak tam zjechałem i chyba się nie zmieniło No już nie demonizujmy Kasprowego, średnie nachylenie całej góry to niecałe 22%, Gąsienicowa 30% a Goryczkowa 37%, jeździł na Harendzie 36% bez problemów to i na Kasprowym bez modlitwy się obejdzie. Chociaż mogę zrozumieć przerażenie kolegów, którzy nigdy nie byli w Alpach. powodzenia aceshigh i napisz po powrocie jak było dzieki wielkie, jesli uda mi sie pojechac to dam znac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aceshigh Napisano 14 Marzec 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2018 16 godzin temu, Jeeb napisał: z mapki wynika że tam są tylko czarne najlepiej pojedź na szczyt, popatrz w odchłań Kotła Gąsienicowego albo Goryczkowego i dokonaj świadomego wyboru najwyżej zjedziesz kolejką do stacji pośredniej i tam będzie łatwiej co do tej czerwonej trasy to sugerowalem sie tym co pisze na stronie http://www.pkl.pl/kasprowy-wierch/trasy-narciarskie.html , a dokladnie tym co jest napisane pod ta mapa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aceshigh Napisano 14 Marzec 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2018 swoja droga myslalem ze na harendzie jest mniejsze nachylenie niz 36% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 14 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2018 7 godzin temu, Jeeb napisał: Trochę wiary w naszą młodzież i dzieci - to nie są idioci i potrafią ocenić swoje możliwości powodzenia aceshigh i napisz po powrocie jak było Wydaje mi się ze więcej samokrytyki przydałoby się koniecznie. To, że ktoś zjedzie z góry nie oznacza umiejętności jazdy! Wręcz przeciwnie, takie uzasadnianie swoich umiejętności pokazuje dyletanctwo i brak zrozumienia problemu. Ta bezkrytyczna wiarę w swe umiejętności u młodzieży widzę choćby na drogach. W ogóle, wszędzie widzę dyletanów bezkrytycznie przekonanych o swoich umiejętnościach, zdolnościach, wiedzy. No jednego jednak nie zaprzeczę, odwagi im nie brakuje. Może mój krytycyzm wywodzi się z czasów gdy powiedzenie " nie potrafisz, nie pchają się na afisz" było jednak jakimś mottem. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 14 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2018 1 minutę temu, Bumer napisał: Wydaje mi się ze więcej samokrytyki przydałoby się koniecznie. To, że ktoś zjedzie z góry nie oznacza umiejętności jazdy! Wręcz przeciwnie, takie uzasadnianie swoich umiejętności pokazuje dyletanctwo i brak zrozumienia problemu. Ta bezkrytyczna wiarę w swe umiejętności u młodzieży widzę choćby na drogach. W ogóle, wszędzie widzę dyletanów bezkrytycznie przekonanych o swoich umiejętnościach, zdolnościach, wiedzy. No jednego jednak nie zaprzeczę, odwagi im nie brakuje. Może mój krytycyzm wywodzi się z czasów gdy powiedzenie " nie potrafisz, nie pchają się na afisz" było jednak jakimś mottem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 14 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2018 1 godzinę temu, aceshigh napisał: czerwonej trasy to sugerowalem sie tym co pisze na stronie chodzi Ci o "szlak narciarski z Hali Gąsienicowej" ? tam musisz podchodzić i w kilku miejscach mocno pracować kijkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 14 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2018 30 minut temu, Bumer napisał: Może mój krytycyzm wywodzi się z czasów gdy powiedzenie " nie potrafisz, nie pchają się na afisz" było jednak jakimś mottem. nie wiem o jakich czasach piszesz ale mój pierwszy zjazd z Kasprowego odbył się gdy miałem lat 15 w towarzystwie koleżanki w tym samym wieku, trenowaliśmy pod Nosalem i na Kozińcu a po zaliczeniu Gubałuffki stwierdziliśmy że jesteśmy gotowi na Kasprowy. Po 1 zjeździe tak nam się spodobało że w Kuźnicach wsiedliśmy do ostatniego wagonika by 2 zjazd zakończyć już przy świetle latarek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 14 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2018 49 minut temu, Jeeb napisał: Po 1 zjeździe tak nam się spodobało że w Kuźnicach wsiedliśmy do ostatniego wagonika by 2 zjazd zakończyć już przy świetle latarek. Bardziej romantycznie byłby jednak przy świetle świec a nie latarek zakończyć ten ostatni zjazd. Kasprowy to taka trochę magiczna góra dla mnie (można się zakochać), warto jechać przy ładnej pogodzie, @aceshigh nie jedź tam w dniach 23-24 marca bo jest organizowany No Limit Kasprowy i masz wyłączoną Goryczkową oraz gwarantowaną dużą ilość osób na stoku. p.s. Jeeb, przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 14 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2018 9 godzin temu, Jeeb napisał: Trochę wiary w naszą młodzież i dzieci - to nie są idioci i potrafią ocenić swoje możliwości To jest narysowane na mapce - czerwony szlak do dolnej stacji krzesełek a dalej już tylko kawałek czarną do czerwonej, kiedyś tak tam zjechałem i chyba się nie zmieniło No już nie demonizujmy Kasprowego, średnie nachylenie całej góry to niecałe 22%, Gąsienicowa 30% a Goryczkowa 37%, jeździł na Harendzie 36% bez problemów to i na Kasprowym bez modlitwy się obejdzie. Chociaż mogę zrozumieć przerażenie kolegów, którzy nigdy nie byli w Alpach. powodzenia aceshigh i napisz po powrocie jak było Cześć To nie jest brak wiary w młodzież bo - co zawsze podkreślam - wiek na nartach nie ma nic do rzeczy. Znam 8-9 latków, którzy objeżdżają 95% naszego forum pod każdym względem narciarskich umiejętności a zaznaczam, że na nartach mniej ważna jest technika od taktyki i doświadczenia. Nic nie pisałem o wieku ale o absolutnym braku narciarskich umiejętności. Nie demonizuje Kasprowego. Przy w miarę dobrej pogodzie to górka jak każda inna z pewnością w Polsce jest wiele trudniejszych stoków/zjazdów. Ale jak pogoda się zepsuje - a potrafi w Tatrach w ciągu kilkudziesięciu a nawet kilkunastu minut to życzę szczęścia komuś nieobytemu z górami. A z Myślenickich do dolnej stacji Goryczkowej nie da się zjechać na nartach bo to jest praktycznie cały czas pod górę, żartownisiu. Pozdro 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 14 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2018 Jedź, chłopaku, lepiej do Tatrzańskiej Łomnicy na Słowacji - znajdziesz stoki o zróżnicowanym stopniu trudności, a sceneria jest piękna i wysokogórska. Uważam, że pchanie się na Kasprowy przy skromnych jeszcze umiejętnościach, a dużych ambicjach to jednak jest proszenie się o kłopoty i potencjalnie następna interwencja TOPR , szczególnie jeśli ktoś jedzie sam albo w towarzystwie osób równie mało doświadczonych. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maria Napisano 14 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2018 23 godziny temu, marionen napisał: Kasprowy do dzisiaj wywołuje u mnie dreszcze radości. Obie trasy dla mnie to najlepsze i najukochańsze w Polsce. Tam w każdych warunkach, niezależnie od pogody jestem szczęśliwym człowiekiem... U mnie też wywołuje! To nie tylko cudowne góry (z jazdą dość rekreacyjną - trasy nie bardzo wymagające, więc dzień czystego odpoczynku i kontemplacji), ale i cała historia. Jeżdżą tam duchy - rodziców, przyjaciół ze starszych pokoleń, szusują zawodnicy z FIS 1929, Bronisław Czech skacze z Uhrocia Kasprowego do Doliny Kasprowej... Ech! 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maria Napisano 14 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2018 2 godziny temu, tanova napisał: Jedź, chłopaku, lepiej do Tatrzańskiej Łomnicy na Słowacji - znajdziesz stoki o zróżnicowanym stopniu trudności, a sceneria jest piękna i wysokogórska. Uważam, że pchanie się na Kasprowy przy skromnych jeszcze umiejętnościach, a dużych ambicjach to jednak jest proszenie się o kłopoty i potencjalnie następna interwencja TOPR , szczególnie jeśli ktoś jedzie sam albo w towarzystwie osób równie mało doświadczonych. Myślę, że to doskonałą rada! A na Kasprowy przyjdzie i tak wkrótce pora. Jeśli tak Cię "bierze" narciarstwo, najlepiej weź parę lekcji z instruktorem - narciarstwo nie polega tylko na tym, by zjechać z jakiejś góry, czy jeździć szybko, ale by robić to bezpiecznie i pięknie . 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aceshigh Napisano 14 Marzec 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2018 5 godzin temu, tanova napisał: Jedź, chłopaku, lepiej do Tatrzańskiej Łomnicy na Słowacji - znajdziesz stoki o zróżnicowanym stopniu trudności, a sceneria jest piękna i wysokogórska. Uważam, że pchanie się na Kasprowy przy skromnych jeszcze umiejętnościach, a dużych ambicjach to jednak jest proszenie się o kłopoty i potencjalnie następna interwencja TOPR , szczególnie jeśli ktoś jedzie sam albo w towarzystwie osób równie mało doświadczonych. w sumie na tej lomnicy nawet ladnie i mam tam blizej, ktos jeszcze ma cos do powiedzenia na temat tej lomnicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.