Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety trasa okazała się dużo łatwiejsza niż przewidywał Maciek, start na innym rowerze dałby znacznie lepszą pozycję. Tym bardziej doceniam wysiłek i miejsce naszego zawodnika. @wojgoc dzięki za doping, przed Maćkiem jeszcze wiele kilometrów i wsparcie Twoje I forumowiczów doda mocy Johnnemu. Johnny narciarz go go go...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wielu miejscach zawodnicy musieli przedzierać się przez jakieś chaszcze i kolczaste krzaki, sporo osób jest poobdzierana. Pisząc o łatwiejsza trasie nie odbierajcie tego dosłownie, chodziło mi tylko o podłoże po którym poruszają się rowery. Samo wytyczenie tras,.. a o tym Maciek napisze osobiście, po maratonie. Mam info z kilku źródeł i być może strzępy informacji trochę źle zinterpretowałem, za kilka dni nasz bohater wszystko dokładnie opisze...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, marionen napisał:

W wielu miejscach zawodnicy musieli przedzierać się przez jakieś chaszcze i kolczaste krzaki,

I dlatego nigdy nie pojadę tą trasą bo nie znoszę krzaczorów , ale WTR nad morze pewnie kiedyś tak.

Podziwiam Macka bo widziałem jakie opory ma jego maszyna szczególnie na asfalcie,przy tym samym wysiłku treking mając lekki wiatr w plecy jechały  by po asfalcie min.10-15km/h szybciej. Oceniam że ze względu na rower Maciek przejeżdża dziennie o 30-50 km mniej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za wsparcie! Generalnie zrobiłem ponad 550 km, ale z samej trasy jakieś 500. Trasa jest masakryczna! Miejscami przydają się umiejętności wspinaczki skałkowej! To nie przesada! Mnóstwo przedzierania się przez chaszcze, pokrzywy wyższe ode mnie i różne ostre roślinki. Całe nogi obdarte do krwi... Nie ma szans na zrealizowanie planu, bo trasa na to nie pozwala. Nawet jak są już asfalty, to zaś podjazdy na poziomie Śnieżki! I tak góra dół. Ludzie są tu mocno zszokowani, że udaje mi się jechać i nawet utrzymuje dobrą pozycję. Mają mnie za kosmitę... ;) Co do samej trasy, najlepsza recenzje wydał ubiegłoroczny zwycięzca Maratonu Rowerowego Dookoła Polski w kategorii Extreme: "ta trasa jest trudniejsza"... Ruszam dalej i pozdrawiam. :)

  • Like 3
  • Thanks 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, johnny_narciarz napisał:

Dzięki wszystkim za wsparcie! Generalnie zrobiłem ponad 550 km, ale z samej trasy jakieś 500. Trasa jest masakryczna! Miejscami przydają się umiejętności wspinaczki skałkowej! To nie przesada! Mnóstwo przedzierania się przez chaszcze, pokrzywy wyższe ode mnie i różne ostre roślinki. Całe nogi obdarte do krwi... Nie ma szans na zrealizowanie planu, bo trasa na to nie pozwala. Nawet jak są już asfalty, to zaś podjazdy na poziomie Śnieżki! I tak góra dół. Ludzie są tu mocno zszokowani, że udaje mi się jechać i nawet utrzymuje dobrą pozycję. Mają mnie za kosmitę... ;) Co do samej trasy, najlepsza recenzje wydał ubiegłoroczny zwycięzca Maratonu Rowerowego Dookoła Polski w kategorii Extreme: "ta trasa jest trudniejsza"... Ruszam dalej i pozdrawiam. :)

Trzymaj sie @johnny_narciarz i witaj w gronie forumowych kosmitów :), chaszcze chaszczami, a przygoda życia zostanie na zawsze w pamięci. Go go, go johnny go!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa sprawa kiedy zawodnicy cisną przez chaszcze i ścieżkami to zawodnik nr 146 Filipiuk dogina po asfaltowych drogach ( Markowola, Boguszówka, Wysokie Koło, Rogów Nowy, Gniewoszów, Oleksów i do Borek). Ciekaw jestem czy ktoś to kontroluje i będą dyskwalifikacja, bądż kary czasowe?

Edytowane przez marionen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, marionen napisał:

Wyjaśniło się, nr 146 w Dęblinie wsiadł w pociąg i pojechał w kierunku Łukowa. (Chyba że zajumał ktoś rower z GPS-em)

chyba zmierza pociągiem do Gdańska, moze musiał zakończyć uczestnictwo w maratonie.

@johnny_narciarz zbliża sie Gory Kalwarii

Edytowane przez wojgoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

146 sie wycofał z powodu kontuzji ręki. Lider rozpoczął finisz, dziś za około 3,5h powinien skończyć swój szalony rajd, Maciek utrzymuje 27 pozycje-brawo!

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, marionen napisał:

Maciek w Warszawie

 

Cześć

Tak maciek jest w Warszawie uśmiechnięty, wesoły, opalony.  Do Warszawy wjechał witany przez kolegów z teamu Fatbike.com.pl oraz moją skromna osobę. Maciek fajnie traktuje całe przedsięwzięcie na luzie a jednocześnie jest zadowolony z wyniku i poważnie podchodzi do zasad maratonu. Mówił, że trasa momentami była naprawdę ciężka.

W Warszawie przejechaliśmy razem do Stadionu Narodowego gdzie właśnie ma miejsce absolutnie historyczne wydarzenie - ostatni w rasie koncert Rolling Stones!.

Tam się rozstaliśmy. Maciek było niezwykle miło potowarzyszyć Ci chociaż ten kawałeczek.

Trzymaj się serdecznie.

 

  • Like 2
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Tak maciek jest w Warszawie uśmiechnięty, wesoły, opalony.  Do Warszawy wjechał witany przez kolegów z teamu Fatbike.com.pl oraz moją skromna osobę. Maciek fajnie traktuje całe przedsięwzięcie na luzie a jednocześnie jest zadowolony z wyniku i poważnie podchodzi do zasad maratonu. Mówił, że trasa momentami była naprawdę ciężka.

W Warszawie przejechaliśmy razem do Stadionu Narodowego gdzie właśnie ma miejsce absolutnie historyczne wydarzenie - ostatni w rasie koncert Rolling Stones!.

Tam się rozstaliśmy. Maciek było niezwykle miło potowarzyszyć Ci chociaż ten kawałeczek.

Trzymaj się serdecznie.

 

Super. Wiem, że takie wsparcie bardzo wzmacnia psychicznie i doda sił na dalszą część maratonu. Przy takim dystansie każda pomoc się przyda, tym bardziej, że Maciek Ciebie ceni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

W Warszawie przejechaliśmy razem do Stadionu Narodowego gdzie właśnie ma miejsce absolutnie historyczne wydarzenie - ostatni w rasie koncert Rolling Stones!.

Tam się rozstaliśmy. Maciek było niezwykle miło potowarzyszyć Ci chociaż ten kawałeczek.

Trzymaj się serdecznie.

 

Jeśli udało Ci sie potowarzyszyć @johnny_narciarz  a potem pójść na koncert Rolling Stones to jesteś meeeega szczęściarzem😋😋😋

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...