Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Polska warunki narciarskie 18/19


Czaban

Rekomendowane odpowiedzi

SZRENICA

Niestety czynny dzisiaj tylko jeden wyciąg. Pierwsza sekcja starego krzesła wzdłuż Puchatka. Puchatek nie jest wart 100 złotych za karnet. Ale wracać do domu też nie mam ochoty. Nie zabrałem skitirów ze sobą, wszak miałem się ścigać. Pozostało zdobywanie Szrenicy z buta. Nie ma w tym jednak wiele przyjemności. Targanie nart zjazdowych i butów nie jest wygodne, docieram do stacji pośredniej, a już bolą plecy, barki i kręgosłup. Miałem 3 drogi do wyboru, Śnieżynką najdłuższa, odpadła. Wzdłuż orczyka i drugiej seksji odpodła, bo miękko tam, a ja w półbutach. Wybieram podejście ścianką, ale czy się da przy tym wietrze w niskich butach i bez raków.... zobaczymy

20190317_092823.thumb.jpg.f83018b58eb255cfc2e652105cf2b22d.jpg

20190317_092814.thumb.jpg.19e69cad38e34759ab4cb415238fce54.jpg

20190317_094901.thumb.jpg.6367880b2e737c888638c456b8703ed5.jpg

20190317_095248.thumb.jpg.33102eec36a6beb804184e5fb80ee4a7.jpg

  • Like 14
  • Thanks 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz blisko Szpidlerowy Młyn, to tam bardziej warto na wiosenne nartowanie a jak kupisz jutro sezonowkę TMR, to masz gratis Słowację, Polskę i właśnie Czechy, @marionen może warto się skusić? Prognozy dla Spindla wygladaja na Kwiecień obiecujaco ;), a może I na Pleso oraz Łomnicę się skusisz w kwietniu ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wiosny na Pilsku jeszcze zima. Pół metra świeżego opadu sprzed kilku dni znakomicie poprawiły warunki. Z rana temp. chyba ok 0, ponieważ miejscami było twardo, a miejscami miękko. Przez pierwsze 2 godz. jazda po równym, później już w wielu miejscach narciarze przekopali stoki. Cały czas bardzo dobre i najlepsze warunki na najdłuższej 6 z Miziowej do Szczawin. Ta trasa to taki lokalny "Ondraszek" porównując do Skrzycznego. Dzisiaj wziąłem narty turowe z zamiarem 2 godzinnej jazdy, a następnie turowania. ale, że spotkałem kolegę ze sklepu rowerowego (świetnego narciarza) to jeździliśmy razem prawie do 12 godz. Około południa przypuściłem turowy atak szczytowy wyjeżdżając orczykiem na Kopiec. Widoki ze szczytu Pilska dzisiaj niesamowite w każdym kierunku. 

20190317_083751.jpg

20190317_110905.jpg

20190317_112637.jpg

20190317_120611.jpg

20190317_120815.jpg

20190317_121605.jpg

20190317_121841.jpg

20190317_122110.jpg

20190317_124737.jpg

20190317_131337.jpg

  • Like 16
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co najważniejsze zostało zawarte post wyżej. @andy-w wyprzedziłeś mnie :)

Od siebie dodam, że ilość śniegu w górnych partiach jest bardzo zadowalająca. Dziś słoneczko, miękko, ale to była jedna z najlepszych jazd po mokrym śniegu :) Zacząłem jazdę o 8, skończyłem o 12. Dużo narciarzy zapaleńców, praktycznie 0 początkujących co spowodowało brak muld tylko taki fajny luźny śnieg na trasach, pod ním twardy podkład. Jednak co naturalny śnieg to naturalny. Także porwałem się na zdobycie szczytu, osiągnąłem go ok 11 45 w stylu alpejskim bez tlenu z butli :D potem zjazd ze szczytu do Szczawin. Myślę że jazda będzie spokojnie do końca marca, a może nawet do połowy kwietnia, śniegu w opór.

Rano, trasa z Miziowej do Szczawin. 

IMG_20190317_082711.thumb.jpg.3d1233555395ccf66ca80790db42172a.jpg

Panorama

IMG_20190317_084305.thumb.jpg.7485af386dde6656dd27abeb051d3821.jpg

Podczas podejścia 

IMG_20190317_115012.thumb.jpg.f3c7dab1430a6f56f99de780262cf54f.jpg

Widoczki z prawie szczytu, dokładnie przy granicy PL-SVK, wyżej nie dało rady nic pocykać, bo zasięg 0 i bateria padła w mig

  • Like 10
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quote

20190317_094901.thumb.jpg.6367880b2e737c888638c456b8703ed5.jpg

Ile już lat Ściana nie chodzi (orczyk)? Czy ona nie powinna działać wtedy kiedy wiatr unieruchamia krzesło na Szrenicę? To nie ma sensu, śniegu mnóstwo (no może teraz trochę puściło), ale nawet wtedy kiedy w szczycie sezonu wiatr unieruchamiał krzesło to ona nie chodziła. Ona w ogóle ma odbiory techniczne? Wiem że może stromizna (i orczyk 😂) wielu powala ale nawet Kopa w tym sezonie odpaliła nieopłacalne trasy. Może mało osób by jeździło (nawet nie musiała być czynna codziennie, tylko w wietrzne dni) ale wtedy można odpalić Świąteczny Kamień i Hale Szrenicką i na górze jeździli by ludzie ze schroniska i prawdziwi zapaleńcy. No tak ale orczyk jest nie modny, często mało ludzi nim jeździ, a więc nie opłacalny (niestety😔). 

Jeszcze jedno czy tam są bramki?🤔

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SZRENICA 

Pogoda dopisała do końca. Fajnie, że udało mi się iść po śladach, które zostawiło parę osób...

P3170006.thumb.JPG.4e84d6729595852de55e2e657faabc67.JPG

Wygląda, że śniegu jeszcze jest sporo, nawet przy barze (sklepiku) na pośredniej nie brakuje...

P3170004.thumb.JPG.95e02e1d6be978b39ce9de54fc733148.JPG

Myślałem, że będzie trudniej, ale 4 godzinny spacer (z 2 przerwami) nie był ponad moje siły. Przez 3 godziny podejścia ścianą spotkałem tylko 2 osoby (deskarz i freerider, którzy pod krzesłem robili sobie skocznię. Chyba teraz się cieszę, że wiało i odwołali zawody. Ściankę znam ponad 40 lat, ale takiego warunku jak dzisiaj nie miałem nigdy...

20190317_133855.thumb.jpg.ac4ef36f1add70add3d7e20f94e15cb9.jpg

20190317_133916.thumb.jpg.7128a3f4b9abb2ae20616c5fa9e9bac4.jpg

Rzut oka na Jelenią i Szklarską i można wspinać się na ostatnim odcinku

P3170013.thumb.JPG.bf2edffffbea092ba567c9be2733f27e.JPG

Ostatnie strome podejście, ale po śladach to nie ekstremalny wysiłek...

20190317_121841.thumb.jpg.08258322880aa0002b5962c33da3416b.jpg

Po raz ostatni robię przerwę, wykańczam herbatę i bułkę, zawsze to trochę mniej do dźwigania...

P3170016.thumb.JPG.d4494d62ea0939bb82aeca51c1d99b8d.JPG

Wychodzę na otwarty teren przy górnej stacji 2 sekcji, wiatr mnie powala, bo to tu wieje najmocniej (później okazało się, że najmocniej wieje przy Schronisku Szrenica). Postanawiam dojść do schroniska, by tam chwilę odpocząć, coś chlipnąć ciepłego i w spokoju przygotować się do zjazdu...

20190317_123248.thumb.jpg.53983b81c197e9a0c0a5c072276de876.jpg

20190317_133544.thumb.jpg.1e2acc57d47d9aeecacf4baa95aa815f.jpg

Schody przy schronisku oblodzone i ledwo wlazłem po nich. Ludzi w barze mało,chodź kilku turystów było, do tego weszło jeszcze 2 freeriderów (voelkle vta 88 i wiązania solidne Dynafita ) Zamawiam pomidorową z makaronem za dychę, makaron spoko, reszta słaba (z torebki byłaby lepsza chyba). Pocieszam się tym, że kiedyś jadłem dużo gorszą zupę i dużo droższą (w Spindleruv Mlyn w górnej restauracji na Sv, Piotrze, już za czasów TMR - więcej tam nie pojechałem). No i koło 14 to na co czekałem cały dzień, jazda na dół po Fisie... Najpierw koło kamieni przy Szrenicy (zapomniałem jak się nazywają)

20190317_133550.thumb.jpg.4ec12f24875373ddab27cb5339c0dc01.jpg

Sama jazda po ściance fantastiko, tylko dlaczego jeden raz. No mam pamiątkę na resztę życia, pamiętam każdy skręt, nie da się jechać w lepszych warunkach. Jakby mnie ktoś dzisiaj spytał czy to trudna trasa, to moja odpowiedź: jedna z najłatwiejszych na jakich jeździłem. Cały zjazd do Puchatka oczywiście nikt mi nie przeszkadzał. O wiele trudniejsza była dzisiaj jazda na Puchatku (ludzie plus ciapa i brak przyjemności z jazdy) Puchatek niebieski, ściana czarna i co z tego, a na ściance piękny firn, ubity przez ratraki i nikt tego nie degraduje. Kolejny doskonały przykład na to, że nie kolor decyduje o trudności trasy (to tak w nawiązaniu do dyskusji, która kiedyś była na forum o Kasprowym i chyba Szczawnicy, czy coś podobnego)...

20190317_133928.thumb.jpg.f6e0f0d293cc41ac2ad2ef8b967b5fcb.jpg

20190317_133926.thumb.jpg.917276dae82d75af0dcd2bd47765e473.jpg

20190317_134213.thumb.jpg.8b516fb424c3795d437052792cac0548.jpg

20190317_134512.thumb.jpg.35d7cf3c23aa995147358b3ea231c23d.jpg

O 14 na trasie ślady moje i może jednej lub 2 osób, tego już chyba nie powtórzę... Na koniec jeszcze zdjęcie Śnieżnych Kotłów, jakoś tak od ponad roku szukam jakiejś możliwości zjechać tam jakąś ciekawą linią...

P3170049.thumb.JPG.ddacdf337cb50a93dfaad987fb795182.JPG

A był moment, że chciałem wracać do domu przed 9. Warto jednak czasami szukać planu B, nawet jak się nie jest dobrze do tego przygotowanym...

Pozdrawiam serdecznie, spełniony i radosny Marionen

 

 

 

  • Like 24
  • Thanks 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minutes ago, Mops said:

Ile już lat Ściana nie chodzi (orczyk)? Czy ona nie powinna działać wtedy kiedy wiatr unieruchamia krzesło na Szrenicę? To nie ma sensu, śniegu mnóstwo (no może teraz trochę puściło), ale nawet wtedy kiedy w szczycie sezonu wiatr unieruchamiał krzesło to ona nie chodziła. Ona w ogóle ma odbiory techniczne? Wiem że może stromizna (i orczyk 😂) wielu powala ale nawet Kopa w tym sezonie odpaliła nieopłacalne trasy. Może mało osób by jeździło (nawet nie musiała być czynna codziennie, tylko w wietrzne dni) ale wtedy można odpalić Świąteczny Kamień i Hale Szrenicką i na górze jeździli by ludzie ze schroniska i prawdziwi zapaleńcy. No tak ale orczyk jest nie modny, często mało ludzi nim jeździ, a więc nie opłacalny (niestety😔). 

Jeszcze jedno czy tam są bramki?🤔

Bramek nie ma, dzisiaj tak wiało,że orczyk i tak by nie uruchomili. Osobiście orczykiem przy ściance jeździłem jakieś 18-20 lat temu (mniej więcej)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, marionen said:

Bramek nie ma, dzisiaj tak wiało,że orczyk i tak by nie uruchomili. Osobiście orczykiem przy ściance jeździłem jakieś 18-20 lat temu (mniej więcej)

Miało wiać i wiało:;)

Dzięki za świetny opis, wspomnienia wróciły.

Osobiście orczykiem jeździłem przy ściance. Ale to było tak dawno, że już nie wiem czy to prawda:;) To były moje narciarskie początki, ale za swoim instruktorem(moim pracownikiem) też się tam zapuszczałem. Wtedy na Ścianie leżało ze dwa metry świeżego puchu. Mój osobisty instruktor cmoktał z zachwytu, jak na tej wspaniałej górze, pierwszy zakładał ślad, na nartach jak dobrze pamiętam Head o długości 2,10. Jak się w tym puchu wywaliłem, to mimo zrobienia pięknego orła, to trzeba było czekać aż stromizna zrobi się łagodniejsza, aby się zatrzymać. I to wszystko ze zwichniętą kostką. Ale co tam ból. Eeh,.., to se ne vrati...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marionen Musiało faktycznie wiać, pewnie orczyki na hali też pozamykane na cztery spusty. Mimo to planuję się wybrać za tydzień, o ile prognozy się sprawdzą i wiatr ucichnie. A jak nie tam to Podhale ma być jeszcze zimowe. 

Dziś od samego rana znów byliśmy w Jurgowie z racji Pucharu Mazowsza. O ósmej równo, twardo, super zmrożona nawierzchnia. Później z racji 15 stopni i lampy zaczęło puszczać ale do 12:30 fajna jazda. Kolega po południu był na Kotelnicy ale już grząsko i ciapa.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, marionen said:

Bramek nie ma, dzisiaj tak wiało,że orczyk i tak by nie uruchomili. 

Wczoraj może mocno wiało (nie wiem, nie byłem) ale to że gdy jest taki wiatr że unieruchamia krzesło a orczyk może dziełać a nie działa jest dziwne. On już pewnie nie ruszy nigdy. 🥺  Może on nie ma odbiorów? Albo nie ma chęci prowadzących ośrodek😤...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Mops said:

Wczoraj może mocno wiało (nie wiem, nie byłem) ale to że gdy jest taki wiatr że unieruchamia krzesło a orczyk może dziełać a nie działa jest dziwne. On już pewnie nie ruszy nigdy. 🥺  Może on nie ma odbiorów? Albo nie ma chęci prowadzących ośrodek😤...

Odnośnie orczyka na ściance nie mam rozeznania. W dawnych czasach przeważnie działał i orczyk i 2 sekcja krzesła. Narciarze jeździli w zależności od chęci lub kolejki (np ja tak robiłem). Kilka razy jeździłem na Hali Szrenickiej na orczykach mimo  że kanapy nie działały(przez wiatr oczywiście), jeździło się wtedy na okrągło. Trzeba było tylka (dla niektórych aż) dojść z buta. Uważam, że warto, bo chętnych mało i jeździ się w niezwykle komfortowych warunkach. Świąteczny Kamień ( orczyk) jest stosunkowo nowy i umiejscowiony jest na fajnym kawałku Lolobrygidy, ale narażony na wiatr tak jak kanapa, to nie to co schowane orczyki na Hali. Ciężko przewidzieć kiedy wiatr jest już za silny dla kanapy, a jeszcze odpowiednio słaby by nie wyłączyć wyciągu przy Świątecznym Kamieniu.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnia recenzja tego sezonu:

poniedziałek, 18 marca 2019

Ostatnia tej zimy recenzja. Czarna Góra w marcu

 
Na Czarną Górę przybyłem przy okazji Zimowych Igrzysk Rynków Kapitałowych [wcmg.pl] organizowanych przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych [sii.org.pl], o czym pisałem wczoraj w art. pt.: Jest srebrny medal na Czarnej Górze. Relacja z Zimowych Igrzysk Rynków Kapitałowych.

A dziś już konkretnie a samej Czarnej Górze.
100_3398.JPG
Wasz autor na Czarnej Górze

Jazda od piątku do niedzieli wiązała się z umiejętnością poradzenia sobie ze skrajnymi warunkami pogodowymi. Z czwartku na piątek spadło ok. 30 cm świeżego śniegu. W piątek aura poprawiła rano mrozem, potem ... deszczem, w sobotę się ociepliło, z soboty na niedzielę wiało jak w Kieleckiem, a w niedzielę z kolei Zeus zesłał nam z Olimpu iście greckie słońce. 
— Jak z warunkami narciarskimi w takim razie? — zapytacie.
100_3513.JPG
W niedzielę wyszło słońce zza chmur
 
100_3515.JPG
Górna stacja wygląda imponująco z poziomu hotelu

— W piątek o dziwo świetnie, bo gestorzy Czarnej Góry w przeciwieństwie do gestorów Szczyrku potrafili uruchomić ratraki z samego rana. W sobotę i niedzielę fajnie przez 2-3 godziny, potem miękko. Ale znów w przeciwieństwie do Szczyrku zgromadzona ilość śniegu na otwartych trasach była na tyle wystarczająca, że przetarć nie zanotowano. Można temat podsumować tak, że warunki śniegowe były prześwietne, za to warunki stricte narciarskie po godz. 12:00 były trudne, zwłaszcza dla ludzi o słabszych nogach, głównie z powodu muld jak niegdyś na Golgocie.

Czarna Góra niegdyś rywalizowała z Białką Tatrzańską o miano najlepszej stacji w Polsce. Teraz obu stacjom wyrosła konkurencja w postaci małopolskiego Szczyrku u wrót aglomeracji śląskiej. Ale Czarna Góra zdecydowanie broni na tym polu swej supremacji co najmniej w kilku aspektach:
 
  • Jest stacją dla narciarzy ambitniejszych, dla trochę innego typu klienta. Bardzo mało na niej ludzi, którzy boją się czerwonych i czarnych tras, bo innych tam ... po prostu nie ma. Widać więc zdecydowaną różnicę w tak zwanym "targecie", zwłaszcza, że Szczyrk większość tras "przemalował" na niebieskie. Nie znaczy to, że czarnogórska trasa A jest ostrzejsza od Golgoty, ale znaczy to, że wielu narciarzy na nią nie wjedzie, bo ma oznaczenie czarne. I nie ma żadnej niebieskiej alternatywy, jest tylko niewiele łatwiejsza czerwona.
    100_3430.JPG
    Trasa A w dolnej części
     
    100_3449.JPG
    Trasa A - góra
     
    100_3450.JPG
    Trasa A - środek
     
    100_3459.JPG
    Widok na trasę A z luxtorpedy
  • Jest stacją odporną na południowe (halne) i zachodnie wiatry. Luxtorpedę przed wiatrem po prostu chroni ... szczyt Czarnej Góry (1250 mnpm).
    100_3415.JPG
    Górna stacja jest ok. 100 m pod szczytem

Więcej:

http://ekonomiaplussport.blogspot.com/2019/03/ostatnia-tej-zimy-recenzja-czarna-gora.html

 

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minutes ago, pawelb91 said:

Myślałem żeby się wybrać jeszcze na Jaworzynę Krynicką w środę i czwartek tak na koniec sezonu bo w prognozach mróz w nocy, a w dzień do +4 +7, ale jednak wyłączyli trasę nr 5 w ciągu tygodnia. Sama główna trasa przy gondoli to średnia oferta. :|

Więcej takich wyłączeń można się spodziewać w najbliższym czasie. Pachnie zwijaniem żagli i końcem sezonu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, Narciarz ze Śląska said:
Na Czarną Górę przybyłem przy okazji Zimowych Igrzysk Rynków Kapitałowych [wcmg.pl] organizowanych przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych [sii.org.pl], o czym pisałem wczoraj w art. pt.: Jest srebrny medal na Czarnej Górze. Relacja z Zimowych Igrzysk Rynków Kapitałowych.

Narciarzu, gratuluję medalu :)! Ale napisz po ludzku, kto się tam właściwie ścigał, bo jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że na nartach jeździły rynki kapitałowe 🤣🤣🤣. No bo rynki to chyba raczej nie powinny zjeżdżać w dół slalomem, nie?

  • Like 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, pawelb91 said:

Myślałem żeby się wybrać jeszcze na Jaworzynę Krynicką w środę i czwartek tak na koniec sezonu bo w prognozach mróz w nocy, a w dzień do +4 +7, ale jednak wyłączyli trasę nr 5 w ciągu tygodnia. Sama główna trasa przy gondoli to średnia oferta. :|

Prawdopodobnie włączą 5 i dolną  2 w czwartek i piątek,bo są zawody FIS,a może się uda w środę,po zamknęli z braku ludzi,a są chętni na treningi...

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minutes ago, tanova said:

Narciarzu, gratuluję medalu :)! Ale napisz po ludzku, kto się tam właściwie ścigał, bo jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że na nartach jeździły rynki kapitałowe 🤣🤣🤣. No bo rynki to chyba raczej nie powinny zjeżdżać w dół slalomem, nie?

Jeśli organizatorem było SII, to ..., indywidualni inwestorzy giełdowi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, pawelb91 said:

 Sama główna trasa przy gondoli to średnia oferta. :|

"Średnia" to słabo powiedziane.

W sobotę czynna była przynajmniej "czarna". Całe szczęście, bo na "szóstce" przy gondoli już koło południa warunki były bardzo trudne, przynajmniej dla mnie: na górze i na dole duże odsypy, a w środku i na ściance przetarcia.

Swoją drogą, to granda, że za dwie czynne trasy trzeba było płacić, jakby ośrodek działał pełną parą! :(     

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

27 minutes ago, San28 said:

W sobotę czynna była przynajmniej "czarna". Całe szczęście, bo na "szóstce" przy gondoli już koło południa warunki były bardzo trudne, przynajmniej dla mnie: na górze i na dole duże odsypy, a w środku i na ściance przetarcia.

Pewnie dlatego ta trasa w sobotę (tj. 6) była już od kilku dni oficjalnie zamknięta. Jeżeli jeździsz zamkniętą trasa, to akceptujesz, że warunki na niej mogą być bardzo różne ;). Na dół schodziła tylko trasa 1 (otwarta). Oczywiście na dole 1 warunki po południu były trudne (zmuldzenia), ale przetarć nie było (jeździłem w czwartek i piątek).

Góra Jaworzyny (trasy 2 i 3) do południa trzymały się świetnie ze względu na nocne przymrozki i mały ruch. Zamknięte były trasy 2a, 6 i 4.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, WojtekM said:

 

Pewnie dlatego ta trasa w sobotę (tj. 6) była już od kilku dni oficjalnie zamknięta. Jeżeli jeździsz zamkniętą trasa, to akceptujesz, że warunki na niej mogą być bardzo różne ;)

Zgoda, tylko po pierwsze - w kasie usłyszałem, że "szóstka" jest czynna, a po drugie - nigdzie nie widziałem oznakowania, że jest zamknięta, jak to było np. przed wjazdem na "czwórkę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...