Gerald Napisano 6 Listopad 2018 Zgłoszenie Share Napisano 6 Listopad 2018 Czas leci szybko, a ja cały czas zbierałem się do napisania tutaj relacji z mojego wrześniowego wypadu. Planowałem od dawna przejechać się tam. Udało się we wrześniu 2018. Stukot przejeżdżania przez 28 stalowych podpór zapada na długo w pamięć. 28 razy zakołyszę się podczas 15 minutowego jazdy-lotu metalowym krzesełkiem, przez 2348 m. Aż chciałoby się go ustawić na dźwięk budzika. Miarodajne tuk-tuk-tuk-tuk. Von Roll VR101 jest ostatnią funkcjonującą na Świecie koleją krzesełkową swojego typu. Na przełomie lat 40tych i 50tych XX wieku szwajcarska firma Von Roll, opracowała i skonstruowała serię kolei linowych oznaczonych jako VR101 oraz VR101s. Stały się one jednymi z ważniejszych w historii firmy produktów. Kolej krzesełkowa była o tyle nietypowa i charakterystyczna, że dwuosobowe krzesełka jechały równolegle do liny, zupełnie odmiennie, niż w zasadzie wszystkie inne koleje krzesełkowe używane w historii. Ponadto kolej była wyprzęgana, co umożliwiało spokojne wejście na dolnej stacji, a potem możliwość osiągnięcia dużej prędkości podczas jazdy po wpięciu krzesełka, które wcześniej ręcznie było popychane przez pracowników. Do niedawna kilka znanych miejsc zdobiły te koleje. Kolejkami krzesełkowymi VR101 można było wyjechać m.in. na Chopok, Śnieżkę czy też Wezuwiusza. Kolejka w miejscowości Krupka, w zachodnich Czechach, w kraju Usteckim, jest ostatnią taką koleją. Została oddana do użytku w 1952 roku i działa po dziś dzień. Warto dodać, że na górze znajduje się niewielki ośrodek narciarski. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 6 Listopad 2018 Zgłoszenie Share Napisano 6 Listopad 2018 (edytowane) Ty to jesteś eksplorator...A ja usiłuję sobie przypomnieć,gdzie czymś takim jechałem i nie mogę,tak dawno było... Edytowane 6 Listopad 2018 przez lski@interia.pl 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerald Napisano 6 Listopad 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Listopad 2018 15 minut temu, lski@interia.pl napisał: Ty to jesteś eksplorator...A ja usiłuję sobie przypomnieć,gdzie czymś takim jechałem i nie mogę,tak dawno było... Dzięki 🙂 W tym sezonie zamierzam jeszcze trochę poeksplorować, z nartami wybiorę się m.in. na Kaukaz Północny (do trzech autonomicznych republik), oraz ponownie do mało znanych ukraińskich stacji narciarskich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.