Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Wintergame w Szczyrku okiem nowicjusza


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrałem się do Szczyrku na reklamowaną imprezę Wintegame,z 2 gigantami,jeden reklamowany jako najtrudniejszy w Polsce a drugi jako najdłuższy w Polsce.Wyprawa budziła lekkie obawy,ze względów logistycznych,bo wvej sławnej miejscowości byłem raz,na zawodach ok.40 lat temu,gdy motoryzacja nie była tak rozwinięta.Wbrew obawom udalo mi się zaparkować koło kolei,może dlatego,że było to o 7 15.Organizatorzy wzbudzali me obawybo już na etapie zapisów potrafili zamącić maksymalnie,zmieniając w ostatniej chwili miejsce biura zawodów,i część zawodników błąkała się po Szczyrku.Potem pomieszali jeszcze grupy,numery i wszystko,co się dało.Ale gwoli sprawiedliwości wszystko zrekompensowała trudna,długa i przyzwoicie przygotowana trasa,bo innych gigantów,gdzie najlepsi jadą półtorej minuty,nie spotkałem w PLNa mistrzostwach Polski seniorów w Szczawnicy 2 dni temu jechali znacznie krócej.Skionline reprezentowane było skromnie,bo tylko ja i Chrumcia,której gratuluję miejsca na podium,bo wytrzymać 2 minuty na gigancie,to jest coś.

A ze Bieńkula była zamknięta na zawody i dojście zagrodzone pozostało,jeździliśmy nią sobie z kolegą jeszcze ze 2  godziny,mając ją tylko dla siebie.Na szczęście kłębiący się na innych trasach narciarze i snowboardziści byli legalistami i nie wpadli na ten pomysł co my.A więc człowiek o złym charakterze poradzi sobie z pojeżdżeniem nawet w Szczyrku.

A jutro ten "najdłuższy gigant w Polsce",chyba że organizatorzy tak zamącą,że dzisiejszy to był ten najdłuższy a jutro będzie najtrudniejszy.Ale bądźmy dobrej myśli...

 

  • Like 13
  • Thanks 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, lski@interia.pl napisał:

Oboje tylko trzecie...

 

31 minut temu, Chrumcia napisał:

Dopiero zobaczyłam że coś z kategoriami pomylili i że jestem 3 a nie 4..... ha ha ha🤣

szkoda, ze w niedziele nie bedzie mnie na rozdaniu:(

Jak na takie Zawody, a w zasadzie na ich trudność, długość trasy, vertical to można tylko klaskać i podziwiać. Podium to podium, a na zwycięstwa przyjdzie jeszcze czas. Wszak to dopiero początek sezonu...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję Wam! Piszesz tylko trzecie, podium to zawsze jest coś.  Tak, wiem ze stanąć na najwyższym stopniu jest najprzyjemniej,  znam to uczucie. Po to przystępuje się do zawodów,  no ale zajmując 3 miejsce tez osiąga się sukces. Co ma powiedzieć ten czwarty czy piętnasty? Jeszcze raz gratuluję,  tak trzymać! 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Start był na samej górze Bienkuli a meta prawie pod orczykiem. Najlepszy chyba minuta 33 sekundy... 

 

Nagrody mają wysłać 😀

 

 

Ja może od razu odpowiem że byłam trzecia na trzy w mojej kategorii z ogromną strata😂

Ale dla mnie już sam sukces że udało mi się to dojechać, pierwszy mój taki prawdziwy gigant i że miałam lepszy czas od pewnej Pani która regularnie jeździ w takich zawodach. Każdy ma swoje cele i powoli je realizuje. Miałam nadzieję że kiedyś będzie nas mało w kategorii i uda mi się wysokie miejsce przez to zająć i się udalo😂

Edytowane przez Chrumcia
  • Like 5
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha,ha ,wyślą nagrody,gdy nie mają adresów...

A dziś dzień drugi Winter Game,Chrumcię dzielnie zastąpił Surfing.

I jak wczoraj kontrast sfery technicznej z organizacją i informacją,całe szczęście,że z zapowiadanych 400 zawodników zjawiło się około 40,bo jeszcze zepsuło się górne krzesło na Skrzyczne.

Doskonale przygotowana trasa ,dobre ustawienie i rzeczywiście najdłuższy gigant w Polsce.Ja miałem pecha,na którego zasłużyłem-wystartowałem w parze z młodym człowiekiem,choć wszędzie pary w równoległym jadą wg kategorii i na starcie,zamiast odepchnąć się od poręczy,odepchnąłem się kijami i straciłem ze 3 metry,a że równoległy był krótki i na płaskim,nie zdążyłem odrobić i na pojedynczy wjechałem za rywalem.Okazało się,że szybszy był tylko na pierwszych bramkach,a potem przez 3 km próbowałem go wyprzedzić,bezskutecznie,bo gigant był rytmiczny i nie dawał szans objechania.W końcu w tych wściekłych manewrach wyprzedzania ominąłem bramkę i choć czas miałem lepszy o 10 sek od drugiego w mojej kategorii,finał wiadomy...

Ale jak to mówią-jak umiesz przegrywać,przegrywasz rzadziej,choć własna głupota mnie gryzie,bo zaczęło się od głupiego zagapienia...

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...