Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Tatrzańska Łomnica 30.03.2019


Chrumcia

Rekomendowane odpowiedzi

Dolomity nie wyszły, więc na otarcie łez pozostaje mi Słowacja na jeden dzień. Na Chopoku byłam kiedyś, na Tatrzańskiej jeszcze nie no i najbliżej jednak Tatrzańska. W tamtym tygodniu już mieliśmy jechać, ale pogoda była nie najlepsza. Na dzisiaj zapowiadane słonko więc w droge

Na zachete zdjęcie z drogiDSC_1330.thumb.JPG.5d0a756eeeb7dd0f97c02b4e4328132a.JPG

Powinno być bajecznie 😉 

Cdn... 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

received_294732304775885.thumb.jpeg.b55f8a7b6fc98cffd0182c6730234dcb.jpegreceived_396188964498221.thumb.jpeg.86701950085b14e86b0616c4075fe35c.jpegWolę jednak widoki w Dolomitach, chociaż tutaj też całkiem ladnie😀

Muldy po kolana? Nie..... O 10 już prawie po pas☹️temperatura plus milion stopni, słońce, żadnej chmury, miękko od samego rana☹️no ale co poradzić.... Chwilowa przetrwa na amu amu

Cdn.... 

Edytowane przez Chrumcia
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Chrumcia właśnie, nie narzekaj tylko Jedź Wyższa na sedlo a potem na Strbskie Pleso ;). Moze tam bédë w weekend, zapowiada się opad w Tatrach również, w koncu musimy miec na czym smigac przed majówka :). Pozdroweinia z Cortiny, jutro Arabba i Marmolada.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na Chopoku lepiej dziś było? Wydawało mi się że Tatrzańska Łomnica wyżej leży...

No dobra, czas na relację...

Chopok też brałam pod uwagę jeśli chodzi o wyjazd, ale byłam tam chyba 5 lat temu w połowie kwietnia i było podobnie jak dzis na TŁ... Na TŁ nie byłam nigdy, więc chciałam zobaczyć co i jak, no i mam znacznie bliżej ;) Misiek mój ma przesyt nart, jeden wyjazd w sezonie mu wystarcza, a nawet to czasem za dużo....Także nie miałam wyjścia i nie chciałam marudzić zeby w ogóle chciał jechać :P

od 3.30 nie mogłam spac....o 5.10 wstaliśmy, 5.58 chyba wyjazd :) Pogoda taka jak w prognozie - bezchmurne niebo. Po drodze trochę było mgły, trochę słońca i te przepiękne widoki na Tatry....Ahhhh

 

55653377_603217123485995_1119473875558596608_n.thumb.jpg.084001c18741ea95754b66c573e955df.jpg

55920844_835926693421340_2537114018712125440_n.thumb.jpg.f85a8f11bdb0608ecf5e38f8ab109a81.jpg

56164209_1061875820689532_1883771668183121920_n.thumb.jpg.c243b2acb75c00af30ae4f7ece255786.jpg

56232245_443809056161053_6712283969473216512_n.thumb.jpg.f9829e30af8f8286f94e88606f5d0762.jpg

56468274_2576410939070695_1263454150121750528_n.thumb.jpg.503081efe1bc1f6f65af4f663c2479fe.jpg

56610499_399726467487920_4453070788832002048_n.thumb.jpg.52c018575ebb65763fc1c60cce19774f.jpg

 

 

Jak na sobotę rano to ruch był dośc spory, ale po godzinie i 40 minutach meldujemy się na miejscu.

Przebieramy się, idziemy po skipassy i czekamy bo otwarcie dopiero o 8,30....Temperatura jak wyjeżdzaliśmy była -2, na Tatrzańskiej już 2 na plusie. Miałam nadzieję na kilka zjazdów po sztruksie i że rano będize jednak chlodniej i chociaż trochę twardo.....Czekamy w kolejce do kanapy - wolę kanapy niż gondole - nie trzeba nart odpinać.... no chyba, że jest zimno, sypie snieg lub pada deszcz i wieje ;)

Dzisiaj piękne słońce i zapowiada się coraz cieplej...Wyjeżdżamy krzesłem i zjeżdzamy na dół zeby chociaz raz zjechac trasą na dół po w miarę dobrej trasie, ale już jest miękka....dojeżdzamy do dołu i teraz już kanapa i wyżej gondola. Od gondoli w dół jest juz masakra a jest przecież jeszcze wczesnie.....zjechaliśmy do gondoli po już zmuldzonej trasie, gondolą na górę i do krzesła podwójnego na samą góre. A tam kolejka na ok. 15 minut.....Ehhhh Misiek i tak w nie najlepszym nastroju że w ogóle musiał jechać a tu jeszcze warunki srednie i kolejka, no cóż - mogl faktycznie wybrac Chopok hahaha Po długim oczekiwaniu udalo nam się wsiąść na krzesło i zjechać czarną trasą która też już miękła....drugi raz nie chciało nam się stać znowu w takiej samej kolejce więc zjechalismy pod gondolę, godnolą do góry - chyba 3 zjazdy róznymi wiariantami i i zajechalismy na przerwe.....na sniadanie zjadlam pół kanapki i pół batona po drodze, Misiek batona wiec zamówilismy sobie spaghetti i lasagne. Prawie jak we Włoszech hahaha

55897001_369025467286393_5986261164454051840_n.thumb.jpg.3305e61a69b75a8ea7b17c2900b43bd5.jpg

 

Misiek miał dość....nie lubi jeździc w takim sniegu, a z każdą minuta było coraz bardziej miękko....W końcu sama się zebrałam i pojechałam do dołu - o dziwo na tej płaskiej trasie było spoko, bo chociaż muld nie było i można było ciąć na krechę.....czasem kilka skrętów zrobić...wyjechałam krzesłem, gondolą, raz zjechałam po tym kretowisku i miałam dosc...dojechałam do Miśka i chciałam z nim wyjechać na samą górę tą małą czerwoną kolejką. Zgodził się, tylko, że myśleliśmy że jest to w cenie karnetu(po 37 euro zapłacilismy....)....nie było...27 euro, kilka dni temu odebralam auto z naprawy co mnie kosztowało ok.2000 zł wiec mam troche mniej pieniędzy do wydania....Stwierdzilismy, ze przyjedziemy latem, moze wyjdziemy na piechotę pod tą gondolę i wtedy kupimy sobie po wyjeździe na górę i zobaczymy ;) Zjechalismy do dołu i to chyba było na tyle naszej jazdy...

Warunki na prawdę cieżkie, nie lubię jazdy w mokrym, ciężkim kopnym śniegu w muldach po kolana, pas czy szyję :P Ludzi może nie było jakoś baardzo dużo jak na sobotę, chociaż ta kolejka do krzesła dwuosobowego była spora, ale na stokach nie wpadało się jeden na drugiego jak potrafiło być w Szczyrku :P

Temperatura jak dla mnie to aż za wysoka, cała spocona byłam, no ale czego się spodziewać pod koniec marca. Ogólnie to cieszę się, że byłam w nowym miejscu, na pogodę i warunki nie miałam żadnego wpływu, ważne że było słoneczko :P

Trasy są dość długie nawet, ale jest ich trochę za mało jak dla mnie. Był rozstawiony jakiś niedługi gigant, ale nie pozwolili mi zjechac, jakies niewielkie zawody chyba było. cicho, ale ludzie z numerkami startowymi byli.

Ciężko się jeździło, trochę jestem rozczarowana że od samego rana było tak miękko, ale i tak dobrze, że w ogóle miałam szansę na pojeżdzenie ;)

Filmów i zdjęć za dużo nie ma...Filmik już zmontowałam, tylko brakuje mi weny jaką wstawić muzykę....Filmik 7 minutowy z kawałkiem, jedną piosenkę juz mam, ale jeszcze mi brakuje do reszty filmu...moze cos mi przyjdzie sensownego do głowy. Na razie kilka fotek

55560507_294732308109218_8418119501974863872_n.thumb.jpg.3d9da5a2e63c50d96b620b77218fb6d1.jpg

55589282_416306302468619_1664503936930807808_n.thumb.jpg.a03f08070d25074a0e4ce9f91e9b987f.jpg

55597482_399892947463438_4255556049026678784_n.thumb.jpg.8baf4b0ac3766e9f60ee0247cdcdfdf3.jpg

55776269_1996132950514872_5997616873301082112_n.thumb.jpg.77e040030bd8df664e24fa8f0c3eb62b.jpg

55853493_396188967831554_8475304848332423168_n.thumb.jpg.a8d99604bfa5a31a9024745e307612bd.jpg

56165111_598199637323041_7759484179779158016_n.thumb.jpg.45ffdf2f6d649ae75dbc83edfb038bae.jpg

56236036_556672031492732_4748446620469690368_n.thumb.jpg.0fa02295d1d6c48c609760990dfec7b0.jpg

GOPR5981.thumb.JPG.584dddfa746f0f7c6f97d2aaf5fcbeff.JPG

GOPR5982.thumb.JPG.6372af13334cee0b67e1558184cdd83b.JPG

GOPR5990.thumb.JPG.34dd7eac00662033fbd194b14e50e5a4.JPG

GOPR5992.thumb.JPG.43df6a20ddfc3805484eb906c79dd166.JPG

GOPR5998.thumb.JPG.4a19a0534ded8a0df98fc5eb84fd0cd0.JPG

GOPR6009.thumb.JPG.aba6d74e8d4114bfc15cf4a7e42d2034.JPG

 

 

Może kiedyś tam wrócę, ale prędzej na Chopok pojade bo niewiele pamiętam  z niego. o 16 bylismy w domu, a po drodze jeszcze zajechalismy na obiad w Krzyszkowicach - Wilczy głód- szczerze polecam polędwiczki w sosie kurkowym. niebo w gębie :)

Na termometrze pokazywało między 15 a 18 stopni jak wracaliśmy...na Tatrzańskiej 19....masakra

Chyba dla mnie już niestety koniec sezonu....w takie warunki na Chopok na pewno nie będę się pchać, na Litwę na halę nie chce mi się jechać, bo i jazda po jednej trasie  w zamkniętej zimniej hali szybko się nudzi, więc za daleko żeby jechac (nawet z Giżycka....) marudze, ale głównie dlatego że byłam strasznie napalona na Dolomity....po nienajlepszej pogodzie w grudniu w Mayrhofen gdzie sie nie najeździłam jak chciałam czekałam na ten marcowy wyjazd, a on nie wypalił :( od 2013 roku jeździłam grudzień i marzec rok w rok a teraz po raz pierwszy nie wyszło...fajną kwaterę juz znalazłam, czekalam zeby tylko zarezerwować, plan na większosc dni miałam, tylko chcialam dostosowac do ewentualnej pogody i klapa, nie wyszło, no ale moze przeloze to po prostu na grudzien i tyle :P w zimie w sumie raz pojechalam do Szczyrku na cały dzień, gdzie faktycznie się wyjezdzilam, a tak to jedynie co weekend na zawody- a na zawodach to taka jazda....1 zjazd, oglądanie trasy, 2 przejazdy i zazwyczaj do domu....no ale chociaz sezon startów udany

Misiek juz mnie nie moze słuchac wiec na kwiecień w Austrii się nie nastawiam, no ale jakas tam iskierka nadziei gdzies zawsze jest....

 

  • Like 11
  • Thanks 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Chrumcia napisał:

A na Chopoku lepiej dziś było? Wydawało mi się że Tatrzańska Łomnica wyżej leży...

No dobra, czas na relację...

Chopok też brałam pod uwagę jeśli chodzi o wyjazd, ale byłam tam chyba 5 lat temu w połowie kwietnia i było podobnie jak dzis na TŁ... Na TŁ nie byłam nigdy, więc chciałam zobaczyć co i jak, no i mam znacznie bliżej ;) Misiek mój ma przesyt nart, jeden wyjazd w sezonie mu wystarcza, a nawet to czasem za dużo....Także nie miałam wyjścia i nie chciałam marudzić zeby w ogóle chciał jechać :P

od 3.30 nie mogłam spac....o 5.10 wstaliśmy, 5.58 chyba wyjazd :) Pogoda taka jak w prognozie - bezchmurne niebo. Po drodze trochę było mgły, trochę słońca i te przepiękne widoki na Tatry....Ahhhh

 

55653377_603217123485995_1119473875558596608_n.thumb.jpg.084001c18741ea95754b66c573e955df.jpg

55920844_835926693421340_2537114018712125440_n.thumb.jpg.f85a8f11bdb0608ecf5e38f8ab109a81.jpg

56164209_1061875820689532_1883771668183121920_n.thumb.jpg.c243b2acb75c00af30ae4f7ece255786.jpg

56232245_443809056161053_6712283969473216512_n.thumb.jpg.f9829e30af8f8286f94e88606f5d0762.jpg

56468274_2576410939070695_1263454150121750528_n.thumb.jpg.503081efe1bc1f6f65af4f663c2479fe.jpg

56610499_399726467487920_4453070788832002048_n.thumb.jpg.52c018575ebb65763fc1c60cce19774f.jpg

 

 

Jak na sobotę rano to ruch był dośc spory, ale po godzinie i 40 minutach meldujemy się na miejscu.

Przebieramy się, idziemy po skipassy i czekamy bo otwarcie dopiero o 8,30....Temperatura jak wyjeżdzaliśmy była -2, na Tatrzańskiej już 2 na plusie. Miałam nadzieję na kilka zjazdów po sztruksie i że rano będize jednak chlodniej i chociaż trochę twardo.....Czekamy w kolejce do kanapy - wolę kanapy niż gondole - nie trzeba nart odpinać.... no chyba, że jest zimno, sypie snieg lub pada deszcz i wieje ;)

Dzisiaj piękne słońce i zapowiada się coraz cieplej...Wyjeżdżamy krzesłem i zjeżdzamy na dół zeby chociaz raz zjechac trasą na dół po w miarę dobrej trasie, ale już jest miękka....dojeżdzamy do dołu i teraz już kanapa i wyżej gondola. Od gondoli w dół jest juz masakra a jest przecież jeszcze wczesnie.....zjechaliśmy do gondoli po już zmuldzonej trasie, gondolą na górę i do krzesła podwójnego na samą góre. A tam kolejka na ok. 15 minut.....Ehhhh Misiek i tak w nie najlepszym nastroju że w ogóle musiał jechać a tu jeszcze warunki srednie i kolejka, no cóż - mogl faktycznie wybrac Chopok hahaha Po długim oczekiwaniu udalo nam się wsiąść na krzesło i zjechać czarną trasą która też już miękła....drugi raz nie chciało nam się stać znowu w takiej samej kolejce więc zjechalismy pod gondolę, godnolą do góry - chyba 3 zjazdy róznymi wiariantami i i zajechalismy na przerwe.....na sniadanie zjadlam pół kanapki i pół batona po drodze, Misiek batona wiec zamówilismy sobie spaghetti i lasagne. Prawie jak we Włoszech hahaha

55897001_369025467286393_5986261164454051840_n.thumb.jpg.3305e61a69b75a8ea7b17c2900b43bd5.jpg

 

Misiek miał dość....nie lubi jeździc w takim sniegu, a z każdą minuta było coraz bardziej miękko....W końcu sama się zebrałam i pojechałam do dołu - o dziwo na tej płaskiej trasie było spoko, bo chociaż muld nie było i można było ciąć na krechę.....czasem kilka skrętów zrobić...wyjechałam krzesłem, gondolą, raz zjechałam po tym kretowisku i miałam dosc...dojechałam do Miśka i chciałam z nim wyjechać na samą górę tą małą czerwoną kolejką. Zgodził się, tylko, że myśleliśmy że jest to w cenie karnetu(po 37 euro zapłacilismy....)....nie było...27 euro, kilka dni temu odebralam auto z naprawy co mnie kosztowało ok.2000 zł wiec mam troche mniej pieniędzy do wydania....Stwierdzilismy, ze przyjedziemy latem, moze wyjdziemy na piechotę pod tą gondolę i wtedy kupimy sobie po wyjeździe na górę i zobaczymy ;) Zjechalismy do dołu i to chyba było na tyle naszej jazdy...

Warunki na prawdę cieżkie, nie lubię jazdy w mokrym, ciężkim kopnym śniegu w muldach po kolana, pas czy szyję :P Ludzi może nie było jakoś baardzo dużo jak na sobotę, chociaż ta kolejka do krzesła dwuosobowego była spora, ale na stokach nie wpadało się jeden na drugiego jak potrafiło być w Szczyrku :P

Temperatura jak dla mnie to aż za wysoka, cała spocona byłam, no ale czego się spodziewać pod koniec marca. Ogólnie to cieszę się, że byłam w nowym miejscu, na pogodę i warunki nie miałam żadnego wpływu, ważne że było słoneczko :P

Trasy są dość długie nawet, ale jest ich trochę za mało jak dla mnie. Był rozstawiony jakiś niedługi gigant, ale nie pozwolili mi zjechac, jakies niewielkie zawody chyba było. cicho, ale ludzie z numerkami startowymi byli.

Ciężko się jeździło, trochę jestem rozczarowana że od samego rana było tak miękko, ale i tak dobrze, że w ogóle miałam szansę na pojeżdzenie ;)

Filmów i zdjęć za dużo nie ma...Filmik już zmontowałam, tylko brakuje mi weny jaką wstawić muzykę....Filmik 7 minutowy z kawałkiem, jedną piosenkę juz mam, ale jeszcze mi brakuje do reszty filmu...moze cos mi przyjdzie sensownego do głowy. Na razie kilka fotek

55560507_294732308109218_8418119501974863872_n.thumb.jpg.3d9da5a2e63c50d96b620b77218fb6d1.jpg

55589282_416306302468619_1664503936930807808_n.thumb.jpg.a03f08070d25074a0e4ce9f91e9b987f.jpg

55597482_399892947463438_4255556049026678784_n.thumb.jpg.8baf4b0ac3766e9f60ee0247cdcdfdf3.jpg

55776269_1996132950514872_5997616873301082112_n.thumb.jpg.77e040030bd8df664e24fa8f0c3eb62b.jpg

55853493_396188967831554_8475304848332423168_n.thumb.jpg.a8d99604bfa5a31a9024745e307612bd.jpg

56165111_598199637323041_7759484179779158016_n.thumb.jpg.45ffdf2f6d649ae75dbc83edfb038bae.jpg

56236036_556672031492732_4748446620469690368_n.thumb.jpg.0fa02295d1d6c48c609760990dfec7b0.jpg

GOPR5981.thumb.JPG.584dddfa746f0f7c6f97d2aaf5fcbeff.JPG

GOPR5982.thumb.JPG.6372af13334cee0b67e1558184cdd83b.JPG

GOPR5990.thumb.JPG.34dd7eac00662033fbd194b14e50e5a4.JPG

GOPR5992.thumb.JPG.43df6a20ddfc3805484eb906c79dd166.JPG

GOPR5998.thumb.JPG.4a19a0534ded8a0df98fc5eb84fd0cd0.JPG

GOPR6009.thumb.JPG.aba6d74e8d4114bfc15cf4a7e42d2034.JPG

 

 

Może kiedyś tam wrócę, ale prędzej na Chopok pojade bo niewiele pamiętam  z niego. o 16 bylismy w domu, a po drodze jeszcze zajechalismy na obiad w Krzyszkowicach - Wilczy głód- szczerze polecam polędwiczki w sosie kurkowym. niebo w gębie :)

Na termometrze pokazywało między 15 a 18 stopni jak wracaliśmy...na Tatrzańskiej 19....masakra

Chyba dla mnie już niestety koniec sezonu....w takie warunki na Chopok na pewno nie będę się pchać, na Litwę na halę nie chce mi się jechać, bo i jazda po jednej trasie  w zamkniętej zimniej hali szybko się nudzi, więc za daleko żeby jechac (nawet z Giżycka....) marudze, ale głównie dlatego że byłam strasznie napalona na Dolomity....po nienajlepszej pogodzie w grudniu w Mayrhofen gdzie sie nie najeździłam jak chciałam czekałam na ten marcowy wyjazd, a on nie wypalił :( od 2013 roku jeździłam grudzień i marzec rok w rok a teraz po raz pierwszy nie wyszło...fajną kwaterę juz znalazłam, czekalam zeby tylko zarezerwować, plan na większosc dni miałam, tylko chcialam dostosowac do ewentualnej pogody i klapa, nie wyszło, no ale moze przeloze to po prostu na grudzien i tyle :P w zimie w sumie raz pojechalam do Szczyrku na cały dzień, gdzie faktycznie się wyjezdzilam, a tak to jedynie co weekend na zawody- a na zawodach to taka jazda....1 zjazd, oglądanie trasy, 2 przejazdy i zazwyczaj do domu....no ale chociaz sezon startów udany

Misiek juz mnie nie moze słuchac wiec na kwiecień w Austrii się nie nastawiam, no ale jakas tam iskierka nadziei gdzies zawsze jest....

 

Na Chopoku jest jednak więcej tras, więcej wariantów i tras mocno północnych które trzymają. Ja akurat za Łomnicą nie przepadam.

Szkoda że miałaś taką kolejkę na sedlo, trasa jest zacna. Ja Ci Chopok polecę nawet na kwiecień ale musisz patrzeć na pogodę żeby mroziło w nocy, ewentualnie zmiana nart na bardziej elastyczne:)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Sariensis napisał:

Jeśli chodzi o podkład muzyczny to może będzie pasował Jozin z bazin :)?

Właśnie Jozina już mam😂😂😂od razu o nim myślałam jak zaczęłam film robić, wiecej czeskich piosenek nie znam.... 

 

14 minut temu, przemo_narciarz napisał:

Na Chopoku jest jednak więcej tras, więcej wariantów i tras mocno północnych które trzymają. Ja akurat za Łomnicą nie przepadam.

Szkoda że miałaś taką kolejkę na sedlo, trasa jest zacna. Ja Ci Chopok polecę nawet na kwiecień ale musisz patrzeć na pogodę żeby mroziło w nocy, ewentualnie zmiana nart na bardziej elastyczne:)

Narty mam sl i gs jedynie, z czego głównie na gs jezdze(jr z r17) 

Dobrze wiedzieć o Chopoku, kto wie, może się uda namówić Miska jeszcze... Ale najpierw muszę skoczyć na Mazury po opony zmienić, bo temperatury już wysokie.... 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Chrumcia napisał:

Misiek mój ma przesyt nart, jeden wyjazd w sezonie mu wystarcza, a nawet to czasem za dużo....Także nie miałam wyjścia i nie chciałam marudzić zeby w ogóle chciał jechać :P

 

Ehhhh Misiek i tak w nie najlepszym nastroju że w ogóle musiał jechać a tu jeszcze warunki srednie i kolejka, no cóż - mogl faktycznie wybrac Chopok hahaha 

Misiek miał dość....nie lubi jeździc w takim sniegu, a z każdą minuta było coraz bardziej miękko....W końcu sama się zebrałam i pojechałam do dołu - .dojechałam do Miśka i chciałam z nim wyjechać na samą górę tą małą czerwoną kolejką. Zgodził się, 

 

Misiek juz mnie nie moze słuchac wiec na kwiecień w Austrii się nie nastawiam, no ale jakas tam iskierka nadziei gdzies zawsze jest....

To jakaś maruda ten Misiek :p. Z taką uśmiechniętą dziewczyną

44 minuty temu, Chrumcia napisał:

 

 

GOPR5982.thumb.JPG.6372af13334cee0b67e1558184cdd83b.JPG

 

powinien jeździć non-stop, a nie marudzić ;)

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, bardziej marudą tak na prawdę to ja jestem 😉przynajmniej raz na pół godziny muszę wspomnieć o nartach... On kiedyś też lubił narty, ale jak zaczął organizować zawody narciarskie co weekend i siedzieć w różnych warunkach pogodowych ileś godzin to po prostu ma dosyć i rozumiem go. A ja mam totalnego pierdolca i mogłabym codziennie jezdzic😂

Misio jest najwspanialszy i naukochanszy 😉

Edytowane przez Chrumcia
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chrumcia napisał:

A na Chopoku lepiej dziś było? Wydawało mi się że Tatrzańska Łomnica wyżej leży...

wyjechałam krzesłem, gondolą, raz zjechałam po tym kretowisku i miałam dosc...dojechałam do Miśka i chciałam z nim wyjechać na samą górę tą małą czerwoną kolejką. Zgodził się, tylko, że myśleliśmy że jest to w cenie karnetu(po 37 euro zapłacilismy....)....nie było...27 euro, kilka dni temu odebralam auto z naprawy co mnie kosztowało ok.2000 zł wiec mam troche mniej pieniędzy do wydania.

Warunki na prawdę cieżkie, nie lubię jazdy w mokrym, ciężkim kopnym śniegu w muldach po kolana, pas czy szyję :P Ludzi może nie było jakoś baardzo dużo jak na sobotę, chociaż ta kolejka do krzesła dwuosobowego była spora, ale na stokach nie wpadało się jeden na drugiego jak potrafiło być w Szczyrku.

na Litwę na halę nie chce mi się jechać, bo i jazda po jednej trasie  w zamkniętej zimniej hali szybko się nudzi,

 

IWONKA!!!! Pierwsza podstawowa zasada, to że oprócz tego że coś leży wyżej, to trzeba przeanalizować wystawy stoków.

Łomnica, leży wyżej, ale ma wystawę południową. To najgorsza możliwa opcja, stąd warunki z reguły zawsze będą tam o wiele gorsze niż na Kasprowym Wierchu, Chopoku, czy nawet Pilsku (które leży niżej!). Stąd tak dużą przewagę ma nasza strona Tatr do jazdy.

Nauczyłem się analizowania tego, podczas skiturowych wycieczek. Z tej samej góry, w Wielkiej Fatrze nie byliśmy w stanie zjechać od strony południowej, gdzie od strony północnej był śnieg na sam dół (te same wysokości porównuje).

Poza tym, jak Ci zależy na kasie, czemu nie uderzyłaś na Pilsko? karnety po 48 zł (4 godziny) i 64 zł (całodzienny).

Warunki są już typowo wiosenne, je po po prostu trzeba lubić. Ja dzisiaj byłem na Pilsku, i naprawdę przednio się bawiłem. Do tego mało ludzi.

 

Litwa :D dopłynąłem na ten stok....kajakiem przez Białoruś 😎

 

 

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filmik udało mi się wrzucić na YT, tylko że z jakością coś dziwnie...na laptopie jest jakaś nie bardzo, a na telefonie o wiele lepiej mi odtwarza.... Nie wiem o co chodzi.

Niestety trochę za bardzo trzęsę przy kręceniu z ręki, a i za daleko na kasku jest przyklejony uchwyt i kask widać....można jeszcze kamerę bardziej do tyłu dać, ale nie sprawdzaliśmy wczoraj jak się nagrywa, wszystko dopiero w domu wyszło. No cóż, uczymy się na przyszłość, jeszcze wiele filmików i kręcenia przed nami więc wiemy na co zwracać uwagę na przyszłość...

Głównie jazda na krechę prezentowana, czasem można podziwiać mój piękny iks w nogach który znowu zaczęłam robic i muszę nad nim popracować, nie mniej jednak miłego ogladania ;)

Głównie widoków :P

  • Like 4
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...