Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Wiosenne i Letnie wyprawy rowerowe i piesze po górach


Mops

Rekomendowane odpowiedzi

Przeszedłem tylko ten fragment GSB. Może kiedyś pokuszę się o całość za jednym razem. Teraz planuję przejść we 1-3 dniowych fragmentach.

2 godziny temu, mysiauek napisał:

Jakieś uwagi do szlaku?

Szlak w Bieszczadach jest dobrze oznaczony. Natomiast w Beskidzie Niskim trzeba uważać. Bo przebieg często nie jest jednoznaczny. No i do tego masa błota na szlaku. No ale podobno to wizytówka tego pasma górskiego:).

 

2 godziny temu, mysiauek napisał:

Zbieram informacje, zastanawiam się nad urlopem bezpłatnym żeby cały GSB walnąć.

Według mnie dobrze wcześniej zrobić kilka 2-3 dniowych wycieczek.Mnie mimo że szedłem tylko 5 dni ostatnie dwa dały w kość. 

Jeśli chodzi o przebieg GSB polecam przewodnik Leszka Piekło.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tankowiec napisał:

Przeszedłem tylko ten fragment GSB. Może kiedyś pokuszę się o całość za jednym razem. Teraz planuję przejść we 1-3 dniowych fragmentach.

Szlak w Bieszczadach jest dobrze oznaczony. Natomiast w Beskidzie Niskim trzeba uważać. Bo przebieg często nie jest jednoznaczny. No i do tego masa błota na szlaku. No ale podobno to wizytówka tego pasma górskiego:).

 

Według mnie dobrze wcześniej zrobić kilka 2-3 dniowych wycieczek.Mnie mimo że szedłem tylko 5 dni ostatnie dwa dały w kość. 

Jeśli chodzi o przebieg GSB polecam przewodnik Leszka Piekło.

1. Tak, słyszałem o błocie :)  i tak słyszałem o problemach z jednoznacznością i znakowaniem szlaku w Beskidzie Niskim.

2. To będzie samotny minimum miesiąc bez pośpiechu. Przewodnik jest, przestudiowany, mapy też.

Wrzucaj fotki z kolejnych części - dzięki z góry.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten widok pewnie też wielu z Was zna z bardziej zimowych okoliczności.

@Jeeb w odróżnieniu od nart można sobie pozwolić na noszenie lustrzanki więc trochę się bawię w fotografa ;) to foty z Canona EOS 7D z jasnym obiektywem 80mm... i jakimś tam instafiltrem ;) 

jutro ostatni dzień wędrówek i wyruszymy na spotkanie z ikoną :) 

9057B421-0257-4949-8793-AF9D614DC602.jpeg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, christof napisał:

O tak, to widać na małej głębi ostrości ze jasny:) - niestety trzeba uważać żeby trafić tam gdzie sie chce a czasem lepiej jednak przymknąć obiektyw,  ale zdjęcia bardzo fajne:)

no ale tak do końca nie wiadomo co Autorka chciała - może taki był zamysł.

 Zeby nie było - ja bym przymknął, jeszcze bym "polówkę" założył pewnie i na koniec ta "mgle" wywalił...ale to by była inna fotka już....😉

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mirekn napisał:

O jak miło ;) to jest nas tu więcej. Chcę jeszcze w tym roku zrobić przymiarkę do około 55 km per dzień :)

 

Pozdrawiam

mirekn

Nie mam takich ambicji :) po prostu muszę się wyłączyć w przyszłym roku na jakiś miesiąc przed wpadnięciem w kolejną pracowniczą studnię bez dnia.

DLatego miesiac a nawet może więcej. Taki jest plan, a jak wiemy plany hehehehe :) 

Zdaj relacje albo daj jakieś updejty gdybyś przeszedł. Dzięki z góry :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, tankowiec napisał:

Cześć

Patrząc spokojnie: 500km w czasie 100h czyli 5km/h licząc podróż bez przerwy - wydaje się ogarnialne bardziej.

Ja mam podobne wrażenie jak analizuje czasy różnych rowerowych osiągnięć. Trzeba jednak pamiętać, że mamy do czynienia ze znakomicie wytrenowanymi zawodnikami, którzy działają celowo. Ja, na przykład wiele zrozumiałem po dwóch latach nauki jazdy i jeżdżenia na rowerze bez przerw sezonowych czy jakichkolwiek. W pewnym momencie zrozumiałem, że jazda na rowerze nie jest już środkiem a jest celem samym w sobie. Myślę, że z chodzeniem dzieje się podobnie. Celem nie jest "przejście po to żeby..." tylko samo przejście...a wtedy już zaczyna się trening aby to przejście było jak najbardziej efektywne. Treningowi podporządkowane jest wszystko - całe życie. Tu stawiałbym granicę pomiędzy amatorskim uprawianiem sportu - czyli rekreacją a sportem wyczynowym, któremu podporządkowane jest praktycznie całe życie. Wtedy możliwe są takie osiągnięcia i łamanie barier. To wymaga wielkiej odwagi, samozaparcia i konsekwencji.

Dlatego między innymi tak mnie bawi jak gość, który poszedł sobie pojeździć na rowerze po lesie mówi, że "był na treningu".

Pozdrowienia 

Edytowane przez Mitek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

..tych którym znudziło się wychodzenie na „Mt. Everest” czy inną Gubałówkę rozpychając się łokciami lub czekanie po roku na możliwość wyjścia na upatrzoną górkę zachęcam do odwiedzenia mniej popularnych ale równie malowniczych okolic.

Mosorny Groń - wyciąg wozi rowerzystów, tych w sobotę i niedziele sporo - w tygodniu pusto. Można popatrzyć na Babią- bez konieczności oglądania dzikich tłumów. 

96084BC2-0C3E-45E2-9FBD-912E827837B8.jpeg

15A3BA24-A7BC-43CD-97D6-4981F81F01FC.jpeg

37EBEF76-FD3E-41C7-A73C-9505562E9320.jpeg

6BA06B39-48E8-439B-8D85-B227FDF13D8E.jpeg

31EE0EC8-890D-4FED-9827-A1383E5E1A16.jpeg

0523B2A9-D074-4A39-8790-0DD61C53DDD6.jpeg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rudawy Janowickie -Starościńskie Skały-Lwia Góra.
Lwia Góra to grupa okazałych skałek granitowych o fantastycznych kształtach .Można powiedzieć ,że poruszamy się w gnieździe skalnym. Urwiska skalne to frajda dla wspinaczy. 
Nasza wczorajsza wycieczka praktycznie w samotności i ciszy. Fantastycznie.

IMG_20200802_134304.thumb.jpg.a81d9cc09a1c31f3a115da78fb8ae5b6.jpg

IMG_20200802_141542.thumb.jpg.4281f60183c5de95fda67a895e9c21b6.jpg

W XIX wieku, z polecenia księcia Wilhelma, brata króla Prus, Fryderyka Wilhelma III w północnej części Starościńskich Skał wykuto skalne schody i zabezpieczono punkt widokowy poręczą, a jedną ze skał ozdobiono żeliwną figurą lwa. Lwa niestety już tam nie ma, został przeniesiony na Zaporę Złotnicką (Leśna,Zamek Czocha).

IMG_20200802_144946.thumb.jpg.16eac3b672c6ac487588bfae3a596a96.jpg

IMG_20200802_142350.thumb.jpg.560cde6b7a9d408aa1f47588b864c589.jpg

IMG_20200802_142409.thumb.jpg.7bee9301782b360df4623f53cc6510e0.jpg

IMG_20200802_144012.thumb.jpg.606d97deedbdb7c734cb89fc6baf301a.jpgIMG_20200802_145816.thumb.jpg.5cc0cc4546ece59eaeb066b587e51363.jpg

IMG_20200802_144618.thumb.jpg.549c7f200f18ba166a9145dbc8bc3521.jpg

IMG_20200802_143541.thumb.jpg.583b3cf2c7c58bf27b3f376def8641ed.jpg

IMG_20200802_155953.thumb.jpg.7a8ef31432b82df9f4341481ed7d65ee.jpgIMG_20200802_143253.thumb.jpg.454dd6130ccbe7fac259b4bbafa81b72.jpg

uuuuuu.thumb.jpg.ad6a30fc441345db0f86931708fb9199.jpg

 

 

 

 

 

  • Like 11
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy chcę zakładać nowy temat specjalnie po to. Za 2 tygodnie jadę na miesiąc do Austrii na rowerek i zastanawiam się czy żadnych problemów mieć nie będę. Ktoś jeździł przez Czechy lub Niemcy w Lipcu i miał jakieś problemy lub czytał i wie o tym, że jakieś mogą być? Włochy sobie odpuszczam bo im mniej granic po drodze tym mniejsza szansa na przypał.

Edytowane przez Ziemowit
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ziemowit napisał:

Nie wiem czy chcę zakładać nowy temat specjalnie po to. Za 2 tygodnie jadę na miesiąc do Austrii na rowerek i zastanawiam się czy żadnych problemów mieć nie będę. Ktoś jeździł przez Czechy lub Niemcy w Lipcu i miał jakieś problemy lub czytał i wie o tym, że jakieś mogą być? Włochy sobie odpuszczam bo im mniej granic po drodze tym mniejsza szansa na przypał.

Nikt Ci dzisiaj nie powie, jaka sytuacja będzie za miesiąc czy półtora, a decyzję o wprowadzeniu kwarantanny nie zawsze podejmowane są na podstawie racjonalnych przesłanek.

W Niemczech dalej są obostrzenia w jednodniowych pobytach w Meklemburgii, co najmniej do końca sierpnia, a że każdy kraj związkowy prowadzi swoją politykę, to może być różnie.

Ja się poważnie zastanawiam nad zaplanowanym wyjazdem do Austrii/Słowenii. Daję sobie jeszcze tydzień na podjęcie decyzji o ewentualnej zmianie planów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, cyniczny napisał:

Mam zamiar jechać na 4 dniówkę rowerową na początku września też do Austrii, ale patrząc na aktualną sytuację już tworzę trasy awaryjne po Polsce. Tak, jak wspomniała @tanova sytuacja wielce niepewna.

Nieco martwię się, że jak w Polsce liczba przypadków wzrośnie powyżej 1000 to kraje sąsiednie wprowadzą obowiązkową kwarantannę tak jak Ukraina właśnie zrobiła. Przypału w postaci przymusowego urlopu w 4-rech ścianach chcę uniknąć, więc będę starał się na bieżąco sprawdzać jak sytuacja. :)

Edytowane przez Ziemowit
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...