Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Wyjazd na narty do Gruzji.


Argon

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Narciarska Brać.

Szukam namiaru na wyjazd do Gruzji na narty. Niestety oferty w necie jakie znajazłem ( wyjazd ma być w lutym 2020) oscyluja wokół 3500 PLN na tydzień. Podobno można wyjechać tam za dużo mniej  😃Przy okazji chętnie poznam opinie osób które tem były i jak oceniaja warunki narciarskie, hotele itp. 

Dzięki za pomoc. ⛷️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Argon napisał:

Cześć Narciarska Brać.

Szukam namiaru na wyjazd do Gruzji na narty. Niestety oferty w necie jakie znajazłem ( wyjazd ma być w lutym 2020) oscyluja wokół 3500 PLN na tydzień. Podobno można wyjechać tam za dużo mniej  😃Przy okazji chętnie poznam opinie osób które tem były i jak oceniaja warunki narciarskie, hotele itp. 

Dzięki za pomoc. ⛷️

Ja byłem w Gruzji na nartach....na własną rękę pojechałem. I wtedy Ci to taniej wyjdzie. 

Nie wiem czy to kierunek dla Ciebie 😄 Więc zadam Ci te pytania, abyś odpowiedział. Wtedy postaram się Ci to opisać w miarę kompetentnie.

Jak jeździsz/na czym jeździsz/ gdzie do tej pory jeździłeś/ jakie formy spędzenia czasu tam Cię interesują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Dzięki za posta. Jeżdzę nieźle, ale moja żonka jeżdzi raczej ostrożnie. Byliśmy kilka razy w Alpach, często jeżdzimy do Czech.i nasze stoki oczywiście.Preferujemu co najmniej 5-6 godzin jazdy dziennie. Zakwaterowanie nie musi być komfortowe ale żeby było czysto, ciepło i wygodne łóżko, czyli taki lepszy standard. 😊 W Gruzji to wchodzi w grę tylko oferta z wyżywieniem i transferem z lotniska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Argon napisał:

Cześć. Dzięki za posta. Jeżdzę nieźle, ale moja żonka jeżdzi raczej ostrożnie. Byliśmy kilka razy w Alpach, często jeżdzimy do Czech.i nasze stoki oczywiście.

Rozumiem że jeździsz tylko po stokach?

Gruzja to zupełnie inny standard. Oprócz infrastrukturalnego mentalny. Chyba nie muszę pisać, że jest tam dużo mniej ośrodków narciarskich. Cała infrastruktura tego kraju jest też słabsza.

W Gruzji jest kilka ON. Są to:

1) Gudauri - największe.

2) Mestia i Tetnuldi - dwa nowe ośrodki położone w Swanetii.

3) Goderzi (Autonomiczna Republika Adżarii).

4) Bakuriani

 

Ja byłem w tych dwóch pierwszych. Mestia/Tetnuldii leży w jednej z najbardziej surowych dolin Kaukazu. Ciężko tam dojechać - droga czasami jest zasypana przez lawinę. Piękne widoki, tanio, smaczne jedzenie - tak bym to opisał. 

Gudauri jest bardzo popularne, hoteli o różnym standardzie jest dużo. Drożej niż w Mestii, mniej smaczne restauracje. Łatwo dojechać z Tbilisi.

Zarówno jedna i druga miejscówka jest niesamowicie popularna pod względem jazdy pozatrasowej.

W tym trzecim nie byłem.

Bakuriani to takie gruzińskie Zakopane - kurort w środkowej części.

Zdjęcia z mojego wyjazdu możesz zobaczyć tu:

Nie wiem co Ci odpowiedzieć w kwestii wyboru zorganizowanej wycieczki, bo nie jeżdżę z biurami podróży. Jeśli bilet na samolot kupisz sobie sam, to nocleg możesz zarezerwować przez np. booking.com, a kwestię transferu do danej miejscowości Ci może zorganizują. W sezonie zimowym z każdego lotniska są organizowane transfery do kurortów.

Jak inaczej - nie wiem, musisz poszukać, ale obawiam się że za takie pośredniczenie zapłacisz, dużo, dużo więcej. Tak jak piszesz sam zresztą.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Argon napisał:

😃jak oceniaja warunki narciarskie, hotele itp. 

 

Dzięki za pomoc. ⛷️

I jeśli jeździsz tylko po stoku - z tym może być różnie. Nie da się kompletnie tego porównać z warunkami alpejskimi. Może być bardzo fajnie, ale może być też pełno kamieni. Niektóre wyciągi czasami mogą nie działać "bo nie". Poza tym Gruzja to piękny kraj, piękne widoki - dla mnie kuchnia której warto spróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
W dniu 10.09.2019 o 18:37, Argon napisał:

Cześć. Dzięki za posta. Jeżdzę nieźle, ale moja żonka jeżdzi raczej ostrożnie. Byliśmy kilka razy w Alpach, często jeżdzimy do Czech.i nasze stoki oczywiście.Preferujemu co najmniej 5-6 godzin jazdy dziennie. Zakwaterowanie nie musi być komfortowe ale żeby było czysto, ciepło i wygodne łóżko, czyli taki lepszy standard. 😊 W Gruzji to wchodzi w grę tylko oferta z wyżywieniem i transferem z lotniska.

Witaj, W Gruzji na nartach byłem 3 razy. Pierwszy raz w 2014, 2015 i 2018 roku. Jak dla mnie jest to jedno z lepszych miejsc do jazdy na nartach. Warunki na stokach bardzo dobre, stoki regularnie ratrakowane, chyba że w nocy są opady śniegu. Zróżnicowanie stoków duże. Ja jeżdżę na 6 ale moją żonę uczyłem właśnie w Gudauri. Co do zakwaterowania- wybór standardu jest od nory do luksusowego hotelu z wszelkimi atrakcjami. My generalnie preferujemy coś pośredniego, czyli mało luksusowe ale czyste pensjonaty z "klimatem". W Gudauri polecam HAPPY YETI Hostel. Polecam brać noclegi ze śniadaniami i obiadokolacją- żarcie mają naprawdę spoko. W przypadku pytań chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy kogoś to zainteresuje w kwestii Gruzji ale...

Koleżanka z pracy spędziła tam sporo czasu i mówi po gruzińsku  a właśnie prowadzi zapisy na kurs gruzińskiego online. Facebook: https://www.facebook.com/jezykikaukazu/

Asia mówi bodajże w sześciu czy siedmiu językach (koreański też chyba!!), jest jednym z bodajże dziewięciu tłumaczy gruzinskiego w Polsce do tego jest bardzo aktywną osobą i świetnie przekazuje wiedzę. Polecam posłuchać a może i pouczyć się.

@JC mam nadzieję, że nie uznasz tego jako reklamę a bardziej ciekawostkę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem 2 miesiące temu w Gruzji, m. in w Mestii

Szczerze ? Nie wyobrażam sobie jechać tam taki kawał drogi, nastepnie z lotniska tymi dziurawymi drogami którymi w lecie sie ciężko jedzie a co dopiero zimą i to na Kaukazie.

Wjechałem nawet kolejką w Mestii zobaczyć te trasy i jest to najogólniej mówiąc MOCNA BIEDA w porównaniu do naszych Europejskich warunków.

Może faktycznie na Off ma to sens, ale dla tych 3-5 tras tłuc się tyle ? Poza tym te wyciągi co chwilę stoją, mentalnośc tych ludzi jest zupełnie inna.

Jedzenie ? Jasne, fajne przez 2 dni ale potem ci się już odbija kolejnymi Chaczapuri i Chinkali czy jak to się zwie :)

Generalnie ja mocno odradzam.

Wędrówki górskie latem jak najbardziej - zapewne będę kiedyś wracał bo było pięknie. Ale pchać się tam na narty ? W życiu...

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

~~Paypal

Takie miejsca po prostu nie są dla Ciebie. Nie odpowiada Ci ten klimat. Wolisz pełne ludzi, luksusowe ośrodki.

Nawet w Alpach są rożne stacje. Mnie bardzo podobało się na Kaunertalu. Wielu by narzekało, bo trudny dojazd serpentyną , parę tras na krzyż i jeszcze orczyki.

Tam jednak czuło się że jesteśmy w prawdziwych górach, a nie pod knajpą, wśród tłumów pijących Bombardino.

Choć zgadzam się, że w dzikie góry, nie jedzie się by zasuwać po trasach.

W Gruzji Skitur  na pewno byłby lepszym wyjściem.

Edytowane przez Spiochu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście,ja ośrodki narciarskie w paru dziwnych,egzotycznych krajach zwiedzałem chętnie,bo to lubię,ale w lecie,widząc infrastrukturę i rozmawiając z ludźmi,którzy mieli nieszczęście się złąkomić w zimie,zawsze opinie były kiepskie.Po prostu Alpy nie mają konkurencji,jedyne,co mogłoby tam przyciągnąć narciarza ,to może heliskiing...Choć kiedy trafiłem pierwszy raz do Bakuriani w 1976 na obóz sportowy,i były równocześnie Mistrzostwa Świata Dziennikarzy,z Iwaszkiewiczem i Zielonackim,byłem stacją urzeczony.Tyle,że nie byłem wtedy jeszcze w Alpach...

Edytowane przez lski@interia.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, paypal napisał:

Byłem 2 miesiące temu w Gruzji, m. in w Mestii

Szczerze ? Nie wyobrażam sobie jechać tam taki kawał drogi, nastepnie z lotniska tymi dziurawymi drogami którymi w lecie sie ciężko jedzie a co dopiero zimą i to na Kaukazie.

Wjechałem nawet kolejką w Mestii zobaczyć te trasy i jest to najogólniej mówiąc MOCNA BIEDA w porównaniu do naszych Europejskich warunków.

Może faktycznie na Off ma to sens, ale dla tych 3-5 tras tłuc się tyle ? Poza tym te wyciągi co chwilę stoją, mentalnośc tych ludzi jest zupełnie inna.

Jedzenie ? Jasne, fajne przez 2 dni ale potem ci się już odbija kolejnymi Chaczapuri i Chinkali czy jak to się zwie :)

Generalnie ja mocno odradzam.

Wędrówki górskie latem jak najbardziej - zapewne będę kiedyś wracał bo było pięknie. Ale pchać się tam na narty ? W życiu...

Powiem szczerze - 100% racji!

Przynajmniej jeśli chodzi o Mestii. Ani trasy a tym bardziej freeride nie wyglądają tam dobrze, a nawet jak tako. Jeśli chodzi o skitury przez Swanetię (w cieniu czterotysięczników) to jak najbardziej - to moje marzenie, ale zjazdówki tego nie rozumiem. I nie jestem w stanie pojąć jak może zachwycać kuchnia gruzińska - po tygodniu miałem jej dość chyba na całe życie. Przetrwałem jeszcze tych parę kolejnych dni licząc, że szybko tego nie powtórzę. Na tury wezmę liofy!

Pozdro

Wiesiek

 

Edytowane przez Wujot
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Spiochu napisał:

~~Paypal

Takie miejsca po prostu nie są dla Ciebie. Nie odpowiada Ci ten klimat. Wolisz pełne ludzi, luksusowe ośrodki.

Nawet w Alpach są rożne stacje. Mnie bardzo podobało się na Kaunertalu. Wielu by narzekało, bo trudny dojazd serpentyną , parę tras na krzyż i jeszcze orczyki.

Tam jednak czuło się że jesteśmy w prawdziwych górach, a nie pod knajpą, wśród tłumów pijących Bombardino.

Choć zgadzam się, że w dzikie góry, nie jedzie się by zasuwać po trasach.

W Gruzji Skitur  na pewno byłby lepszym wyjściem.

Nie wiesz co jest dla mnie więc proszę nie wypowiadaj się w Moim imieniu.

Tak jak napisałem - Gruzja latem jak najbardziej TAk, ale zimą zdecydowane NIE ze względu na ubogość, infrastrukturę i kilka innych czynników. To tak jakby lecieć samolotem, następnie jechać 5 godzin autem do miejscówki takiej jak Szczyrk choć w sumie w Szczyrku jest więcej tras.

Akurat na Kaunertalu byłem i bardzo mi się podobało w odróżnieniu do ISCHG więc nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.10.2019 o 12:49, Jeeb napisał:

no faktycznie w Szczyrku mamy takie widoki:

Dobrze wiesz że chodziło o trasy.

Pisałem wyżej - dla widoków to ja tam jadę latem po tych górach pochodzić (było super)  a nie zimą jeździć 3 trasami o długości 1,5km

W dniu 1.10.2019 o 21:42, Pilotpirx napisał:

Jak wyglada zaplecze medyczne w Gruzji?

Bardzo słabo, nie ma czegoś takiego jak TOPR a w razie draki śmigłowiec trzeba ściągać Państwowy i robią to bardzo niechętnie (takie info uzyskaliśmy)

Edytowane przez paypal
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...