mifilim Napisano 29 Luty 2020 Zgłoszenie Share Napisano 29 Luty 2020 23 godziny temu, Bumer napisał: Nie zgodzę się z opinią ze na Arenie po godz 10 stok był zryty. Nie robiłem zdjęć ale mógłbym udowodnić, że i po 12 można znaleźć jeszcze ślady sztruksu. 😲 nic takiego nie mówiłem 23 godziny temu, Bumer napisał: Michal, Ty tak jednego dnia dwa ośrodki zaliczyles? Aha, na Henryku jeszcze oświetlenie niezbyt dobre. a co, rehabilitować sie nie mogę intensywnie? 😜 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 29 Luty 2020 Zgłoszenie Share Napisano 29 Luty 2020 (edytowane) Jaworzyna 29.02 Wreszcie trafiłem na warun. Było genialnie do południa a i potem też OK. Owszem ludzi sporo ale uciekałem jak zrobiło się gęsto pod gondolą - z 1 na 2, potem 5, potem powrót na 1 i znów 2. Niestety był to dzień zawodów x 2 więc końcówka 1 mocno okrojona + ludziska walczący o życie na dole. Mam nadzieję, że pogoda pozwoli na marcowe nartowania na Jaworzynie bo bardzo to lubię. PS Zauważyłem, że mocno doinwestowali naśnieżanie - pozbyli się lanc i na samej trasie 2 naliczyłem koło 30 armatek. Lepiej późno ... Edytowane 29 Luty 2020 przez mifilim 17 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plywak Napisano 29 Luty 2020 Zgłoszenie Share Napisano 29 Luty 2020 7 hours ago, Plywak said: Dzisiejszy popoludniowy Jurgow. Cieplo i miekko, stok rozjezdzony. Troche przetopow i kamyczkow. Moze pociagnie jeszcze ze 2 tygodnie. O 16 skonczylem jazde w Jurgowie, zjadlem obiad i od 18 Bialka. Dziwna sprawa, bo w Bialce betonowo. Kilka km dalej, temperatury te same, a warunki calkiem inne. Czyzby jakas chemia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plywak Napisano 1 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2020 Bialeczka z rana jak smietana: 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andis Napisano 1 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2020 Ustrzyki Dolne Gromadzyń 29.02 - czyli pozytywne zaskoczenie O stacjach na Podkarpaciu trzeba pisać, bo na forum są kompletnie zapomniane a zupełnie niesłusznie. Co prawda ostatnio Ustrzyki pojawiały się od czasu do czasu w relacjach, ale dobrych wrażeń nigdy za wiele. Zaczynamy - słoneczna sobota z piękną zimową scenerią praktycznie już od okolic Rzeszowa. Tak, rano śnieg leżał już na przedmieściach! Ustrzyki Dolne wyglądały bajkowo, ośnieżone drzewa, śnieg na ulicy... Ostatnio coś takiego widziałem... w sumie nie tak dawno w Beskidzie Niskim. Tak, na południu Podkarpacia jest zima. O nowościach na Gromadzyniu pisał już kolega @tresor tutaj: więc nie będę się powtarzał. Krzesełko to naprawdę nowa jakość i myślę, że stacja ma potencjał na podkarpacką wersję Master-Ski w Tyliczu. Dawno tu nie jeździłem, bo ta góra nie miała nic do zaproponowania - niewygodny orczyk i taka sobie trasa. Krzesło dodało jakości. Trasę poszerzono, przeprofilowano, chociaż otwarta była tylko jej część. Stara część w okolicach ciągle stojącego orczyka jest zamknięta i stoi przy niej zakaz jazdy poza trasą. Ok, teraz nacieszmy oczy, a potem ciąg dalszy mojego wywodu: Stacja z dołu prezentuje się tak: Warunki, jak widać, marzenie. Biało i bez niespodzianek. Tuż przy stoku są domki, które można wynająć: Tak się prezentuje Gromadzyń w niemal pełnej krasie. Na górze spokojne nachylenie, idealne do rozpędzenia się, potem spory kawałek pochyłości aż do ścianki w okolicach pierwszego domku a na dole wytracamy prędkość. Cały czas panuje lekki mróz, ale słońce operuje fantastycznie. Można się opalać na krześle. Kilka osób widocznych na tym zdjęciu to kolejka do bramek. Chociaż przypuszczalnie połowa z nich tylko tam stoi i robi zdjęcia Słowem - kolejek brak! Widok z góry trasy. Po prawej zamknięta trasa i stary orczyk, którego podstawy ładnie odmalowano i nie wygląda na zabytek Na tych ściankach można się całkiem przyzwoicie rozpędzić. Jest szeroko, twardo, śnieg naturalny niestety szybko został rozjeżdżony, ale pod spodem została warstwa "betonu" i on wytrzymał do końca dnia. To co widać na zdjęciach to najgorszy stan trasy. Żadnych muld, kamieni itp. Niemal idealnie. Po godzinie 13 na górnym peronie i w okolicach bramek śnieg puścił, tzn. zrobił się cukier. Z tym, że na górze było to zaraz po zjeździe z krzesła a na dole zaraz przed bramkami. Do pominięcia. Widok na zaplecze gastronomiczne. Te budynki bliżej to karczma, kasa i budka ratownika. W tym rejonie jest też nieczynny dolny peron podwójnego orczyka (do którego zresztą podjeżdżało się lekko pod górę, może ktoś pamięta ? ), wyżej budynki pizzerii i drugi, w którym kiedyś była wypożyczalnia. Co jest teraz to nie wiem, bo tam nie byłem. Tamte budynki z kolei stoją przy krótkim, ćwiczeniowym orczyku, w łagodniejszej części trasy. Łagodny orczyk znajduje się trochę wyżej, niż karczma i wykorzystywały to dzieciaki do saneczkowania Karczma jest przyjemna i klimatyczna a wrażenia ze zjedzenia żurku "pod emzetką" niezapomniane Podsumowując: wyjeździłem się konkretnie, trochę z "winy" stacji. Dostępne karnety to - 3 godz. - 60 zł oraz 5 godzin - 75 zł. Trzy godziny to za mało Gromadzyń ma potencjał - dojazd z Rzeszowa to trochę ponad 2 godziny, z Sanoka, Przemyśla i Krosna jeszcze mniej. Górka - tak jak pisałem - jest materiał pod rozbudowę. Obecne trasy to niestety trochę za duży przeskok pomiędzy tą ćwiczeniową a główną. Przydałoby się coś "pośrodku", niebieska, spokojna trasa. Właściciele dbają o trasy, ceny są normalne, tylko trzymać kciuki za powodzenie! 10 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zagronie Napisano 1 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2020 15 godzin temu, obywatel_GC napisał: @zagronie byłeś dzisiaj ? ja tez pojeździłem, kuzyn na zawodach skiturowych a ja z jego żoną na stoku góra dół tak do 14. Rano faktycznie pysznie a potem coraz bardziej miękko ale jak na mosorny super. 16x i do domciu, niestety zdjęć brak. Wiało solidnie, obsługa rano ostrzegała przy zakupie ze mogą wyłączyć, na szczęście się nie sprawdziło. Ano byłem! Pani w kasie powiedziała, że może zamkną około jedenastej. Uwielbiam ten stok. Jak jest pusto, to można sobie tu urządzać bezpieczne zjazdy na dłuższych nartach. Jak jest nie za dużo ludzi, to się czeka na przejazd falangi i tnących ostro, ale tylko tnących, jak na szosie. I wtedy slalomka fajnie daje rady z boku. Niestety, niżej warstwa jest cieniutka. Parę dni wyższej temperatury, i słońce, i będzie wszędzie gleba. To i tak cud, że tej zimy jeździ się tu już dwa miesiące. Zagronie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 1 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2020 Wreszcie zima 😁 12 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 1 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2020 @mifilim Lord SkiVader 🤪🎿 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
obywatel_GC Napisano 1 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2020 (edytowane) 7 godzin temu, Zagronie napisał: Ano byłem! Pani w kasie powiedziała, że może zamkną około jedenastej. Uwielbiam ten stok. Jak jest pusto, to można sobie tu urządzać bezpieczne zjazdy na dłuższych nartach. Jak jest nie za dużo ludzi, to się czeka na przejazd falangi i tnących ostro, ale tylko tnących, jak na szosie. I wtedy slalomka fajnie daje rady z boku. Niestety, niżej warstwa jest cieniutka. Parę dni wyższej temperatury, i słońce, i będzie wszędzie gleba. To i tak cud, że tej zimy jeździ się tu już dwa miesiące. Zagronie Ja też lubię, byłem kilka razy w tym sezonie, tylko raz w Trzech Króli było ciasno. Pewnie ścianka na dole puści pierwsza jak zawsze, chociaż liczę że jeszcze przynajmniej raz tam będę w tym sezonie Oby wyciągu nie chcieli unowocześnić, wprawdzie długo jedzie ale dzięki temu nie ma tłumów na trasie. No i szybko faktycznie można 🙂 (Ja na GS). GC Edytowane 1 Marzec 2020 przez obywatel_GC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tresor Napisano 1 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2020 Czarny Groń - wielki powrót Niemal po dwóch latach wróciłem dzisiaj (z córą) na Czarny Groń. Przerwa była spowodowana ograniczoną funkcjonalnością ośrodka. Historia chyba znana i nie ma po co streszczać. Ważne, że pomarańczowa szóstka od połowy lutego znowu działa i Czarny Groń powraca u mnie na czoło listy "stacje narciarskie godzinę drogi od domu". Co dzisiaj ciekawego u Pingwina w okolicach Andrychowa? 1. Co do warunków i frekwencji banał. W nocy solidny plus, w dzień okolicach 10C, więc wyratrakowane stoki nie miały prawa długo trzymać. Szczególnie czerwona już po godz. 10 była mocno zmęczona życiem. Około 11:00 pełny parking główny i zapełniał się parking dolny przy wypożyczalni. Stok bardzo zagęściła zorganizowana grupa dziecięca w sile, co najmniej 40 sztuk. A jak na tutejszą długość i szerokość tras to naprawdę duża liczba. Momentami trzeba było na nich bardzo uważać. Zauważyłem, że zmęczona życiem czerwona dała się tym dzieciakom mocno we znaki. Sporo z nich schodziło z nartami w rękach poddając się w trakcie zjazdu. Nie dziwię się. Szczególnie w okolicach knajpy było dosyć ciężko. 2. Trasa niebieska w górnej i końcowej części oddana do użytku tylko w niepełnej szerokości. Zarządzający w tym roku nie mieli pewności, co do tego czy górny wyciąg w ogóle będzie otwarty, więc nie przykładano się do naśnieżania tej części ośrodka. Jeżeli wiosna ruszy z kopyta, to może być ciężko utrzymać tę trasę do splasha planowanego za trzy tygodnie. 3. Działa nartostrada pozwalająca ominąć najtrudniejszy odcinek czerwonej trasy, a przy okazji stanowiąca (w połączeniu z trasą niebieską) najdłuższy wariant przejazdu na Czarnym Groniu. Jak dla mnie, zawsze było to fajne urozmaicenie. 4. Czarny Groniu świetnie, że wróciłeś w pełnym zakresie. Oby tak już zostało. Może uda mi się jeszcze raz przyjechać tu w marcu. Niedługo po starcie na czerwonej oczywiście warun petarda. Śniegu jest tam naprawdę dużo. Potem było już znacznie gorzej ale to żadna nowość. Mocno dodatnie temperatury i całkiem solidne nachylenie to najlepszy przepis na warunki tylko dla orłów. Dzisiaj pogoda była dla mnie nieco złośliwa (zresztą jak zawsze ostatnimi czasy). Znaczna część pobytu przy pełnym zachmurzeniu, rozpogadzało się w trakcie, a całkiem słonecznie zrobiło się przy naszym wyjeździe. No i chyba ulubione miejsce wszystkich fanatyków technicznej strony wyciągów narciarskich. Jest jeszcze gdzieś w Polsce miejsce gdzie przecinają się dwa krzesła? I przy okazji. Nigdy na to nie zwróciłem uwagi, choć byłem tu wielokrotnie. Na tabliczce informacyjnej pomarańczowej kanapy jest info, że wybudowano ją w 2009 r.? Naprawdę tyle lat to stało nieużywane? Z tego co pamiętam wyciąg działa od 2015 lub 2016 r. Chyba, że pamięć mnie zawodzi. 12 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tresor Napisano 1 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2020 @Andis kawał dobrej roboty z relacją. Faktycznie, Gromadzyń jak i Ustrzyki w ogólności, mają spory potencjał narciarski. Jednak nie wierzę, żeby ruszyło tam cokolwiek z większymi inwestycjami. Już sporym szokiem dla mnie jest to krzesło na Gromadzyniu. Podobno ludzie w okolicach nieco pukają się w głowę, że właściciel stacji, który ponoć młodzieniaszkiem nie jest, zdecydował się na coś takiego. A to przecież nie tylko krzesło, ale i nowy zbiornik na wodę na szczycie. Inwestycja więc z rozmachem. Mam nadzieję, że w kolejnych latach, gdy zima bardziej dopisze, otwarte będzie nie tylko krzesło ale i orczyk i trasa pod orczykiem. Wtedy będzie tam naprawdę dobrze. Napisałem wcześniej, że nie bardzo wierzę w kolejne inwestycje. Wydaje mi się, że tamte okolice są za bardzo na uboczu, żeby miało sens ładowanie grubych milionów w infrastrukturę narciarską. Sanok i Przemyśl to za mały potencjał, narciarstwo na Podkarpaciu nigdy nie było specjalnie wpisane w DNA regionu:). A z Rzeszowa, w którym chyba mieszkasz, w 2 godziny można również dojechać do Krynicy, gdzie jest o niebo lepiej. Niemniej jednak kibicuję, bo naprawdę lubię te rejony. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miru Napisano 1 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2020 No i Gromadzyń raczej nie będzie drugim Master-Ski, inny poziom trudności. Raczej rodziny z małymi dziećmi nie zobaczymy na ich krześle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andis Napisano 1 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2020 (edytowane) @tresor co do inwestycji, to jakoś tak pół roku temu ogłoszono rządowy program budowy Centralnego Ośrodka Sportu w Ustrzykach. Niekoniecznie chce mi się wierzyć, że to powstanie i że w jakikolwiek sposób będzie miało wpływ na narciarstwo, ale co tam Informacja o tym jest choćby tutaj: https://esanok.pl/2019/w-ustrzykach-dolnych-powstanie-osrodek-sportu-za-300-mln-zl-00e2mp.html Do tej pory faktycznie, gdy miałem wybór czy jechać z Rzeszowa do Ustrzyk, do Krynicy czy chociażby Tylicza, wygrywała opcja małopolska. Ale po ostatnim wyjeździe kibicuję także Ustrzykom. P.S.: Podczas jazdy na krzesełku dowiedziałem się, że ciągle pracują małe wyciągi w Bystrem i Kalnicy, a Weremień koło Leska zamknął się 24 lutego! @Miru Przy obecnych trasach na pewno nie będzie, ale może jest tam opcja na wycięcie czegoś niebieskiego... Edytowane 1 Marzec 2020 przez Andis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 1 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2020 (edytowane) Jaworzyna 01.03- znów ale inaczej Dzisiejszy dzień był diametralnie inny. Pochmurno, ciepło, a w prognozie jeszcze deszcz ... 😕 Rano jak zwykle góra - dół trasą nr 1 na GSach. Jest zaskoczenie na plus - śnieg dziś szybszy ale na dole już miękko. Potem tradycyjnie przeskok na 2. Ludzi zdecydowanie mniej ale najlepsze przede mną 😜. Koło 12 zaczyna padać śnieg i to coraz intensywniej. Na górę schodzi też mgła. Mimo tego jeździ mi sie świetnie. U góry jest nawet warstewka puchu, niżej ćwiczę jazdę na GSach po lekko zrytym stoku na zmianę z jazdą po lodowej ścieżce wyslizganej przez szuraczy. Ludzi coraz mniej. Im gorzej tym lepiej. Koło 14 musiałem zmienic narzędzie pracy na RTMy i dalej do roboty. Śnieg na koniec odpuszcza ale to nie ma znaczenia bo i tak ubranko z wierzchu kompletnie mokre. Było super!. Parafrazując klasyka, nie ma złych warunków, jest tylko zły ubiór i charaktery (czy jakoś tak ). pod koniec dnia zawitałem na 5 - jakoś tak pusto było mały bonus - wycieczka z dołu piatki drogą na parking pod gondolą. Trochę trzeba było popracowac ... tłumy na trasach powrót zimy Edytowane 1 Marzec 2020 przez mifilim 16 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plywak Napisano 2 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 2 Marzec 2020 22 hours ago, Andis said: O stacjach na Podkarpaciu trzeba pisać, bo na forum są kompletnie zapomniane a zupełnie niesłusznie. Co prawda ostatnio Ustrzyki pojawiały się od czasu do czasu w relacjach, ale dobrych wrażeń nigdy za wiele. Bywały czasy, że sporo jeździłem po Podkarpaciu, poniżej kilka relacji. Teraz też bywam, ale coraz trudniej mi trafić na warunki, w których się da pojeździć. W bieżącym sezone odwiedziłem tylko Kiczerę w Puławach. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 3 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2020 Szczyrk Skrzyczne COS trasa FIS jest zamknięta na odcinku od Grzebienia do dolnej stacji wyciągu orczykowego DOLINY II z powodu odbywających się zawodów. Wszystkie trasy narciarskie z Jaworzyny i z Dolin do dolnej stacji kolei są nieczynne. Na trasach występują przetarcia, kamienie. Warunki narciarskie - TRUDNE. 03.03.2020 tem. +1C 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 3 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2020 37 minut temu, surfing napisał: Szczyrk Skrzyczne COS trasa FIS jest zamknięta na odcinku od Grzebienia do dolnej stacji wyciągu orczykowego DOLINY II z powodu odbywających się zawodów. Wszystkie trasy narciarskie z Jaworzyny i z Dolin do dolnej stacji kolei są nieczynne. Na trasach występują przetarcia, kamienie. Warunki narciarskie - TRUDNE. 03.03.2020 tem. +1C A jakie zatem warunki na tym odcinku,gdzie zawody-czyżby po kamieniach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 3 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2020 W dniu 1.03.2020 o 21:27, tresor napisał: @Andis kawał dobrej roboty z relacją. Faktycznie, Gromadzyń jak i Ustrzyki w ogólności, mają spory potencjał narciarski. Jednak nie wierzę, żeby ruszyło tam cokolwiek z większymi inwestycjami. Już sporym szokiem dla mnie jest to krzesło na Gromadzyniu. Podobno ludzie w okolicach nieco pukają się w głowę, że właściciel stacji, który ponoć młodzieniaszkiem nie jest, zdecydował się na coś takiego. A to przecież nie tylko krzesło, ale i nowy zbiornik na wodę na szczycie. Inwestycja więc z rozmachem. Mam nadzieję, że w kolejnych latach, gdy zima bardziej dopisze, otwarte będzie nie tylko krzesło ale i orczyk i trasa pod orczykiem. Wtedy będzie tam naprawdę dobrze. Napisałem wcześniej, że nie bardzo wierzę w kolejne inwestycje. Wydaje mi się, że tamte okolice są za bardzo na uboczu, żeby miało sens ładowanie grubych milionów w infrastrukturę narciarską. Sanok i Przemyśl to za mały potencjał, narciarstwo na Podkarpaciu nigdy nie było specjalnie wpisane w DNA regionu:). A z Rzeszowa, w którym chyba mieszkasz, w 2 godziny można również dojechać do Krynicy, gdzie jest o niebo lepiej. Niemniej jednak kibicuję, bo naprawdę lubię te rejony. Wcześniej Laworta i Gromadzyń były w jednym ręku pana Bronka,który zainwestował w Lawortę pod kątem klienta ze Lwowa.Niestety zaraz potem wprowadzono wizy dla Ukraińców i zaczęła się stagnacja stacji,bo gdyby nie to ,byłyby tam już poważne inwestycje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 3 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2020 2 minuty temu, lski@interia.pl napisał: A jakie zatem warunki na tym odcinku,gdzie zawody-czyżby po kamieniach? W marcu jak w garncu , FIS ok ale popatrz tu http://www.skrzyczne.cos.pl/cos-jaworzyna.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tresor Napisano 3 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2020 15 minut temu, surfing napisał: W marcu jak w garncu , FIS ok ale popatrz tu http://www.skrzyczne.cos.pl/cos-jaworzyna.html Zajrzałem. Akurat trafiłem na dzielnego fanatyka, który przemknął dziarsko lewą stroną (patrząc od kamery). Tak więc można śmiało stwierdzić, że warunki trudne ale trasa przejezdna:). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tresor Napisano 3 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2020 (edytowane) 21 minut temu, lski@interia.pl napisał: Wcześniej Laworta i Gromadzyń były w jednym ręku pana Bronka,który zainwestował w Lawortę pod kątem klienta ze Lwowa.Niestety zaraz potem wprowadzono wizy dla Ukraińców i zaczęła się stagnacja stacji,bo gdyby nie to ,byłyby tam już poważne inwestycje... Pan Bronek teraz ma tylko Gromadzyń, czy tylko Lawortę? Na Laworcie aż się prosi o wymianę krzesła. Może coś się stanie, w związku z planowaną budową COS o której pisał wyżej @Andis? Choć ten COS to moim zdaniem patykiem po wodzie pisany. Pewnie głównie stworzony jako fakt medialny, żeby pokazać wiernym wyborcom na Podkarpaciu, że PiS dba o region. Edytowane 3 Marzec 2020 przez tresor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerald Napisano 3 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2020 "META" czas start. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 3 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2020 2 godziny temu, tresor napisał: Pan Bronek teraz ma tylko Gromadzyń, czy tylko Lawortę? Na Laworcie aż się prosi o wymianę krzesła. Może coś się stanie, w związku z planowaną budową COS o której pisał wyżej @Andis? Choć ten COS to moim zdaniem patykiem po wodzie pisany. Pewnie głównie stworzony jako fakt medialny, żeby pokazać wiernym wyborcom na Podkarpaciu, że PiS dba o region. Teraz są różni właściciele Gromadzynia i Laworty,ale poważnych inwestycji raczej nie należy się spodziewać,ze względów obiektywno-biznesowych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tankowiec Napisano 3 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2020 9 godzin temu, lski@interia.pl napisał: A jakie zatem warunki na tym odcinku,gdzie zawody-czyżby po kamieniach? Warunki na Fisie na odcinku od góry przez grzebień aż do "Hiltona" są dobre. Brak większych przetarć oraz minerałów. Dużo gorszy jest odcinek gdzie przed "grzebieniem" odbijasz na Kaskadę. Tam jest na trasie wszystko;). A dojazd do krzesełka to istny slalom między przetarciami oraz minerałami:). 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 3 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2020 Dzięki,pytałem pod kątem zawodów 14 marca Wintergame,które tam się odbędą lub nie odbęda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.