Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

25.01 na tydzien w alpy - gdzie tanio?


Molek

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Molek napisał:

Nawet nie wiedziałem, że są Włochy Niemieckojęzyczne

We włoskim Tyrolu Południowym niemiecki ma status regionalnego języka urzędowego. Prędzej dogadasz się po niemiecku niż po włosku, bo Włosi mają duże utrudnienia w osiedlaniu się w tym regionie - taka ciekawostka.

Ośrodek fajny - bardzo polecam zarówno stoki w Reschen-Haideralm jak i super traski w Nauders. Na pewno warto też podjechać do Sulden, choć sama nie dotarłam, bo kiedyś nie było tego ośrodka na wspólnym skipassie.

Edytowane przez tanova
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Nauders i część włoską. Sulden na jeden dzień też warto, tylko trzeba sprawdić po opadach jak z dojazdem-czy odśnieżyli i warto mieć łańcuchy. No i prognozę pogody trzeba śledzić, my trafiliśmy na full lampę, ale troszkę nas na tych wyskościach wywiało ;-). Ponadto blisko do Samnaum -strefa wolnocłowa-tanie paliwo i jest polączenie narciarskie z Ischgl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Molek napisał:

Zarezerwowałem apartament w miejscowości Resia po Włoskiej stronie ale ma tez nazwę po Niemiecku Rechsen am See przy ośrodku schöneben - haideralm

Fajny ośrodek z niezłymi możliwościami poza trasowymi   i ciekawymi widokami na jezioro.

Byłem tam przed miesiącem i w nocy dosypywało po 20 - 30 cm

P1020754.thumb.JPG.40e063fdab8f921de2ba05f7ff0ab171.JPG

dzieciaki miały radoche w puchu

P1020746.thumb.JPG.e627e80e2bf875b15be3ee6242585158.JPG

to Twoja wiocha widziana z Piekielnej DolinyP1020742.thumb.JPG.74fa2ea6a14858bb9454ed0bdf5ffd62.JPG

 

P1020722.thumb.JPG.248b92b8efe9fc50cffcf02ca0533014.JPG

tak też potrafiło sypać za dnia

P1020703.thumb.JPG.dffde2372bc80b667d47a226e12473af.JPG

fajna czarna na końcu doliny

P1020694.thumb.JPG.4a2cad0091bec995e82cd73db225b186.JPG

kubełki z dołu

P1020685.thumb.JPG.09c3e15ff9f7c58f7d0ffb96a6a80183.JPG

P1020683.thumb.JPG.96016a87b8ab8ba53fa6199fc48cf251.JPG

P1020674.thumb.JPG.38caec82dab3cfe55b4e2e6926b542ae.JPG

P1020673.thumb.JPG.4139deaa99efa10c606c5f19e2c4cb31.JPG

P1020670.thumb.JPG.7a6cadadfcff19b3669f471d1036828d.JPG

P1020667.thumb.JPG.d26d18e2c94418dc1ac6e45ae7626cd7.JPG

P1020651.thumb.JPG.068ca66424a15ecefac8d2cfa7c16f72.JPG

tak było fajnie że wcale nam się nie chciało tłuc te 50 km do Sulden,

miejscowi mówili że w tych warunkach to i 3 godziny możemy jechać

  • Like 3
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Jeeb napisał:

Zalecam ostrożność bo to nie Włochy tylko Tyrol Południowy.

Jak powiesz w knajpie podpitemu Południowemu Tyrolczykowi że jest Włochem to możesz dostać w ryj😜

Gwoli ścisłości - to Włochy (Autonomiczna Prowincja Bozen-Südtirol), ale 2/3 mieszkańców prowincji przyznaje się do tożsamości niemieckojęzycznej. Ta 1/3 włoskojęzyczna to w większych miastach - gminy górskie to praktycznie prawie w 100% niemieckojęzyczni Tyrolczycy Południowi i do tego odrobinka Ladynów w Dolomitach.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Ziemowit napisał:

Paliwo w Samnaun jest bardzo tanie, poniżej 1 franka za litr. Z alko polecam regionalny austriacki rum "Stroh 80%", połowa ceny tego co w Austrii i 1/3 ceny w internecie - dobre na prezent. Samo Samnaun bardzo ładne.

Nie ma już takich cen paliw w Samnaun -diesel 1,128 euro już kosztuje , czyli prawie tyle samo , co w Austrii.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, tanova napisał:

Gwoli ścisłości - to Włochy (Autonomiczna Prowincja Bozen-Südtirol), ale 2/3 mieszkańców prowincji przyznaje się do tożsamości niemieckojęzycznej. Ta 1/3 włoskojęzyczna to w większych miastach - gminy górskie to praktycznie prawie w 100% niemieckojęzyczni Tyrolczycy Południowi i do tego odrobinka Ladynów w Dolomitach.

Tak - jest tam rzeczywiście trochę śmiesznie, ale co ciekawe nawet oficjalne dokumenty są dwujęzyczne. Ostatnio miałem w rękach odpis z rejestru spółek i był w dwóch kolumnach w jednej po włosku, w drugiej kolumnie po niemiecku. Adres spółki też podają w dwóch językach. Tyrolczycy z Austrii uważają odcięcie po wojnie Tyrolu Południowego w wielką niegodziwość dziejową. Zresztą może w czasach zjednoczonej Europy i otwartych granic, nie ma to takiego wielkiego znaczenia, ale austriacki Tyrol Wschodni (Osttirol) nie ma w ramach Austrii połączenia z austriackim Tyrolem - tym łącznikiem między Osttirol a Tirol, był właśnie Tyrol Południowy. Po odcięciu Tyrolu Południowego, Osttirol stał się w ramach Austrii, niejako enklawą... 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, wojgoc napisał:

Gdzie masz zbliżona cenę w Austrii? 

W zeszłym tygodniu tankowałem w Tyrolu diesla za 1,19€. Różnica jakaś tam jest, ale IMO już nie taka, żeby się tam specjalnie tłuc krętymi, górskimi drogami.

10 godzin temu, tanova napisał:

Gwoli ścisłości - to Włochy (Autonomiczna Prowincja Bozen-Südtirol), ale 2/3 mieszkańców prowincji przyznaje się do tożsamości niemieckojęzycznej. Ta 1/3 włoskojęzyczna to w większych miastach - gminy górskie to praktycznie prawie w 100% niemieckojęzyczni Tyrolczycy Południowi i do tego odrobinka Ladynów w Dolomitach.

Z moich rozmów z mieszkańcami Południowego Tyrolu wynika, że nie identyfikują się ani z Włochami, ani z Austrią i uważają się po prostu za Tyrolczyków. Jeszcze ciekawiej wygląda sytuacja np. w Val Gardenie, gdzie większość jako pierwszy język (a przy okazji przynależność kulturowo-narodowościową) podaje ladyński. Co jeszcze bardziej interesujące, język ladyński z Val Gardeny bardzo mocno różni się od ladyńskiego np. z Val di Fassa (https://en.wikipedia.org/wiki/Ladin_language - sekcja "Common phrases"). Tak samo różnią się zwyczaje i kultura Ladynów z tych dwóch tak blisko od siebie położonych dolin. Sytuacja i historia tego regionu jest dla mnie fascynująca - na małym obszarze mieszkają różne narody, ścierają się zupełnie różne kultury, a to wszystko jest żywym dowodem kilkuset lat historii. Na Sella Rondzie jednego dnia można być "we Włoszech" i "w Austrii", a przy tym gminy współpracują ze sobą, żeby przygotować jak najlepszą ofertę turystyczno-narciarską.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Jeeb napisał:

Zalecam ostrożność bo to nie Włochy tylko Tyrol Południowy.

Jak powiesz w knajpie podpitemu Południowemu Tyrolczykowi że jest Włochem to możesz dostać w ryj😜

Biorąc pod uwagę historię Tyrolu z początku XX wieku nie dziwię się. Przymusowa italianizacja połączona z silnymi represjami Tyrolczyków przez Mussoliniego do dziś pewnie przypomina się im jak Polakom głęboka komuna.

Edytowane przez Ziemowit
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@laryzbyszko Tyrol Południowy do końca I wojny światowej był częścią Austro-Węgier, potem znalazł się w granicach Włoch, które rozpoczęły intensywną i bezwzględną italianizację regionu. Szczególnie nasiliła się ona za czasów Mussoliniego. Tyrolczycy Południowi spore nadzieje na odmianę swojego losu wiązali z Trzecią Rzeszą, ale srogo się zawiedli, bo Hitler nie chciał zadzierać że swoim sojusznikiem i niejako poświęcił Południowy Tyrol w imię nadrzędnych interesów. Tyrolczycy z południa dostali ultimatum (tzw. opcja) - albo zostają bez prawa do kultywowania swojego języka i kultury, albo muszą wyemigrować do Austrii. Na przełomie lat 30/40 ponad 70 tys. ludzi w ten sposób opuściła swoje strony rodzinne, część wróciła po paru latach. Po II wojnie, aż do lat 70-tych, sytuacja w zakresie polityki etnicznej była niewiele lepsza, co oczywiście sprzyjało radykalizacji nastrojów, stąd pewne animozje po dziś dzień.

Jeśli chodzi o Ladynów i podobne mniejszości, to czasem mówi się w etnolingwistyce o tzw. "efekcie lodówki" - im wyżej położona dolina i trudniej dostępna, tym bardziej społeczność konserwuje archaiczne formy języka i własnej kultury.

  • Like 2
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

W następny piątek (14 luty) wyjeżdżamy na tydzień ze znajomymi do Heiligenblut.

Proszę o podpowiedź, czy dojazd (a w zasadzie podjazd) drogą B107 może stanowić problem? Spojrzałem na google maps dzisiaj i na odcinku of Ferlaiten "google" pokazuje kilka "zakazów wjazdu" z informacją "B107 częściowo zamknięta"?  Łańcuchy mam, ale warto się przygotować.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, kawalczewskip napisał:

W następny piątek (14 luty) wyjeżdżamy na tydzień ze znajomymi do Heiligenblut.

Proszę o podpowiedź, czy dojazd (a w zasadzie podjazd) drogą B107 może stanowić problem? Spojrzałem na google maps dzisiaj i na odcinku of Ferlaiten "google" pokazuje kilka "zakazów wjazdu" z informacją "B107 częściowo zamknięta"?  Łańcuchy mam, ale warto się przygotować.

A co to na wspólnego z tym wątkiem???😧

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...