Arti51 Napisano 6 Luty 2020 Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2020 (edytowane) Cześć. Czy macie jakiś hmm ulubiony, a może zalecany smar do przejechania nim nart po (a może przed) kolejnym dniu na nartach. Chodzi mi o doraźne smarowanie, bez serwisu, żelazka itp. ? Osobiście mam smar Holmenkol natural skiwax. Wcześniej miałem inny już nie pamiętam jaki. Ale do rzeczy. Czy smarowanie nart takim smarem, bez serwisu, żelazka itp ma jakiś sens ? Wydaje mi się że warstwa tak nałożonego smaru zejdzie po jednym lub dwóch zjazdach. Oczywiście znam podejście grupy :), że trzeba smarować jak najwięcej. Ale czy lepiej po kilku dniach dać narty nażelazko czy doraźnie stosować smary w tubce ? Edytowane 6 Luty 2020 przez Arti51 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marxx74 Napisano 6 Luty 2020 Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2020 Taki smar nazywa się Gral. Chwilowo nie został odnaleziony. Efekt smarowania "na zimno" będzie zawsze mniej trwały niż "na ciepło". Praw fizyki nie zmienisz. M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.