Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Val di fassa - pierwszy raz w Dolomitach


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Postanowiłem założyć wątek dotyczący mojego - pierwszego - wyjazdu w Dolomity. 

Cała akcja bardzo spontaniczna, kombinowałem raczej nad wyjazdem do Włoch w marcu, ale sprawy bardzo szybko się potoczyły i pyk! Jestem tutaj!

Konkretnie rzecz biorąc w Vigo di fassa :) Tu mamy kwaterę, przyjechaliśmy wczoraj busem, jest nas 7 osób - męski wyjazd, bardzo zaniżam średnią wieku 😋

Trasa przebiegła bardzo sprawnie, 11 godzin, było Brno, a potem już Włochy 😋 If you know what I mean ;)

Na trasie

IMG_20200208_083138.thumb.jpg.dbabb7f9319ff53676ba2373515e046f.jpg

IMG_20200208_123415.thumb.jpg.39e759851eefca70ecd358d39c598cdd.jpg

Taki widok mam z okna (tu zdjęcie robione sprzed kwatery)

IMG_20200208_124540.thumb.jpg.29916b299a098992aaff1d318e277fc9.jpg

 

Przyjechaliśmy wczoraj koło południa, zakwaterowanie, spacerek itp a dziś właśnie teraz - ruszamy, zaczynamy od Passo San Pellegrino. Planowo każdego dnia będziemy jeździć gdzie indziej - bodajże w 4 osrodkach. Rzut beretem od nas jest Carezza, którą ostatnio prezentował JC w swoim vlogu. Oprócz tego będzie Obereggen i bodajże Ciampac. Najbardziej jednak cieszę się na San Pellegrino.

Dalszą część relacji wieczorem. Ciao :)

 

IMG_20200208_172331_1.thumb.jpg.868db53cb2fa14a429f0bc88313ae92e.jpg

IMG_20200208_170605.jpg

  • Like 16
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brno to takie ciekawie miasto, kiedyś pojechałem tam na konferencję, ..., okazało się że jestem miesiąc za wcześnie ;) , normalnie czeski film, udanego wyjazdu czekamy na obszerna relację.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrą masz lokalizację do sporego Skisafari. 

Spójrz na moje relacje... 

Warto napewno pojechać do San Martino Di Castorozza...ale również do Cortiny, bądź Lagazoi 🙂

San Pelegrino 😍👍

Pozytywnie zazdroszczę wyjazdu, Dolomity wymiatają 🥇

Udanych szusów! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki macie skipass? Jeżeli Dolomiti Superski, to polecam wybrać się do Val Gardeny na Saslong i Secedę lub do Arabby na Porta Vescovo i dalej na Marmoladę. Szczególnie, że od paru lat Ciampac jest połączony z Sella Rondą poprzez gondolę z Alby, tak więc możecie pojeździć w dwóch ośrodkach w ciągu jednego dnia.  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, laryzbyszko napisał:

Jaki macie skipass?

Valve silver. Oczywiście wolałbym Dolomiti SuperSki ale nie mam na to wpływu. Jestem tutaj z zaproszenia więc muszę akceptować wszystkie warunki. Marzy mi się Sella Ronda, karnet jej nie obejmuje, ale nie szkodzi, i tak pojeżdżę a będzie okazja by wrócić w te okolice. 

 

Pierwszy dzień jazdy za nami. Cały dzień lampa, krem 50 uratował mój nos.

@marboru Twoją relacje z Dolomitów czytałem już rok temu, teraz przed wyjazdem jeszcze sobie przypomniałem  :)

Dziś było sporo ludzi, wręcz tłumy. Raz nawet czekaliśmy 10 minut w kolejce! Ale moi towarzysze zapewniają że jutro - od poniedziałku, będą pustki. 

Trasa z Col Margherity jest po prostu fan-ta- sty-czna. Numery 40 41. Taka lufa że można się zajezdzić. Zdecydowanie to jedna z najlepszych tras po jakich miałem okazję śmigać - polecam 

Panowie towarzysze wszyscy po 50tce, biorą temat baardzo rekreacyjnie, dlatego ilość kilometrów nie powala - dziś skitracker pokazał 33 km.

Widoki są spektakularne. Teraz mam porównanie i oficjalnie mogę powiedzieć - Włochy > Austria. Dużo robi ten włoski klimat.. tiramisu, bombardino, pizza.. W hotelu na śniadanie serwują kapitalne cappuccino, już się cieszę na jutro :)

Teraz porcja zdjęć.

Zaczęliśmy tutaj, na tej stronie ośrodka sporo ludzi z rana.

IMG_20200209_100838.thumb.jpg.cf442fca6b2e93f4f05320917f7d7973.jpg

 

Po przetestowaniu tutejszych tras przenieśliśmy się na Col Margherite - widoki i trasy - piorunujące.

PANO_20200209_112743.thumb.jpg.a539b4d19ff08a899f5b7a53e30c6804.jpg

IMG_20200209_121627.thumb.jpg.bd792cd96bcb164a74f1e4e5fa542387.jpg

I tutaj drodzy państwo, przerywam fotorelację, nie da się załadować tych zdjęć na żaden sposób :( ładuje się i wyskakuje błąd dodawania (pisze z telefonu). Próbuję od prawie godziny ale no nie da się i koniec. Jutro uzupełnię resztę korzystając z laptopa kolegi + dodam zdjęcia z poniedziałku - mam nadzieję że pogoda dopisze.

CIAO

IMG_20200209_102243.thumb.jpg.c94694b234d8bbbcf243e4c4181ebe48.jpg

 

IMG_20200209_102501_1.jpg

  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciao!

Baw się dobrze i korzystaj z Dolomitów.

Aaaaa - i nie utwierdzaj stereotypów i banałów - że po pięćdziesiątce to od razu klub emeryta ;)

Da się w tym wieku  zrobić spokojnie i 60 km w dół  na nartach, i 120km/h w przelocie - ino chęci, hehe..... Poza tym -fajnie, że towarzysze wzięli upy w troki i się zebrali  :)

 

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Greg napisał:

i nie utwierdzaj stereotypów

Ja nie utwierdzam, w tym przypadku tak jest. Tourne od knajpy do knajpy. Mój tata jest super narciarz prezentujący styl klasyczny pt. "Jedna noga" no ale już się chyba w życiu najezdził i teraz sobie 'pyka'. 

Pardon, Łukasz ma 33 lata, Damian 42, także nie wszyscy po 50 :) Z tymi dwoma nawet troszkę się pościgałem :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 to już dotarty, a jeszcze nie zajechany :) Jak ma chęci, krzepę i nie pierdzi w stołek przez 350 dni w roku, to i młokosa objedzie, zajedzie i zawstydzi :) Piękną pogodę macie, tak że życzę Wam wieeeelu kilometrów frajdy przejechanych bez żadnych kontuzji, wypadków i innych nieprzyjemności :)

  • Like 2
  • Thanks 3
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, kmarcin napisał:

50 to już dotarty, a jeszcze nie zajechany :) Jak ma chęci, krzepę i nie pierdzi w stołek przez 350 dni w roku, to i młokosa objedzie, zajedzie i zawstydzi :) 

Doświadczenie 50+ mówi, ze jak są tłumy to sie jeździ od knajpy do knajpy😉 by w kolejnych dniach nakręcić km😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Jeeb napisał:

możesz jeszcze się dobić na świetnym oświetlonym stoku w Pozza di Fassa

IMG_3246.thumb.JPG.eb0a3044ff98d8c0edb2eb13536a0306.JPG

Zgadzam się. Stok jest przefantastyczny. W zeszłym roku rozgrywano tu mistrzostwa świata juniorów w narciarstwie alpejskim (konkurencje techniczne). Konkurencje szybkościowe były z kolei rozgrywane na stoku La Volata w San Pellegrino, który tak Ci się podobał @gruchauho 

Wracając do stoku w Pozzy, warto się tam też wybrać, żeby poobserwować jeżdżących przepięknie technicznie miejscowych instruktorów i (byłych) zawodników. Jakiś czas temu miałem tam okazję zobaczyć w akcji samego Stefano Grossa. Jest też kilku bardzo dobrych włoskich instruktorów szkolących regularnie na tym stoku. W razie czego mogę podesłać kontakt na priv. Powyższe obserwacje dotyczą jazdy wieczornej. W dzień tam nigdy nie jeździłem.

I jeszcze fotka ze stycznia tego roku. Warunki idealne, kolejki brak 😉.
37F4766E-3010-4731-9AD4-73715952C222.thumb.jpeg.b850c695636136db1b7fd36b7d044d7b.jpeg

Edytowane przez laryzbyszko
  • Like 4
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde... Mam 45 lat, niebawem będę +50 eeehhh😕 Mam nadzieję, że zdrówko będzie i młodym będę psuł szyki 🤪

Trasy z Col Margarity pokochała Paulą, ale również ja. W zeszłym roku sporo tu katowaliśmy. Fajnie pooglądać znane tereny i powspominać. 

W tym ON byłem dwa razy. Za pierwszym w śnieżycy było niczym w Mordorze. Okoliczne szczyty robiły o wiele większe wrażenie niż przy słońcu. Jednak jazda gdy błękitne niebo zupełnie coś innego... 

Dzięki za relację i czekam, po Twoim powrocie na jakiś klip, bo widzę, że kamerka jest 👍

Dobrego, kolejnego dnia 🙂

Edytowane przez marboru
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Jeeb napisał:

możesz jeszcze się dobić na świetnym oświetlonym stoku w Pozza di Fassa

 

16 godzin temu, laryzbyszko napisał:

W dzień tam nigdy nie jeździłem.

W latach kiedy często pomieszkiwałem w Pozza, zazwyczaj w dzień był tu rozstawiony jakiś slalom i dobywały się treningi. Zawsze jednak przynajmniej boczna trasa była ogólno dostępna. Kiedy trafiła się śnieżyca lub z powody zbyt silnego wiatru zamykano wyciągi w większych ON, my uciekaliśmy na Aloch'a. Nigdy nie spotkałem tam (poza nocnymi jazdami) więcej ka 10-15 osób na stoku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam z zaciekawieniem. Już rozmyślam, gdzie by tu w przyszłym sezonie, bo jestem po pierwszym wypadzie do Włoch (Madonna i okolice), i pierwszym w góry wyższe, niż nasze w ogóle (nie licząc Chopka/Chopoka). Słyszałem od pewnego gościa, z którym mieszkałem w hotelu, że jego zdaniem Fassa lepsza niż Val di Sole i Rendena. :)
Sam zbieram się w sobie żeby wrzucić relację, bo pierwszy wypad zawsze najlepszy.

Edytowane przez Olgierd
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, marboru napisał:

czekam, po Twoim powrocie na jakiś klip, bo widzę, że kamerka jest

To tylko kijek do seflie, który dziś złamałem przy upadku (woziłem go w kieszeni - szrot z allegro za 25 zł). ALE. Filmik najprawdopodobniej będzie. Taki ze zdjęciami, ujęciami nagranymi telefonem, ale coś sklecę - dla was na forum, ale też dla nas - uczestników, bo w sumie to kazali 🤪 🤪 

 

 

Zaczęliśmy w Pozza di fassa i od razu kierowaliśmy się najpierw w stronę Buffaure, następnie Ciampac do rejonu Belvedere/Canazei, czyli zahaczyliśmy już o Sella Ronde z czego bardzo się cieszę.

Pogoda dzisiaj płatała figle, w okolicach Ciampac'u zachmurzenie - brak kontrastu - nie cierpię tego ale w końcu to Włochy takze im dalej tym więcej słońca :)

Dziś poniedziałek i faktycznie, tak jak mówili, ludzi o wiele mniej. Tu nie chodzi o kolejki do wyciągów, tylko o to, by mieć cały stok dla siebie :D I na niektórych trasach tak było. 

 

Kapitalny rejon Belvedere, konkretnych tras nie podam, bo ja po prostu jeżdżę za towarzyszami niczym się nie przejmując - zwykle to ja organizuję logistykę więc to bardzo miła odmiana :)

Wiele tras na szerokim obszarze, po środku snowparki, skicrossy itp. Ja sobie skoczyłem na poduszkę :D Przyznam się, był strach ale ogólnie świetna zabawa. Już się rozjezdzilem i jutro jak zobaczę jakieś bramki to od razu atakuje :D

 

Pojeździliśmy dziś do 15. Wystarczy. Właśnie zbieram się na saunę. Dalej mam problem z ładowaniem zdjęć dlatego relacja bardziej opisowa :(@JC czy możesz coś z tym zrobić? @tanova czy dalej masz problem z uploadem zdjęć? Mi po załadowaniu wywala błąd i zauważyłem że cięższe zdjęcia (pow. 3MB) nie chcą się ładować. Także prezentuje to co udało się wrzucić.

 

Nasza ekipa, beże mnie, okolice Belvedere

IMG_20200210_120754.thumb.jpg.2e06a1adc69abf906f087550fff19c4d.jpg

 

Andrzej ma wypasione lustra, co? :)

IMG_20200210_114657.thumb.jpg.7263227bd957e26f478d2fd0df419535.jpg

 

IMG_20200210_103632.thumb.jpg.7a1e57206112e8eb1c435d3139d8cebb.jpg

I skitracker. Zastanawiam się czy nie zacząć startować w PŚ, myślę że mam szanse, oni takich prędkości nie osiągają ;)

Screenshot_2020-02-10-14-57-38-165_com.exatools.skitracker.thumb.jpg.c46e8dcb9cd4f7605b55e0d88843d9ec.jpg

Ło

Screenshot_2020-02-10-18-45-20-423_com.exatools.skitracker.jpg

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, gruchauho napisał:

Dalej mam problem z ładowaniem zdjęć dlatego relacja bardziej opisowa :(@JC czy możesz coś z tym zrobić? @tanova czy dalej masz problem z uploadem zdjęć? Mi po załadowaniu wywala błąd i zauważyłem że cięższe zdjęcia (pow. 3MB) nie chcą się ładować. Także prezentuje to co udało się wrzucić.

Wczoraj miałam bardzo duże problemy, dzisiaj już idzie lepiej. Normalnie to serwer powinien chyba sam zmniejszać rozmiar zdjęć przy ładowaniu, prawda?

Fajna relacja, fajna ekipa - bawcie się dobrze, czekam na ciąg dalszy. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, mifilim napisał:

noś mi narobił smaka

Szkoda że nie umiem/nie da się wrzucić wszystkich zdjęć.

@marboru co jutro... Dowiesz się jutro :)

2 godziny temu, Greg napisał:

Zapodaj sobie Ski Tracks

Wiesz co dziwna sprawa, do tej pory skitracker mnie nie zawodził. Z GPS w telefonie wszystko ok, telefon nowy, ma 2 miesiące. Cóż, jutro dam jeszcze szansę tej aplikacji a jak zawiedzie to zmieniam.

 

Jazda nocna w Pozza di fassa jest w wybrane dni. 

Wczoraj był międzynarodowy dzień pizzy.

Wiec po nartach wybraliśmy się na pizzę top od the top. . Hotel wraz z restauracją. Wystrój, smaki, atmosfera naprawdę na najwyższym możliwym poziomie. Takiej pizzy jeszcze nie jadłem a zaznaczam, że jestem fanem tego dania - w domu od kilku lat robię własne, mam kamień do pizzy, własny przepis na ciasto itd. Kiedyś też pracowałem w pizzerii i to niejednej ;) Tutaj jeszcze udoskonalę swoje umiejętności. Family Hotel La Grota - polecam! Dobranoc a jutro lecimy dalej :)

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...