Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Polska - sezon 2020/21


Gerald

Rekomendowane odpowiedzi

32 minuty temu, Micheł napisał:

Słowa Gowina który udzielił w programie Gość wydarzeń 😕

Skoro branże turystyczna i hotelarska jest zamknięta, to jest oczywiste, że będzie to dotyczyć także wyciągów narciarskich - ogłosił w programie "Gość Wydarzeń" wicepremier Jarosław Gowin. Zapewnił, że premier dał mu "zielone światło" do pracy nad kolejną transzą pomocową dla biznesu.

Czytam i zastanawiam się o co chodzi, tym bardziej, że ja na wyjeździe. Dopiero teraz doczytałem, że hotele i pensjonaty są pozamykane. :)

Edytowane przez Ziemowit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, MarioJ napisał:

Kiedy Austria zamykała wyciągi i wprowadzała pełny lockdown (jakoś tak z początkiem listopada),

to jakoś nikt u nas nie trąbił głośno aby zrobić to samo i uratować sezon zimowy.

To tak dyskusyjnie napiszę.

Bo nie ma dowodów na to że twardy lockdown czemukolwiek służy. 

Dlatego np. Chorwacja się na niego nie zdecydowała.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Author napisał:

Z drugiej strony ten kwik z Podhala czy Szczyrku mnie osobiście mocno drażni. Naprawdę sezon letni był solidny więc to becenie jest nie na miejscu. Kraków ma roczne obroty z turystyki na poziomie 13-14 mld zł a w tym roku to tylko lekko ponad 1 mld wyszło. Sąsiadka z recepcji sporego hotelu teraz siedzi i będzie siedzieć w domu a wcześniej nie było komu robić w tym hotelu. A te narzekają. I mam nadzieję, że jak nic się nie zmieni to ośrodki które w tej chwili śnieżą nie dostaną ani złotówki. Niech te pieniądze skoro tyle ich mają na marnotrawienie wody, energii popłyną właśnie do drobnych i małych przedsiębiorców. Szkółki, małe kwatery i tak dalej. To jest k..wa szczyt wszystkiego by po dzisiejszym dniu naśnieżać stoki. Już pomijam, że mamy listopad i kto wie czy to tak czy siak nie spłynie do choćby świąt. 

Ja bym był ostrożny z takim lekceważacym podejściem. Nie znamy tak naprawdę dokladnych kosztów ani finansów tych firm. One mają tylu klientów bo zwyczajnie zainwestowali dziesiątki milionów w trasy, naśnieżanie, infrastrukturę, ratraki, pracowników, hotele, termy itd itp. Z pewnością dużo tego jest na kredyt, który trzeba spłacać. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że taki TMR czy spółka zarządzająca Białką jest za wielka żeby upaść (a do tego jak zauważyłeś starają się jak najwięcej zarabiać również latem), ale na pewno może to ich wprowadzić w spore kłopoty finansowe. Poza tym Podhale to nie tylko Białka, to też wiele mniejszych stacji i tam już może być dramat. Podobnie okolice Szczyrku jak chociażby Wisła.

Poza tym szczególnie na Podhalu taka Białka nie funkcjonuje w próżni. To są setki małych biznesów typu wypożyczalnie, serwisy, budki z oscypkami, przejazdy saniami, przejazdy skuterami, dowóz pizzy. To nawet czasem drażni jak to tam wygląda i można narzekać, że straszna komercja, ale takie są fakty. O ile wielka karczma czy stacja/termy/hotel mają jakiś dział finansowy i pewnie zapasy gotówki, a także prawników do rozmowy z bankiem o rozłożenie kredytu to gościu z budki z góralskimi ciupagami ma przerypane.

Edytowane przez Przemekc1
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Przemekc1 napisał:

Ja bym był ostrożny z takim lekceważacym podejściem. Nie znamy tak naprawdę dokladnych kosztów ani finansów tych firm. One mają tylu klientów bo zwyczajnie zainwestowali dziesiątki milionów w trasy, naśnieżanie, infrastrukturę, ratraki, pracowników, hotele, termy itd itp. Z pewnością dużo tego jest na kredyt, który trzeba spłacać. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że taki TMR czy spółka zarządzająca Białką jest za wielka żeby upaść (a do tego jak zauważyłeś starają się jak najwięcej zarabiać również latem), ale na pewno może to ich wprowadzić w spore kłopoty finansowe. Poza tym Podhale to nie tylko Białka, to też wiele mniejszych stacji i tam już może być dramat. Podobnie okolice Szczyrku jak chociażby Wisła.

Poza tym szczególnie na Podhalu taka Białka nie funkcjonuje w próżni. To są setki małych biznesów typu wypożyczalnie, serwisy, budki z oscypkami, przejazdy saniami, przejazdy skuterami, dowóz pizzy. To nawet czasem drażni jak to tam wygląda i można narzekać, że straszna komercja, ale takie są fakty. O ile wielka karczma czy stacja/termy/hotel mają jakiś dział finansowy i pewnie zapasy gotówki, a także prawników do rozmowy z bankiem o rozłożenie kredytu to gościu z budki z góralskimi ciupagami ma przerypane.

Z każdego kryzysu tłuste koty wychodzą jeszcze bardziej spasione.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, JC napisał:

Sprawdzałem na kamerach. Ośrodki dalej śnieżą. Ciekawe, jaka będzie ich decyzja - co dalej?

Dramat naszej polityki covidowej polega na tym, że tu nie ma żadnego planu. Na scenę wychodzi premier i ogłasza jak sytuacja będzie wyglądała jutro. Często bez żadnej podstawy prawnej, czasem zamknie się coś przez przypadek (sklepy meblowe). Do wieczora trzeba czekać aż wicepremier uściśli czy stacje działają czy nie, bo dla niego to, że ośrodki narciarskie będą zamknięte "jest oczywiste". Po drodze plan jeszcze może się kilka razy zmienić i właściwie stacje są w fatalnym położeniu i mają dwie opcje:

1. Śnieżą dalej i liczą, że albo spadną niedługo po świętach przypadki (albo w rządzie znowu się coś komuś odwidzi lub zrobi bubel prawny i będzie można działać) i cokolwiek się odbiją. Jak się nie uda to jest dramat, bo setki tysięcy/miliony poszły w wodę, a zysku zero.

2. Nie śnieżą co właściwie może spisać sezon na straty, bo jak już będzie (o ile będzie) mozliwość jazdy to już nie uda się naśnieżyć.

Ja stawiam, że duże stacje/spółki (szczególnie te, które prowadzą biznej również latem) zaryzukuję i naśnieżą licząc na otwarcie w późniejszym terminie i zgarnięcie wtedy większej liczby klientów, a mniejsze stacje odpuszczą. Oczywiście to takie wróżenie z fusów.

Cytat

Z każdego kryzysu tłuste koty wychodzą jeszcze bardziej spasione.

Czasami tak, czasami nie. Jak pisałem wyżej ja widzę to tak, że duże stacje zaryzykują i naśnieża. Jak im się nie uda to jakoś to zniosą finansowo, jak się uda wykoszą mniejszą koncukrencję, która tego nie udźwignie. Także może być jak mówisz.

 
Edytowane przez Przemekc1
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, JC napisał:

Sprawdzałem na kamerach. Ośrodki dalej śnieżą. Ciekawe, jaka będzie ich decyzja - co dalej?

Może stacje dogadają się z TVP i białe stoki będą robić za tło do nagrywania zimowych teledysków Zenka i innych Bayer Fulli a wszystko to pod reżyserią Vegety.



Wybacz, nie mogłem się oprzeć :)

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, MarioJ napisał:

Kiedy Austria zamykała wyciągi i wprowadzała pełny lockdown (jakoś tak z początkiem listopada),

to jakoś nikt u nas nie trąbił głośno aby zrobić to samo i uratować sezon zimowy.

To tak dyskusyjnie napiszę.

Ludzie co wy porownujecie Austrię do nas. Tam w czasie locdownu wypłaca się przedsiębiorcy 80% dochodu z analogicznego okresu. Gdyby u Nas coś takiego robili to myślicie że ktoś by piszczał ? U nas ludzie nie dostanę nic albo jakieś ochłapy . Ludzie którzy rządzą tym krajem to idioci i guzik ich interesuje że ktoś nie ma za co żyć. Oni przecież cały czas bardzo dobrze zarabiają. Coś mi się wydaje że Warszawa zapłonie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ferie jedne po drugich nie są im potrzebne, aby ludziom umożliwić szybkie wyjazdy i odpoczynek.

Tu chodzi o naukę zdalną do 23.12 - a kolejny miesiąc na barki rodziców.  Jakieś zasiłki działają tylko jak dziecko nie może chodzić do szkoły i musi się uczyć w domu. Od wigilii, przez prawie miesiąc już nie musi.

W międzyczasie zamknie się kwatery, wyciągi i pozamiatane. Lockdown o nazwie "ferie świąteczne i zimowe"

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Spiochu napisał:

Jak całe Podhale pojedzie do Warszawy to spłonie dom kaczora razem z 20 rzędami otaczających go furgonetek. Oni mogą wręcz czcić jarosława ale mają jednego silniejszego Boga: "pinądz".

 

 

Z chęcią bym oglądał z tego relacje live nawet na tvp.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, WojtekM napisał:

Zaraz @Bumer nam pięknie wytłumaczy, że tak trzeba.

Co trzeba? Czemu szukasz zaczepki.  Tobie coś wytłumaczyć , raczej niemożliwe. Przynajmniej dla mnie. Pisałem  już, nie jestem nauczycielem. Co prawda trafiło mi się podczas studiów udzielać korepetycji, ale tylko tym którzy cokolwiek potrafili kumać. W innych przypadkach rzucałem tę robotę z uwagi na moje zdrowie. No bo co sądzić o studencie chcącym cokolwiek nauczyć   niby człowieka, ale o dębowej głowie. Aha, polityki, hejtu, nienawiści,  osądów innych osób, szczucia, nie uczyłem, tylko fizyki i matematyki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Przemekc1 napisał:

Ja bym był ostrożny z takim lekceważacym podejściem. Nie znamy tak naprawdę dokladnych kosztów ani finansów tych firm. One mają tylu klientów bo zwyczajnie zainwestowali dziesiątki milionów w trasy, naśnieżanie, infrastrukturę, ratraki, pracowników, hotele, termy itd itp. Z pewnością dużo tego jest na kredyt, który trzeba spłacać. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że taki TMR czy spółka zarządzająca Białką jest za wielka żeby upaść (a do tego jak zauważyłeś starają się jak najwięcej zarabiać również latem), ale na pewno może to ich wprowadzić w spore kłopoty finansowe. Poza tym Podhale to nie tylko Białka, to też wiele mniejszych stacji i tam już może być dramat. Podobnie okolice Szczyrku jak chociażby Wisła.

Poza tym szczególnie na Podhalu taka Białka nie funkcjonuje w próżni. To są setki małych biznesów typu wypożyczalnie, serwisy, budki z oscypkami, przejazdy saniami, przejazdy skuterami, dowóz pizzy. To nawet czasem drażni jak to tam wygląda i można narzekać, że straszna komercja, ale takie są fakty. O ile wielka karczma czy stacja/termy/hotel mają jakiś dział finansowy i pewnie zapasy gotówki, a także prawników do rozmowy z bankiem o rozłożenie kredytu to gościu z budki z góralskimi ciupagami ma przerypane.

Ja tylko zwracam uwagę, że są miejscowości co mają gorzej. Co mają powiedzieć male kameralne ośrodki. Z kolei o ile pamiętam gdzieś na przełomie wieków jak na samą górę Butorowego do znajomego górala jechałem na letnich oponach w styczniu czy lutym bo dokładnie nie pamiętam. Prawie całe ferie można było owce paść również w tej Białce i jakoś żyją. Ludzi było pełno bo chodzili na spacery a nie narty. I tu jest kłopot bo jak zamkną wyciągi to u masy ludzi jak to latem obudzi się chęć po prostu pieszych wypadów po górach. Kłopot więc nie w zamknięciu wyciągów tylko całej reszcie, której latem nie było. A kasę dostaną bo Gut Mostowy akurat to załatwi. Tylko obawiam się że takie TMR, Kasina czy Białka dostaną x mln a Pani Stasia co ma pokoje czy wypożyczalnie zobaczy gest Kozakiewicza. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Author napisał:

Ja tylko zwracam uwagę, że są miejscowości co mają gorzej. Co mają powiedzieć male kameralne ośrodki. Z kolei o ile pamiętam gdzieś na przełomie wieków jak na samą górę Butorowego do znajomego górala jechałem na letnich oponach w styczniu czy lutym bo dokładnie nie pamiętam. Prawie całe ferie można było owce paść również w tej Białce i jakoś żyją. Ludzi było pełno bo chodzili na spacery a nie narty. I tu jest kłopot bo jak zamkną wyciągi to u masy ludzi jak to latem obudzi się chęć po prostu pieszych wypadów po górach. Kłopot więc nie w zamknięciu wyciągów tylko całej reszcie, której latem nie było. A kasę dostaną bo Gut Mostowy akurat to załatwi. Tylko obawiam się że takie TMR, Kasina czy Białka dostaną x mln a Pani Stasia co ma pokoje czy wypożyczalnie zobaczy gest Kozakiewicza. 

Zgodzę się ze stwierdzeniem, że są stacje, które mają gorzej. Z pewnością dla wielu małych stacji to będzie dramat. Natomiast ja trochę mówię o tym całym interesie wokół. Przy małej stacji jest przeważnie restauracja/karczma (często należąca do tej stacji) i pojedynczy serwis i wypożyczalnia ze starym sprzętem. W zimię pewnie jeszcze rozstawi się ktoś z oscypkami. Mają małe koszty stałe i raczej nie inwestowali w to bardzo dużo. Proszę nie zrozumieć, że umniejszam tym biznesom, dla tych ludzi to oczywiści też będzie tragedia.

W przypadku takiej białki to już wygląda trochę inaczej. Pomijam samą stację, ale est masa ludzi, którzy poinwestowali w okazałe pensjonaty, karczmy z dużą obsługą, w wypożyczalniach często nowe kolekcje sprzętu. To jest wszystko na kredyt, pewnie z niemałą ratą. Można powiedzieć "było oszczędzać jak interes pójdzie źle". No tylko panedmii raczej nikt nie przewidział, co innego spadek o kilkanaście/dziesiąt procent, a co innego zlot do zera.

Tak jak piszesz, tutaj zamknięcie samych stacji narciarskich to jedno, ale masakra będzie z noclegami. Ja sam znam sporo ludzi, dla których tygodniowy wyjazd "na narty" to wcale nie jest tydzień dzień w dzień na stoku, ale jakaś wycieczka w góry, kulig, restauracja termy itd. Bardzo dużo gości w ogóle na nartach nie jeździ. Bez nart takie Podhale przeżyje, duże stacje narciarskie tak samo, z wielkimi stratami, ale jednak, natomiast przy całkowicie zamkniętym sezonie turystycznym to będą dramaty. W przypadku małych stacji to wiadomo może już być upadek, bo one często nie mają oferty letniej i zarabiają zimą.

A ze zwrotami to ja uważam, że po pierwsze one i tak będą śmiesznie mało, a po drugie jak mówisz dostaną je "konkretnie turystyczne biznesy". To jest to o czym mówił JC w dzisiejszym vlogu. Mówiąc branża narciarska to pewnie każdy kojarzy stację narciarską, pewnie jakiś serwis i wypożyczalnię. Ale co już np z zawodami jak serwis ratraków, stacje benzynowe, ekipa sprzątająca nocleg, taksówkarz, hydraulik, który ogarnia termy, firma informatyczna z drugiego końca kraju, która zajmuje się obsługą systemów karnetów narciarskich i zegarkami na termach, loty widokowo wokół tatr. Oczywiście to tak tylko strzelam, może część z tych rzeczy ogarniają same stacje. Chciałem tylko pokazać, że tak naprawdę obecnie wszystko jest tak niesamowicie powiązane, że zamknięta stacja na podhalu powoduje, że robotę potencjalnie traci informatyk z gdańska.

Edytowane przez Przemekc1
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę że większość rezerwacji na ferie w polskich ośrodkach (czy alpejskich) po prostu nic nie będzie zmieniać. Ludzie będą chcieli pojechać na narty w lutym, jeśli tylko będą czynne wyciągi, a dzieci nie pójdą do szkoły.

 

Kto miał już rezerwacje popłacone na stare terminy ferii ? Co teraz macie zamiar zrobić ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Author napisał:

Ja tylko zwracam uwagę, że są miejscowości co mają gorzej. Co mają powiedzieć male kameralne ośrodki. Z kolei o ile pamiętam gdzieś na przełomie wieków jak na samą górę Butorowego do znajomego górala jechałem na letnich oponach w styczniu czy lutym bo dokładnie nie pamiętam. Prawie całe ferie można było owce paść również w tej Białce i jakoś żyją. Ludzi było pełno bo chodzili na spacery a nie narty. I tu jest kłopot bo jak zamkną wyciągi to u masy ludzi jak to latem obudzi się chęć po prostu pieszych wypadów po górach. Kłopot więc nie w zamknięciu wyciągów tylko całej reszcie, której latem nie było. A kasę dostaną bo Gut Mostowy akurat to załatwi. Tylko obawiam się że takie TMR, Kasina czy Białka dostaną x mln a Pani Stasia co ma pokoje czy wypożyczalnie zobaczy gest Kozakiewicza. 

Ależ to oczywiste! Dodam, że  za to wszystko i tak ty i inni zapłacą, mimo że nigdzie nie wyjadą!  Jeżdżą płacą, nie jeżdżą też płacą. Rząd nie ma swoich pieniędzy, ma nasze pieniądze. Ale to pryszcz, rząd za nas zaciąga też kredyty. Radzę o tym pamiętać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bumerno ale to nie musisz mi pisać. Przecież pisałem o drukarkach pieniędzy pracujących na 120%. 

Natomiast taka mnie naszła refleksja bo tak sobie gadamy w gronie mam nadzieję w miarę rozsądnych ludzi. Rządy czy to Szwecji, Norwegii czy innych Austrii czy Szwajcarii jak coś zalecą czy karzą to się ludzie stosują. A u nas od miesiąca na w pewnym miejscu w sieci trwa rywalizacja jak być cwańszym od wszystkich i przysłowiowo wycyckać rząd na wyjazdach służbowych. W Myślenicach młodzi na Zarabiu mają w 4 literach wszystko włącznie z maskami. I teraz szczerze jak by tu ściągnąć na decyzje taki rząd z Australii czy Nowej Zelandii czy Szwajcarów to co u licha oni mieli by zrobić jak nie założyć wszystkim kaganiec na twarz? ktoś bierze pod uwagę tezę, że sami poniekąd na siebie sprowadzamy takie a nie inny los. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Author napisał:

@Bumerno ale to nie musisz mi pisać. Przecież pisałem o drukarkach pieniędzy pracujących na 120%. 

Natomiast taka mnie naszła refleksja bo tak sobie gadamy w gronie mam nadzieję w miarę rozsądnych ludzi. Rządy czy to Szwecji, Norwegii czy innych Austrii czy Szwajcarii jak coś zalecą czy karzą to się ludzie stosują. A u nas od miesiąca na w pewnym miejscu w sieci trwa rywalizacja jak być cwańszym od wszystkich i przysłowiowo wycyckać rząd na wyjazdach służbowych. W Myślenicach młodzi na Zarabiu mają w 4 literach wszystko włącznie z maskami. I teraz szczerze jak by tu ściągnąć na decyzje taki rząd z Australii czy Nowej Zelandii czy Szwajcarów to co u licha oni mieli by zrobić jak nie założyć wszystkim kaganiec na twarz? ktoś bierze pod uwagę tezę, że sami poniekąd na siebie sprowadzamy takie a nie inny los. 

Nie, zupełnie się nie zgodzę. Byłem w Austrii w lecie i podejście było takie samo jak u nas. Z maskami podobnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jusik2002 napisał:

Ludzie co wy porownujecie Austrię do nas. Tam w czasie locdownu wypłaca się przedsiębiorcy 80% dochodu z analogicznego okresu. Gdyby u Nas coś takiego robili to myślicie że ktoś by piszczał ? U nas ludzie nie dostanę nic albo jakieś ochłapy . Ludzie którzy rządzą tym krajem to idioci i guzik ich interesuje że ktoś nie ma za co żyć. Oni przecież cały czas bardzo dobrze zarabiają. Coś mi się wydaje że Warszawa zapłonie....

No właśnie. Co tu porównywać. Austrię stać na dopłaty 80% a nas nie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • JC pinned this temat
  • JC locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...