Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Co dalej z Polskimi Stacjami Narciarskimi po 17 stycznia?


Plywak

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mój drogi, to nie stąd bierze się ta twoja "patologia". Raczej z przekazu władzy wybranej przez większość. A ten jest niespójny, zakłamany i nielogiczny. "Będziemy patrzeć na zachód"  - że zacytuję. 

Naleciałości represyjnego systemu komunistycznego również odgrywają nietuzinkową rolę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Krakus81 napisał:

Jak na zamknięcie stoków reagują na Słowacji ? Tam to poważniejszy biznes pod względem udziału w PKB ? Jak podchodzą do tego w Południowym Tyrolu ? 

Jak wygląda u nich wsparcie państwa ? Wiesz może coś na ten temat ? 

I musimy sobie powiedzieć jedno, Polacy nie ogarniają zasad bezpieczeństwa. To jest jakaś patologia umysłowa. 

Tam są zasady, które wyglądają podobnie do naszych. Czyli obostrzenia są wprowadzane w zależności od ilości zachorowań. Tylko, że u nas rząd nie przestrzega tego, gdy zachorowania spadają. Słowacy liczą na to, że ośrodki zostaną otwarte, jak ilość zachorowań spadnie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Krakus81 napisał:

I musimy sobie powiedzieć jedno, Polacy nie ogarniają zasad bezpieczeństwa. To jest jakaś patologia umysłowa. 

 

Jak dojdzie do otwarcia na żywioł to będzie jeszcze gorzej niż było. W Polsce wszędzie jest chamstwo, jeden przed drugiego musi zawsze na każdym kroku, czy to sklep, czy to droga czy kolejka do wyciągu. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, JC napisał:

Tam są zasady, które wyglądają podobnie do naszych. Czyli obostrzenia są wprowadzane w zależności od ilości zachorowań. Tylko, że u nas rząd nie przestrzega tego, gdy zachorowania spadają. Słowacy liczą na to, że ośrodki zostaną otwarte, jak ilość zachorowań spadnie.

Nic u nas nie spada bo nie jesteśmy jakąś cudowną wyspą gdzie dookoła rośnie a nam spada. Jesteś rozsądnym gościem, bywasz jak ja u Słowaków to też nie porównuj naszej dziadowizny, zaniżania statystyk z ich jednak zupełnie innym podejściem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, JC napisał:

Tam są zasady, które wyglądają podobnie do naszych. Czyli obostrzenia są wprowadzane w zależności od ilości zachorowań. Tylko, że u nas rząd nie przestrzega tego, gdy zachorowania spadają. Słowacy liczą na to, że ośrodki zostaną otwarte, jak ilość zachorowań spadnie.

Nie chcę w żadnym wypadku bronić polskiego rządu, ale jeśli chodzi o Włochy i Południowy Tyrol, to chaos, podejmowanie decyzji na ostatnią chwilę i ogólnie jazda bez trzymanki jest chyba na jeszcze wyższym poziomie niż u nas. Polecam poczytać skiforum.it (chociażby na translatorze), żeby zobaczyć poziom prowizorki w zarządzaniu państwem w stylu południowym. To jest naprawdę wyższy level... 

Nikt (włącznie z zarządcami wyciągów) do dzisiaj nie wie czy się otworzą 18.01. Co wićej, mamy 12.01, obecne rozporządzenie "COVIDowe" jest ważne do 15.01, a negocjacje z regionami odnośnie następnego nadal się nie zakończyły. Do tego rząd wiszący na włosku, coraz silniejsze głosy separatystyczne z regionów autonomicznych i lokalne kłótnie w rodzaju wystąpienia operatora kolei Saslong z regionalnych i krajowych struktur związków kolei linowych.

Ten post ma mieć w sumie głównie aspekt pocieszający - może być jeszcze gorzej niż w Polsce ;).

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Author napisał:

@Ziemowita dajże spokój. Jesteś tutaj jednym z tych racjonalnie myślących. Dziś się spotkałem z moim byłym pracodawcą, góralem z pod Nowego Targu. Nie będę cytował bo gość jest porywczy co o tych warchołach myśli. Sam zwinął interes bo po prostu nie ma perspektyw. I wiesz co mi wprost powiedział bo do tej pory to tak z chłopakami dawniej w pracy tylko się wspominało. Chodzi o tych co najwięcej judzą czyli Podhale. Tam pół interesów chodzi na lewo w tym bez odprowadzeń skarbowych. Masa ludzi bez normalnych umów o pracę. I to jest kłopot bo za lewiznę nie łapią się na tarczę. Jakim cudem wokół mnie w Krakowie knajpy jakoś nie poupadały? Wzdłuż "zakopianki" między Krakowem a Myślenicami też knajpy przeczekują. Po sąsiedzku dziewczyna z hotelu dostaje praktycznie od marca za siedzenie w domu 80% wypłaty a te ciągle beczą? Inna to samo. Mnie to tak raduje, że aż klaskam. Może w końcu się za nich zabiorą. Siły i środki skarbówka, sanepid oraz ściągnięte posiłki z Krakowa są. Mam nadzieje, że im przetrzepią dupska. Nienawidzę obecnej władzy ale to co oni robią przechodzi już wszelkie pojęcie. Pora zacząć się uczyć od policji Hiszpańskiej i Francuskiej jak z takimi postępować.  

z tymi interesami na lewo to akurat w duzej mierze prawda, kto ma znajomych z biznesami tam, to wie ze nie wszystko dziala na pelnym legalu. Z tego co widze po znajomych, to uczciwie prowadzone biznesy dostaly dosc godziwa pomoc, czasem nawet nie do konca potrzebna, czyli nawet sa zarobieni. Ci co kombinowali, to niestety juz pozamykali dzialanosci.

Swoja droga to ciekawe mamy podejscie w Polsce, jak rozmawiam ze znajomymi w UK czy DE to tam raczej nie ma dyskutowania. Wladza (jaka by nie byla, ale demokratycznie wybrana) rzadzi dla ludzi, teoretycznie dla ich dobra😃 , obostrzenia ktore wprowadza sa dla dobra ludzi. Wydaje sie ze wiekszosc to rozumie, respektuje i nawzajem sie wspiera. W DE to nawet mowia ze sa na wojnie i to ich wspolna wojna. A u nas jak zwykle narzekanie, szukanie podstaw prawnych, nagle 40mln epidemilogow, prawnikow itp

Ale z drugiej strony obecna sytuacja, ktora nas najbardziej interesuje, czyli narciarska/snowboardowa i zdjecia stokow  pelnych ludzi na sankach i jabluszkach, pokazuja ze cale zamkniecie przynioslo odwrotny skutek. Ludzie masowo wyszli na swieze powietrze, ja takiego tloku dawno nie widzialem. Nie bylo to mozliwe przy otwarciu stokow dla narciarzy. Takze o ile jeszcze mozna bylo zrozumiec lockdown i ferie odrazu po swietach, zeby ludzie nie rozniesli choroby, tak obecnego przedluzenia zamkniecia stokow tylko dla lokalnych spolecznosci ( bez hoteli) to juz totalnie nie rozumiem. Zycze aby bunt sie udal, zeby za tym poszli policjanci, ludzie z sanepidu itd bo oni na pewno rozumieja ze biznes narciarski jest dobry dla kazdego kto tam mieszka.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ziemowit napisał:

Facet gada o góralskim veto, ale przy okazji zupełnie niepotrzebnie skręca w kierunku antyszczepionkowych postaw.

 

Brakowało jeszcze gadki o depopulacji, "czipach" w szczepionkach i reptilianach. Podstawiony "szur". Ośmieszyć, skłócić vide strajk kobiet.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Author napisał:

Zapominacie a jednaj istotnej sprawie i te mózgi z Podhala też. By był klient to musi ten klient mieć "spokój prawny" bo o ile podskakiwać może sobie właściciel hotelu czy stoku to już Kowalski dostać po tyłku może. A przynajmniej mieć nieprzyjemności z tytułu nieprzestrzegania zakazów. Natomiast nie bardzo rozumie tak postawione pytanie. Jeśli ktoś sądzi, że stacje zbankrutują i nie będzie po czym jeżdzić kolejnej zimy to tak nie będzie. Skoro kogoś stać na wydawanie dziesiątek tys zł na naśnieżanie w tej chwili to znaczy, że ma odpowiednie fundusze. A jak będzie to się zobaczy. Dziś w Myślenicach na Zarabiu tylko w trakcie 15 min wyładowywania roweru i ubierania się przejechały 3 policyjne radiowozy. Otworzą tam wyżej na Chełmie to i tam zajadą.

Dokładnie. Osobiście jestem za stary aby gonić się z policją. Na tej samej zasadzie piję piwo w knajpie a nie w parku. Bo to ma być relaks a nie zabawa z policją w "chowanego i czarnego luda":)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ziemowit napisał:

Facet gada o góralskim veto, ale przy okazji zupełnie niepotrzebnie skręca w kierunku antyszczepionkowych postaw.

Dokładnie to samo pomyślałem. Do tego fragmentu w znacznej mierze to podejście rozumiałem i popierałem. Jak się wypowiedział o szczepionkach stwierdziłem ze to jakiś oszołom. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, tankowiec napisał:

Jeśli to ma być robione na "rympał" to nie pojadę. Narty to nie wszystko. Dużo bardziej cenie własny spokój ducha i portfel :).

No, nie na rympał. Przykładowo ZG ogłasza, że działa. Podjeżdżasz, stajesz na parkingu w wyznaczonym miejscu, maska na twarz, po karnet (płacisz) i jeździsz.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszędzie ludzie są spragnieni urlopu w górach. W Niemczech musieli zamknąć drogę dojazdową z powodu dużej ilości samochodów 

Niemcy. Władze zamykają stoki i parkingi: ″Sytuacja wymyka się spod kontroli″ | Życie w Niemczech. Społeczeństwo, lifestyle, ciekawostki | DW | 04.01.2021

W następny weekend było podobnie.

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Turnplayer napisał:

z tymi interesami na lewo to akurat w duzej mierze prawda, kto ma znajomych z biznesami tam, to wie ze nie wszystko dziala na pelnym legalu. Z tego co widze po znajomych, to uczciwie prowadzone biznesy dostaly dosc godziwa pomoc, czasem nawet nie do konca potrzebna, czyli nawet sa zarobieni. Ci co kombinowali, to niestety juz pozamykali dzialanosci.


prowadzę legalny biznes, nie dostałem ani grosza. Zresztą tarcza 6.0 jest tak skonstruowana, że wyklucza wszystkie działalności sezonowe(zimowe)

Co mają powiedzieć właściciele kwater prywatnych(płacący podatki od najmu) rolnicy wynajmujący pod KRUS, schroniska i pensjonaty, których PKD nie są ujęte. Oni prowadzą na lewo?

oczywiście, pieniądze poszły, sporo firm je dostało, ale niestety w tym kraju wszystko kuleje.

dlatego wiele osób narzeka na sposób i klucz przydzielania pomocy.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kluczowym jest brak realnych odszkodowań. Te które są proponowane to jakieś kuriozum. Umorzenie podatku od nieruchomości i pieniądze na inwestycje dla gmin, to kropla w morzu potrzeb. Jak się ma ta pomoc, do wszystkich osób zaangażowanych w biznes narciarski. Gdzie pomoc dla instruktorów, osób prowadzących bary i restauracje, wypożyczalnie, sklepy ze sprzętem, sklepy z pamiątkami, wynajem kwater itp. Dlaczego umorzenie podatku jest przerzucone na gminy ? Te mają dostać 80% refundacji kosztów od państwa, to oznacza, że 20% mają pokryć ze swojej kieszeni (a wypływy z podatków będą niższe). 

To trochę tak jakby komuś kto traci dochód rzędu 100 000 zł zaproponować odszkodowanie w wysokości 200 zł, i dziwić się że nie jest zadowolony. 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...