Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Co dalej z Polskimi Stacjami Narciarskimi po 17 stycznia?


Plywak

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, JC napisał:

Ja z tarczy prawdopodobnie dostanę 18 000. Komuś może się wydawać dużo, ale... Cały sezon mam w plecy... o tym, że przychodów praktycznie nie mam od marca 2020, nie wspomnę.

Te śmieszne tarcze, to kropla w morzu potrzeb przedsiębiorców, a skala dopłat robi wrażenie tylko na debilach. Cieszy fakt, że kolejni decydują się na otwarcie pomimo "zakazów" ze slajdów Mateusza w powerpoincie. Jak pandemia w pierwszej fazie mogła powodować ciarki na ciele, tak teraz, znając dane, powoduje jedynie politowanie. #OtwieraMY

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, MarianS napisał:

Niestety,w zeszłym roku byłem na pogrzebie mojego kolegi Piotrka,było chyba pół miasta.I nawet element narciarski mi się skojarzył z jego burzliwego życia zawodowego,gastronomiczno-meblarsko-samochodowego,z którym się szamotał:gdy pracował w końcu lat 70tych w Polmozbycie,wymieniłem z nim buty narciarskie na akumulator.Takie były czasy...

Edytowane przez lski@interia.pl
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Jeeb napisał:

a skąd tarcza weźmie tyle kasy ?

Ściągnie/już ściągnęła  "podatkami"  od JC Media... oczywiście + koszty. Po czym @JC będzie chodził wdzięczny i opowiadał jaki "dobry  pan" - wiedząc oczywiście ze taka suma to trochę za dużo żeby na raz przepić ale zbyt mało żeby to cos zmieniło .... 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lexi napisał:

zbyt mało żeby to cos zmieniło .... 😉 

a co miało by się zmienić?  

Przecież te całe programy ratunkowe, światowe, europejskie, narodowe to tylko przedłużanie agonii i odwrót od zasad zdrowego kapitalizmu. Firmy, które nie potrafią na siebie zarobić powinny zbankrutować a nie czekać na jałmużnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Lexi napisał:

Ściągnie/już ściągnęła  "podatkami"  od JC Media... oczywiście + koszty. Po czym @JC będzie chodził wdzięczny i opowiadał jaki "dobry  pan" - wiedząc oczywiście ze taka suma to trochę za dużo żeby na raz przepić ale zbyt mało żeby to cos zmieniło .... 😉 

Pisał, że to jest kasa za cały okres zastoju, a to jest rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Jeeb napisał:

a co miało by się zmienić?  

Przecież te całe programy ratunkowe, światowe, europejskie, narodowe to tylko przedłużanie agonii i odwrót od zasad zdrowego kapitalizmu. Firmy, które nie potrafią na siebie zarobić powinny zbankrutować a nie czekać na jałmużnę.

Firmy pobankrutują, a ludzie zostają i jeść chcą, a w dużym kryzysie pracy jest mało.

Zdrowy kapitalizm byłby wtedy, gdyby populacja ludzi w wieku produkcyjnym dostosowywała się dynamicznie do liczby miejsc pracy.

Edytowane przez Ziemowit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Ziemowit napisał:

Zgadzam się, że te wszystkie programy ratunkowe coraz bardziej przybliżają nas do sceniarusza wenezuelskiego, ale nie wiem co jest alternatywą.

Nadal wielu nie chce zdać sobie sprawy z faktu, że mamy nową rzeczywistość. Być może nie będzie można swobodnie przez długie lata prowadzić jakiś konkretnych dziedzin biznesu tak jak do tej pory było. Albo będzie można tylko w ograniczonej formule. Przecież to już nawet ma miejsce przed Covidem. Rozdawanie drukowanych pieniędzy będzie nas drogo finalnie kosztować. Trzeba się przyzwyczajać to terminu "oszczędzanie". Kto ma oszczędności to sobie poradzi a kto nie ma to jego problem. Czy w takim XIX wieku ktokolwiek by się przejmował, że jest kryzys i ludzie nie mają na chleb? Ludzie plajtowali, tracili domy czy emigrowali. Coraz więcej ludzi logicznie myśli o zmianie biznesu na inny bo ten dotychczasowy nie rokuje dobrze. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Author napisał:

Rozdawanie drukowanych pieniędzy będzie nas drogo finalnie kosztować. Trzeba się przyzwyczajać to terminu "oszczędzanie". Kto ma oszczędności to sobie poradzi a kto nie ma to jego problem. 

Z tym oszczędzaniem to nie będzie taka prosta sprawa, już z resztą nie jest. Przy tak niskich stopach procentowych osoby bez wiedzy finansowej, odkładające złotówki z wypłaty będą systematycznie okradane podatkiem inflacyjnym. Dodatkowo w perspektywie najbliższych kilku lat czeka nas wprowadzenie walut cyfrowych (CBDC - nie mylić z kryptowalutami) i finalnie likwidacja gotówki, a wtedy już banki centralne nie będą miały żadnych hamulców i będą mogły wprowadzić ujemne stopy procentowe,  a to oznacza de facto podatek od naszych depozytów bankowych. Ucieczka z gotówki w aktywa inwestycyjne (metale szlachetne, nieruchomości, akcje, kryptowaluty) jest możliwa,  ale będzie coraz bardziej ograniczana kolejnymi regulacjami prawnymi, a nawet bez tego to dla większości osób będzie oznaczała utratę kapitału, bo w długim terminie inwestowanie bez odpowiedniej wiedzy w temacie tak się najczęściej kończy. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, WojtekM napisał:

Ktoś mógł pojechać za granicę, aby zobaczyć - jeżeli oczywiście miał taką możliwość. Większość mogła jedynie u Kaczkowskiego w Trójce posłuchać. Teraz Zeppów już nie zobaczysz nigdzie ;(

 

Nawet jeśli wyjechał za granicę (czytaj: Zachód), to nie miał pieniędzy na koncert. W PL średnia pensja miesięczna wynosiła w przeliczeniu ok. 20 USD i mało kto miał więcej. A więcej, to np. 30-40 USD (elity). 

Ja pamiętam, jak na 1 dzień przekroczyliśmy granicę Włoch z Jugosławii (było można, ja wówczas byłem bardzo mały) i zobaczyłem, że sprzedają lody. Rodzice mocno się spocili i ostatecznie kupuli mi dwie gałki, po dolarze każda. To był dla nich drastyczny wysiłek finansowy.

Nie, że u nas taka bieda, że aż piszczało. Niemniej wartość złotówki była podła. Na szczęście wartość rubla jeszcze niższa, a ceny w ZSRR z 5 razy niższe niż w PL. Z kolei na Zachodzie ceny były co najmniej 10 razy wyższe niż w PL.

Takie czasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, ski89 napisał:

@fredek321 zapewne jesteś bardzo wykształconym człowiekiem i dobrym lekarzem, ale przestań już nas zasypywać swoją megalomańską wiedzą na każdy temat. Skup się na swojej dziedzinie i tyle. Do szczepienia też nie namawiaj, są tu dorośli ludzie i zapewne podejmą dla siebie najlepsze decyzje w tej kwestii.

Chyba już wszyscy mają głęboko w piździe tę całą pandemię. Kaczor zresztą sam kica po Sejmie bez maski. Ileż można o tym słuchać i się ograniczać. Fajnie było, rok trwało i się skończyło. Ryj się cieszy z każdym dniem coraz bardziej jak widzę informację o wiślańskim skipassie, dzisiaj o sklepach RTV EURO AGD czy o zwykłych małych rodzinnych restauracjach. Głowa do góry i do przodu, nie takie reżimy upadały.

Tarcze: działam w branży beauty, głównie internetowo. Każdy powie "super, to sprzedajesz". Otóż nie sprzedaje. Wesel, 18-nastek brak, ludzie do pracy nie chodzą, restauracje zamknięte, to po cholerę "być piękną"? Moja branża stoi, ale nikt tego nie widzi. Albo nie chce widzieć.

Polki i Polacy głowy do góry! Czas się budzić!

Dokładnie tak. Oni sami nie respektują narzuconych przez siebie reguł i nawet nie wiedzą, jakie bzdury wprowadzają. Pokazał to przykład Emilewicz, która coś bredziła o dzieciach, które od zawsze jeżdżą na obozy sportowe i startują w zawodach. Ona sama nie wiedziała, że w kontekście rozporządzeń to nie wystarczy.

To primo. Secundo: jak długo można żyć w tym matriksie? Potwierdzam, wielu ludzi ma dość, ale też przestrzegam: jest mnóstwo ludzi (zwłaszcza starszych), które naprawdę się boją, idą pierwsi na szczepienia i naprawdę wierzą we wszystko telewizjom.

Bardzo ciekawe było nagranie Jacka Ciszaka:

"Stoję pod gondolą i idę z nartami do góry. To mogę. Mogę wejść z nartami i zjechać z nartami. Mogę też bez nart wjechać gondolą i zjechać gondolą. Nie mogę wjechać gondolą i zjechać na nartach, nie mogę wejść na nartach i zjechać gondolą. I czego nie rozumiesz?"

Kolejny przykład. Rząd zapowiada pewne otwarcie od 1 lutego, i że priorytetowo otwarte zostaną ... GALERIE HANDLOWE...

No tak, w Galerii Wiślanka wirusa nie ma, a w Wiśle na nartach (na powietrzu, przy odległościach, maskach, kaskach, rękawicach) wirus jest! I czego nie rozumiesz?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, WojtekM said:

Można iść na koncert Planta z Pagem - zorganizowany z jakiejś okazji. Ale to nie będzie koncert Zeppów. Podobnie można iść na koncert McCartneya - ale to też nie będzie koncert Beatlesów (chociaż oczywiście warto iść).

Przecież tu jest pełen skład, a nie Page z Plantem, nawet z Bonhamem na perkusji. I nie jest to jakieś odgrzewanie kotleta, tylko zespół w eleganckiej formie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Nawet jeśli wyjechał za granicę (czytaj: Zachód), to nie miał pieniędzy na koncert. W PL średnia pensja miesięczna wynosiła w przeliczeniu ok. 20 USD i mało kto miał więcej. A więcej, to np. 30-40 USD (elity). 

Ja pamiętam, jak na 1 dzień przekroczyliśmy granicę Włoch z Jugosławii (było można, ja wówczas byłem bardzo mały) i zobaczyłem, że sprzedają lody. Rodzice mocno się spocili i ostatecznie kupuli mi dwie gałki, po dolarze każda. To był dla nich drastyczny wysiłek finansowy.

Nie, że u nas taka bieda, że aż piszczało. Niemniej wartość złotówki była podła. Na szczęście wartość rubla jeszcze niższa, a ceny w ZSRR z 5 razy niższe niż w PL. Z kolei na Zachodzie ceny były co najmniej 10 razy wyższe niż w PL.

Takie czasy.

Te Włochy to chyba  był Triest, wolne miasto. Też byłem. Relacje cen do polskich zarobków były drastyczne. Pamietam jak będąc w Grecji poznałem goscia, inzyniera elektryka z firmy Toshiba, który  pochwalił się swoimi zarobkami rzedu 550 dolców, pytajac o moje. Odpowiedziałem mu zgodnie z prawdą - jakieś 35 dolców. Az kucnął  ze śmiechu kiedy to usłyszał. -Ty jedziesz autem do Grecji na wakacje wraz z rodziną i ty mówisz ze zarabiasz 35 dolców? Nie wiedział , że po drodze "uzbierałem" trochę waluty, a i w samej Grecji "zostawiłem" namiot, żelazko i dwa aparaty foto zenith. Tak trzeba było sobie radzić gdy chciało się wówczas podróżować.  Kiedyś w Austrii, konkretnie we Wiedniu na Praterze, kupiłem pierwszy raz w życiu hamburgery Mc Donaldsa. Za 3 sztuki plus chyba ze dwa razy skorzystanie z huśtawki (tylko żona i syn), zapłaciłem pensję! PS. rubel był w miarę dobrze wyceniany. Trzeba było wiedzieć gdzie i jak je wymieniać. O wiele bardziej to sie opłaciło niż wymiana złotówek.

Edytowane przez Bumer
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Plywak napisał:

Przecież tu jest pełen skład, a nie Page z Plantem, nawet z Bonhamem na perkusji. 

Bonham nie żyje. Co najwyżej jego syn z nimi pogrywa. Ale to i tak są tylko okazyjne koncerty, a nie regularne trasy koncertowe. Praktycznie bez szans, aby się załapać na wydarzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Jusik2002 napisał:

Sezon można uznać za zakończony. Nie puszcza ruchu narciarskiego... otwarcie dopiero koło kwietnia A to już będzie po śniegu. Trudno...oby przyszły rok był lepszy....

Ale, za to czas który chciałeś poświęcić na narty, możesz poświęcić na inne, sprawy/hobby/zajecia/pracę,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...