Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Wybór pierwszych nart dla uczącego się amatora


kamil198404

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Marxx74 napisał:

A po co mi sportowa narta skoro idę się pobawić na stoku?

Litości - zostaw w spokoju narty sportowe ludziom, którzy się sportem zajmują. Po bułki nie jadę driftem, nie potrzebuję AMG i ceramicznych tarcz. Czy jeżdżę? Nie wiem. Przypnę jedną, drugą, zmienię GS na SL, SL na AM, 68 zmienię na 110 co gorsza wiązania mi się w tym sezonie psuły i pięta bywała wolna a ja kombinowałem z klękaniem. Narciarstwo to nie chore udawanie zawodników, którzy nie tylko technicznie ale przede wszystkim motorycznie i pod względem przygotowania fizycznego maja się nijak do 99,99% uczestników tej zabawy.

Rozumiem pompowanie ego bo mam pod nogą RD ale wtedy załóż buty RD z cienkim botkiem, dobierz podeszwę, zrób indywidualny tuning na kilku parach dostarczonych bez oznaczeń bo serwis i tak zrobi swoje .. I śmigaj dwie godziny na łączce mając wrażenie, że powozisz bolid F1.

Obecne narty AM - sensowne modele - pokrywają 99,99% potrzeb (i umiejętności) statystycznego narciarza. Co więcej - 99,99% owych narciarzy nie jest w stanie ogarnąć potencjału tych nart. Piszę to z perspektywy osoby, która wożąc w busie 15-20 par nart jedyne AM wiezie swoje :D ...

Uff...

M.

W punkt.

post-214964-0-34251800-1610736043.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Marxx74 napisał:

A po co mi sportowa narta skoro idę się pobawić na stoku?

Litości - zostaw w spokoju narty sportowe ludziom, którzy się sportem zajmują. Po bułki nie jadę driftem, nie potrzebuję AMG i ceramicznych tarcz. Czy jeżdżę? Nie wiem. Przypnę jedną, drugą, zmienię GS na SL, SL na AM, 68 zmienię na 110 co gorsza wiązania mi się w tym sezonie psuły i pięta bywała wolna a ja kombinowałem z klękaniem. Narciarstwo to nie chore udawanie zawodników, którzy nie tylko technicznie ale przede wszystkim motorycznie i pod względem przygotowania fizycznego maja się nijak do 99,99% uczestników tej zabawy.

Rozumiem pompowanie ego bo mam pod nogą RD ale wtedy załóż buty RD z cienkim botkiem, dobierz podeszwę, zrób indywidualny tuning na kilku parach dostarczonych bez oznaczeń bo serwis i tak zrobi swoje .. I śmigaj dwie godziny na łączce mając wrażenie, że powozisz bolid F1.

Obecne narty AM - sensowne modele - pokrywają 99,99% potrzeb (i umiejętności) statystycznego narciarza. Co więcej - 99,99% owych narciarzy nie jest w stanie ogarnąć potencjału tych nart. Piszę to z perspektywy osoby, która wożąc w busie 15-20 par nart jedyne AM wiezie swoje :D ...

Uff...

M.

A jaką konstrukcję mają te "sensowne modele" AM?

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się  wydaje że z dyskusją zabrnęliśmy  na jakieś manowce. Wychodzi na to, że na publicznym forum zabierając głos i dzieląc się swoimi spostrzeżeniami, możesz zostać zrugany i wyszydzany za: brak doswiadczenia, brak wiedzy, brak osiągnięć sportowych, brak znajomości konstrukcji sprzetu, zbyt małe doświadczenie w jeździe na tyczkach, w puchu, w Alpach, miedzy drzewami, itp, itd... Nie wolno zupełnemu amatorowi powiedzieć to mi lepiej pasuje a to jest dla mnie  niewygodne. Jeśli tak zrobi, zostanie mu zaraz wytknięte to, o czym napisałem wyżej! Jeśli tak, no to darujmy sobie to forum. Po co sie stresować i narażać na krytykę, na wyśmiewanie, na wyszydzanie, ośmieszanie...? 

  • Like 5
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Bumer napisał:

Coś mi się  wydaje że z dyskusją zabrnęliśmy  na jakieś manowce. Wychodzi na to, że na publicznym forum zabierając głos i dzieląc się swoimi spostrzeżeniami, możesz zostać zrugany i wyszydzany za: brak doswiadczenia, brak wiedzy, brak osiągnięć sportowych, brak znajomości konstrukcji sprzetu, zbyt małe doświadczenie w jeździe na tyczkach, w puchu, w Alpach, miedzy drzewami, itp, itd... Nie wolno zupełnemu amatorowi powiedzieć to mi lepiej pasuje a to jest dla mnie  niewygodne. Jeśli tak zrobi, zostanie mu zaraz wytknięte to, o czym napisałem wyżej! Jeśli tak, no to darujmy sobie to forum. Po co sie stresować i narażać na krytykę, na wyśmiewanie, na wyszydzanie, ośmieszanie...? 

Chyba piszę w innym temacie w takim razie. Ale...

Właściwie po co piszę, jak starając się pomóc dostaje co chwila wory ziemniaków...

Ale... nie ma zgody na równanie narciarstwa z kometką, i koniec!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, grimson napisał:

Nie wyczułes ironii? 

Pozdrawiam.

Cześć

Jeżeli tak to przepraszam ale wierz mi już się gubię. Staram się pisać uczciwie i według doświadczenia i ciągle ktoś to przeinacza albo w ogóle zmienia wydźwięk.

Pozdrowienia

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Mitek napisał:

Chyba piszę w innym temacie w takim razie. Ale...

Właściwie po co piszę, jak starając się pomóc dostaje co chwila wory ziemniaków...

Ale... nie ma zgody na równanie narciarstwa z kometką, i koniec!

 

Nie ma też zgody wyznawców innych sportów na równanie ich z kometką ... i oni też mają rację. Clou programu jest sposób w jaki to przekazują. Osobiście uważam, że jeśli coś robisz to staraj się to robić bardzo dobrze albo chociaż dobrze. Najwięcej informacji otrzymałem od tych, którzy jakieś tam błędy (mniejsze, a może i większe) popełnili i przyznali się do nich, a przede wszystkim zechcieli się tym podzielić.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Wiesz kometka to taka przenośnia. Nigdy nie chciałbym urazić grających w badmintona, tym bardziej, że uważam tą grę za świetną, grywam, wożę zwinięte,ściśle zwymiarowane boisko w samochodzie, siatkę itd. :)

Zgadzam się z Tobą w 100% - jak coś robić to przynajmniej dobrze, przynajmniej. Tym bardziej dotyczy to sportów typu narciarstwo czy wspinaczka albo kolarstwo gdzie jak coś Ci nie wyjdzie, nie umiesz lub po prostu nie pomyślałeś to możesz siebie lub kogoś zabić.

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewne przemyślenie z ostatniego wyjazdu do Szwajcarii. Mieszkałem z chłopakiem, który zaczynał jeździć rok temu w Białce. Trochę z instruktorem, który go zostawił tak w dziwnym miejscu. Skutek był taki, że jeździł z typową rotacją tułowiem. Bez odciążenia, kija, jazdy po łuku etc. Wzrost 183, narta Völkl RTM 165 cm długości. Taką doradzili. Najpierw trochę poćwiczyliśmy, zaczął ładnie odciążać, używać kija, oduczać się rotacji tułowia. Jednego dnia na próbę zamieniliśmy się i założył moje Stöckli SX 184 cm. I wnioski, narta nie sprawiła istotnego problemu, ale wymusiła odciążanie, bardziej poprawną jazdę, choć daleka droga jeszcze, czuł się pewniej. Przyzwyczaił się bardzo szybko. Oczywiście nie wykorzysta potencjału tej narty teraz. Ale dzięki temu spokojnie wybierając nartę na kolejny sezon nie będzie się bał "eksperckiej" narty i kupi coś, co go nie zawiedzie i da możliwość rozwoju. Jak dobrze pójdzie to niedługo od Brunera otrzyma K2 Speed Charger i zero strachu, że narta potencjalnie wymagająca, o porządnej konstrukcji. 

Edytowane przez Chertan
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę wchodzić głęboko w dyskusję, jako że jestem tylko efemerydą tego forum, ale że zostałem wywołany przez Mitka to jeszcze coś dorzucę. Nie wiem jakie narty poleciłbym początkującym, ale wiem jakie tym średnio jeżdżącym, powiedzmy na poziomie umiejętności jakiego takiego skrętu równoległego. Slalomki z górnej, niezawodniczej półki. Np. Volkl Racetiger SL, Fischer Worldcup SC, itp. Każda firma ma takie. Dlaczego? Bo tylko taka narta pozwoli poczuć o co chodzi we współczesnym narciarstwie trasowym. Gdy już osiągniemy wysoki poziom, wtedy sami świadomie zdecydujemy na jakich nartach chcemy jeździć. Sam jeżdżę na Volkl Racetiger SL i doradziłem je kilku średniakom. Wszyscy zadowoleni.

Trzy filmiki w temacie niejakiego Jeremy'ego Nadalutti. Francuz, instruktor, kumpel z teamu wspomnianego Morgana. Współorganizator licznych staży doskonalenia narciarstwa w Alpach, Pirenejach, ale i w Japonii czy Argentynie.

Używa pojęcia "pochodne" slalomek zawodniczych, FIS. To właśnie owe slalomki, których przykłady dałem wyżej.  A teraz filmy, można wyklikać polskie napisy. Zwłaszcza polecam oponentom wyboru nart sportowych 2. filmik:

Jak dobrać narty na trasę i poza nią:  https://youtu.be/xfF1zQkuYZQ

Wybór nart - mój sprzeciw:  https://youtu.be/2tgePOxd4Fw

Prezentacja nart, których używam:  https://youtu.be/CnDNmawPFP0

 

Edytowane przez andrzejo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...