Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Czy sezon narciarski 21/22 będzie choć w małym stopniu normalny ?


Arek1982

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Bumer napisał:

Kiedyś dyskutowaliśmy o sytuacji mieszkaniowej w Europie. Na tle innych państw źle wygląda Polska, po prostu mało metrów kwadratowych przypada na jednego obywatela. Lepiej w tej materii jest np w Bułgarii. Na to pewien dyskutant odpowiedział, że zna kogoś w Bułgarii kto ma maleńkie mieszkanie!!!! Jeśli znasz zaszczepionego, a dodatkowo przechorował covid, pozdrów go! Zrozumiałeś? 

metraż mieszkań w Bułgarii nie jest w moich zainteresowaniach, tak więc nie wypowiem się, ale mam wrażenie, że nie zrozumiałeś togo co napisałem, albo celowo "odwracasz kota ogonem". Jeszcze raz: znam kilka osób, które najpierw przechorowały, a następnie się zaszczepiły. W takiej kolejności, nie odwrotnie - odwrotnych przypadków nie znam. Może dlatego, że większość osób z mojego otoczenia jednak jest zaszczepiona i teraz bardziej odporna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Chertan napisał:

Zapytałem o stwierdzenie "Które kraje zaszczepione w ponad 80% notują rekordową liczbę zgonów?", nie widzę odpowiedzi.

Patrząc po statystykach zgonów, większość krajów notuje rzeczywiście spadki, jednak nie wszystkie. Holandia ma aktualnie więcej zgonów z powodu covid niż rok temu, a poziom zaszczepienia społeczeństwa wynosi 85%. Podobnie Polska, z tym że poziom zaszczepienia w grupach najwyższego ryzyka, gdzie jest najwyższa śmiertelność, jest między 65-75%.

Co spowodowało spadek śmiertelności na covid? Czy była to tylko szczepionka, czy może mniej "zjadliwy" wariant wirusa? A może lepsza ochrona zdrowia i wprowadzone skuteczne procedury leczenia na covid? Chętnie bym poznał jednoznaczna odpowiedź, bo na razie słyszę tylko jedną - szczepionka. Hiszpanka też zabiła mnóstwo osób, po czym zmutowała i pandemia po 1,5 roku się skończyła. Pozostały tylko paszporty, które przed IWŚ nie były praktycznie w ogóle stosowane.

Ale jak pisałem wcześniej, nie neguję potrzeby szczepień przeciwko covid ale bez przymusu i przede wszystkim dla osób z grup wysokiego ryzyka. Do tego profilaktyka i skuteczne leczenie. Po co szczepić dzieci poniżej 18 roku życia, kiedy śmiertelność w tej grupie wiekowej jest bardzo niska i porównywalna z ciężkim przebiegiem NOP kończącym się śmiercią? Ponoszone ryzyko musi być adekwatne do uzyskiwanych korzyści.

Jednak rzeczą, która najbardziej zniechęca do zaufania rządzącym w kwestii walki z covid, jest cała ta polityka segregacyjna i paszportowa. Jak gdyby tutaj tylko o to chodziło, no i o zyski dla Big Pharmy. Możny by przecież wpisać szczepienie przeciwko covid do kalendarza szczepień obowiązkowych, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Ale nie! Jest przecież łatwiejszy sposób. Wprowadzenie paszportu covidowego, pozbawianie niezaszczepionych ludzi możliwości pracy i korzystania z różnych usług. Ograniczenie ich swobód obywatelskich. W końcu osadzanie ich w strzeżonych obozach pod pozorem kwarantanny i nakładanie szeregu dotkliwych kar. To jest prosty i szybki sposób walki z pandemią wirusa, który mutuje również szybko co wirusy grypy. Genialna polityka.

  • Like 1
  • Thanks 1
  • Downvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kbe napisał:

metraż mieszkań w Bułgarii nie jest w moich zainteresowaniach, tak więc nie wypowiem się, ale mam wrażenie, że nie zrozumiałeś togo co napisałem, albo celowo "odwracasz kota ogonem". Jeszcze raz: znam kilka osób, które najpierw przechorowały, a następnie się zaszczepiły. W takiej kolejności, nie odwrotnie - odwrotnych przypadków nie znam. Może dlatego, że większość osób z mojego otoczenia jednak jest zaszczepiona i teraz bardziej odporna?

Człowieku, zrozum, ja nie liczę co do osoby! Oczywistym jest że są osoby które chorowały i potem zaszczepiły się. Co w tym dziwnego? Piszę ogólnie, z jakimś marginesem błędu! A przykład mieszkania podałem bo to taka sama logika przekonanych do swoich racji na podstawie konkretnego przykładu. Uff, szkoda słów, jak tłumaczyć że w tej dyskusji nie chodzi mi o  dokładność analizy 1%, moze 5%.

Tak, ja wiem, są ludzie którzy potrzebują prostych i logicznych aż do bólu przekazów. To dla nich napisano logiczny wierszyk:

Lecioł  piesek bez wieś,

gdyby tak się stało, 

żeby drugi lecioł, 

to by dwa leciało! 

Genialnie prosty przekaz i zarazem logiczny, poza tym kazdy rozumie taki tekst, prawda?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Proszę Państwa, litości, to forum o narciarstwie. Sezon w PL jest normalny, rzekłbym nawet: całkowicie.

W innych krajach: zasady się nieustannie zmieniają, ale istnieją. To jest ten temat.

Narciarzu, co to za normalny sezon skoro kaganiec obowiązuje? Oczywiscie, na nartach jeździmy, staramy się żyć jak najbardziej normalnie, ale z różnym skutkiem. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Bumer napisał:

Człowieku, zrozum, ja nie liczę co do osoby! Oczywistym jest że są osoby które chorowały i potem zaszczepiły się. Co w tym dziwnego? Piszę ogólnie, z jakimś marginesem błędu! A przykład mieszkania podałem bo to taka sama logika przekonanych do swoich racji na podstawie konkretnego przykładu. Uff, szkoda słów, jak tłumaczyć że w tej dyskusji nie chodzi mi o  dokładność analizy 1%, moze 5%.

Tak, ja wiem, są ludzie którzy potrzebują prostych i logicznych aż do bólu przekazów. To dla nich napisano logiczny wierszyk:

Lecioł  piesek bez wieś,

gdyby tak się stało, 

żeby drugi lecioł, 

to by dwa leciało! 

Genialnie prosty przekaz i zarazem logiczny, poza tym kazdy rozumie taki tekst, prawda?

człowieku, to Ty zacząłeś liczyć szczepionych i ozdrowieńców jako odrębne zbiory. Jak piszesz ogólnie to nie wplątuj w tą pisaninę liczb, bo liczby sprawiają, że mamy ogląd szczegółowy nie ogólny i w Twoim przypadku (jak sam przyznałeś) margines błędu może być duży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Proszę Państwa, litości, to forum o narciarstwie. Sezon w PL jest normalny, rzekłbym nawet: całkowicie.

 

Panowie jak spostrzeżenia po zaostrzeniu limitów 15 grudnia? Czy restauracje, knajpy przy stokach i okolicy coś działają/pozorują w tym temacie? Jak to do końca z basenami jest?  Znajomy pracujący w jednym ze śląskich aquaparków mówi że wpuszczają do limitu a potem każdemu następnemu certyfikat choć nikt do końca nie wie jak je weryfikować. Pokaż pan QR-a i tyle. Pytam z perspektywy planowanych świąt na Podhalu, a wiadomo że jak Podhale to i termy po nartach muszą być 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, lika napisał:

Panowie jak spostrzeżenia po zaostrzeniu limitów 15 grudnia? Czy restauracje, knajpy przy stokach i okolicy coś działają/pozorują w tym temacie? Jak to do końca z basenami jest?  Znajomy pracujący w jednym ze śląskich aquaparków mówi że wpuszczają do limitu a potem każdemu następnemu certyfikat choć nikt do końca nie wie jak je weryfikować. Pokaż pan QR-a i tyle. Pytam z perspektywy planowanych świąt na Podhalu, a wiadomo że jak Podhale to i termy po nartach muszą być 😊

Na Podhalu, o ile nie pojedziesz do korporacyjnego hotelu, a pojedziesz do gaździny, jest jak zawsze było. Pełna Polska podziemna i pełna szara strefa. A szczegółów i nazw nie podam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bumer napisał:

Narciarzu, co to za normalny sezon skoro kaganiec obowiązuje? Oczywiscie, na nartach jeździmy, staramy się żyć jak najbardziej normalnie, ale z różnym skutkiem. 

Pisałem w Polsce. Kaganiec? Kolega żartuje. W tym sezonie nikt nie nosi kagańców, poza wyjątkami, proszę sprawdzić w moich relacjach na: blogonartach.blogspot.com 

To przepis wirtualny, jak wiele innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Na Podhalu, o ile nie pojedziesz do korporacyjnego hotelu, a pojedziesz do gaździny, jest jak zawsze było. Pełna Polska podziemna i pełna szara strefa. A szczegółów i nazw nie podam.

Mam domek na wyłączność.

Bardziej interesują mnie knajpy i termy Bania i Chochołowskie. Jak tam podeszli do tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Wujot napisał:

Po pierwsze covid to nowe zagrożenie. Nikt wcześniej z tym nie miał doświadczenia. Mimo tego w ekspresowym czasie wyprodukowano szczepionki. I gdyby jakimś cudem wszyscy antyszczepionkowcy się zaszczepili to nie byłoby tyle miejsca na nowe warianty. Pomijając, że 95% procent umierających w Polsce to antyszczepy (z tych bez chorób współistniejących jak dobrze rozumiem statystyki). Wobec tego wariatów to robią z siebie ci co się nie szczepią.

nie, dane chociażby z 1 grudnia pokazują, ze to inny procent https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-ile-zgonow-na-covid-z-ostatniej-doby-stanowili-niezaszczepie,nId,5680064 - 570 zgonów, z czego 143 zaszczepionych, z czego 106 z wielochorobowością (nie wiadomo, jakie choroby), średnia wieku zaszczepionych-zmarłych to 77 lat, ale nie jest jasne, czy chodzi o tych poważnie chorych czy wszystkich zaszczepionych , 2 grudnia - https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-ile-zgonow-na-covid-z-ostatniej-doby-stanowili-niezaszczepie,nId,5680064 - 502 zgony, 140 zaszczepionych (nie podano ilu z kilkoma chorobami); dane z innych dni pokazują podobny rozkład; niemniej, ciągle 70 proc. to niezaszczepieni, i nawet jeśli upadł mit, że szczepionki nas zbawią od pandemii, nawet jeśli niektóre państwa wprowadzając wymóg testów dla zaszczepionych podważają sens szczepień, to osoby 55/60+ poważnie powinny rozważyć przyjęcie szczepionki, natomiast ci z wielochorobowością są i tak w trudnej sytuacji pomimo zaszczepienia; osób w wieku do 44 lat od stycznia br. zmarło 1085, z czego tylko 36 zaszczepionych, ale umówmy się, że liczba zmarłych w tym przedziale wiekowym nie rzuca na kolana, biorąc pod uwagę, że 120 tys. rocznie umiera na raka (https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-na-covid-umieraja-nie-tylko-starsi-adam-niedzielski-o-czarne,nId,5690152) z czego można wnioskować, że właściwie wyłącznie umierają osoby 50+, a młodsi to pojedyncze sztuki w tej masie; przydałyby sie jeszcze dane dot. powikłań, ale takich do tej pory nie widziałem, i dane, kiedy zmarli zaszczepieni przyjęli szczepionkę, co rzucałoby światło na ich skuteczność wraz z upływem czasu - Włosi ostatnio stwierdzili, że po 5 mies. skuteczność spada do 39 proc. - wyobrażacie sobie szczepienia co 5 miesięcy? 

Edytowane przez Keler
  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Keler napisał:

nie, dane chociażby z 1 grudnia pokazują, ze to inny procent https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-ile-zgonow-na-covid-z-ostatniej-doby-stanowili-niezaszczepie,nId,5680064 - 570 zgonów, z czego 143 zaszczepionych, z czego 106 z wielochorobowością (nie wiadomo, jakie choroby), 

Policzmy. 570 - 143 = 430 zmarłych niezaszczepionych i 37 zmarłych zaszczepionych bez chorób współistniejących. Razem to 467.  Dzielimy 37 przez 467 i "wychodzi" 8%. Teraz na to należałoby wziąć poprawkę wynikającą z różnic populacyjnych (mam nadzieję, że to nie jest zbyt trudne). Czyli 45% populacji niezaszczepionej vs 55% zaszczepionej (być może, że jest już inaczej). Czyli wynik mnożymy przez iloraz 45/55. Wychodzi 6,5 %. Nie jest to taka znacząca rozbieżność. 

Ale liczbę 5% wziąłem z komentarza do konferencji MZ. 

Edytowane przez Wujot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Keler napisał:

przydałyby sie jeszcze dane dot. powikłań, ale takich do tej pory nie widziałem

https://vaersanalysis.info/2021/12/03/vaers-summary-for-covid-19-vaccines-through-11-26-2021/

Nie wygląda to dobrze. Prawie 2 razy więcej zgonów na skutek powikłań poszczepiennych niż w przypadku wszystkich pozostałych szczepień od 1990 roku.

A tu informacja jak pozyskiwane są dane do systemu VAERS

https://www.cdc.gov/coronavirus/2019-ncov/vaccines/safety/vaers.html

53 minuty temu, Keler napisał:

Włosi ostatnio stwierdzili, że po 5 mies. skuteczność spada do 39 proc. - wyobrażacie sobie szczepienia co 5 miesięcy? 

I taki jest plan, Kanada i Australia zamówiły ostatnio szczepionki w ilości odpowiednio 9 i 11 szt. na każdego swojego obywatela.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Wujot napisał:

Ale liczbę 5% wziąłem z komentarza do konferencji MZ. 

Osoby zaszczepione to takie które są minimum 14 dni po drugiej dawce. Wszystkie pozostałe są traktowane w tych statystykach jako niezaszczepione. Także ci po pierwszej i tuż po drugiej dawce.

Szkoda, że porównałeś zaszczepionych bez chorób współistniejących do wszystkich zaszczepionych. Ma to sens.

Edytowane przez Ryfek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj mi liczby, daj tezę, zbuduję statystkę. Na codzień zajmuję się tzw. Big data więc ogarnę. W lewo bądź prawo, wedle zamówienia.

Bawcie się dobrze, mnie pogrzeby męczą. Zarówno te covidowe jak i prze covidowy korek w służbie zdrowia. 

To jedyny komentarz w temacie. Po szczepieniu lepiej chodzi WiFi w domu, fajniej się dogaduję z dzieckami bo chyba ta sama częstotliwość a i pies sąsiada nie szczeka, może te same czipy nam wkładają i tylko czekać aż nasika mi na nogę. I nie przeszkadza mi że na snow arena muszę pokazać kwita i do Lidla  a Litwie nie wejdę bez okazania certyfikatu. W huk szczepień jest obowiązkowych, szczególnie gdy ruszamy dupę poza grajdołek małego cypelka zwanego Europą. I nikt wtedy nie płacze bo fajne widoki czekają.

Syf się zrobił, trzeba posprzątać. I tak lepiej niż w dobie Hiszpanki.

M.

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Bumer napisał:

co to za normalny sezon skoro kaganiec obowiązuje?

Jaki kaganiec ??? Jestem teraz na Podhalu - wszędzie luzik.

Na wyciągach, na stokach, w pensjonacie, w restauracjach, na basenie, w saunach, itp. - NIKT nie nosi maseczek, NIKT NIKOGO nie kontroluje. Jak za dawnych lat.

Jedyny problem to kolejki do wyciągów, tłok na stokach ( choć nie wszędzie :) ), no i znowu odwilż. Czyli jak zwykle.

No ceny. Te normalne nie są.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Biały napisał:

Jaki kaganiec ??? Jestem teraz na Podhalu - wszędzie luzik.

Na wyciągach, na stokach, w pensjonacie, w restauracjach, na basenie, w saunach, itp. - NIKT nie nosi maseczek, NIKT NIKOGO nie kontroluje. Jak za dawnych lat.

Jedyny problem to kolejki do wyciągów, tłok na stokach ( choć nie wszędzie :) ), no i znowu odwilż. Czyli jak zwykle.

No ceny. Te normalne nie są.

 

 

Jaka odwilż dziś już zimno dość a ku przestrodze i na sportowo

https://sport.onet.pl/rafal-boba-nie-zyje-odszedl-grafik-przegladu-sporowego-i-nasz-przyjaciel/lcb8emc

5BFBA8C4-B502-4F40-9543-5A05B40E4EC4.jpeg

Edytowane przez sstar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Lexi napisał:

Ciepło?

Było wczoraj, trochę rozjeździł się śnieg pod domem, królem driftu trzeba zostać, w nocy zmroziło, bo wieje, choć nie jest mega zimno jeśli o temperaturę chodzi, pewno koło zera, odczuwalna znacznie chłodniej. W nocy wiatr do 90 ma być, teraz nieco słabiej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Pisałem w Polsce. Kaganiec? Kolega żartuje. W tym sezonie nikt nie nosi kagańców, poza wyjątkami, proszę sprawdzić w moich relacjach na: blogonartach.blogspot.com 

To przepis wirtualny, jak wiele innych.

No i co z tego że przepis "wirtualna y"? Znaczy się co, jest normalnie? Pod każdym względem normalnie? Nie zauważyłeś że w ostatnich 2 latach pojawiły się różnice w naszym życiu? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Bumer napisał:

No i co z tego że przepis "wirtualna y"? Znaczy się co, jest normalnie? Pod każdym względem normalnie? Nie zauważyłeś że w ostatnich 2 latach pojawiły się różnice w naszym życiu? 

U niektórych nawet dość drastyczne. PS a tymczasem przejechała obok piaskarka, wszystko wraca do normy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Marxx74 napisał:

To jedyny komentarz w temacie. Po szczepieniu lepiej chodzi WiFi w domu, fajniej się dogaduję z dzieckami bo chyba ta sama częstotliwość a i pies sąsiada nie szczeka, może te same czipy nam wkładają i tylko czekać aż nasika mi na nogę.

Ciekawe czy rok temu do wi-fi i chipów dopisywałem także paszporty covidowe? Odnośnie chipów:

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • JC locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...