Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Pożegnanie Mitka


Wujot

Rekomendowane odpowiedzi

20 minut temu, artix napisał:

Wiesiu, to To ty tak na dwa fronty? 😼

Arturze, nawet na trzy. Tak to wyglądało:

SO 18 Kwiecień 2011

SF 4 Lipca 2009

KN 21 lis 2013

Zapewne wiesz, że stolik aby się nie kiwał potrzebuje trzech (i tylko trzech) nóg. Można też powiedzieć, że trzy punkty wyznaczają płaszczyznę (przynajmniej u Euklidesa). Wobec tego aby trzymać stabilny poziom muszę być wsparty na trzech filarach. A poza tym do trzech razy sztuka.

Czyli tak sobie plotę trzy po trzy.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Wujot napisał:

Arturze, nawet na trzy. Tak to wyglądało:

SO 18 Kwiecień 2011

SF 4 Lipca 2009

KN 21 lis 2013

Zapewne wiesz, że stolik aby się nie kiwał potrzebuje trzech (i tylko trzech) nóg. Można też powiedzieć, że trzy punkty wyznaczają płaszczyznę (przynajmniej u Euklidesa). Wobec tego aby trzymać stabilny poziom muszę być wsparty na trzech filarach. A poza tym do trzech razy sztuka.

Czyli tak sobie plotę trzy po trzy.

 

Nawet scenariusz jest dla trzech aktorów

A nawet głupi skecz

 

Edytowane przez sstar
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Wujot napisał:

Arturze, nawet na trzy. Tak to wyglądało:

SO 18 Kwiecień 2011

SF 4 Lipca 2009

KN 21 lis 2013

Zapewne wiesz, że stolik aby się nie kiwał potrzebuje trzech (i tylko trzech) nóg. Można też powiedzieć, że trzy punkty wyznaczają płaszczyznę (przynajmniej u Euklidesa). Wobec tego aby trzymać stabilny poziom muszę być wsparty na trzech filarach. A poza tym do trzech razy sztuka.

Czyli tak sobie plotę trzy po trzy.

 

Nawet trojkatne kola dzialaja ;)

 

Edytowane przez artix
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robercie coś Ci podpowiem:

Zapyta JC w swym niebie
Co dałem Mu, od siebie
Wierzyłem i kochałem
I byłem tym, kim chciał bym był
I żyłem jak, chciał bym żył
I byłem, kim miałem być

Odpowiem mu od siebie
Że spłacę dług tym lepiej
Tym bardziej
Bo wiedziałem, co znaczy
Że nadziei brakowało mi
I kilku chwil, kilku dobrych chwil
Może powie, to niepotrzebne słowa

 

Twój M....

Edytowane przez Wujot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, artix napisał:

Tak na koniec i już nigdy w tym temacie. 

Już nic tu nie pisze. 😃

Jesteś sprawcą całego tego zamieszania, sprowokowałeś inkryminowanego, i tak sobie znikasz? A gdzie samokrytyka przed kolektywem???

Nieładnie...

Edytowane przez Wujot
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, artix napisał:

Zlamie zasade tylko raz!

Ja jestem wierny SO, nigdzie nie znikam, nie tak jak Ty trojkaciku :D

No właśnie napisałeś, że znikasz z tego tematu. I nawet to potwierdziłeś powtórnie. Ale nie tak szybko!

Nasz SO kolektyw powinien dogłębnie przeanalizować sytuację przez którą straciliśmy jednego z naszych przodowników pracy. Chcielibyśmy dokonać długotrwałej i bolesnej wiwisekcji Twojego jestestwa. Tak aby już nikt inny nie chciał drugi raz doprowadzać do takich strat, które osłabiają potencjał obronny naszego narciarskiego kibucu. 

Dlatego wzywam obywatela Artixa do uczciwej, jawnej, bolszewickiej, samokrytyki bo to najlepsza metoda samowychowania kadr forumowych w duchu rewolucyjnego rozwoju. 

Edytowane przez Wujot
  • Like 1
  • Thanks 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toś Wiesiek powiedział w punkt.

A  polityka moi Drodzy, to niestety jest jakaś cześć naszego życia, i niestety stanowi o naszej - narciarskiej - rowerowej - kajakowej - trekkingowej i bozia wie jeszcze jakiej -  części, i nie widzę powodów dla których nie można na NARCIARSKIM , jakimkolwiek, forum o niej rozmawiać. 

  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, .Beata. napisał:

Toś Wiesiek powiedział w punkt.

A  polityka moi Drodzy, to niestety jest jakaś cześć naszego życia, i niestety stanowi o naszej - narciarskiej - rowerowej - kajakowej - trekkingowej i bozia wie jeszcze jakiej -  części, i nie widzę powodów dla których nie można na NARCIARSKIM , jakimkolwiek, forum o niej rozmawiać. 

Na SF panuje prohibicja (raczej samoprohibicja) większa niż na SO. To wszystko przez Adama! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Wujot napisał:

No właśnie napisałeś, że znikasz z tego tematu. I nawet to potwierdziłeś powtórnie. Ale nie tak szybko!

Nasz SO kolektyw powinien dogłębnie przeanalizować sytuację przez którą straciliśmy jednego z naszych przodowników pracy. Chcielibyśmy dokonać długotrwałej i bolesnej wiwisekcji Twojego jestestwa. Tak aby już nikt inny nie chciał drugi raz doprowadzać do takich strat, które osłabiają potencjał obronny naszego narciarskiego kibucu. 

Dlatego wzywam obywatela Artixa do uczciwej, jawnej, bolszewickiej, samokrytyki bo to najlepsza metoda samowychowania kadr forumowych w duchu rewolucyjnego rozwoju. 

Od tego wpisu, stoje przed lustrem i biczuje sie bolszewicka samokrytyka, tak siarczyscie, ze gdy pojawil sie Trump w telewizorze, to zaniemowil!

  • Thanks 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Wujot napisał:

No właśnie napisałeś, że znikasz z tego tematu. I nawet to potwierdziłeś powtórnie. Ale nie tak szybko!

Nasz SO kolektyw powinien dogłębnie przeanalizować sytuację przez którą straciliśmy jednego z naszych przodowników pracy. Chcielibyśmy dokonać długotrwałej i bolesnej wiwisekcji Twojego jestestwa. Tak aby już nikt inny nie chciał drugi raz doprowadzać do takich strat, które osłabiają potencjał obronny naszego narciarskiego kibucu. 

Dlatego wzywam obywatela Artixa do uczciwej, jawnej, bolszewickiej, samokrytyki bo to najlepsza metoda samowychowania kadr forumowych w duchu rewolucyjnego rozwoju. 

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, MarioJ napisał:

Sprzeciw. Kolektyw powinien się zająć planowaniem sezonu. Towarzyszu. Zajmicie się przyszłością i porzućcie te stare fekalia.

Oj mój naiwny młody towarzyszu, czyżbyście nie wiedzieli, że kto kontroluje przeszłość ten kontroluje przyszłość?

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam skąd toto na to forum przyszło? Co powoduje że niektórzy ludzie siedząc  nad klawiaturą pozbywają się resztek kultury osobistej? Tu od razu widać że niektórzy mieli  fatalny żywot. Zejszczywał się taki, ojciec go lał, baba go zostawiła dla innego, koledzy wyśmiewali, szef olewa, grosza przy dupie nie ma, lico fatalnie szkaradne... Teraz siedzi nad klawiaturą i szuka zwady. Komu tu przyłożyć, kogo obrazić, kogo wyśmiać. I robi to, nie zdając sobie nawet sprawy z tego, że odkrywa całe swoje ubogie ja. Pełne żalu, nienawiści, pretensji do wszystkiego i wszystkich.

Można mieć odmienne poglądy, to jasne. Można różnić się w rozumieniu różnych zagadnień, oceniać różne zdarzenia. Ale czy trzeba się obrażać wzajemnie? Komu takie obrażanie przynosi korzyść i satysfakcję? Te personalne ataki pętaków forumowych są tak odrażające że aż rynsztok przypominają. Pan Mitek zasłużył sobie na to co go spotkało. Czy na zawsze? Nie! Każdy powinien mieć szansę na poprawienie się, na wyciągniecie wniosków  z własnego postępowania, na naprawienie zła, jesli takie wyrządził. Dla mnie nie Mitek jest tu problemem. Tu problemem jest kilku psychopatów społeczno politycznych. Jakichś nieudaczników społecznych którzy nie umieją  odnaleźć się w grupie. Chęć zaistnienia spowodowała że są żałośni. Przykre to że muszę tak napisać. Ojszczynoga który nic w życiu nie osiągnął, raczej nie zrozumie dlaczego jego bezpośredni atak  na znaną osobę, która jakiś sukces odniosła, jest chamstwem. Ileż tu na forum było chamskich ataków wzajemnych na siebie, ileż na grupy społeczne, zwolenników jakichś partii, programów, myśli, starców, dzieci, biednych, bogatych, wierzących i niewierzących, nauczycieli, lekarzy, wojskowych, rolników, kierowców, snowbordzistów, pieszych, motocyklistów, gorzej jeżdżących na nartach, pijoków... 

Jacek, rozważ jeszcze raz czy nie zmienić zdania.   

  • Downvote 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Bumer napisał:

Pełne żalu, nienawiści, pretensji do wszystkiego i wszystkich. (...) Te personalne ataki pętaków forumowych są tak odrażające że aż rynsztok przypominają.

Większe kłótnie się zdarzają, ale ja w tym wątku nie widzę fali nienawiści o której piszesz, za to widzę całkiem sporo żartów. Twój tekst odbieram tak, że na starość niektórzy tracą poczucie humoru.

  • Like 1
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Bumer napisał:

Tak się zastanawiam skąd toto na to forum przyszło? Co powoduje że niektórzy ludzie siedząc  nad klawiaturą pozbywają się resztek kultury osobistej? Tu od razu widać że niektórzy mieli  fatalny żywot. Zejszczywał się taki, ojciec go lał, baba go zostawiła dla innego, koledzy wyśmiewali, szef olewa, grosza przy dupie nie ma, lico fatalnie szkaradne... Teraz siedzi nad klawiaturą i szuka zwady. Komu tu przyłożyć, kogo obrazić, kogo wyśmiać. I robi to, nie zdając sobie nawet sprawy z tego, że odkrywa całe swoje ubogie ja. Pełne żalu, nienawiści, pretensji do wszystkiego i wszystkich.

Można mieć odmienne poglądy, to jasne. Można różnić się w rozumieniu różnych zagadnień, oceniać różne zdarzenia. Ale czy trzeba się obrażać wzajemnie? Komu takie obrażanie przynosi korzyść i satysfakcję? Te personalne ataki pętaków forumowych są tak odrażające że aż rynsztok przypominają. Pan Mitek zasłużył sobie na to co go spotkało. Czy na zawsze? Nie! Każdy powinien mieć szansę na poprawienie się, na wyciągniecie wniosków  z własnego postępowania, na naprawienie zła, jesli takie wyrządził. Dla mnie nie Mitek jest tu problemem. Tu problemem jest kilku psychopatów społeczno politycznych. Jakichś nieudaczników społecznych którzy nie umieją  odnaleźć się w grupie. Chęć zaistnienia spowodowała że są żałośni. Przykre to że muszę tak napisać. Ojszczynoga który nic w życiu nie osiągnął, raczej nie zrozumie dlaczego jego bezpośredni atak  na znaną osobę, która jakiś sukces odniosła, jest chamstwem. Ileż tu na forum było chamskich ataków wzajemnych na siebie, ileż na grupy społeczne, zwolenników jakichś partii, programów, myśli, starców, dzieci, biednych, bogatych, wierzących i niewierzących, nauczycieli, lekarzy, wojskowych, rolników, kierowców, snowbordzistów, pieszych, motocyklistów, gorzej jeżdżących na nartach, pijoków... 

Jacek, rozważ jeszcze raz czy nie zmienić zdania.   

@Bumer

Twoja wypowiedź jest po prostu obrzydliwa. Zawieszona w niedopowiedzeniach. Z obraźliwą formą TOTO, OJSZCZYNOGAMI i sporo innych epitetów. Ponieważ wisi pod moją to od razu spytam ten komentarz to do mnie był? Czy tak ogólnie do społeczności forumowej??? Bo na logikę to tak osobiście powinienem go czytać.

Ale najogólniej to odczytuję to inaczej. O sobie po prostu napisałeś. Taka Autoprezentacja. Wypisz wymaluj wszystko się zgadza.

Edytowane przez Wujot
  • Like 1
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do nikogo nie piję personalnie, ale nie lubię jak się kopie leżącego. Tak jest w przypadku Mitka, w wielu wątkach Jego posty dostarczały ogrom wiedzy i doświadczenia, którą raczył się dzielić z forumowiczami i z całą pewnością wielu na tej wiedzy skorzystało. Teraz tych postów nie będzie i spora grupa osób tu zaglądających na tym straci. Nie komentuje tutaj postów z jakąś kopaniną między Mitkiem i niektórymi użytkownikami, raz że ich nie czytałem (w większości), a dwa że Mitek nie może się bronić. Cały czas uważam, Mitek powinien dalej pisać na forum, a wywalenie Go jest błędem, a na pyskówki albo się nie reaguje lub merytorycznie broni i odpowiada. @Mitek nic nie traci nie pisząc na SO, forum natomiast tak...

  • Like 5
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też szkoda Mitka...Nie będę go oceniał. Ponieważ sam nie wiem, czy moja ocena jest właściwa. Zresztą bardzo rzadko kogoś oceniam. Nie jestem sędzią, prokuratorem, czy obrońcą.  Czasem reaguję pod wpływem chwili. Potem żałuję. Gotów jestem przeprosić drugą stronę, ale już się rozeszliśmy. Ale wydaje mi się. Nawet jestem tego pewien, że harmonijne życie jest tylko możliwe, gdy się podchodzi do innych z życzliwością.  Kto z nas jest bez wad?  Niech pierwszy rzuci...Święte słowa.  Na wieczność.

  • Like 1
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • JC locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...