Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, MichalR napisał:

Dobry temat do wątku o szkoleniu maluchów - jakby ktoś się rozpędził i chciał z dziecka zrobić profesjonalnego zawodnika to tu znajdzie dobry opis i podsumowanie tego co go czeka ;)

Smutne, ale prawdziwe. Trenowanie narciarstwa alpejskiego w naszym kraju do łatwych nie należy, ale tzw. działacze, mogliby w tym chociaż nie przeszkadzać, skoro juz nie pomagają…

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Cosworth240 said:

Smutne, ale prawdziwe. Trenowanie narciarstwa alpejskiego w naszym kraju do łatwych nie należy, ale tzw. działacze, mogliby w tym chociaż nie przeszkadzać, skoro juz nie pomagają…

Działacze grają jak widać na emocjach. Jakby moje dziecko miało szansę na stypendium w Stanach to bym go usilnie namawiał żeby się nawet nie zastanawiał. Życie ma się jedno, nie ma co go tarcic na sentymentalne dylematy. Jak tutaj nie chcą promować i finansować dobrych rodzimych narciarzy to niech spadają.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wracają do rywalizacji alpejczycy w finałowych zawodach we Francji. U panów wszystko jasne. Kryształowa Kula dla najlepszego obecnie zawodnika Marco Odermatta. U pań cień szansy jeszcze przed Petrą Vlhovą, ponad 50 punktów straty do Mikaeli Shiffrin wydaje się trudny do odrobienia. W każdej konkurencji punktuje tylko pierwsza piętnastka i szanse Mikaeli w dyscyplinach szybkościowych rosną. Dla Amerykanki to ostatnia szansa by coś wygrać w tym sezonie. Pozostaje jeszcze walka o kilka małych kul w paru specjalnościach... Dzisiaj zjazdy, oby pogoda do niedzieli była łaskawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, MichalR napisał:

Działacze grają jak widać na emocjach. Jakby moje dziecko miało szansę na stypendium w Stanach to bym go usilnie namawiał żeby się nawet nie zastanawiał. Życie ma się jedno, nie ma co go tarcic na sentymentalne dylematy. Jak tutaj nie chcą promować i finansować dobrych rodzimych narciarzy to niech spadają.

Cze

Działacze chcą tylko spijać śmietanę.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minutes ago, marekbtl said:

Cze

Bo Polska akurat w tej dziedzinie życia to Dziki Zachód😉

pozdro

Nie tylko w tej, wiele dyscyplin sportowych jest traktowanych podobnie, wszyscy się kłócą, działacze nabijają kabzy a rozwoju brak jak zawodnik sam nie wyłoży na to prywatnej kasy. Taka smutna rzeczywistość.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MichalR napisał:

Nie tylko w tej, wiele dyscyplin sportowych jest traktowanych podobnie, wszyscy się kłócą, działacze nabijają kabzy a rozwoju brak jak zawodnik sam nie wyłoży na to prywatnej kasy. Taka smutna rzeczywistość.

Cze

Dlatego to my rodzice musimy inwestować w dzieci, a potem spijać śmietankę. Stara maksyma wciąż aktualna: „Umiesz liczyć, …….”

pozdrawiam i sukcesów życzę

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, marionen napisał:

Dzisiaj wracają do rywalizacji alpejczycy w finałowych zawodach we Francji. U panów wszystko jasne. Kryształowa Kula dla najlepszego obecnie zawodnika Marco Odermatta. U pań cień szansy jeszcze przed Petrą Vlhovą, ponad 50 punktów straty do Mikaeli Shiffrin wydaje się trudny do odrobienia. W każdej konkurencji punktuje tylko pierwsza piętnastka i szanse Mikaeli w dyscyplinach szybkościowych rosną. Dla Amerykanki to ostatnia szansa by coś wygrać w tym sezonie. Pozostaje jeszcze walka o kilka małych kul w paru specjalnościach... Dzisiaj zjazdy, oby pogoda do niedzieli była łaskawa.

Akurat będę w 3 Dolinach w niedzielę. Wiem że jest Gigant, ale nie ma już biletów.

Nigdy nie byłem na takiej imprezie, ktoś wie, jak to wygląda, żeby stanąć przy trasie czy gdzieś indziej ?

Czy taka miejscówka jest również płatna ?

Dzięki za info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, moloo napisał:

Akurat będę w 3 Dolinach w niedzielę. Wiem że jest Gigant, ale nie ma już biletów.

Nigdy nie byłem na takiej imprezie, ktoś wie, jak to wygląda, żeby stanąć przy trasie czy gdzieś indziej ?

Czy taka miejscówka jest również płatna ?

Dzięki za info.

Nie zawsze jest tak samo, ale generalnie bezpośrednio za metą i w około niej są wygrodzone miejsca gdzie trzeba kupić bilet, czasami trafią się też trybuny by było coś lepiej widać. Prawie zawsze da się zawody zobaczyć gdzieś z trasy za siatką. Czasami są to miejsca nie tylko darmowe, ale i z lepszą oglądalnością zawodów od tych płatnych. Najwygodniej jest zjechać do upatrzonego punktu z góry na nartach, jednak nie wszędzie tak się da zawsze. Pozostaje też możliwość podejścia z buta od dołu. Widok pędzących zawodników na żywo warte jest tego czasu poświęconego i rezygnacja z kilku zjazdów. Jak tylko jest możliwość i jestem w okolicy zawodów to zaglądam i podglądam mistrzów z radością...

Pozdrawiam.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, marionen napisał:

Nie zawsze jest tak samo, ale generalnie bezpośrednio za metą i w około niej są wygrodzone miejsca gdzie trzeba kupić bilet, czasami trafią się też trybuny by było coś lepiej widać. Prawie zawsze da się zawody zobaczyć gdzieś z trasy za siatką. Czasami są to miejsca nie tylko darmowe, ale i z lepszą oglądalnością zawodów od tych płatnych. Najwygodniej jest zjechać do upatrzonego punktu z góry na nartach, jednak nie wszędzie tak się da zawsze. Pozostaje też możliwość podejścia z buta od dołu. Widok pędzących zawodników na żywo warte jest tego czasu poświęconego i rezygnacja z kilku zjazdów. Jak tylko jest możliwość i jestem w okolicy zawodów to zaglądam i podglądam mistrzów z radością...

Pozdrawiam.

Dzięki za wyczerpującą informację.

Szkoda, że to pierwszy dzień pobytu a jestem tam pierwszy raz więc będę to musiał ogarnąć. 

No nic są dwa przejazdy, gigant, Maryna może się uda .. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.03.2022 o 10:44, marekbtl napisał:

Cze

Dlatego to my rodzice musimy inwestować w dzieci, a potem spijać śmietankę. Stara maksyma wciąż aktualna: „Umiesz liczyć, …….”

pozdrawiam i sukcesów życzę

Nie sądziłem, ze kiedyś coś takiego napiszę.

Znacie regulamin kadry, system powołań, zakres dofinansowania dla kadry A?
Jeżeli zawodniczka odmawia startów, wg. kalendarza kadry do której ją powołano a usprawiedliwienie jest naciągane to znaczy, że zmarnowano środki -> na jej miejsce mógł wejść ktoś inny.. a dlaczego w kadrze chcemy być? Z prostego powodu -> limitów krajowych (tzw.quota),  które w kluczowych imprezach obowiązują a priorytet ma kadra A (dochodzą do tego limity na FIS punkty przy poszczególnych zawodnikach). O innych "benefitach" kadrowych nie wspominam, ale narciarstwo alpejskie to nie tylko czas z nartami dopiętymi do nóg o czym amatorzy zapominają bądź nie wiedzą.
Zastrzeżenie - nie odnoszę się do tej konkretnej sytuacji, tylko do uwag na poziomie tak ogólnym, że wskazują na brak znajomości kuchni. Nawet jak koleżanka wyjedzie i zacznie coś kręcić na Nor'ach to i tak zgłoszenie na PŚ/PE będzie musiało przejść przez PZN ... (podobne konflikty w historii narciarstwa alpejskiego kończyły się wręcz zmianą obywatelstwa - jak ktoś poszuka to znajdzie, ciekawe historie i zawodnicy/zawodniczki nie z trzeciego rzędu). 


To, że dziennikarz robi sensację podpierając się medialnym leadem to akurat już ani wina zawodniczki ani PZN - inaczej nie pójdzie w portal bo klikalność będzie zbyt mała.

Pozdrawiam,

M.

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Marxx74 napisał:

Nie sądziłem, ze kiedyś coś takiego napiszę.

Znacie regulamin kadry, system powołań, zakres dofinansowania dla kadry A?
Jeżeli zawodniczka odmawia startów, wg. kalendarza kadry do której ją powołano a usprawiedliwienie jest naciągane to znaczy, że zmarnowano środki -> na jej miejsce mógł wejść ktoś inny.. a dlaczego w kadrze chcemy być? Z prostego powodu -> limitów krajowych (tzw.quota),  które w kluczowych imprezach obowiązują a priorytet ma kadra A (dochodzą do tego limity na FIS punkty przy poszczególnych zawodnikach). O innych "benefitach" kadrowych nie wspominam, ale narciarstwo alpejskie to nie tylko czas z nartami dopiętymi do nóg o czym amatorzy zapominają bądź nie wiedzą.
Zastrzeżenie - nie odnoszę się do tej konkretnej sytuacji, tylko do uwag na poziomie tak ogólnym, że wskazują na brak znajomości kuchni. Nawet jak koleżanka wyjedzie i zacznie coś kręcić na Nor'ach to i tak zgłoszenie na PŚ/PE będzie musiało przejść przez PZN ... (podobne konflikty w historii narciarstwa alpejskiego kończyły się wręcz zmianą obywatelstwa - jak ktoś poszuka to znajdzie, ciekawe historie i zawodnicy/zawodniczki nie z trzeciego rzędu). 


To, że dziennikarz robi sensację podpierając się medialnym leadem to akurat już ani wina zawodniczki ani PZN - inaczej nie pójdzie w portal bo klikalność będzie zbyt mała.

Pozdrawiam,

M.

Cze

Mnie głównie chodzi o pomoc w finansowaniu szkolenia młodzieży - którego w Polsce niestety nie ma. Sam dobrze wiesz, że aby się dostać do kadry A trzeba masę kasy włożyć w dziecko, nie tylko, najlepiej jakbyś swój cały czas poświęcił na szkolenie dziecka, a niestety nie każdy może, prawie nikt tego nie jest w stanie zrobić. Zazwyczaj są to dzieci właścicieli klubów, szkółek i trenerów, nawet nie mówię tutaj o instruktorach czy byłych zawodnikach. Pomoc PZN jest znikoma. Praktycznie żadna. Mowa tu generalnie o wsparciu finansowym. Kluby powinny dostawać jakąś pulę na klub i dysponować tymi pieniędzmi na zakup sprzętu, treningi etc. bo tych wydatków jest sporo. Jasne że jeśli ktoś jest w kadrze i czerpie z tego profity (cokolwiek to znaczy) powinien niestety się dostosować do podpisanej umowy. Wszędzie tak jest, nawet Henrik musi jeździć w kasku Telenor - choć Redbull proponował mu nie małe pieniądze - jest w kadrze i tak musi, koniec i kropka.

pozdrawiam

Edytowane przez marekbtl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.03.2022 o 13:09, Marxx74 napisał:

że zmarnowano środki -> na jej miejsce mógł wejść ktoś inny..

Cały problem w tym, że nie ma innego ktosia, jeździ Maryna i Magda i więcej nikt, tak że być może środki zaoszczędzono.

Narciarstwo jest spotem niewymiernym w sensie opartym na współzawodnictwie tym samym trudny do oceny dla osób mniej zorientowanych, no bo przecież jakoś tam jeździ a dla zwykłego zjadacza chleba to jakiś kosmos. Niestety nasze rezerwy z wyjątkiem wcześniej wspomnianych to tak jakbyśmy wysłali  przykładowo na Mistrzostwa Świata w Lekkiej Atletyce zawodnika, którego życiówka w skoku w dal wynosi 5m, co byłoby ewidentnym nonsensem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...