Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

HEAD WC REBELS E-RACE PRO vs Fischer RC4 WC CT M/O


KoniuTG

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Forumowicze, 

Chciałbym Was powitać, ponieważ jestem nowy na tym forum i pewnie to będzie mój pierwszy post :)

Kieruje do Was zapytanie, bo nosze się z zamiarem zakupu nart wymienionych w tytule tematu. Interesują mnie tak naprawdę tylko te dwie narty tzn. HEAD WC REBELS E-RACE PRO i Fischer RC4 WC CT M/O. Czy może ktoś je posiada ? Mieliście może jakieś doświadczenia z tymi nartami ? Ważne jest też to, że HEAD jest rocznik 2022 a Fischer 2021. Wiem, że to są bardzo zbliżone do siebie narty, dlatego też zależy mi na opinii użytkowników tych desek. Będę wdzięczny za każdą poradę. 

Bardziej jestem skłonny do wyboru nart HEAD. 

Pozdrawiam,

Michał Koniar 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cze

Sam mam e-race PRO (ale z poprzedniego roku) - ale przed zakupem miałem okazję pojeździć na paru modelach z różnych firm z tej grupy (w 1 dniu chyba z 6 modeli). CT to mocno sportowa narta - dynamiczna i chyba sztywniejsza niż Head - Head to "przeciwieństwo" fischera - dużo bardziej łagodna (co nie znaczy że mdła) - bardziej woli średni łuk - chyba ciut szersza pod butem i bardziej elastyczna. Ja jestem niski i stosunkowo lekki - stąd też wybór Head - większość czasu spędzam na slalomówkach - a te narty używam do takiej lajtowej jazdy na dłuższych stokach. Jeśli miałbym wybierać jako 1 parę - to fischer. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

recenzja tych pierwszych - i podobnych nart - jest w najnowszym magazynie NTN; też kupiłem je w sezonie 20/21, wcześniej przetestowałem skuszony dobrymi opiniami o poprzednikach, czyli i-Race, na skiforum; stabilne przy szybkiej jeździe na długich i pustych czerwonych stokach w Italii, i bez większych problemów ślizgiem na zatłoczonych czerwonych stokach w Polsce, a na takich nartach mi zależało; no, ale nie miałem, jak przedmówca, 6 nart o podobnej charakterystyce, na tych Fischerach też nie jeździłem;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Keler napisał:

recenzja tych pierwszych - i podobnych nart - jest w najnowszym magazynie NTN; też kupiłem je w sezonie 20/21, wcześniej przetestowałem skuszony dobrymi opiniami o poprzednikach, czyli i-Race, na skiforum; stabilne przy szybkiej jeździe na długich i pustych czerwonych stokach w Italii, i bez większych problemów ślizgiem na zatłoczonych czerwonych stokach w Polsce, a na takich nartach mi zależało; no, ale nie miałem, jak przedmówca, 6 nart o podobnej charakterystyce, na tych Fischerach też nie jeździłem;

Generalnie, to bardzo rzadko zmieniam narty może co 6-7 lat- jak się trochę wytłuką, miałem możliwość, a że latka lecą starałem się dobrać model chyba najodpowiedniejszy do mnie i mojego wypracowanego stylu jazdy. Ponadto szukałem niejako przeciwieństwa do nart SL - pseudo GS mam - ale Żona je w tej chwili użytkuję - więc nie chciałem dublować nart - więc wybór padł na w mojej ocenie na uniwersalną nartę - zarówno na krótsze jak i dłuższe stoki oraz zmienne warunki. Przed zakupem jeździłem rano po "betonie" jak i po południu po mocno zjedzonym stoku i wg. mnie w 80 % czasu ta narta spisywała się najlepiej i najbardziej odpowiadała mi jej charakterystyka. Ale rano na betonie były lepsze narty, jak choćby fischer. Ale z biegiem czasu to Head odkrywał swoje walory.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam e-race Pro zeszłoroczne. Modele zeszłoroczne i tegoroczne z kolekcji HEAD są te same. Firma była litościwa dla swoich dystrybutorów i sklepów, które po zeszłym sezonie zostały z olbrzymim stock'iem niesprzedanych rzeczy. Gdyby HEAD wypuścił te same narty, ale w zmienionej szacie graficznej, to "zabiłby' własnych sprzedawców, więc to co pisałeś - że ważne dla Ciebie jest to, że to jest narta tegoroczna, a nie zeszłoroczna - to informuje Cię, że nie ma to absolutnie żadnego znaczenia. Rzadko kiedy narty z sezonu na sezon się zmieniają, zwykle różnią się tylko szatą graficzną. W tym przypadku nawet nie ma takiej różnicy. Ten model rzeczywiście HEAD odświeżył przed zeszłym sezonem, co nawet widoczne jest w zmianie nazwy - już nie i-race pro, tylko e-race pro, ale pomiędzy sezonem 20/21 a 21/22 nie ma różnicy. Uważam zresztą subiektywnie, że bardzo dobrze, bo narta w tej szacie graficznej jest po prostu ładna - choć pewnie jest to kwestia drugorzędna i kwestia gustu. 

Co do samej narty - nie jeździłem na Fischerze - więc nie porównam. IMHO - nie czuje się w żaden sposób jakimś autorytetem - ale narta generalnie uniwersalna; w porównaniu z nartą typu Head Magnum, dużo sztywniejsza i bardziej wymagająca. Generalnie, jak na nartę uniwersalną przystało, czy jak się teraz ładnie mówi - hybrydową - nie jest jednak przesadnie trudna, choć jest to narta formalnie z kolekcji race. Mimo promienia bardziej coś - jeżeli dobrze pamiętam - 15,5 metra, a nie 17-18, to zaskakująco bliżej jej narcie typu GS, niż SL. Bardziej więc średnio-długi skręt, niż średnio-krótki skręt. To mnie akurat zdziwiło, bo HEAD ma jeszcze - identycznie z pozoru wyglądającą nartę (ma taką samą szatę graficzną, poza małym napisem) - i-speed pro, która ma promień skrętu 17-18 m. W sumie moim zdaniem te dwie narty wcale nie dzieli jakaś przepaść. Na i-speed pro w klubie mojej córki jeździ/jeździło dwóch trenerów, którzy jeżdżą jeszcze też na zawodach (nie na tych nartach - chodzi mi o to, że jeszcze są czynnymi zawodnikami i są generalnie dość wymagający jeżeli chodzi o sprzęt) i do treningu z dziećmi, żeby też im czasem coś pokazać na bramkach takich lub śmakich, pojechać trochę szybciej, różnym skrętem, ale się nie namęczyć jak na narcie FISowej, to właśnie te narty zwykle zakładają. 

Ja swoje e-race pro bardzo lubię i teraz z 6 dni na Tux, 3 spędziłem na tych nartach, 2 dni na SL-kach, a jeden dzień gdzie dosypało śniegu i było miękko na narcie all-mountain.  Pewnie gdyby nie fakt, że SL-ki mam stosunkowo nowe, to nie wiem, czy proporcja nie byłaby jeszcze bardziej na rzecz e-race pro. Na długie, fajnie przygotowane trasy, sama radocha. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Cosworth240 napisał:

Mam e-race Pro zeszłoroczne. Modele zeszłoroczne i tegoroczne z kolekcji HEAD są te same. Firma była litościwa dla swoich dystrybutorów i sklepów, które po zeszłym sezonie zostały z olbrzymim stock'iem niesprzedanych rzeczy. Gdyby HEAD wypuścił te same narty, ale w zmienionej szacie graficznej, to "zabiłby' własnych sprzedawców, więc to co pisałeś - że ważne dla Ciebie jest to, że to jest narta tegoroczna, a nie zeszłoroczna - to informuje Cię, że nie ma to absolutnie żadnego znaczenia. Rzadko kiedy narty z sezonu na sezon się zmieniają, zwykle różnią się tylko szatą graficzną. W tym przypadku nawet nie ma takiej różnicy. Ten model rzeczywiście HEAD odświeżył przed zeszłym sezonem, co nawet widoczne jest w zmianie nazwy - już nie i-race pro, tylko e-race pro, ale pomiędzy sezonem 20/21 a 21/22 nie ma różnicy. Uważam zresztą subiektywnie, że bardzo dobrze, bo narta w tej szacie graficznej jest po prostu ładna - choć pewnie jest to kwestia drugorzędna i kwestia gustu. 

Co do samej narty - nie jeździłem na Fischerze - więc nie porównam. IMHO - nie czuje się w żaden sposób jakimś autorytetem - ale narta generalnie uniwersalna; w porównaniu z nartą typu Head Magnum, dużo sztywniejsza i bardziej wymagająca. Generalnie, jak na nartę uniwersalną przystało, czy jak się teraz ładnie mówi - hybrydową - nie jest jednak przesadnie trudna, choć jest to narta formalnie z kolekcji race. Mimo promienia bardziej coś - jeżeli dobrze pamiętam - 15,5 metra, a nie 17-18, to zaskakująco bliżej jej narcie typu GS, niż SL. Bardziej więc średnio-długi skręt, niż średnio-krótki skręt. To mnie akurat zdziwiło, bo HEAD ma jeszcze - identycznie z pozoru wyglądającą nartę (ma taką samą szatę graficzną, poza małym napisem) - i-speed pro, która ma promień skrętu 17-18 m. W sumie moim zdaniem te dwie narty wcale nie dzieli jakaś przepaść. Na i-speed pro w klubie mojej córki jeździ/jeździło dwóch trenerów, którzy jeżdżą jeszcze też na zawodach (nie na tych nartach - chodzi mi o to, że jeszcze są czynnymi zawodnikami i są generalnie dość wymagający jeżeli chodzi o sprzęt) i do treningu z dziećmi, żeby też im czasem coś pokazać na bramkach takich lub śmakich, pojechać trochę szybciej, różnym skrętem, ale się nie namęczyć jak na narcie FISowej, to właśnie te narty zwykle zakładają. 

Ja swoje e-race pro bardzo lubię i teraz z 6 dni na Tux, 3 spędziłem na tych nartach, 2 dni na SL-kach, a jeden dzień gdzie dosypało śniegu i było miękko na narcie all-mountain.  Pewnie gdyby nie fakt, że SL-ki mam stosunkowo nowe, to nie wiem, czy proporcja nie byłaby jeszcze bardziej na rzecz e-race pro. Na długie, fajnie przygotowane trasy, sama radocha. 

Cieszę się, że mamy podobne odczucia co do tych nart, nie mam porównania z innymi nartami Head jak Ty (Head Magnum) - tylko z obrębu tej grupy - są bardziej elastyczne  i miękkie ( w moim odczuciu) niż np. Fischer CT czy Salomon GS pro, i zupełnie inne niż np Stoeckl VRT.

Uwaga: bliżej im do GS sklep (i to zwykły GS, a przynajmniej narty o jakich myśli przeciętny amator białego szaleństwa i nie Master) - bo będzie burza :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stockl WRT z tej stawki to nieomal slalomowa narta - jeździłem na 172cm i w moim odczuciu ta narta wręcz kocha krótki skręt, jak to się mówi "szuka skrętu" - również dynamiczna i dość mocno sportowa, dobra dynamika przy wyjściu ze skrętu, dobrze oddaje pracę włożoną w skręt, ale jak dla mnie za bardzo SL - myślę że między standardowym SL sklep w tym rozmiarze (ok 170 cm) a tą konkretnie nartą byłyby bardzo małe różnice. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, FerraEnzo napisał:

Zerknijcie na Nordici. 

https://www.xspo.com/nordica-dobermann-spitfire-70-pro-piston#def8fae4f2ebd57141f95aed84cf2cd6

Nabyłem takie jako uzupełnienie GS i już nie mogę się doczekać żeby sprawdzić te pieski w akcji. :D 

Jeśli jest to ta narta na której jeździłem - ale nie mam 100% pewności - to świetna narta! W grudniu zeszłego roku byłem na snow expo w białce - przymierzałem się już wówczas do wymiany SL, a że nie byłem na takiej  imprezie postanowiłem skorzystać z okazji. Byłem chyba 1-szego dnia, ale oczywiście niedoczytałem i byłem na miejscu tuż przed 8.00 - a start wszystkiego dopiero o 9.00 był :) Tam poznałem chłopaków z Nordici - najlepsze stoisko mieli - praktycznie wszystkie narty. Generalnie chciałem na SL pojeździć, ale na pierwszy ogień poszły GS Master (że też chciało im się przekręcać wiązania - bo to były standardowe - kręcone do płyty bez możliwości regulacji, nie demo ani rental), później miał być SL, ale niestety pojawił się Arnold i śmignął mi narty sprzed nosa. Dali mi wówczas chyba dokładnie tą nartę którą kupiłeś (chłopak z Nordici powiedział że to taka uniwersalna narta sportowa), i naprawdę ta narta była świetna. Później już było tyle ludzi że tak de facto to tylko na e-SL heda się przejechałem i tyle.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, marekbtl napisał:

Jeśli jest to ta narta na której jeździłem - ale nie mam 100% pewności - to świetna narta! W grudniu zeszłego roku byłem na snow expo w białce - przymierzałem się już wówczas do wymiany SL, a że nie byłem na takiej  imprezie postanowiłem skorzystać z okazji. Byłem chyba 1-szego dnia, ale oczywiście niedoczytałem i byłem na miejscu tuż przed 8.00 - a start wszystkiego dopiero o 9.00 był :) Tam poznałem chłopaków z Nordici - najlepsze stoisko mieli - praktycznie wszystkie narty. Generalnie chciałem na SL pojeździć, ale na pierwszy ogień poszły GS Master (że też chciało im się przekręcać wiązania - bo to były standardowe - kręcone do płyty bez możliwości regulacji, nie demo ani rental), później miał być SL, ale niestety pojawił się Arnold i śmignął mi narty sprzed nosa. Dali mi wówczas chyba dokładnie tą nartę którą kupiłeś (chłopak z Nordici powiedział że to taka uniwersalna narta sportowa), i naprawdę ta narta była świetna. Później już było tyle ludzi że tak de facto to tylko na e-SL heda się przejechałem i tyle.

pozdrawiam

Cieszę się :) Też mi się wydaje, że dobre dechy kupiłem. 

Gdzieś kiedyś przeczytałem, że w przypadku nart Nordici nie można się pomylić. Podobno robią doskonałe deski. 

A te skusiły mnie z kilku względów:

- design 

- osprzęt markera

- cena

A szukałem generalnie hybrydy z płytą zawodniczą. Narty zastępują SL FIS i będą uzupełnieniem dla GS FIS. :D 

 

15B37DDC-6823-4736-9A3E-BC034695C7BA.jpeg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...