Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Marcowa dolina Ziller


Rekomendowane odpowiedzi

Po kilku miesiącach godzinach planowania udało się wyruszyć w niedzielny poranek do Zillertal. Było trochę problemów ze znalezieniem jednoosobowego lokum, ale finalnie udało się dorwać miły pokój ze śniadaniem za 32e, szybkie pakowanie i w drogę. Sama droga świetna, z Łodzi do Zell dotarłem w niecałe 10 godzin, zaliczając trzy małe postoje.

Szybkie ogarnięcie się, kupno skipassu online (5 dni - 257e), spacer do automatu by go odebrać, spanko i o 8:00 parkuję pod gondolą w Kaltenbach - dziś pora na Hochzillertal i przyległości. Gondola pusta, więc w kilkanaście minut wjeżdżam na górę, skąd ruszam eksplorować lewą (patrząc na mapkę) stronę ośrodka.

Warunki świetne, trasy również - nie działają dwa wyciągi właśnie po lewej stronie (jeden z nich akurat mógłby działać - to 1700metrowe krzesło). Od rana pusto, po 11:00 zaczęło się robić dość gęsto, zwłaszcza w centralnych częściach ośrodka.

Ośrodek ogółem bardzo dobry - raczej czerwone trasy. Uwagę zwraca tylko słabe oznakowanie skrzyżowań oraz samych tras, a także dużo samych skrzyżowań - wypadających często po odcinkach, gdzie można pójść pełnym piecem. :)

Po 11:00 przenoszę się na stronę Hochfugen, tutaj trasy bardziej wymagające niż w Hochzillertal, jednak śnieg jest niesamowity, czuć, że jeździ się po naturalnym. Zero lodowej tarki, nawet gdy już jest mocno wydrapane. Na samych trasach ludzi sporo, choć jak wszędzie można wyczekać pusty moment. Do kolejek / wyciągów na bieżąco, sporadycznie 2-3 minuty czekania, ale to tak na uspokojenie oddechu. 🙃

Gdyby ktoś pytał - zasad covidowych już nie ma, to znaczy niby jakieś są, ale nie widzę różnicy w porównaniu z 2019 rokiem przed pandemią - bardzo miło!

Po sprawdzeniu wszystkich tras w Fugen, przedzieram się z powrotem do Hochziller, kilka rundek po tamtejszych trasach i finalnie zjazd do stacji pośredniej gondoli - tutaj warunki też OK, choć cukrowo - niżej już nie polecam.

Garść zdjęć:


IMG_0164.thumb.jpg.58ff89f43ccfa8cf0d34c8b03405765b.jpg


Poranne sztruksy w Hochziller ^

IMG_0173.thumb.jpg.9b95a795529cf6a78444a000cdcb0521.jpg

IMG_0179.thumb.jpg.19380ab8cf990f12842a7727f80e28e0.jpg

IMG_0180.thumb.jpg.7c5f233f2b68013ae34bcafa5ba822de.jpg

IMG_0190.thumb.jpg.4e2526ccc4f488b5afe8ce7cfdeec5c3.jpg

Niebieskie boisko po lewej stronie Hochzillertal - świetne miejsce do doskonalenia dłuuuugich łuków ^

IMG_0203.thumb.jpg.03c3ebeaf68b08d5809997dc01e7ffe0.jpg

IMG_0207.thumb.jpg.9ee693b8091592e38efe91f8e7070b32.jpg

Czerwona do Hochfugen ^


IMG_0213.thumb.jpg.b2b0a2fdbbef6105c3c00c5576a46fcf.jpg

IMG_0222.thumb.jpg.b7e7b3097a6b164542d6b91af55f4908.jpg

IMG_0235.thumb.jpg.478d0dddb03aa8d990c959fb6c04e590.jpg

Zjazd do stacji pośredniej gondoli z Kaltenbach, macham Wam ^

Jutro pora na Penken - Rastkogel - Eggalm. W środę Arena.

I teraz pytanie do bywalców Zillertal - szukam fajnej wypożyczalni, gdzie dorwę jakąś zacną gigantkę albo nartę masters. Pomożecie?

Pozdrawiam całą narciarską brać!

  • Like 16
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pora nadrobić trochę zaległości w relacji, niestety przy odwiedzinach znajomych w Innsbrucku, wieczory nieco przeciągały się i ciężko było się zabrać do pisania. :)

Dzień drugi czyli trasy nad Mayrhofen i Finkenbergiem.

Tuż przed 8:00 parkuję pod gondolką Horbergbahn, na parkingu raczej pusto - masz pod kolej i wjazd na górę.

Stamtąd atakuje trasy po prawej, skrajnej stronie mapy. Okazuje się to trafnym wyborem, bo gdy pierwsze zjazdy większość ludzi odbywa na Penken i atakuje dziwne twory jak Harakiri, ja praktycznie sam ujeżdżam niesamowite trasy jak czerwone 10 i 15, niebieska 11 czy czarna 12.

W międzyczasie przeplatam to zjazdami czarną trasą BlackAttack 16 do stacji pośredniej gondoli Moslbahn - trasa również piękna.

Po sprawdzeniu tej strony ośrodka, przychodzi pora na górę Penken - trasy w stronę Horgbergbahn czy żelazka na Rastkogel - raczej słabe, ludzi dużo, śnieg sztuczny, szybko tworzyły się kopce i odsypy.

Widząc sytuację trzeba było przejechać dużą, stojącą gondolą - żelazkiem na Rastkogel. Tamtejsze trasy fajne, jednak na nich dość ciasno, ciężko było zjechać trasę „na raz”, bo warto było robić krótkie przerwy, by tłum przejechał. Stoki na Rastkogel są dość mocno wystawione na działanie wiatru, więc zdarzały się większe depozyty śniegu na bokach tras, zaś na środku często twarde, betonowe place.

Na sam koniec zwiedzania przyszła pora na Eggalm. Zajechałem tam po 13:00, więc trasy nie były w idealnym stanie, na pewno przy mniejszej liczbie ludzi i bardziej równej nawierzchni jest potencjał na fajną jazdę. Starając się unikać fali tłumów, wybierałem mniej popularne krzesła i orczyki.

 

Ten dzień niewątpliwie wygrywają trasy po prawo od Horbergbahn - polecam zdecydowanie!

Garść zdjęć:
IMG_0255.thumb.jpg.8c90aaf9da9060862b3e55dfdfc844fe.jpg

IMG_0257.thumb.jpg.2a0e43cccf78b41011e9c7e73ad5aa66.jpg

GOPR8074.thumb.jpg.63e9c5994bee465f11e6c08a5cd48634.jpg

 

Trasy z Horgberg, gdzie wjeżdżamy szóstką Schneekar ^

IMG_0280.thumb.jpg.0e68ed583a655fc9b5025924c54b1cc4.jpg

GOPR8103.thumb.jpg.b4fba6c9510bd934fe66e3e48eecc953.jpg

GOPR8094.thumb.jpg.66d0baefbec072c6590cc280a94e9c67.jpg

IMG_0291.thumb.jpg.1a2ab4b06360957926e49ca53b7ac9e7.jpg

Okolice Rastkogel ^

IMG_0269.jpg

GOPR8100.jpg

  • Like 17
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po Hochzillertal i trasach wokół Mayrhofen przyszła pora na Zillertal Arenę.

Dzień zaczynam od wjazdu lewą (prostą, nie łamaną) gondolą z Zell Am Ziller, następnie katuje trasy po prawej stronie - 16 i 17 - bardzo miłe zjazdy i co najważniejsze - zupełnie puste, tak samo jak wyciąg nad nimi.

Po kilku rundkach czas na zachwalaną trasę 18 - Sportabfart. Cud, miód i orzeszki, choć z rana mocno zacieniona więc czasem ciężko było złapać kontrast - nie było opcji zjazdu na pełnym gazie. Trasy sąsiednie do pośredniej stacji gondoli i krzeseł również super.

Następnie trzeba było się przedostać dalej, by zwiedzać Arenę. Ludzi sporo, na trasach gęsto no i aż do wyciągów z Gerlos to takie dojazdówki - ładne widoki ale wartość narciarska żadna. Po drodze na uwagę zasługuje stare 2-osobowe krzesło Kapauns ze świetną, czerwoną trasą 20 pod nim - tutaj pusto, choć to odnoga tras i wyciągów służących do transportu dalej :).

Z tras nad Gerlos nie zachwyciła żadna prócz mixu 33 - 31 do dolnej stacji gondoli. Niebieskie wyżej to niebezpieczna forma „białkowania”, szerokie lotniska z 1014185 narciarzami na nich, non stop krzyżującymi swoje tory jazdy.

Po ucieczce stamtąd na Konigsleitenspitze było już lepiej, na uwagę zasługuje fajna, czarna i pusta trasa 42. Ludzi już znacznie mniej niż wokół Arena Center.

Na sam koniec wisienka na torcie czyli trasy po drugiej stronie Gerlospass.

Niebieskie i czerwone trasy 71-72-73-74 z Plattenkogel zdecydowanie wygrywają dzisiejszy ranking najlepszych stoków :).

Jak widać nie trzeba 1000 kilometrów tras, wystarczy szybkie krzesło z kilkoma wariantami i to wystarczy na 2-3 godziny świetnej zabawy. Jazda nad Gerlosspass do samego końca dnia - stamtąd powrót skibusem do Zell. Odmówiłem sobie wątpliwej przyjemności przejazdu dojazdówkami do Zell, to nie dla mnie :).

Jeśli miałbym polecić całość Zillertal Areny, to tylko w dniach, gdy nie ma tam dużo ludzi.

Parę zdjęć, jak zwykle:
GOPR8106.thumb.jpg.517adbaf84eda31773bbdf840895e26c.jpg

^ Krzesło Kreuzwiesn i trasy wzdłuż niego - świetna jazda

GOPR8111.thumb.jpg.14300f5530f5723d6c48d785aeee04ac.jpg

^ Łącznik do trasy 15-19

IMG_0343.thumb.jpg.9baac13a11c3514c32293e6c09d08305.jpg

^ świetna trasa 20 przy starym, 2-osobowym krześle

IMG_0353.thumb.jpg.4937434dafa68af147ea1cb774803502.jpg

^ zjazd do Gerlos trasą 33a

IMG_0360.thumb.jpg.26bd6166ba5502d8158771b25ad9b76e.jpg

^ Plattenkogel i najlepsze tego dnia trasy - puste lotniska!

GOPR8117.jpg

  • Like 14
  • Thanks 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam bardzo podobne odczucia co do Areny. Mieszkając w dolinie, bardzo często podjeżdżaliśmy samochodem właśnie na Gerlosspass i jeździliśmy tylko na Plattenkogel oraz Konigsleitenspitze na trasach które opisałeś. Trochę nam żal było trasy 18, ale cały dzień na niej nie chcieliśmy spędzać, a przebijać się na sam koniec ośrodka i wracać to jednak sporo czasu się traci. Z tras to jeszcze pamiętam, że bardzo fajnie jeździło się na trasie 53 przy gondoli Gipfelbahn i 85 trasa przy orczyku na Plattenokogel. Generalnie cały Plattenkogel warty objeżdżenia, bez nudnych dojazdów i sztucznie nabijanych kilometrów tras, a że to koniec ośrodka to i ludzi wyraźnie mniej.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda dolina, każda huśtawka narciarska, każdy kompleks ma swojego króla.

Takim królem doliny Ziller z pewnością jest Hintertux, więc i na niego musiała przyjść pora.

Czwartkowy poranek, pobudka po 6, śniadanko, pakowanie i odjazd z Zell o 7:40. Udaje się dojechać do dolnej stacji gondoli na Hintertux idealnie na 8:15 - wtedy rusza kolej. Parking świetny - podziemny i darmowy, stamtąd kilka schodków i jesteśmy pod gondolą.

Wjazd szybki, idealny by dopiąć buty i przyswajać zmieniające się ciśnienie. Po dostaniu się na metę pierwszej gondoli, na pierwszy ogień idzie 4-osobowe krzesło Tuxerjoch, i niebieska trasa 17 prowadząca wzdłuż niego. Nie wiem, skąd się wzięła jej długość 5000m na mapie ośrodka, ale rzeczywiste 2 kilometry też są jak najbardziej OK - zwłaszcza na początek dnia i stopniową zmianę wysokości, urozmaicona trasa - super! Warunki - już czuć, że będzie żyleta. Twardy śnieg, na 2300m jakieś -8 stopni, słońce.

Pora śmigać dalej, prawą gondolą Fernerhaus i kilka zjazdów trasą nr. 2 pod ww. gondolą. Trasa świetna, na minus kolejność podjechania krótkim krzesłem do dolnej stacji gondoli, ale da się z tym żyć, dla takiej trasy warto.

Następnie wspinaczka gondolą Gefrorene Wand - jeszcze jedno piętro wyżej, stąd do 6 os. krzesła Larmstange 2, cóż za jazda czarną trasą 11b. Nie dość, że śnieg miły, to i pustki w porównaniu z innymi ośrodkami w dolinie.

Po kilku rundkach na krześle czas na dwa orczyki Kaserer i niebieskie trasy wzdłuż nich - niech nie myli kolor - w Polsce byłyby śmiało czerwone. Tux to takie miejsce, gdzie nie grymasi się na orczyki i korzysta się z nich bez marudzenia.

Dlatego też najfajniejsza jazda była na zupełnie pustych orczykach Olperer - piękny śnieg, na dużej wysokości, zero głośnej muzyki, krajobrazy po horyzont. Orczyki może i nie najszybsze, trasy może i nie najdłuższe - w takich okolicznościach przyrody nie ma to żadnego znaczenia. Jazda w takim miejscu, w taką pogodę to święto.

Po zmęczeniu nóg czas zjechać na dół - niewątpliwie ostatni zjazd daje popalić, mimo wiosny w dolinie, bez problemu udaje się zjechać na sam dół, do dolnej stacji gondoli i parkingu - jakieś 7 kilometrów podróży skirutą.

Ps. Relacja była pisana na podstawie wizyty w wyjątkowo dobrych warunkach pogodowych - nie było przeraźliwie zimno, nie wiało i była idealna widoczność. Nie zawsze musi tak być.

Dla mnie to najlepszy dzień w trakcie całego wyjazdu - jazda, okoliczności przyrody, brak tłumów. POLECAM!

 

Na koniec jak zwykle obrazki, by dodać większej mocy słowom:

GOPR8123.thumb.jpg.22bd4450d8f0456d4628abac8858319d.jpg

^ niebieska trasa pod krzesłem Tuxerjoch
IMG_0402.thumb.jpg.3e7e4f5f3ab94ec6f5ff8ce73bf903b8.jpg

^ trasy niebieskie wzdłuż orczyka Kaserer

GOPR8134.thumb.jpg.5156eb59f1539c8daca418d0de3b4599.jpg

^ przejazd trasą 11a na stronę orczyków Olperer

IMG_0406.thumb.jpg.4836e8d0a00254d6af0b8163b70a38b2.jpg

GOPR8137.thumb.jpg.9a5a02e1c43735dccc73e1f6c0111580.jpg

^ wspinaczka orczykami Olperer, szczyt w kształcie piramidy to właśnie Olperer - najwyższy szczyt masywu Tuxer Hauptakamm

IMG_0417.thumb.jpg.960e65f5c8d317a118d2eba33ebdd1b7.jpg

GOPR8143.thumb.jpg.0eeb30c40420f3e4cc0b5ea16fb78639.jpg

^ trasy wzdłuż ww. orczyka - jakieś pytania?

GOPR8163.thumb.jpg.959b648a0d68f06b30c081efba88a240.jpg

^ narty dla ciała, widoki dla duszy - bajka!

Edytowane przez Ratrak
  • Like 16
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.03.2022 o 09:30, zając napisał:

Nigdy nie miałam okazji zjechać aż do samego dołu, masz może jakieś zdjęcia jak wygląda trasa?

Jak jest dużo ludzi to warto koło południa -wtedy już ludzi na dole nie ma, zjechać kilka razy do samego dołu.

Aby zjechać do samego dołu trzeba najpierw wyjechać na Tuxer Joch.

P1110327.thumb.JPG.49c511c4e2806bbfd2129832e1f2696f.JPG

TuxerJochhaus, poniżej schroniska odbijamy z 17 w lewo na 1.

P1110341.thumb.JPG.fd0abf5caa78d56b6e12ae385f570be0.JPG

Widok na Hintertux z 1 P1110344.thumb.JPG.01a8b543eaec637a1538189431924f5c.JPG

P1110349.thumb.JPG.a3dd1a07a2582a36eafee5bb7d814b31.JPG

Widok na 1 (po lewej) z gondoli.

P1110321.thumb.JPG.e9532db4bf7b5af4b28cd4b355887c41.JPG

 

Hintertux_pistemap.jpg

Edytowane przez surfing
  • Like 4
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na sam koniec, Hochzillertal raz jeszcze.

Tym razem bez sprawdzania każdej z tras - po prostu jazda tylko na tych ulubionych, obsługiwanych przez szybkie krzesła - bez żadnych gondol, bo nie lubię odpinać nart + moje twarde buty są wygodne do jazdy, a nie do stania w nich bez nart 😇.

Była za to szybka jazda po czerwonych i czarnych trasach, rano często nietkniętych przez nikogo. Z tyłu głowy była perspektywa 10 godzin w aucie po nartach, więc z jednej strony chciało się wycisnąć jak najwięcej z ostatniego dnia, a z drugiej człowiek nie chciał się zaorać.

Ośrodek już opisywałem, więc prócz garści zdjęć na końcu posta pora podsumować cały pobyt w dolinie Ziller. Po nartach szybkie tankowanie w „świetnej cenie” 2,10e za diesla i w niecałe 10 godzin docieram do Łodzi. Jazda przez St. Johann, Lofer i pod Salzburgiem wjazd na autostradę - polecam ten wariant, omija się częste korki pod Kufstein.

Moim zdaniem wszystkie ośrodki są świetne, w marcową pogodę ze sporą frekwencją (tuż po zniesieniu obostrzeń) uszeregowałbym to tak:

1. Hintertux (tylko przy pełnej lampie)

1. Hochzillertal (świetne trasy, szybkie wyciągi, fajne połączenie z Hochfugen)

3. Mayrhofen - Penken - Rastkogel - Eggalm (tutaj świetnie, jednak kolej Penkenbahn z Mayrhofen generuje spory ruch i dla spokoju radziłbym omijać rejon Harakiri)

4. Zillertal Arena (trasy nad Zell am Ziller oraz nad Gerlospass są super - ale to co pomiędzy na przyszłość będę omijał szerokim łukiem) - szkoda czasu i nerwów na te dojazdówki i przejazdy wyciągami.

Dziękuję wszystkim czytającym za fajny feedback i do następnego, forumowicze! 🙂

GOPR8178.thumb.jpg.8efa02e3be8853fdf6dcaeb3789c1f91.jpg

GOPR8174.thumb.jpg.3192dca2a70bdb6d7ba16e4769c8963e.jpg

IMG_0464.thumb.jpg.95430d0a2bcfd7a42f211035249ee8f0.jpg

GOPR8183.thumb.jpg.b26d8cc571635a9cb02c348f14481a1a.jpg

IMG_0479.thumb.jpg.3f50baab893ce0ca30f2a523415668b3.jpg

IMG_0486.thumb.jpg.fbf01f910af7c9a7629998a1526f9a57.jpg

 

IMG_0474.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna relacja! 

Hochzillertal to moje ulubione miejsce w dolinie. Do tego stopnia, że ekipa wysadzała mnie w Kaltenbach, a oni jechali albo do Mayrhofen albo na Hinterux. Uwielbiam ten ośrodek. A na koniec dnia rozjechany, z pół metrowymi odsypami Eberharter, a na dole w nagrodę piwo i +15C. :D 

Miałeś okazję zjechać do dolnej stacji w Kaltenbach? Czy część od stacji pośredniej jest zamknięta? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Emocje po wyjeździe opadły, udało się ogarnąć trochę multimediów. Gdyby ktoś był ciekaw jak wyglądają trasy w Zillertal w marcu, zapraszam na mój kanał - sama jazda bez publicystyki. :) Jak ktoś zostawi subika to będzie miło, z każdego wyjazdu będę coś dorzucał.

https://www.youtube.com/channel/UCCTz7vxgIIy3gTjRSoDGnhQ

 

Edytowane przez Ratrak
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...