mac Napisano 20 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 20 Grudzień 2002 I oczywiście wszystkich innych chętnych wypowiedzenia się znawców tematu. Mam cholera problem, taki nawyk z techniki klasycznej. Jakoś nie mogę się przemóc i dopilnować żeby przy szybkim skręcie carvingowym dopilnować coby linia ramion była prostopadłą do linii dech. Chodzi mi przede wszystkim o krótki skręt slalomowy i śmig. Cały czas włącza mi się odróch patrzenia w dół stoku. Przy długim skręcie jest OK. i czuję temat. Przy krótszym jest problem. Mam wprawdzie nadzieję że w końcu pokonam głupi nawyk ale czy mógłbyś rozwinąć temat konieczności stosowania czysto carvingowej sylwetki w szybkim krótkim skręcie. Może to mi pomoże co bym sobie to lepiej we łbie poukładał. Pozdrowionka. Mac A może po prostu brak dynamiki szwankuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi