Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Czarny Groń koło Andrychowa


SKIer

Rekomendowane odpowiedzi

Napstrykałem się dzisiaj na Czarnym Groniu. Jeżeli chcecie zobaczyć jak wyglądał pierwszy dzień pracy nowej 6-osobowej kanapy zapraszam do galerii.

No nieźle to rokuje.

Liczę na to że zdemontowany orczyk przy trasie nr 1 zostanie przeniesiony.

Najlepiej by pełnił taką funkcję jak to stare 2 os krzesło na Pilsku - niech wyciąga ludzi bezpośrednio z parkingu pod dolną stację obecnego krzesła.

Niebieska, wąska dróżka przez las jako droga w dół to chyba szczyt marzeń.

Nie potrafię pojąć tego w jaki sposób Włosi potrafią wyprodukować armatkę śnieżną by Polakowi opłacało się ja kupić, gdy na naszym rynku jest producent z równie wysokiej półki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - jak to- ktoś, coś ... wie:smile: ??? - jak przeczytałem na stronie to aż mi źrenice rozszerzyło - co dopiero czytaliśmy o nakazie rozbiórki a tu taki cud - i bardzo dobrze - jestem ciekaw tylko jak uderzyli pod kątem formalno-aministracyjno-prawnym; w sumie - najważniejsze, że chodzi i oby miało to już charakter ostateczny:biggrin:

Ja też jestem bardzo ciekaw ,jak wygląda sytuacja prawna w szczegółach-może ktoś coś wie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie potrafię pojąć tego w jaki sposób Włosi potrafią wyprodukować armatkę śnieżną by Polakowi opłacało się ja kupić, gdy na naszym rynku jest producent z równie wysokiej półki.

Pewnie chodzi Ci o Supersnow vs. Technoalpin. Cieszy sukces Supersnow, to bez dwóch zdań, ale mamy wolny rynek i widocznie jednak Czarny Groń uznał, że Technoalpin z jakiś względów bardziej im odpowiada. Wiem, że gestor ośrodka testował kilka armat - nie tylko tych dwóch producentów - być może to zadecydowało. Póki co jednak - z całym szacunkiem dla Supersnow - to do światowych potentatów nie należą, a Technoalpin to firma nr 1 na świecie. Czarny Groń ma chyba spore aspiracje w zakresie wyboru partnerów technicznych, o czym świadczy m.in. wybór kanapy - full wypas Doppelmayr z osłonami o długości raptem 600 metrów. Tu też można się zastanawiać, czy nie wystarczyła 4-ka Tatrapomy - po cholere sięgać aż do Austrii, skoro u naszych bliskich sąsiadów mamy znanego w Polsce i popularnego producenta wyciągów - a na pewno też wiele tańszego. Widocznie Czarny Groń woli stawiać na potentatów, a niekoniecznie kierować się tym co tańsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie chodzi Ci o Supersnow vs. Technoalpin. Cieszy sukces Supersnow, to bez dwóch zdań, ale mamy wolny rynek i widocznie jednak Czarny Groń uznał, że Technoalpin z jakiś względów bardziej im odpowiada. Wiem, że gestor ośrodka testował kilka armat - nie tylko tych dwóch producentów - być może to zadecydowało. Póki co jednak - z całym szacunkiem dla Supersnow - to do światowych potentatów nie należą, a Technoalpin to firma nr 1 na świecie. Czarny Groń ma chyba spore aspiracje w zakresie wyboru partnerów technicznych, o czym świadczy m.in. wybór kanapy - full wypas Doppelmayr z osłonami o długości raptem 600 metrów. Tu też można się zastanawiać, czy nie wystarczyła 4-ka Tatrapomy - po cholere sięgać aż do Austrii, skoro u naszych bliskich sąsiadów mamy znanego w Polsce i popularnego producenta wyciągów - a na pewno też wiele tańszego. Widocznie Czarny Groń woli stawiać na potentatów, a niekoniecznie kierować się tym co tańsze.

Kupno słowackiej, czy austriackije kanpy to kwesia pieniędzy i jak kolega Mostostal mówi - prestiżu ośrodka.

Jeśli o system naśnieżania chodzi.

Supersnow to armatki początkowo wzorowane na produktach ARECO, to chyba jeszcze starsza firma niż TA.

Zresztą co tu się dziwić. Tworząc Supersnow nie wyważano drzwi i nie projektowano rozwiązań od podstaw.

Korzystano ze sprawdzonych podzespołów jakie można znaleźć u innych producentów.

Niemniej młoda i ambitna firma, często ma więcej do zaoferowania niż ta która jest już na rynku długo i opiera się na wyrobionej tzw. "marce".

Sieć handlowców, którzy potrafią sprzedać ci rzeczy które nawet nie są potrzebne to kolejna kwestia.

Oczywiście co było przyczyną wyboru TA nie wiem.

Dowiem przy najbliższej okazji, bo ciekaw jestem czy to była cena, czy jakaś kosmiczna technologia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupno słowackiej, czy austriackije kanpy to kwesia pieniędzy i jak kolega Mostostal mówi - prestiżu ośrodka.

Jeśli o system naśnieżania chodzi.

Supersnow to armatki początkowo wzorowane na produktach ARECO, to chyba jeszcze starsza firma niż TA.

Zresztą co tu się dziwić. Tworząc Supersnow nie wyważano drzwi i nie projektowano rozwiązań od podstaw.

Korzystano ze sprawdzonych podzespołów jakie można znaleźć u innych producentów.

Niemniej młoda i ambitna firma, często ma więcej do zaoferowania niż ta która jest już na rynku długo i opiera się na wyrobionej tzw. "marce".

Sieć handlowców, którzy potrafią sprzedać ci rzeczy które nawet nie są potrzebne to kolejna kwestia.

Oczywiście co było przyczyną wyboru TA nie wiem.

Dowiem przy najbliższej okazji, bo ciekaw jestem czy to była cena, czy jakaś kosmiczna technologia.

Widocznie słowacki dystrybutor Technoalpina jest bardziej ogarnięty niż nasi rodacy z Supersnow. Na Nowej Osadzie również pojawiły się w tym roku TF10, a mieli tam różne wynalazki m. in. z Lenko. Z drugiej strony TMR w Szczyrku używa najnowszy sprzęt Supersnowa, czyli armatkę serii 700, ALE tuż obok niej naśnieża TF10 Technoalpina :) Jak widać testują różne sprzęty dostępne na naszym rynku i ten kto wygra tą rywalizację zarobi grubą kasę na modernizacji i budowie nowej części instalacji w SONie. W samej konstrukcji armat TA i Supersnow widać różnice, przede wszystkim TA ma zupełnie inne dysze, większe o większej przepustowości, Supersnow stawia na stary styl ARECO, czyli dużo małych dysz. Co jest lepsze? Myślę, że wkrótce zobaczymy w Szczyrku.

A JC na pewno podpyta przy najbliższej okazji o kwestie techniczne stojące za wizją Słowaków. Prawda JC? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może fakt używania różnych armat jest podyktowany czym innym..? Może duże dysze i małe dysze w jakimś stopniu się uzupełniają bo produkują śnieg o różnej gęstości czy o różnych rozmiarach kryształków lodu..? Tworzę bo na tym się absolutnie nie znam. Tak na chłopski rozum to biorę... choć trop Slash0r ' a wydaje się właściwy i logiczny. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślicie, że TMR nie ma doświadczenia z producentami armatek i muszą testować ? ;-) Dla mnie to wygląda jak "negocjacje" cenowe ;-) Myślę, że na tym poziomie zagłębienia w temacie Panowie decyzyjni doskonale zdają sobie sprawę co jak działa i za co warto płacić a za co nie ma sensu. Ich kuluarowa wiedza znacznie przekracza nasze przypuszczenia. Oglądając wywiady z prezesem TMR jestem także przekonany, że to nie tylko osoba zarządzająca spółką ale przede wszystkim dokonały znawca i miłośnik tematu narciarstwa. Także byłbym spokojny o wybór sprzętu odpowiedzialnego za to jak ośrodek będzie funkcjonować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie trochę racji, że TMR ma doświadczenie z armatkami :) Może to rzeczywiście negocjacje cenowe.

Panowie, bo coś się Wam wątek Czarnego Gronia urywa, proszę założyć nowy temat o armatach i innym złomie i tam na ten temat rozprawiać:rolleyes::

Już wiele prób zakładania podobnych wątków podejmowano. Za każdym razem jak temat się wyczerpał, minęły 2 tygodnie, wątek gdzieś w odmętach forum zaginął a w którymś wątku znowu rozgorzała dyskusja na temat techniczny i znowu ktoś proponować zacząć podobny wątek :D SB drogi, to się tak nie da, to koło zamknięte :D

No to wracam do wątku: byłem dzisiaj na lodowisku pod Czarnym Groniem z powodu absencji dwóch desek do nartowania (pojechały na wycieczkę beze mnie, z jakimś innym panem na jakieś Słowacje czy coś takiego, jutro wracają). Warunki bardzo dobre, ludzi mało :applause:

Edytowane przez Slash0r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

ale ludziska klęli na stoku po wczorajszej podwyżce cen! bez zapowiedzi w środku tygodnia i jeszcze w czasie ferii. szkoda tylko dzieciaków które przyjechały z wyliczonymi pieniążkami na wyciąg a przed kasą prawie płakały.

Podobnie było z kanapą jak ktoś jeździ na bilecie zjazdowym to było tak skoro talerzyk 3,5 za przejazd to za kanapę niech będzie 5 zł ))szkoda ze na kanie jest większa przepustowość ludzi.

Takie chamskie zachowanie milionera inwestora że trzeba łupić z ludzi póki się da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się, że ludzie wyklinali. Sam często jeździłem z wyliczoną kasą co by nie wozić ze sobą całego portfela. Moim zdaniem o ile 30 zł za 2 godziny jeszcze się opłaciło to nad 40 zł już muszę się zastanowić czy opłaca się tyle dać. Nie wiem czy to był dobry ruch ze strony właściciela, co by jeszcze na tym nie stracił…. Gdy tylko będzie mi czas na to pozwalał to dopłacę te 5-10 zł i pojadę do Szczyrku czy na Pilsko gdzie jest zdecydowanie więcej tras i możliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedynie konkurencja moze ostudzić ciągoty do ciagłego podnoszenia cen. Z tego co widać, w Polsce buduje się i modernizuje wiele ośrodków narciarskich. No i dobrze! To spowoduje większy wybór, wiekszą dostępność do wyciagów i tras narciarskich, a co za tym idzie i konkurencję.

Tak na marginesie,powinno to dotyczyć wszystkich wspieranych dotacjami. Nie wiem czy Czarny Groń korzystał z dopłat z funduszy unijnych, ale gdyby tak było, to ceny usług powinny być zatwierdzane przez udzielajacego dotację!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Jedynie konkurencja moze ostudzić ciągoty do ciagłego podnoszenia cen.

Zgadza się Bumer. I to właśnie reakcja na działania konkurencji pewnie. Czarny Groń był relatywnie tani a standart ośrodka się znacznie podniósł przez uruchomienie kanapy. Zwróćcie uwagę, że Czarny Groń podniósł ceny dopiero w momencie gdy uruchomił wszystko co miał w wysokim standardzie naśnieżenia. Do tego dochodzi naprawdę wysokiej jakości snowpark, który jest budowany od dwóch i pół tygodnia i ruszy w weekend.

każda podwyżka wzbudza emocje ale nazywanie tego chamstwem jest przesadą akurat w tym wypadku.

Pozdrowienia serdeczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....każda podwyżka wzbudza emocje ale nazywanie tego chamstwem jest przesadą akurat w tym wypadku.

co nie zmienia faktu , że teraz jest już normalnie drogo ( 2 godz. - 40 zeta ) za jazdę po trasie , bo mnie Snowpark akurat nie interesuje :mad::

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...