Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gospel to dla mnie najlepsza płyta. Choć "powstanie..." też było znakomite. 

Wszystkie cztery koncerty pożegnalne we WRO (za dwa tygodnie) są wyprzedane od dawna. Jeszcze są bilety na nieznany termin w Katowicach. Ale to już dosłownie parę ostatnich koncertów. Lao Che się kończy... 

Zostanie po nich m.in przepiękny 

Tekst absolutnie genialny, skrzący się perełkami.

Edytowane przez Wujot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.06.2021 o 10:06, kokoSKI napisał:

Przykład Jaworzyny Krynickiej. Kiedyś była to dzika, niedostępna góra. Wyjść do schroniska to była wycieczka na cały dzień, a zimą to już w ogóle. Najpierw zbudowano gondolę, potem kolejne trasy. Następnie na szczycie powstało kilka knajp, jakieś kramy z pamiątkami, nie wiadomo kiedy postawili tam jakieś plastikowe niedźwiedzie czy inne dinozaury. W końcu to wszystko stworzyło "mini miasteczko", teraz buduje się jeszcze wieża widokowa. Co będzie następne? piaszczysta plaża, park linowy, kino 5d, tor dla quadów? 

To ja wtrącę od siebie ale nie w temacie Jaworzyny a bliskiego sąsiada - Wierchomli.
Rozjeżdżanie crossami i quadami łąk i lasów i z okazji jakiś pseudo zawodów. Już w tamtym roku było tam coś podobnego.
https://www.facebook.com/Wierchomla/videos/226514515697794

https://www.facebook.com/Wierchomla/posts/10165240581530565


Dawniej przez lata były organizowane tam zawody rowerowe DH oraz MTB.

Teraz jedynie ryk silnika i spaliny.

 

Stacja narciarsko upada od lat, sezon 2016/17 był ostatnim w którym tam jeździłem i nie zanosi się na odmianę.
 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, pawelb91 napisał:

To ja wtrącę od siebie... 


Teraz jedynie ryk silnika i spaliny.

 


 

Ryk silnika to jeden z najpiękniejszych dźwięków. Zapach spalin że sportowej benzyny, rozgrzanych silników i hamulców też jest specyficznie miły. A pozostaw ludziom wybór. Nie wszystko o Tobie pasuje może podobac się innym! A poza tym to na swoim terenie można robić co się chce, oczywiście w zakresie obowiązującego prawa. Ktos lubi motorsport w terenie, jego sprawa. Co do oceny Wierchomli z punktu widzenia narciarza, zgadzam się z Tobą i boleję nad faktem niejako zwijania się stacji. 

  • Like 1
  • Haha 1
  • Downvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Wujot napisał:

Gospel to dla mnie najlepsza płyta. Choć "powstanie..." też było znakomite. 

Wszystkie cztery koncerty pożegnalne we WRO (za dwa tygodnie) są wyprzedane od dawna. Jeszcze są bilety na nieznany termin w Katowicach. Ale to już dosłownie parę ostatnich koncertów. Lao Che się kończy... 

Zostanie po nich m.in przepiękny 

Tekst absolutnie genialny, skrzący się perełkami.

Tez lubię ten kawałek,  chyba najbardziej, w aucie mam, często puszczam razem z pasującym do tedeika

http://www.youtube.com/watch?v=a69iM4knYsg

Edytowane przez sstar
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bumer napisał:

Ryk silnika to jeden z najpiękniejszych dźwięków. Zapach spalin że sportowej benzyny, rozgrzanych silników i hamulców też jest specyficznie miły. A pozostaw ludziom wybór. Nie wszystko o Tobie pasuje może podobac się innym!

Przyzwolenie na taki syf w górach? NIGDY. 

  • Like 3
  • Thanks 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, kokoSKI napisał:

Łemkowie raczej nie robili tam lunaparku. Po ich wysiedleniu te tereny nie zostały do końca pozostawione same sobie, bo dokonano sztucznego zalesienia i co z tego? W Tatrach też obecnie istniejące lasy świerkowe nie rosły tam naturalnie, to znaczy że można je wyciąć i zbudować co kto chce? 

Przeczytaj ze zrozumieniem moje posty i pomyśl ciut szerzej, niż tylko: pozwalać na budowanie wszystkiego i każdemu, albo nie budować nic, zamknąć góry i tylko pokazywać w telewizji. Jestem za rozwojem terenów narciarskich, ale za rozwojem sensownym i zrównoważonym, co kilka razy podkreślałem. Zamiast karczować kolejne hektary lasu, szpecić krajobraz okropnymi budowlami i kolejnymi stoiskami z tandetą, wykorzystajmy porządnie to co mamy, bo na razie z tym jest problem. Nie zachowujmy się jak dziecko, które ma mnóstwo zabawek, którymi się nie bawi, ale ciągle chce kolejnych. Pozdrawiam.

A propos szerszego spojrzenia:;)

Są różne spojrzenia i o tym właśnie wspomniałem:;) Tylko tyle:;)

Nie podoba Ci się karczowanie kolejnych górek, ok, rozumiem. Z drugiej strony wielu chętnie wybiera się na skitury i depta górki jak chce. Całym swoim życiem niszczysz przyrodę, zresztą ja też:;) To co, czy to jest wystarczający powód aby całą ludzkość unicestwić:;) My też jesteśmy częścią tej przyrody, fakt że bardzo agresywną.

Zaraza skutecznie nam kasę zabrała. To będzie musiało się odbić na infrastrukturze narciarskiej. Więc raczej większych inwestycji w górach nie będzie. Ja pamiętam siermiężne wyciągi i kosmiczne kolejki. Tak, tęskno mi do wygodnych kanap i do jeżdżenia w "lunaparku". Ale to wcale nie znaczy że mamy przerobić górki na zjeżdżalnie i wieże obserwacyjne. W gospodarce rynkowej te sprawy reguluje odwieczny popyt i podaż. Wg mnie jest on już bliski zrównoważenia, nawet bez pandemii... Więc raczej wielkiego karczowania górek nie będzie. Dobre ośrodki będą się dla nas zmieniać in plus a z resztą będzie tak, że jak gdzieś powstanie coś fajnego to gdzieś indziej jakiś skromny ośrodek zakończy swój żywot, co może oznaczać wielki dramat dla ich właścicieli. Tak jak sam wspomniałeś jest wiele jeszcze fajnych miejsc, które można wykorzystać na rozbudowę, bez większej szkody dla przyrody. I pewnie tak się będzie działo.

Nikt nie pozwoli zadeptać górek. Aby wejść w nowy teren to trzeba przejść gehennę z urzędnikami od przyrody i różnej maści ekoterrorystami. Więc prościej jest zrealizować taki projekt na już istniejących terenach. Więc o nasze górki jestem spokojny. Zresztą, pamiętam jak za czasów mojej młodości Odrą płynął fenol a przez Jelenią Górę płynął śmierdzący Bóbr. Teraz po tych zapaszkach zostało tylko wspomnienie. Byłem w zeszłym roku w fajnej knajpce - Perła Zachodu, bardzo malowniczo położonej właśnie nad Bobrem, a jedyny zapach to kwiatów przy schronisku. Pamiętam moją bladą kuzynkę która była bardzo w lecie blada, bo na Śląsku przez zanieczyszczenia słońce miało problem się przedrzeć. Zmieniło się wiele i się ciągle zmienia. Więc głowa do góry.

A ja sobie teraz wsiądę do ekologicznego szybowca i się będę bujał pod chmurkami i nad górkami:;)  Ale wpierw mnie w tą atmosferę wyniesie jakiś mniej ekologiczny samolot:;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Zibi28 napisał:

To co, czy to jest wystarczający powód aby całą ludzkość unicestwić:;)

Patrząc z zewnątrz raczej tak ... choć zależy od której strony patrzeć - człowieka czy przyrody..😉

Ziemia zapewne się obroni - i to nie jest optymistyczna wiadomość dla ludzkości - pytanie czy pozwoli żebyśmy sami się wytłukli czy nam pomoże. A jak już pozbędzie się "szkodnika" zregeneruje się błyskawicznie ...i zapomni.. 😉

To na przykład Chiny

naszym_zd._adamowicz-art_pic._adamowicz-art_pic.jpg.b1b691027e486648ee2c3169ff45da8a.jpg

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.06.2021 o 10:06, kokoSKI napisał:

 

Infrastruktura narciarska to tylko potrzeba jakiejś małej grupy ludzi. Powstaje "łańcuszek" - skoro można wybudować wyciąg, to czemu nie knajpę? a skoro można knajpę, to czemu nie wieżę. A czy od tej wieży do 6 piętrowego apartamentowca to tak znowu daleko?

Pozdrawiam wszystkich miłośników gór w możliwie najmniej spreparowanej postaci :)

Jestem zupełnie z innej bajki. W moich czasach pewne rzeczy traktowało się poważnie, a nie w poniedziałek jestem piłkarzem, we wtorek gitarzystą, itd. Ja nie "szukam jakiejś rozrywki", ja narty traktuję "poważnie". Jestem już (od dekad) dorosły i wiem, co lubię!

Wiem, stacje dziś mocno nastawiają się na takiego "narciarza przypadkowego", ale to wiąże się też z określonymi konsekwencjami:

a) jego zapał może być krótkotrwały i "jutro" przerzuci się, nie wiem, na zjazdy na linach, czy coś;

b) zraża się "zapalonych" narciarzy;

c) przy takich narciarzach "przypadkowych" sezon będzie się kończył... dzień po feriach.

Ale, póki na tych "przypadkowych" zarabiają, nie poradzę...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, pawelb91 napisał:

Przyzwolenie na taki syf w górach? NIGDY. 

Póki spór będzie między radykalnymi zwolennikami ciszy, a radykalnymi zwolennikami zabaw, komercji - nie dogadacie się.

A prawda jest taka, że góry bez turystów umierają z głodu (w każdym razie mieszkańcy), ale przy nadmiarze turystów, w tym samochodowych, nie da się, trzeba uciekać i czasem już... nie ma gdzie. Bo wszędzie dziki tłum.

To jak z tą wieżą w Świeradowie. Szpeci krajobraz? Szpeci. Przynosi turystów, pieniądze i pracę? Przynosi. 

Złoty środek? Nie znam...

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.06.2021 o 01:09, Hextor napisał:

Trochę się wkurzyłem na ten hejt co się tu na mnie wylal, ale mi już przeszło więc odpowiadam na spokojnie. 

W swoim poście chciałem pokazać dwa problemy. 

1) W zasadzie w każdych Górach mamy przynajmniej jedną większą stacje narciarską. Idac od zachodu:

- w górach Izerskich będzie rozbudowa stacji w Swieradowie

- w Karkonoszach Kopa i Szrenica 

- W Kotlinie Kłodzkiej Zieleniec* i Czarna Gora

- W Beskidach Szczyrk i być może zmodernizowane Pilsko

- Na Podhalu Tatry Ski*

- Gorce/Pieniny Kluszkowce

- Beskid Sądecki - Jaworzyna

Dalej na wschód już nic nie ma, a są do tego warunki terenowe. Wydaje mi się, że w każdych Górach powinna być co najmniej jedną stacja z kilkoma wyciągami, różnorodnościa tras (od zielonych po czarne, dużym przewyższeniem i dobrymi warunkami klimatycznymi. 

2) Przy ocieplającym się klimacie budowanie wyciągów na górkach po 600 m ma coraz mniej sensu. Taka Szklana Góra zazwyczaj kończy sezon jeszcze w lutym ( w tym roku po raz pierwszy później). Szklana Góra jest w stanie się utrzymać, bo jest rzut beretem od Krakowa, ale myślę że nikt nie będzie robił grubych kilometrów żeby pojechać na stację z jednym krzeslem w Bieszczadach. 

Niejako jako uzupełnienie do tych dwóch punktów popatrzylem na mape i wskazałem miejsce, gdzie potencjalnie można by zbudować swietna stacje. Nie jestem inwestorem więc patrzyłem jako narciarz. Zdaje sobie sprawę, że inwestor musi patrzeć też na inne aspekty jak: strefy ochrony przyrody, struktura właścicielska, liczba miejsc noclegowych czy budżet. Ja pisząc posta z przykładem nie muszę tego robić. Mysle jednak ze władze województwa powinny pokusić się o taką analizę, wybrać miejsce z dużym potencjalem narciarskim i sporządzić plan zagospodarowania w celu zachęcenia inwestorów. Przy okazji biorąc pod ochronę pozostałe tereny. 

Chciałem podziękować wszystkim, którzy odnieśli się merytoryczne do mojego posta. 

*wiem że Białka i Zieleniec to pagórki, ale brak przewyższa rekompensują nowoczesna infrastruktura, ilością tras i warunkami śniegowymi. 

 

 

Zwróciłeś uwagę na ciekawą kwestię: na wschód od Jaworzyny poza zaledwie kilkoma małymi stacyjkami nie ma nic!

To teren, gdzie aż chciałoby się aby coś powstało. To też zrównoważy... ruch narciarski.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.06.2021 o 10:42, Author napisał:

Jeśli sugerujesz czy by to nie puścić z dymem... Hmm w kilku miejscach zdewastowanych przez to coś aż miał bym ochotę. I niech tu będzie przykładem właśnie Lubań ( jeszcze projektowane jest tu kolejne schronisko bo przecież mamy ich za mało) czy sąsiedni Gorc bo kolejna sąsiednia na Magurce już mi zupełnie nie przeszkadza. Czasem stoją tam gdzie żywego ducha dokoła. Problem jest tylko taki, że to nie jest tak łatwo puścić z dymem. W tej chwili drewno na takie konstrukcje jest tak nasiąknięte przy impregnacji chemią, że trzeba by podejść do tego z miotaczem ognia. 

Osobiście nie jestem przeciw wieżą jako takim. Te przecież i dawniej były tylko część z nich na przykład się już rozleciała. Problem tylko w tym, że nie muszą być na każdym szczycie z którego jest "słabszy" widok i najważniejsze nie tak gigantycznych rozmiarów. Prawie nie możliwe jest wypatrzenie z dołu starej wieży przykładowo na Baraniej Górze. A jak jedzie się w Gorce od strony Mszany już widać na Gorcu tą nienaturalną narośl. Ta budowla jest przynajmniej 2x wyższa niż czubki świerków. Bliżej mi jest jak już ma być nowocześnie i "grubo" do takiej jaka stoi w Lipnicy nieopodal przejścia granicznego w Winiarczykówka-Bobrov. Też jest solidna ale nie tak wysoka;

IMG_3369-scaled.jpg

Ja jestem "za" wieżami, jeśli poprawiają widoczność w lesie (np. brakuje takowej na Śnieżnicy), są fajnym celem spacerów (o ile nie ma parkingów i dróg), takich jak ta, ale ten świeradowski rozmach mnie powalił na kolana. Typowa Polska nowobogacka: nic umiarkowanego, jak budować, to największe na świecie...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Zibi28 napisał:

A propos szerszego spojrzenia:;)

Są różne spojrzenia i o tym właśnie wspomniałem:;)... Z drugiej strony wielu chętnie wybiera się na skitury i depta górki jak chce. Całym swoim życiem niszczysz przyrodę...

O, to to to. Popieram Ciebie stanowczo. Masz całkowitą rację. Najgorsze co może spotkać góry to skiturowcy. Ja najczęściej chodzę w Karkonoszach, Sowich, Wałbrzyskich, Izerach, Jesenikach, czasami i o Tatry zahaczę. Za każdym razem w ciągu dnia spotykam co najmniej kilku kolejnych turujących (przyznaję, że często wybieram nieoczywiste trasy), skiturowców może być nawet sporo więcej. W Tatrach to nawet kilkunastu, na dzień spotykałem. Gorszej hołoty w górach nie znajdziesz, prawdziwa dzicz, z całą pewnością to potomkowie Wandalów, Hunów, Gotów itp. Jak nic nie zrobimy to te wielkie hordy skiturowców zniszczą góry w ciągu kilku najbliższych lat. Najgorsi są ci co dużo ważą ( tych jest mało - wgniatają nartami ten śnieg w każdą szczelinę, miażdżąc systematycznie skały) i ci profi szybcy i na wąskich nartach, przemierzając wielkie przestrzenie w szybkim tempie, powodując nawet większe zniszczenia jak grubasy. Przy zjazdach to już w ogóle przekopują całe masy śniegu i jeszcze lawiny spuszczają. Mam nadzieję, że obecny lub przyszły rząd zrobi z nimi porządek, uchwali jakiś przepis zezwalający lub zmuszający myśliwych do odstrzału skiturowców. KPN , TOPR, GOPR i TPN mógłby na przykład wypłacać wysokie profity (zwłaszcza za grubasów i profi) np. 3 czy 4 tysiące od łba. Ja często chodzę o dziwnych porach (noc, blady świt), co prawda wtedy nikogo nie spotykam na nartach, ale z całą pewnością jestem winny śmierci wielu tysięcy (może nawet setek tysięcy) zwierzyny, sokołów wędrownych, cietrzewi, świstaków, itd., roślin (duszone śniegiem). Za takiego odstrzelonego w nocy czy o brzasku, proponuję nagroda podwójna lub potrójna.

Pozdrawiam.

Edytowane przez marionen
  • Thanks 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, marionen napisał:

O, to to to. Popieram Ciebie stanowczo. Masz całkowitą rację. Najgorsze co może spotkać góry to skiturowcy. Ja najczęściej chodzę w Karkonoszach, Sowich, Wałbrzyskich, Izerach, Jesenikach, czasami i o Tatry zahaczę. Za każdym razem w ciągu dnia spotykam co najmniej kilku kolejnych turujących (przyznaję, że często wybieram nieoczywiste trasy), skiturowców może być nawet sporo więcej. W Tatrach to nawet kilkunastu, na dzień spotykałem. Gorszej hołoty w górach nie znajdziesz, prawdziwa dzicz, z całą pewnością to potomkowie Wandalów, Hunów, Gotów itp. Jak nic nie zrobimy to te wielkie hordy skiturowców zniszczą góry w ciągu kilku najbliższych lat. Najgorsi są ci co dużo ważą ( tych jest mało - wgniatają nartami ten śnieg w każdą szczelinę, miażdżąc systematycznie skały) i ci profi szybcy i na wąskich nartach, przemierzając wielkie przestrzenie w szybkim tempie, powodując nawet większe zniszczenia jak grubasy. Przy zjazdach to już w ogóle przekopują całe masy śniegu i jeszcze lawiny spuszczają. Mam nadzieję, że obecny lub przyszły rząd zrobi z nimi porządek, uchwali jakiś przepis zezwalający lub zmuszający myśliwych do odstrzału skiturowców. KPN , TOPR, GOPR i TPN mógłby na przykład wypłacać wysokie profity (zwłaszcza za grubasów i profi) np. 3 czy 4 tysiące od łba. Ja często chodzę o dziwnych porach (noc, blady świt), co prawda wtedy nikogo nie spotykam na nartach, ale z całą pewnością jestem winny śmierci wielu tysięcy (może nawet setek tysięcy) zwierzyny, sokołów wędrownych, cietrzewi, świstaków, itd., roślin (duszone śniegiem). Za takiego odstrzelonego w nocy czy o brzasku, proponuję nagroda podwójna lub potrójna.

Pozdrawiam.

Czy odstrzał będzie sezonowy? Jakiś okres ochronny? Może rezerwaty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

18 godzin temu, Zibi28 napisał:

A propos szerszego spojrzenia:;)

Są różne spojrzenia i o tym właśnie wspomniałem:;) Tylko tyle:;)

Nie podoba Ci się karczowanie kolejnych górek, ok, rozumiem. Z drugiej strony wielu chętnie wybiera się na skitury i depta górki jak chce. Całym swoim życiem niszczysz przyrodę, zresztą ja też:;) To co, czy to jest wystarczający powód aby całą ludzkość unicestwić:;) My też jesteśmy częścią tej przyrody, fakt że bardzo agresywną.

Przeczytałem całą twoją wypowiedź i co najlepsze w większości się zgadzam. Ale przepraszam Cię bardzo, z tymi skiturowcami, to przywaliłeś jak łysy o beton... 

 

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.06.2021 o 15:46, pawelb91 napisał:

To ja wtrącę od siebie ale nie w temacie Jaworzyny a bliskiego sąsiada - Wierchomli.
Rozjeżdżanie crossami i quadami łąk i lasów i z okazji jakiś pseudo zawodów. Już w tamtym roku było tam coś podobnego.
https://www.facebook.com/Wierchomla/videos/226514515697794

https://www.facebook.com/Wierchomla/posts/10165240581530565


Dawniej przez lata były organizowane tam zawody rowerowe DH oraz MTB.

Teraz jedynie ryk silnika i spaliny.

 

Stacja narciarsko upada od lat, sezon 2016/17 był ostatnim w którym tam jeździłem i nie zanosi się na odmianę.
 

Patologia. Jak dla mnie porażka, takie imprezy w takim miejscu. Tutaj to przynajmniej zorganizowana impreza, ale prawdziwą patologią są motocrossowcy na szlakach pieszych, niestety nagminnie spotykani w Beskidzie Sądeckim czy bliższym mi Pogórzu Ciężkowickim i Rożnowskim. Mimo że to już jest niezgodne z prawem, to i tak guzik można im zrobić. 

W dniu 20.06.2021 o 16:04, Bumer napisał:

Ryk silnika to jeden z najpiękniejszych dźwięków. Zapach spalin że sportowej benzyny, rozgrzanych silników i hamulców też jest specyficznie miły. A pozostaw ludziom wybór. Nie wszystko o Tobie pasuje może podobac się innym! A poza tym to na swoim terenie można robić co się chce, oczywiście w zakresie obowiązującego prawa. Ktos lubi motorsport w terenie, jego sprawa. Co do oceny Wierchomli z punktu widzenia narciarza, zgadzam się z Tobą i boleję nad faktem niejako zwijania się stacji. 

Żarty sobie robisz? Serio uważasz, że góry to odpowiednie miejsce na ryk silników i zapach spalin??? Sorry, ale w głowie mi się to nie mieści, że można mieć takie podejście "bo komuś się podoba". Jakby ktoś organizował tam koncert rockowy to też byś bił brawo?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Jeżeli jest to zorganizowana impreza, spełniająca normy organizacyjne i przepisowe co do trasy zabezpieczeń itd., w której startują przygotowani zawodnicy to co innego. Sam pracowałem parę lat w rajdach samochodowych i nawet nie wiecie jak wiele często zostaje po takich imprezach na stałe, głównie w infrastrukturze drogowej.

Ale jeżeli jest to upalający na pieszym szlaku frajer to powinni się nim zając raczej myśliwi.

Niestety jest coraz gorzej bo spalinowych przynajmniej słychać a elektryków już nie a to nowa plaga lasów i parków. potencjał niszczycielski taki sam a niebezpieczeństwo większe ze względu na ciche przemieszczanie się. Miałem już dwa razy sytuację na mm z kolesiem na maszynie wielkości sporego crossa, której nie było w ogóle słychać.

Pozdrowienia

Edytowane przez Mitek
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długo zastanawiałem się czy w ogóle coś napisać w formie odpowiedzi i dyskusji. Zastanawiałem  się  bo nie sądzę abym był zrozumiany. Mianowicie, a dlaczegóż to góry maja być pozostawione dzikie dla wszelkiej roślinności i zwierząt? A równiny juz na to nie zasługują? 

Druga sprawa, skąd się bierze u ludzi takie przekonanie że tylko niektóre sposoby postępowania, działania są prawidłowe i pożądane? Ja rozumiem media i ich wpływ na kształtowanie opinii, sposobu myślenia, poglądy. No ale żeby osiągnięto już to, że wiele ludzi pozbyło się racjonalnego myslenia, analizy danych i podejmowania decyzji? Zakute w głowach jakieś stanowisko jednoznacznie  nakazuje trąbić wszem i wobec jedynie słuszną drogę postępowania ukształtowaną przez media, środowisko,  wykluczając innych. Nie będę tu odkrywczym i odniosę się jedynie do szeroko rozumianego problemu ochrony i kształtowania środowiska z uwagi na temat , - inwestycje.

Człowiek żyje i kształtuje świat. Kształtuje o wiele bardziej niż każda inna istota (nie wiem czy aby to była racja). Kształtuje pod swoje potrzeby. I to jego sprawa!  Człowiek jest istotą rozumną , ( nie wiem czy abym tu miał rację) i na swój sposób przeżywa te swoje lata na Ziemi i na swój sposób realizuje pragnienia, uciechy, i temu podobne. I nikt mi nie będzie narzucał abym np. nie jeździł na rowerze czy autem, abym sadził jedynie tuje na swojej działce, abym nie uprawiał pietruszki w ogródku bo to zakazane! Człowiek jest istotą wolną i ma prawo do wolności. Nie znaczy to że może swą wolność realizować jak zechce, choćby naruszając wolność innych. Nie może swoja działalnością ograniczać wolności innych ludzi. To od jego kultury i rozumu zależy jak się zachowuje i co czyni. No i chciałbym aby wszyscy to rozumieli i tak też postępowali.

Człowiek ma prawo korzystać ze środowiska, bo jest jego elementem! Nie można doprowadzić do sytuacji gdzie to najmniej chronioną istotą jest właśnie człowiek, a tak się czesto zdarza!  @marionendał dobry przykład skiturowca. A cóż on tam złego narobi jak ubije slad na śniegu w lesie? Tak, wiem, przestraszy zająca czy jakąś sikorkę. No ale do k... nędzy czy aby ta sikorka i zając są ważniejsi od człowieka? ( tu chcę przypomnieć lewicowe humanizowanie zwierząt)

W Wierchomli są łaki, laski, górki, jest ładny hotel. Ktoś zagospodarował ten teren, ktoś z tego żyje i dba aby inni żyli. Może ten ktoś ma pasję motocrossowca lub rowerzysty i chce korzystać ze swego terenu dla siebie i uciechy innych? Co stoi na przeszkodzie, napęd spalinowy czy wylany pot kierowcy? Czy może czyjeś przekonanie że tam nic takiego jemu nie wolno robić. Moje zdanie, nie wolno, bo to góry! Góry, i juz. Niech człowiek zdechnie, niech zastaną te góry! Tylko po co? Co, zależy Wam na rezygnacji ze swoich pasji i przyjemności dla zająca,  aby w wyniku ewolucji ten wspomniany wczesniej zając tak się rozwinął umysłowo i zastapił nas, ludzi?  

Edytowane przez Bumer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Bumer napisał:

Człowiek jest istotą rozumną

Głęboko posunięte uogólnienie w kontekście którego reszta to stek pobożnych życzeń i utopijnych marzeń. 

Cały patent polega na tym żeby "istota rozumna" potrafiła myśleć ze dwa dni do przodu  ... nie idzie o to żeby sfajczyc las żeby sobie kiełbaskę na patyku zrobić a potem "zrozumieć" ze lasu już nie ma..

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Lexi napisał:

Głęboko posunięte uogólnienie w kontekście którego reszta to stek pobożnych życzeń i utopijnych marzeń. 

Cały patent polega na tym żeby "istota rozumna" potrafiła myśleć ze dwa dni do przodu  ... nie idzie o to żeby sfajczyc las żeby sobie kiełbaskę na patyku zrobić a potem "zrozumieć" ze lasu już nie ma..

Mój kolega podpalił kiedyś las. Oczywiście nie z powodu grzania kiełbaski, ale z powodu obserwowania jak się drzewko pali. A że powiał wiatr, ogień przeniósł się na inne drzewo , potem jeszcze inne, to i straż musiała przyjechać. To człowiek rozumny, od lat wzięty wspaniały prawnik. 

Edytowane przez Bumer
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Bumer napisał:

Mój kolega podpalił kiedyś las. Oczywiście nie z powodu grzania kiełbaski, ale z powodu obserwowania jak się drzewko pali. A że powiał wiatr, ogień przeniósł się na inne drzewo , potem jeszcze inne, to i straż musiała przyjechać. To człowiek rozumny, od lat wzięty wspaniały prawnik. 

Był po prostu w złym miejscu na świecie - dla takiej sekwoi na przykład pożar jest wręcz korzystny,  ich nasiona otwierają się pod wpływem wysokiej temperatury i kiełkują w dogodnych warunkach z oczyszczonej  przez pożar gleby, użyźnione składnikami mineralnymi zwęglonych roślin i dzięki wypaleniu się poszycia mają dobry dostęp do światła. Gdy obszar występowania wielkich sekwoi zamieniono w park narodowy (Sequoia National Park ) i przez kilkadziesiąt lat aktywnie gaszono pożary, sekwoje w ogóle przestały się rozmnażać

(z netu.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Lexi napisał:

Głęboko posunięte uogólnienie w kontekście którego reszta to stek pobożnych życzeń i utopijnych marzeń. 

Cały patent polega na tym żeby "istota rozumna" potrafiła myśleć ze dwa dni do przodu  ... nie idzie o to żeby sfajczyc las żeby sobie kiełbaskę na patyku zrobić a potem "zrozumieć" ze lasu już nie ma..

Prosze  podaj ile stron trzeba napisać i ile tematów poruszyć aby nie było "głęboko posuniętych uogólnień"? Właśnie mój komentarz był o myśleniu. No to jeszcze raz pomyśl, ile stron potrzeba aby głęboko nie uogólniać, 27 356 czy moze 76 589? A moze warto pomysleć i samemu sobie rozwinąć głęboko posuniete uogólnienie poprzez własne myslenie, naukę i poznawanie tematu? Jeszcze raz zadaję pytanie może warto mysleć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...