Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 25.08.2022 o 20:28, koliber napisał:

A wie ktoś może czy udało się wymienić talerzyk na Świniorkę w Brennej - na ten od Tatrapomy? Bo tam zdaje się pozwolenie było uzyskane, chodziło tylko o dogadanie się w kwestii gruntów.

Tak wygląda "pełna" mapa. W rzeczywistości chodzą chyba 1 i 2:http://www.skidolina.pl/uploads/mapa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Spodziewam się, że w tę trudną zimę będzie w Polsce efektywnie chodziło może 10 ośrodków, o ile w ogóle będą klienci. Bo ludzie całą kasę wydadzą na opał i energię. Tam, gdzie wyciągi ruszą, spodziewam się też cen skipassów rzędu 200-250 zł za 1 dzień na nartach.

Na "plus" (???): będzie luźno na stokach!

Nope, jeżeli rzeczywiście ruszyłaby ograniczona liczba ośrodków przy kiepskiej zimie, wtedy i tak pusto nie będzie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Istnieje jeszcze jedno ryzyko:

Jak właściciele mniejszych ośrodków dostaną nowe cenniki na energię elektryczną (przychodzą w C11 takie na 2200-2500 zł/MWh), to zwyczajnie zamkną biznes - jak ten producent kafelków.

Spodziewam się, że w tę trudną zimę będzie w Polsce efektywnie chodziło może 10 ośrodków, o ile w ogóle będą klienci. Bo ludzie całą kasę wydadzą na opał i energię. Tam, gdzie wyciągi ruszą, spodziewam się też cen skipassów rzędu 200-250 zł za 1 dzień na nartach.

Na "plus" (???): będzie luźno na stokach!

Przejeżdżałem rowerem przez Pobierowo w pierwszej połowie sierpnia, nie wyglądało na to, żeby wiele osób martwiło się kosztem opału. Raczej na wypasie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, brachol napisał:

Przejeżdżałem rowerem przez Pobierowo w pierwszej połowie sierpnia, nie wyglądało na to, żeby wiele osób martwiło się kosztem opału. Raczej na wypasie. 

Ludzie korzystają z ostatnich wakacji na dłuższy czas ? ;). Mam jednak nadzieję, że nie. Ograniczenie wzrostu cen energii elektrycznej jest podstawowym zadaniem, ale mamy teoretycznie wszystko w naszych rękach. Elektrownie na surowiec z własnych kopalni, oczywiście przez politykę eko wiele kopalni pozamykano i dochodzi do kuriozalnych sytuacji, że brakuje węgla na Śląsku. Już nawet zagraniczne media się z tego śmieją. 

Ale na Boga mamy na to wpływ. W sytuacji calkowitej padaki to zawieszenie udziału w ETS powinno być obowiązkiem, bo ludzie inaczej ich wywiozą na taczkach. 

Gorzej sytuacja wyglada z gazem, podobno wg cen rynkowych ogrzanie przexiętnego domu jednorodzinnego w PL tej zimy kosztowałoby 25 tyś. Pln. Oczywiście urząd regulacyjny nie pozwoli na taką podwyżkę i dostaniemy "tylko" ok. 40 %. Ale ochrony wobec firm nie ma i nie będzie, bo by objęło to 10% wydatków Państwa. 

Reasumując podziwiam wszystkich, którzy rozpoczęli inwestycje w tym roku! I trzymam za nich kciuki, by to wszystko nie było tak tragiczne jak się nam wydaje. 

Myślę, że ta zima wszystkim da do myślenia, że oczywiście zmiany klimatu są bardzo groźne, ale są sprawy groźniejsze. Gdy np. będziesz musiał wybierać między kupnem jedzenia, a ogrzaniem domu. Ja już jestem ciemaw tej zimy u mnie na wiosce...

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Jak tam byłem ostatnio, to nic się nie zmieniło. Ale byłem jakiś czas temu.

Myślę jednak, że właściciel by trąbił o inwestycji. A szkoda, bo górka fajna (z potencjałem trasy dookoła), a w Brennej już niczego innego nie ma, zdaje się...

Jeszcze chyba czasem działa wyciąg na Starym Groniu. Ja kilka lat temu tam jeszcze jeździłem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech matoły wreszcie inwestują kasę z ETS w to na co powinna być przeznaczona a nie na kupowanie głosów. Gdyby zainwestowali to w sieci przesyłowe to ilość prosumentow szybko by rosła i wielu by z tego korzystało. Najpierw zabili wiatr, potem fotowoltaike, juz nie wspomnę o braku przygotowania do embarga na węgiel. Niech Jastrząb wyciaga te niezliczone ilości gotówki i za nie zbroi nowe ściany w kopalniach to profity przyjdą może nie w tym ale w następnym roku wydobywczym. Ale czy to im się opłaca  ?? Odpowiedzcie sobie sami....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jusik2002 napisał:

Niech matoły wreszcie inwestują kasę z ETS w to na co powinna być przeznaczona a nie na kupowanie głosów. Gdyby zainwestowali to w sieci przesyłowe to ilość prosumentow szybko by rosła i wielu by z tego korzystało. Najpierw zabili wiatr, potem fotowoltaike, juz nie wspomnę o braku przygotowania do embarga na węgiel. Niech Jastrząb wyciaga te niezliczone ilości gotówki i za nie zbroi nowe ściany w kopalniach to profity przyjdą może nie w tym ale w następnym roku wydobywczym. Ale czy to im się opłaca  ?? Odpowiedzcie sobie sami....

Wiatraki czy fotowoltaika to raczej ideologia, a nie realna alternatywa energetyczna dla Polski. 

Jedynym rozwiązaniem i realną alternatywną do węgla jest atom. Syryjczyk i rząd UW zamknął temat budowy w Żarnowcu, oddał za bezcen reaktory do Finlandii i na Węgry. Resztę rozkradziono i zdewastowano. 

Miliardy złotych i wiele lat pracy poddane zostało wpisowi do protokołu zniszczenia. Legalnie, legalnie...ku uciesze gawiedzi! 

Przez kolejne 31 lat nic nie zrobiono realnie by rozpocząć budowę...wszystkim rządom wielki wiadomo co w co...jedyne co się zgadzało to pensje i przywileje w spółce Polski Atom czy jak się to nazywa. 

A my działać musimy dzisiaj, już, teraz na tę zimę. A nie za rok, dwa, trzy czy za 10 lat. Jeśli nie obniżymy kosztu energii to będą wyłączać się kolejne branże... może być tak, że sporo krajow UE zawiesi na jakiś czas stosowanie ETS. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Krakus81 napisał:

Wiatraki czy fotowoltaika to raczej ideologia, a nie realna alternatywa energetyczna dla Polski. 

Jedynym rozwiązaniem i realną alternatywną do węgla jest atom. Syryjczyk i rząd UW zamknął temat budowy w Żarnowcu, oddał za bezcen reaktory do Finlandii i na Węgry. Resztę rozkradziono i zdewastowano. 

Miliardy złotych i wiele lat pracy poddane zostało wpisowi do protokołu zniszczenia. Legalnie, legalnie...ku uciesze gawiedzi! 

Przez kolejne 31 lat nic nie zrobiono realnie by rozpocząć budowę...wszystkim rządom wielki wiadomo co w co...jedyne co się zgadzało to pensje i przywileje w spółce Polski Atom czy jak się to nazywa. 

A my działać musimy dzisiaj, już, teraz na tę zimę. A nie za rok, dwa, trzy czy za 10 lat. Jeśli nie obniżymy kosztu energii to będą wyłączać się kolejne branże... może być tak, że sporo krajow UE zawiesi na jakiś czas stosowanie ETS. 

Dla gospodarstw domowych fotowoltaiczne to było złoto. Znam wielu właścicieli którzy za ogrzewanie płacą śmieszne pieniądze rzędu 1000-2000 na rok. Teraz gdyby przyszło im płacić po obecnych zmianach to już tak kolorowo to nie wygląda bo jakiś frajer wymyślił, że musisz sprzedać po 0,2 a potem kupić po 1,2. Takie rzeczy tylko w Polsce. Co do ETS to przecież jest to realna kasa dla państwa która należy inwestować również w atom. Ale u nas się za to kupuje głosy a nie prowadzi transformacje. Ale czego się można spodziewać po 3 gwiazdkach. Jakiś czas temu kłuciem się z ojcem i mu powiedziałem " Ty spłacałeś Gierka a Ja będę spłacał PiS".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Spodziewam się, że w tę trudną zimę będzie w Polsce efektywnie chodziło może 10 ośrodków, o ile w ogóle będą klienci. Bo ludzie całą kasę wydadzą na opał i energię. Tam, gdzie wyciągi ruszą, spodziewam się też cen skipassów rzędu 200-250 zł za 1 dzień na nartach.

Takie ceny nawet w dużych ośrodkach byłyby kosmicznie przestrzelone do oferty.

Za niedługo zrobię sobie listę stacji do których jeżdżę i ich maksymalny cennik dla mnie.
Zobaczę w zimie które ośrodki wstrzelą się (o ile) we względnie akceptowalne dla mnie ceny, a które skreślę.

W Polsce dla mnie najlepsza jazda jest w niedużych ośrodkach z fajną jedną czy dwoma trasami. Zwykle biorę na takie ośrodki karnet 4h. Dzienny (np. 9-16) brałem czasem w większych ośrodkach typu Jaworzyna Krynicka.

Podhale z ofertą TatrySki (dla wybranych stacji typu: Jurgów, Kluszkowce) skreśliłem już w tamtym sezonie przez cennik.



W planach mam też odwiedzenie kilku stacji na Słowacji lecz nie tych najbardziej nagłośnionych a raczej takich trochę zapomnianych na uboczu często z ciekawymi trasami i szybkimi orczykami Tatrapomy. Jakie ceny tam będą to też się okaże dopiero przed samym sezonem. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, pawelb91 napisał:

Takie ceny nawet w dużych ośrodkach byłyby kosmicznie przestrzelone do oferty.

Za niedługo zrobię sobie listę stacji do których jeżdżę i ich maksymalny cennik dla mnie.
Zobaczę w zimie które ośrodki wstrzelą się (o ile) we względnie akceptowalne dla mnie ceny, a które skreślę.

W Polsce dla mnie najlepsza jazda jest w niedużych ośrodkach z fajną jedną czy dwoma trasami. Zwykle biorę na takie ośrodki karnet 4h. Dzienny (np. 9-16) brałem czasem w większych ośrodkach typu Jaworzyna Krynicka.

Podhale z ofertą TatrySki (dla wybranych stacji typu: Jurgów, Kluszkowce) skreśliłem już w tamtym sezonie przez cennik.



W planach mam też odwiedzenie kilku stacji na Słowacji lecz nie tych najbardziej nagłośnionych a raczej takich trochę zapomnianych na uboczu często z ciekawymi trasami i szybkimi orczykami Tatrapomy. Jakie ceny tam będą to też się okaże dopiero przed samym sezonem. 

Tak z ciekawości, jaka dla Ciebie będzie maksymalna cena karnetu 4h ? Ja znowu liczę na ojazje BF bo więcej jak 100 za 4h nie zapłacę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jusik2002 napisał:

Dla gospodarstw domowych fotowoltaiczne to było złoto. Znam wielu właścicieli którzy za ogrzewanie płacą śmieszne pieniądze rzędu 1000-2000 na rok. Teraz gdyby przyszło im płacić po obecnych zmianach to już tak kolorowo to nie wygląda bo jakiś frajer wymyślił, że musisz sprzedać po 0,2 a potem kupić po 1,2. Takie rzeczy tylko w Polsce. Co do ETS to przecież jest to realna kasa dla państwa która należy inwestować również w atom. Ale u nas się za to kupuje głosy a nie prowadzi transformacje. Ale czego się można spodziewać po 3 gwiazdkach. Jakiś czas temu kłuciem się z ojcem i mu powiedziałem " Ty spłacałeś Gierka a Ja będę spłacał PiS".

System oddajesz i odbierasz 0,8 to było "Takie rzeczy tylko w Polsce", żaden kraj w UE nie miał tak atrakcyjnej oferty dla prosumentów. Dlatego to było złoto.

Zresztą te zmiany co weszły to było dostosowanie do przepisów UE.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Jusik2002 napisał:

Tak z ciekawości, jaka dla Ciebie będzie maksymalna cena karnetu 4h ? Ja znowu liczę na ojazje BF bo więcej jak 100 za 4h nie zapłacę. 

Podobnie szacuję raczej, 4h za 100zł to max i to nie we wszystkich stacjach. A w takich jeszcze bardziej lokalnych jak nieraz odwiedzałem typu Cieniawa czy Kokuszka koło Piwnicznej to 70zł myślę (było po 45 zł w zeszłym sezonie). 

Ciekaw jestem cen na Jaworzynie po tych inwestycjach które zdążą zrobić na zimę. Było 4h po 95zł i dzienny za 130zł. 
Max ustawiam sobie 4h na 115zł i dzienny na 150zł. 

Myślę że mogą śmiało dać ceny typu dzienny po 170zł. To wtedy raczej nie skorzystam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.08.2022 o 11:40, Jusik2002 napisał:

Dla gospodarstw domowych fotowoltaiczne to było złoto. Znam wielu właścicieli którzy za ogrzewanie płacą śmieszne pieniądze rzędu 1000-2000 na rok. Teraz gdyby przyszło im płacić po obecnych zmianach to już tak kolorowo to nie wygląda bo jakiś frajer wymyślił, że musisz sprzedać po 0,2 a potem kupić po 1,2. Takie rzeczy tylko w Polsce. Co do ETS to przecież jest to realna kasa dla państwa która należy inwestować również w atom. Ale u nas się za to kupuje głosy a nie prowadzi transformacje. Ale czego się można spodziewać po 3 gwiazdkach. Jakiś czas temu kłuciem się z ojcem i mu powiedziałem " Ty spłacałeś Gierka a Ja będę spłacał PiS".

Sam mam fotowoltaikę i owszem jest to plus ekonomiczny dla mmie. Jednak dla całego systemu to problem - latem mamy nadprodukcję, a zimą niedobory. Niestety taki mamy klimat i dlatego mówiłem, że to nie jest alternatywa dla węgla. 

Podejrzewam, że to co napisałem wyżej spowodowało blokadę tego rozwiązania od 1.04, bo nasz system energetyczny tego by nie wydolił. 

Ja unikam polityki, bo się nią brzydzę. 3* , albo 2*, to dla mnie dwie strony tej samej fałszywej monety. 

ETS to jest podatek, nawet jeśli to szczytny cel. Zwyczajne, was okradamy, pozniej urzednicy zdecydują na co wydamy, po potraceniu oczywiście działki. A jak coś zostanie to wtedy może cos kiedyś zrobimy i oczywiście znajomy królika wtedy dostanie kontrakt. Jeśli ten podatek jest za duży, to niszczy gospodarkę.

I ja przypominam, że my potrzebujemy rozwiązania na już, na tę zimę, a nie na kiedyś tam. Jeśli polityce czegoś nie zrobią, to ludzie ich wywiozą na taczkach. Dlatego moim zdaniem możliwe jest wypowiedzenie ETS przez sporo państw. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.08.2022 o 00:52, Krakus81 napisał:

Ludzie korzystają z ostatnich wakacji na dłuższy czas ? ;). Mam jednak nadzieję, że nie. Ograniczenie wzrostu cen energii elektrycznej jest podstawowym zadaniem, ale mamy teoretycznie wszystko w naszych rękach. Elektrownie na surowiec z własnych kopalni, oczywiście przez politykę eko wiele kopalni pozamykano i dochodzi do kuriozalnych sytuacji, że brakuje węgla na Śląsku. Już nawet zagraniczne media się z tego śmieją. 

Ale na Boga mamy na to wpływ. W sytuacji calkowitej padaki to zawieszenie udziału w ETS powinno być obowiązkiem, bo ludzie inaczej ich wywiozą na taczkach. 

Gorzej sytuacja wyglada z gazem, podobno wg cen rynkowych ogrzanie przexiętnego domu jednorodzinnego w PL tej zimy kosztowałoby 25 tyś. Pln. Oczywiście urząd regulacyjny nie pozwoli na taką podwyżkę i dostaniemy "tylko" ok. 40 %. Ale ochrony wobec firm nie ma i nie będzie, bo by objęło to 10% wydatków Państwa. 

Reasumując podziwiam wszystkich, którzy rozpoczęli inwestycje w tym roku! I trzymam za nich kciuki, by to wszystko nie było tak tragiczne jak się nam wydaje. 

Myślę, że ta zima wszystkim da do myślenia, że oczywiście zmiany klimatu są bardzo groźne, ale są sprawy groźniejsze. Gdy np. będziesz musiał wybierać między kupnem jedzenia, a ogrzaniem domu. Ja już jestem ciemaw tej zimy u mnie na wiosce...

Ale z Ciebie czarnowidz. Do zimy daleko, a Ty już straszysz. Jak faktycznie nie będzie gazu, to pakuje rodzine w auto i jadę do Marca na jakieś zadupie we Włoszech czy Chorwacji. Tam powinno być ciepło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Hextor napisał:

Ale z Ciebie czarnowidz. Do zimy daleko, a Ty już straszysz. Jak faktycznie nie będzie gazu, to pakuje rodzine w auto i jadę do Marca na jakieś zadupie we Włoszech czy Chorwacji. Tam powinno być ciepło. 

Gaz będzie, nigdzie nie napisałem, że go nie będzie. Będzie tylko strasznie drogi, chyba że coś się stanie na rynku gazu. Ale przecież zawsze jego cena na jesieni rośnie. 

I nie każdy może zapakować rodzinne auto i pojechać do Włoch i Chorwacji. Raczej mało kto tak może. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Krakus81 napisał:

Gaz będzie, nigdzie nie napisałem, że go nie będzie. Będzie tylko strasznie drogi, chyba że coś się stanie na rynku gazu. Ale przecież zawsze jego cena na jesieni rośnie. 

I nie każdy może zapakować rodzinne auto i pojechać do Włoch i Chorwacji. Raczej mało kto tak może. 

Akurat cena gazu w ostatnich dniach spadła o prawie 100 euro. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Krakus81 napisał:

Gaz będzie, nigdzie nie napisałem, że go nie będzie. Będzie tylko strasznie drogi, chyba że coś się stanie na rynku gazu. Ale przecież zawsze jego cena na jesieni rośnie. 

I nie każdy może zapakować rodzinne auto i pojechać do Włoch i Chorwacji. Raczej mało kto tak może. 

No dobra, ale jak zapłacisz za gaz dwa razy czy nawet trzy razy tyle co rok temu to ponarzekasz, poklniesz, ale nie zamarzniesz i nie zbankrutujesz. Na narty pewnie też pojedziesz. Nie ma co siać paniki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, grimson napisał:

Wyciągi będą działać.

Obecnie ceny prądu już są wysokie, a wyciągi pięknie działają dla ruchu turystycznego. Oczywiście zima dojdzie naśnieżanie, ratrakowanie, nocne jazdy i wyższe koszty personalne (obsługa ośrodka).

Ja tam jestem optymista.

Chciałem CI podpowiedzieć, że ośrodki narciarskie, w przeciwieństwie do Kowalskiego, kupują energię wcześniej, więc ceny są aktualne na moment zakupu, a nie zużycia. Zima też już jest zakontraktowana wcześniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, JC napisał:

Chciałem CI podpowiedzieć, że ośrodki narciarskie, w przeciwieństwie do Kowalskiego, kupują energię wcześniej, więc ceny są aktualne na moment zakupu, a nie zużycia. Zima też już jest zakontraktowana wcześniej. 

ale prądu jednak w PL nie zabraknie, na szczęście. Posiadanie swoich surowców jest bezcenne, nawet jeśli nie są one super dla środowiska. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, JC napisał:

Chciałem CI podpowiedzieć, że ośrodki narciarskie, w przeciwieństwie do Kowalskiego, kupują energię wcześniej, więc ceny są aktualne na moment zakupu, a nie zużycia. Zima też już jest zakontraktowana wcześniej. 

Chyba zależy też to od stacji. Dziś rozmawiałem z właścicielem małego wyciągu na Podhalu i z uwagi na ceny energii nie był on w stanie podać jeszcze ceny dla grup na ferie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.09.2022 o 10:19, JC napisał:

Chciałem CI podpowiedzieć, że ośrodki narciarskie, w przeciwieństwie do Kowalskiego, kupują energię wcześniej, więc ceny są aktualne na moment zakupu, a nie zużycia. Zima też już jest zakontraktowana wcześniej. 

Co to znaczy kupują energię elektryczną wcześniej. Energia z sieci to nie worek węgla. Zużywa się na bierząco i jest rozliczana na bierząco licznikiem. Wcześniej ew. można zawrzeć umowę, że będzie rozliczana po taryfie teraz obowiązującej. To samo jest u Kowalskiego. Dostaje papierki na 6 miesięcy z przewidywanym zużyciem i taryfą, którą ma w umowie z dostawcą energii. Tą umowę trzeba wypowiedzieć(dostawca wypowiada). I po jej zmianie energia jest liczona po nowych cenach. Tak to działa.

Taryfy są różne dla Kowalskiego i dla prowadzących działalność gospodarczą. I  zmiana tych taryf, to praktycznie zmiana cen energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...