Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 29.08.2022 o 00:52, Krakus81 napisał:

Ludzie korzystają z ostatnich wakacji na dłuższy czas ? ;). Mam jednak nadzieję, że nie. Ograniczenie wzrostu cen energii elektrycznej jest podstawowym zadaniem, ale mamy teoretycznie wszystko w naszych rękach. Elektrownie na surowiec z własnych kopalni, oczywiście przez politykę eko wiele kopalni pozamykano i dochodzi do kuriozalnych sytuacji, że brakuje węgla na Śląsku. Już nawet zagraniczne media się z tego śmieją. 

Ale na Boga mamy na to wpływ. W sytuacji calkowitej padaki to zawieszenie udziału w ETS powinno być obowiązkiem, bo ludzie inaczej ich wywiozą na taczkach. 

Gorzej sytuacja wyglada z gazem, podobno wg cen rynkowych ogrzanie przexiętnego domu jednorodzinnego w PL tej zimy kosztowałoby 25 tyś. Pln. Oczywiście urząd regulacyjny nie pozwoli na taką podwyżkę i dostaniemy "tylko" ok. 40 %. Ale ochrony wobec firm nie ma i nie będzie, bo by objęło to 10% wydatków Państwa. 

Reasumując podziwiam wszystkich, którzy rozpoczęli inwestycje w tym roku! I trzymam za nich kciuki, by to wszystko nie było tak tragiczne jak się nam wydaje. 

Myślę, że ta zima wszystkim da do myślenia, że oczywiście zmiany klimatu są bardzo groźne, ale są sprawy groźniejsze. Gdy np. będziesz musiał wybierać między kupnem jedzenia, a ogrzaniem domu. Ja już jestem ciemaw tej zimy u mnie na wiosce...

Pełna racja z drobnym wyjątkiem: dla polityków ideologia jest ważniejsza od wszystkiego innego. Będziemy marznąć, a będą nam tłumaczyli, że zawieszenie ETS byłoby jeszcze gorsze, bo planeta byłaby brudna. I ludzie to... łykną.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.09.2022 o 14:24, christof napisał:

Prace trwaja przy systemie nasniezania na buczynce moze i oswietkenie? 

Na zdjęciu satelitarnym widać nową wycinkę, choć pewnie nie w celach narciarskich. Ale i tak mogłaby to być alternatywa dla zjazdu tą wąską i stromą rynną, którą jest dolna część trasy nr 5. 

korbielow2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Hextor napisał:

Zdjęcia z Pilska dziś, widać wykopki prawdopodobnie pod rury z wodą do armatek. Zbiornik na wodę dalej pusty. 

20220904_140453.jpg

20220904_140447.jpg

Zbiornik na wodę jeszcze trochę będzie pusty.

Rok temu pod koniec października wbiłem na Czarna Górę koło Kłodzka. Armatki dopiero co rozstawili, a zbiornik na wodę miał pierwszy dzień napełniania, po stokach śmigał wtedy traktor i kosił trawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczawnik, coś drgnęło, ale dla mnie to raczej pieśń przyszłości. W artykule mowa o konieczności budowy nowego wyciągu.  Pytanie też, jak zmiany właścicielskie wpłyną docelowo na funkcjonowanie Dwóch Dolin ? Dla mnie osobno funkcjonujący Szczawnik i Wierchomla, bez połączenia, bez sensu.

" Zardzewiały sprzęt nie nadaje się raczej do użytku, dlatego też modernizacja stacji narciarskiej nie mogłaby się się udać.

Jak tłumaczył burmistrz jego zdaniem konieczne byłoby wybudowanie nowego wyciągu."

https://gazetakrakowska.pl/muszyna-po-latach-odzyskala-dostep-do-stacji-narciarskiej-w-szczawniku-chca-dac-drugie-zycie-atrakcji-ktora-przyciagnie/ar/c7-16825703

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, moruniek napisał:

Szczawnik, coś drgnęło, ale dla mnie to raczej pieśń przyszłości. W artykule mowa o konieczności budowy nowego wyciągu.  Pytanie też, jak zmiany właścicielskie wpłyną docelowo na funkcjonowanie Dwóch Dolin ? Dla mnie osobno funkcjonujący Szczawnik i Wierchomla, bez połączenia, bez sensu.

" Zardzewiały sprzęt nie nadaje się raczej do użytku, dlatego też modernizacja stacji narciarskiej nie mogłaby się się udać.

Jak tłumaczył burmistrz jego zdaniem konieczne byłoby wybudowanie nowego wyciągu."

https://gazetakrakowska.pl/muszyna-po-latach-odzyskala-dostep-do-stacji-narciarskiej-w-szczawniku-chca-dac-drugie-zycie-atrakcji-ktora-przyciagnie/ar/c7-16825703

Dobrze rozumiem, że tereny i sprzęt został "odkupiony" od Dwóch Dolin? Serio oni zamierzają działać każdy na własną kieszeń?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, ski89 napisał:

Dobrze rozumiem, że tereny i sprzęt został "odkupiony" od Dwóch Dolin? Serio oni zamierzają działać każdy na własną kieszeń?

Sytuacja prawna tych terenów była bardziej skomplikowana. Od dawna nie miały one nic wspólnego z firmą prowadzącą wyciągi w Wierchomli. Jak uda się uruchomić Szczawnik, to niezależnie od sytuacji własnościowej kwestia wspólnego karnetu jest otwarta, ale pamiętajmy że do połączenia Dwóch Dolin potrzebne są jeszcze wyciągi Frycek i Płatek. pytanie czy działania burmistrza obejmują też te tereny, czy jedynie Szczawnik. 


 

 

Edytowane przez kokoSKI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.08.2022 o 13:11, Narciarz ze Śląska napisał:

Jak tam byłem ostatnio, to nic się nie zmieniło. Ale byłem jakiś czas temu.

Myślę jednak, że właściciel by trąbił o inwestycji. A szkoda, bo górka fajna (z potencjałem trasy dookoła), a w Brennej już niczego innego nie ma, zdaje się...

Na Świniorce zdemontowano starego Mostostala (ten łączący dolny odcinek z tym górnym na mapie 3) co do inwestycji rozmowy trwają.... zobaczymy. (info od właścicieli) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.08.2022 o 19:18, moruniek napisał:

Na Słotwinach, też jakby jakieś prace ziemne. 

DSC-3384.jpg

 

Dzisiaj trafiłem na poniższy (podlinkowany) artykuł.

Ma powstać kompleks hotelarski 5 gwiazdkowy kaskadowy na stoku naprzeciw Jaworzyny Krynickiej, tam gdzie dawniej był wyciąg i stok ze Słotwin do Czarnego Potoku. 

Mówiło się o tym od lat że właściciele działek przez które przebiegała dawna trasa narciarska nie chcieli słyszeć o jego przywróceniu, stawiali na sprzedaż działek pod obiekty hotelowe.

https://nowysacz.naszemiasto.pl/krynica-zdroj-w-poblizu-jaworzyny-krynickiej-powstaje/ar/c3-8988035

"Komplikuje to" potencjalne połącznie w przyszłości Jaworzyny ze Słotwinami. Chociaż w projekcie "Siedmiu dolin" Łącznik tym stokiem miał nie przebiegać. 

Widać Krynica nastawia się na bogatych klientów, drogie hotele (kolejny 5 gwiazdkowy) to również drogie skipassy. 

Edytowane przez pawelb91
  • Confused 1
  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie:

image.thumb.jpeg.e79d949d6e80384ed376b650f301fcfc.jpeg
Zamiast wjeżdżać, będziemy wchodzić?

 

 

O problemie mówiłem już od mniej więcej kilku miesięcy: ceny energii elektrycznej na Towarowej Giełdzie Energii oszalały. Niemniej takich wariatów jak ja, którzy z zapartym tchem śledzą co się dzieje z notowaniami cen energii elektrycznej na giełdzie nie jest wielu. Więcej: takich, którzy rozumieją rachunek za energię elektryczną, jest jeszcze mniej. Względny spokój zapewniała ludziom taryfa (w domyśle taryfa G - dla gospodarstw domowych - jedyna jeszcze obowiązująca na rynku polskim) oraz wcześniej zawarte kontrakty przez firmy, najczęściej roczne, dwuletnie lub nawet trzyletnie ze stałą ceną. Problem polega na tym, że właśnie teraz firmy zaczynają otrzymywać propozycje nowych cenników na rok przyszły lub (w wielu przypadkach) nowe (czytaj: znacznie wyższe) rachunki, a w zakresie gospodarstw domowych rząd łapie się za głowy i sam nie wie, co zrobić. Ostatnim pomysłem jest, aby taryfy (czytaj: niskie ceny sprzed roku) zostały utrzymane, a drożej zapłacą tylko ci bogaci (cytuję z wypowiedzi premiera). Niestety nie dostarczono definicji bogatego, a ostatnie lata każą nam być pełnymi najgorszych obaw w tym zakresie. Tak, ty też możesz zostać bogatym. rzecz jasna urzędowo lub raczej... taryfowo.

Ceny kiedyś, ceny dziś 

image.png.ca68e0b10d838661d45da78fecd23961.png
Dzisiejsze notowania forwardów na energię elektryczną na 2023 rok

 

 

Kiedyś, przez lata funkcjonowania polskiej giełdy, czysta (czytaj: bez opłat przesyłowych i innych) cena za energię elektryczną kształtowała się na poziomie 160-165 zł za MWh. Potem nastąpił wzrost ceny do niemal 300 zł, co skutkowało interwencją na rynku ministra Tchórzewskiego w postaci specjalnej legislacji zwanej roboczo ustawą o cenach prądu. Dwa lata temu, we wrześniu 2020 r. średnia cena energii elektrycznej w kontraktach terminowych (na rok przyszły) kształtowała się na poziomie 234 zł. Rok temu: 400 zł. Drogo, nawet bardzo drogo, ale do przeżycia. Za to dziś cena giełdowa kontraktu na rok 2023 wynosi 1950 zł. Mniej więcej 5 razy drożej niż rok temu oraz ponad 8 razy drożej niż 2 lata temu. Także - uwaga - 12 razy więcej niż wynosił standard rynkowy przez lata. Do tego należy jeszcze doliczyć marżę sprzedawcy wraz z usługą bilansowania (co najmniej 100-150 zł), opłaty przesyłowe i inne (w zależności od taryfy i innych czynników: 250-450 zł). Oznacza to, że rynkowa cena prądu dla klienta (zawierająca wszystkie składowe) w 2023 r. powinna wynieść ok. 2,5 zł za kWh - plus minus 20-30 gr. Aktualna średnia stawka taryfowa (nie dotyczy firm narażonych od razu na ryzyko rynkowe) to niecałe 0,7 zł za kWh, co dokumentuję niżej:

http://www.cena-pradu.pl/cena_kWh_mapa_2022_06.png
Ceny prądu dla gospodarstw domowych obecnie (taryfowe)

 

Prąd dla stacji narciarskich

Jak się to ma do clou rozważań, czyli stacji narciarskich?

Więcej (dalszy tekst):

 

https://blogonartach.blogspot.com/2022/09/czy-ceny-energii-dobija-biznes.html

 

 

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Moje zdanie:

image.thumb.jpeg.e79d949d6e80384ed376b650f301fcfc.jpeg
Zamiast wjeżdżać, będziemy wchodzić?

 

 

O problemie mówiłem już od mniej więcej kilku miesięcy: ceny energii elektrycznej na Towarowej Giełdzie Energii oszalały. Niemniej takich wariatów jak ja, którzy z zapartym tchem śledzą co się dzieje z notowaniami cen energii elektrycznej na giełdzie nie jest wielu. Więcej: takich, którzy rozumieją rachunek za energię elektryczną, jest jeszcze mniej. Względny spokój zapewniała ludziom taryfa (w domyśle taryfa G - dla gospodarstw domowych - jedyna jeszcze obowiązująca na rynku polskim) oraz wcześniej zawarte kontrakty przez firmy, najczęściej roczne, dwuletnie lub nawet trzyletnie ze stałą ceną. Problem polega na tym, że właśnie teraz firmy zaczynają otrzymywać propozycje nowych cenników na rok przyszły lub (w wielu przypadkach) nowe (czytaj: znacznie wyższe) rachunki, a w zakresie gospodarstw domowych rząd łapie się za głowy i sam nie wie, co zrobić. Ostatnim pomysłem jest, aby taryfy (czytaj: niskie ceny sprzed roku) zostały utrzymane, a drożej zapłacą tylko ci bogaci (cytuję z wypowiedzi premiera). Niestety nie dostarczono definicji bogatego, a ostatnie lata każą nam być pełnymi najgorszych obaw w tym zakresie. Tak, ty też możesz zostać bogatym. rzecz jasna urzędowo lub raczej... taryfowo.

Ceny kiedyś, ceny dziś 

image.png.ca68e0b10d838661d45da78fecd23961.png
Dzisiejsze notowania forwardów na energię elektryczną na 2023 rok

 

 

Kiedyś, przez lata funkcjonowania polskiej giełdy, czysta (czytaj: bez opłat przesyłowych i innych) cena za energię elektryczną kształtowała się na poziomie 160-165 zł za MWh. Potem nastąpił wzrost ceny do niemal 300 zł, co skutkowało interwencją na rynku ministra Tchórzewskiego w postaci specjalnej legislacji zwanej roboczo ustawą o cenach prądu. Dwa lata temu, we wrześniu 2020 r. średnia cena energii elektrycznej w kontraktach terminowych (na rok przyszły) kształtowała się na poziomie 234 zł. Rok temu: 400 zł. Drogo, nawet bardzo drogo, ale do przeżycia. Za to dziś cena giełdowa kontraktu na rok 2023 wynosi 1950 zł. Mniej więcej 5 razy drożej niż rok temu oraz ponad 8 razy drożej niż 2 lata temu. Także - uwaga - 12 razy więcej niż wynosił standard rynkowy przez lata. Do tego należy jeszcze doliczyć marżę sprzedawcy wraz z usługą bilansowania (co najmniej 100-150 zł), opłaty przesyłowe i inne (w zależności od taryfy i innych czynników: 250-450 zł). Oznacza to, że rynkowa cena prądu dla klienta (zawierająca wszystkie składowe) w 2023 r. powinna wynieść ok. 2,5 zł za kWh - plus minus 20-30 gr. Aktualna średnia stawka taryfowa (nie dotyczy firm narażonych od razu na ryzyko rynkowe) to niecałe 0,7 zł za kWh, co dokumentuję niżej:

http://www.cena-pradu.pl/cena_kWh_mapa_2022_06.png
Ceny prądu dla gospodarstw domowych obecnie (taryfowe)

 

Prąd dla stacji narciarskich

Jak się to ma do clou rozważań, czyli stacji narciarskich?

Więcej (dalszy tekst):

 

https://blogonartach.blogspot.com/2022/09/czy-ceny-energii-dobija-biznes.html

 

 

Jest w tym wszystkim jeszcze jeden element,rozkład nakładów w czasie.Najpierw trzeba naśnieżyć,co już w dotychczasowych warunkach było ryzykiem,teraz zwielokrotnionym, i pochłania sporo energii i pieniędzy,a potem dopiero empirycznie się sprawdzi,jak nowe ceny zniosą klienci,czy naśniezenie nie będzie na  darmo....Czarno widzę...

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, lski@interia.pl napisał:

Jest w tym wszystkim jeszcze jeden element,rozkład nakładów w czasie.Najpierw trzeba naśnieżyć,co już w dotychczasowych warunkach było ryzykiem,teraz zwielokrotnionym, i pochłania sporo energii i pieniędzy,a potem dopiero empirycznie się sprawdzi,jak nowe ceny zniosą klienci,czy naśniezenie nie będzie na  darmo....Czarno widzę...

Zawsze można podejść 1 600m z buta na górę i zjechać na dół. Taka zabawa idealna na wzrost tętna i pocenie, idealne na zadbanie o linię:

 

 

11.JPG

  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, moruniek napisał:

Jestem umówiony z instruktorką mojej córki od jazdy konnej, że jak będzie u nas śnieg, spróbuję jazdy na nartach za koniem. Może to będzie jakaś alternatywa ? Oczywiście piszę to, pół żartem, pół serio.  

Może goldena do skijöringu przyuczyć? Kiedyś miałam takiego (pół-goldena), który ciągał dzieci na sankach.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, tanova napisał:

Może goldena do skijöringu przyuczyć? Kiedyś miałam takiego (pół-goldena), który ciągał dzieci na sankach.

Swego czasu miałem nawet 2 psy. Berneńczyki to dość duże psy, sanki jednak ciągałem ja. Godi w wodzie bez najmniejszych problemów ciągnie dzieci na SUP-ie. Uwielbia to. Narty ? Kto wie ?

p.s.

@JC przepraszam za Off-topic  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, pawelb91 napisał:

 

Dzisiaj trafiłem na poniższy (podlinkowany) artykuł.

Ma powstać kompleks hotelarski 5 gwiazdkowy kaskadowy na stoku naprzeciw Jaworzyny Krynickiej, tam gdzie dawniej był wyciąg i stok ze Słotwin do Czarnego Potoku. 

Mówiło się o tym od lat że właściciele działek przez które przebiegała dawna trasa narciarska nie chcieli słyszeć o jego przywróceniu, stawiali na sprzedaż działek pod obiekty hotelowe.

 


https://nowysacz.naszemiasto.pl/krynica-zdroj-w-poblizu-jaworzyny-krynickiej-powstaje/ar/c3-8988035

"Komplikuje to" potencjalne połącznie w przyszłości Jaworzyny ze Słotwinami. Chociaż w projekcie "Siedmiu dolin" Łącznik tym stokiem miał nie przebiegać. 

Widać Krynica nastawia się na bogatych klientów, drogie hotele (kolejny 5 gwiazdkowy) to również drogie skipassy. 

 

 

PKL w 2019  r przestawiło inną propozycję połączenia Jaworzyny ze Słotwinami.

https://krakow.tvp.pl/43115099/polskie-koleje-linowe-zainwestuja-ponad-400-mln-zl-w-infrastrukture-turystyczna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...