Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Bończa

Rekomendowane odpowiedzi

Kasprowy w obecnym kształcie to tragedia. Są wg mnie dwa wyjścia:

1 oddać górę matce naturze, za jeden wyciąg ciężko płacić takie pieniądze;

2 w dzisiejszych czasach bardzo prosto się zmienia ustawy więc w jeden weekend zmieniamy prawo a następnie rozwijamy tę górę narciarsko.  Potencjał jest ale też jest bloker natura.......... i park..

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie każe Ci tam jeździć.

Chętni są, mimo że góra funkcjonuje w niezmienionym kształcie od 2000 roku - od budowy nowej kolei Gąsienicowej nie zmieniło się nic (potem zmieniono tylko wagoniki z Kuźnic ale to dla narciarzy niewiele zmienia).

 

Jakby nie patrzeć są to dwie bardzo fajne trasy, Goryczkowa moim zdaniem najlepsza w Polsce razem z "1" w Szczyrku, jeździmy w niepowtarzalnych w Polsce okolicznościach przyrody, po świetnym naturalnym śniegu - klimat jest i wiele osób, w tym ja wybiera się tam chętnie kilka razy w sezonie.

  • Like 5
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprościej byłoby zmienić prawo (albo zdobyć w drodze wyjątku pozwolenie), zezwalając na modyfikację nawierzchni, bo podobno nie jest dozwolone nawet usunięcie kamieni z ziemi na terenie parków narodowych. Wydaje mi się, że to jest stosunkowo najprostsza zmiana w stosunku np. do konieczności budowy wielkiego zbiornika do naśnieżania. No i wiadomo - obowiązkowo wymiana krzesła w Goryczkowej. Wtedy będzie już nieźle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie jedyne co jest potrzebne to wymiana krzesła na Hali Goryczkowej. Reszta jak dla mnie może zostać bez zmian. Z mojego punktu widzenia nie potrzebuję w Tatrach drugiej "Białki". Zresztą te góry i tak już pękają w szwach jeśli chodzi o ilość turystów/narciarzy. Faktycznie ruszają  2 grudnia. Mam nadzieje że będzie otwarte w tygodniu:). W zeszłym roku sezon rozpoczęty 6 grudnia na SON-ie. A teraz może też 6 grudnia tylko że na Kasprowym. A po zapowiadanych opadach można spokojnie szykować "sztachety" :).

Edytowane przez tankowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Goryczkowej - jasne, tu się zgadzam. Nie chodzi nawet o większą przepustowość tylko po prostu sensowny czas wjazdu - 47 letnia kolejka wjeżdża ponad 15 minut, zdecydowanie za długo. Ale nic więcej nie potrzeba, zbiorniki do naśnieżania itd. niestety zniszczą Tatry.

  • Like 2
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ratrak napisał:

Co do Goryczkowej - jasne, tu się zgadzam. Nie chodzi nawet o większą przepustowość tylko po prostu sensowny czas wjazdu - 47 letnia kolejka wjeżdża ponad 15 minut, zdecydowanie za długo. Ale nic więcej nie potrzeba, zbiorniki do naśnieżania itd. niestety zniszczą Tatry.

 W jaki sposób zniszczą  ???  Kwasem będą naśnieżać,  czy wodą ? Czy tak prosta instalacja w sensie technologicznym,  jak na dzisiejsze czasy, może zniszczyć Góry ?

Przecież to nie żadna Rocket Science Technology tylko zbiór  rur / lanc i  pomp pompujących wodę, z jakiegoś tam zbiornika na wodę.    

System naśnieżania to podstawa na Goryczkowej,  bez tego ten wyciąg działa może od połowy lutego, chyba że Bóg się zmiłuje i podsypie, tak jak ma to miejsce w tym roku.

Do tego kanapa 4/6 osobowa i OK więcej mi też nie potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ratrak napisał:

Co do Goryczkowej - jasne, tu się zgadzam. Nie chodzi nawet o większą przepustowość tylko po prostu sensowny czas wjazdu - 47 letnia kolejka wjeżdża ponad 15 minut, zdecydowanie za długo. Ale nic więcej nie potrzeba, zbiorniki do naśnieżania itd. niestety zniszczą Tatry.

Teoretycznie nie trzeba budować zbiornika - można sobie wyobrazić transport wody z tzw. dołu pompami i rurociągami np. z sieci miejskiej. Dębowiec w Bielsku tak jest naśnieżany,a i BSA w Szczyrku jakąś tam umowę z wodociągami ma, choć oni akurat mają spory zbiornik. Oczywiście nadal aktualny pozostanie w jakimś tam stopniu argument zaburzenia jakiejś tam równowagi wód gruntowych, ale nie byłoby sprawy zbiornika/jeziora na górze.

Krzesła na górze bez naśnieżania nie będzie - zwłaszcza gdy ośrodek jest prywatny. Równocześnie można przyjąć, że obecna władza (czytaj Park/samorząd/rząd) na pewno nie będzie ułatwiała obecnemu właścicielowi jakiegokolwiek działania, bo tak naprawdę powrót Kasprowego w ręce Państwowe/Parkowe/Samorządowe byłoby bardzo dobrze widziane przez lokalnych wyborców. Gdyby z kolei nastąpił powrót Kasprowego "do macierzy" to mogę sobie wyobrazić jakieś zmiany na Goryczkowej. Kto wie, może Państwo zdecydowałoby się na wymianę krzesła i bez śnieżenia. Natomiast nikt rozsądnie liczący i patrzący w Excel - czytaj prywatny właściciel - na taki krok się nie zdecyduje. 

Edytowane przez Cosworth240
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, prez7 napisał:

 W jaki sposób zniszczą  ???  Kwasem będą naśnieżać,  czy wodą ? Czy tak prosta instalacja w sensie technologicznym,  jak na dzisiejsze czasy, może zniszczyć Góry ?

Przecież to nie żadna Rocket Science Technology tylko zbiór  rur / lanc i  pomp pompujących wodę, z jakiegoś tam zbiornika na wodę.    

System naśnieżania to podstawa na Goryczkowej,  bez tego ten wyciąg działa może od połowy lutego, chyba że Bóg się zmiłuje i podsypie, tak jak ma to miejsce w tym roku.

Do tego kanapa 4/6 osobowa i OK więcej mi też nie potrzeba.

Znasz te miejsca jak własną kieszeń? Ja tak. I nie wyobrażam sobie tam zbiornika do naśnieżania, sorry. Bo w rurociąg z dołu z Kuźnic nie wierzę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Ratrak napisał:

Znasz te miejsca jak własną kieszeń? Ja tak. I nie wyobrażam sobie tam zbiornika do naśnieżania, sorry. Bo w rurociąg z dołu z Kuźnic nie wierzę.

Z drugiej strony na tzw. świecie funkcjonuje wiele ośrodków narciarskich zlokalizowanych na terenie parków narodowych i naśnieżanie tam funkcjonuje. Zastanawiałem się, czy ktoś w ogóle pokusił się o to aby podpatrzyć jak to jest zrealizowane w takich własnie ośrodkach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z okazji planowanego na sobotę otwarcia sezonu przygotowaliśmy dla Was promocyjne ceny Skipassów!

1f449.png👉 4-godzinny Skipass (przejazd koleją Kasprowy Wierch + korzystanie z Kotła Gąsienicowego przez 4h + zjazd w dół koleją KW) 27a1.png➡️ NORMALNY: 88 zł, ULGOWY: 69 zł;

1f449.png👉 1 dzień Skipass (przejazd koleją Kasprowy Wierch + jednodniowe korzystanie z Kotła Gąsienicowego + zjazd w dół koleją KW) 27a1.png➡️ NORMALNY: 99 zł, ULGOWY: 79 zł;

1f449.png👉 2 dni Skipass (przejazd koleją Kasprowy Wierch + korzystanie z Kotła Gąsienicowego przez 2 dni + zjazd w dół koleją KW) 27a1.png➡️ NORMALNY: 189 zł, ULGOWY: 155 zł

Ceny specjalne Skipassów na otwarcie sezonu będą dostępne na stacji dolnej Kuźnice, w BOK na ul. Krupówki 48, w biletomatach 24/7 oraz na stronie: bit.ly/Kasprowy_cennik_skipass

*Promocja trwa od 2.12.2017 r. do wyczerpania zapasów.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Cosworth240 napisał:

 

Ja może trochę polemicznie sorki że takie długie.

Oglądałem swego czasu program już dobrze nie pamiętam, ale bodajże na Discovery,  o nowoczesnej elektrowni atomowej w Finlandii. Połączenie było mniej więcej takie: piękne krajobrazy, tereny zielone, czysta woda i pomiędzy tym wszystkim gdzieś tam stoi sobie elektrownia na znienawidzony atom.  Nie przeszkadza to turystom jak też prowadzącemu program TV,  zaczerpnąć  wody prosto z okolicznego strumyka i wypić ją gdyż oddziaływanie tej nowoczesnej elektrowni  na środowisko, było cały czas monitorowane i praktycznie zerowe, i nie miało wpływu na zanieczyszczenie okolicznego krajobrazu, w tym wody. Nie chcę oczywiście powiedzieć przez to, że trzeba zaraz w Tatrach wybudować elektrownię atomową (bo pomijając wszystkie aspekty środowiskowe, lokalizacyjne elektrownie buduje się  najczęściej tam gdzie jest bliskość dużego zbiornika wody, a najlepiej blisko morza),  tylko podaję to jako przykład  połączenia nowoczesnej technologi, w tym wypadku wykorzystującej, o zgrozo, bardzo niebezpieczne materiały, ale dzięki tej technologii, w taki sposób,  aby okoliczna natura nie ucierpiała, i że takie połączenie jest możliwe. Proszę nie powoływać się na przykład Japonii, bo Finlandii, ani Polsce na szczęście ruchy tektoniczne tudzież tsunami nie grożą. Cóż akurat w tym przypadku, zamiast jak to zawsze bywało przeklinać nasze położenie geograficzne i historyczne problemy z tym związane,  możemy powiedzieć że mamy szczęście, że leżymy w Centralnej Europie.Natomiast u nas jest tak, że jak powstanie  Park Narodowy, lub jakiś tam inny, to zaraz urasta on do statusu "Świętej Krowy", iż najlepiej po nim nawet nie chodzić pieszo, nie oddychać, bo może się uszkodzić i w ogóle niech sobie tam porasta jak chce, a co dopiero położyć na jego terenie parę rur i lanc, no i zrosić wyznaczony kawałek jego terenu zmrożoną wodą,  toż to już będzie katastrofa ekologiczna, jak trochę więcej wody z gór spłynie na wiosnę, to do reszty te góry wypuka :).  Tak  jakby kiedyś  w dawnych czasach, woda nie spływała, gdy zimy były jeszcze normalne, a topniejącego w kwietniu śniegu było w brud,  i nikomu to nie przeszkadzało, że spływa w dół, ale teraz jak podlejesz trochę z węża wodą z kranu, to będzie eko-katastrofa. Zbiornika nie trzeba robić na górze, owszem jest to rozwiązanie praktyczne i tańsze, ale można go zrobić gdzieś na dole,  będzie drożej, ale będzie.

Co do wyciągu nowe słupy wstawić w miejsce tych startych,  tak aby nie "psuć" Parku, wstawić no chociażby 4 osobową (optymalnie 6-stkę) szybszą kanapę i już będzie postęp. Generalnie chcę powiedzieć że inne narody wiedzą jak połączyć pewne, z pozoru nie połączalne ze sobą wymogi, a nas po staremu kotłujemy się we własnym sosie, a pieniądze zgarniają inni, Niektórzy z nich potem przyjeżdżają sobie do Polski, aby popatrzeć na nasz kraj jako ostatni zachowany dziki rezerwat przyrody w Europie.

Edytowane przez prez7
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, prez7 napisał:

  Park Narodowy, lub jakiś tam inny, to zaraz urasta on do statusu "Świętej Krowy", iż najlepiej po nim nawet nie chodzić pieszo, nie oddychać, bo może się uszkodzić i w ogóle niech sobie tam porasta jak chce, a co dopiero położyć na jego terenie parę rur i lanc, no i zrosić wyznaczony kawałek jego terenu zmrożoną wodą,  toż to już będzie katastrofa ekologiczna, jak trochę więcej wody z gór spłynie na wiosnę, to do reszty te góry wypuka :)

i całe szczęście że jest to jeszcze Tatrzański Park Narodowy, jakby nie było należy do całego Narodu a nie kilkudziesięciu oszołomów, którzy chcieli by tam zrobić TPRN czyli Tatrzański Park Rozrywki Narciarskiej.

Rozwiązania są 2:

pierwsze - zróbcie wniosek do sejmu o wyłączenie z Parku Narodowego całej Doliny Bystrej. górnej części Doliny Suchej Wody, Nosala i Krokwi, wtedy możecie budować co chcecie

drugie - zlikwidować wszystkie urządzenia kolejkowe i budynki

  • Haha 1
  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Hextor napisał:

Skąd biorą takich oszolomow jak Jeeb? Z wiadomej pracowni?

Wysłane z mojego F3112 przy użyciu Tapatalka
 

Kiedyś też jechałem po wszystkich, z którymi się nie zgadzałem i nazywałem ich oszołomami.

Teraz wiem, że jedna nierozważna decyzja może nieść za sobą nieodwracalne skutki, stąd jestem zdania, że planowanie jakichkolwiek inwestycji na terenie TPN musi być baaaaardzo rozważne.

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Jeeb napisał:

i całe szczęście że jest to jeszcze Tatrzański Park Narodowy, jakby nie było należy do całego Narodu a nie kilkudziesięciu oszołomów, którzy chcieli by tam zrobić TPRN czyli Tatrzański Park Rozrywki Narciarskiej.

Rozwiązania są 2:

pierwsze - zróbcie wniosek do sejmu o wyłączenie z Parku Narodowego całej Doliny Bystrej. górnej części Doliny Suchej Wody, Nosala i Krokwi, wtedy możecie budować co chcecie

drugie - zlikwidować wszystkie urządzenia kolejkowe i budynki

Wiesz trochę mnie korciło, bo masz fajną ksywę, ale nie dam się wciągnąć w osobiste wycieczki i prowokacje.  Oszołomem na pewno nie jestem,  a  takich jak ja,  jest nie kilkudziesięciu, nie kilkuset, jeżeli już to kilka tysięcy jak nie więcej. Ludzi którzy są za propagowaniem narciarstwa zjazdowego jako czystego sportu, mało dokuczliwego dla innych i środowiska, nie niszczącego natury, a przy tym bardzo "wydajnego" pod kątem zysków jakie mogą osiągać lokalne społeczności.

Nie wydaje mi się, aby jakaś kosodrzewina, krzaczek, trawka, co tam jeszcze, kamyk doznał uszczerbku, przykryty 0,5-1m warstwą śniegu,  po którym szusują ludzie, nie sikają, nie....s,  nie wyrzucają  śmieci w trakcie jazdy, chociaż przydarza im się coś zgubić, śmieci również. Owszem przy knajpach/karczmach może być trochę więcej  śmieci, ale to kwestia dobrej organizacji oraz dbania o powierzony teren/mienie przez Gospodarza, który "sprzątanie" terenu,  tudzież wlepianie mandatów, powinien mieć wliczone w swoją działalność. 

Narciarze to nie oszołomy powiedział bym nawet że w porównaniu do kibiców piłki nożnej, czy też "noworosłych" turystów w adidaskach, narciarze to ciągle jeszcze wyższa półka, o pewnym standardzie zachowania jeżeli chodzi o środowisko naturalne,  choć zdaję sobie sprawę, że z racji coraz większej masowości tego sportu przybywa i  "typów" z pod ciemnej gwiazdy, ale oni raczej nie jeżdżą po Kasprowym, jeżeli już to chodzą wjeżdżając kolejką na górę i zjeżdżając w dół.

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Ratrak napisał:

Kiedyś też jechałem po wszystkich, z którymi się nie zgadzałem i nazywałem ich oszołomami.

Teraz wiem, że jedna nierozważna decyzja może nieść za sobą nieodwracalne skutki, stąd jestem zdania, że planowanie jakichkolwiek inwestycji na terenie TPN musi być baaaaardzo rozważne.

pamiętaj, że to działa w dwie strony. Na Pilsku, jedną nierozważną decyzją, ktoś kiedyś zablokował inwestycje, bo mu powiedziano, że Natura 2000 jest fajna i same z niej korzyści.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, prez7 napisał:

  Oszołomem na pewno nie jestem,

Bo mało który ma tego świadomość:)

Osobiście uważam się za narciarskiego oszołoma nawet kiedyś zamieściłem na tym forum i innych,

mapkę Kasprowego jak to powinno wyglądać by wszyscy byli zadowoleni.

Niestety ośrodek narciarski i Park Narodowy do siebie nie pasują bo każda budowla w Parku Narodowym to jego dewastacja,

przykładem mogą być Słowackie Tatry. W Alpach do tej pory widziałem tylko 1 mały ośrodek na terenie Parku Narodowego.

Tak więc składajcie petycję o likwidację TPN w sejmie, przy okazji też  Babiogórski bo tam jest jedyne miejsce w kraju gdzie można wytyczyć trasę zjazdu spełnijącą wymogi FIS 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ktoś, kto kiedyś te parki zakładał, zrobił obecnym pokoleniom krzywdę. Wyłączenie 1 Kasprowego z całych Tatr, nie spowoduje śmierci kozicy górskiej, niedźwiedzia, świstaka czy wilka. Podobnie sprawa ma się z Pilskiem. A teraz by zrobić ośrodek narciarski z prawdziwego zdarzenia, mogący być reklamą dla naszego kraju za jego granicami, a także dający możliwości rozwoju dyscyplin alpejskich, trzeba właśnie zacząć od wyłączenia terenu spod granic Parku, lub Natury...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.11.2017 o 14:24, Ratrak napisał:

Nikt nie każe Ci tam jeździć.

Chętni są, mimo że góra funkcjonuje w niezmienionym kształcie od 2000 roku - od budowy nowej kolei Gąsienicowej nie zmieniło się nic (potem zmieniono tylko wagoniki z Kuźnic ale to dla narciarzy niewiele zmienia).

Jakby nie patrzeć są to dwie bardzo fajne trasy, Goryczkowa moim zdaniem najlepsza w Polsce razem z "1" w Szczyrku, jeździmy w niepowtarzalnych w Polsce okolicznościach przyrody, po świetnym naturalnym śniegu - klimat jest i wiele osób, w tym ja wybiera się tam chętnie kilka razy w sezonie.

 

Chyba to właśnie tam była parę lat temu jakaś lista protestacyjna o obniżenie cen karnetów. Nie prowadziłem tam badań frekwencji, ale zdaje się że wtedy też powstał żart że w końcu udało się rozładować kolejki.

KW i całe Zakopane jest o tyle specyficzne, że jak się wywinduje jeszcze kilkukrotnie ceny, to i tak tam ludzie będą. Tylko czy o to chodzi?

Sam bardzo lubię te trasy, i uważam że dobrze się tam jeździ. 

Pisząc że nie zachęca cenowo, miałem na myśli że często za podstawową cenę nie działa i tak połowa. Oczywiście możecie mi zripostować, że często KW w ogóle nie działał.

W każdym razie, w niedzielę się tam wybiorę, przynajmniej za tą cenę która tam będzie w najbliższych dniach. I to mi się podoba - jakaś promocja.

 

*CENY SPECJALNE SKIPASSÓW NA OTWARCIE SEZONU!!!

skipass
  NORMALNY 16 - 64 ULGOWY 5-15, 65+
4 godziny 88 zł 69 zł
1 dzień 99 zł 79 zł
2 dni 189 zł 155 zł
*PROMOCJA TRWA OD 02.12 DO ODWOŁANIA!!!
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...