skionline.plstacje wiadomości Wyślij link znajomemu Wydrukuj Dodaj komentarz

Co z tą zimą?

2014.12.17
Co z tą zimą?
Co z tą zimą?
Sezon narciarski zaczął się w tym roku całkiem przyzwoicie, dając nadzieję narciarzom, że w tym roku będzie można normalnie pojeździć w naszych górach. Jednak po dwóch tygodniach pogoda sprawiła niemiłą niespodziankę - wysokie temperatury, ciepły wiatr, a miejscami także deszcz spowodowały, że powróciło widmo ostatniej zimy. Jaki więc będzie nadchodzący sezon?
Oczywiście, nie da się odpowiedzieć z całą pewnością na najczęściej ostatnio zadawane, nie tylko w Polsce, pytanie - kiedy w końcu spadnie śnieg? A najlepiej dużo śniegu. Każdy z własnego doświadczenia wie, że czasami zdarzają się wpadki w przewidywaniu pogody z dnia na dzień. A co dopiero mówić o prognozie mającej objąć okres kilku miesięcy. Jednak na podstawie ogólnego układu ośrodków wysokiego i niskiego ciśnienia, można przynajmniej określić pewne tendencje, zgodnie z którymi w najbliższym czasie będzie się kształtować pogoda.

Witów styczeń 2014
Witów styczeń 2014

Spośród modeli przewidujących przebieg nadchodzącej zimy, przyjrzeliśmy się dokładniej kilku, których autorami są największe na świecie instytucje, zajmujące się na co dzień prognozowaniem. Większość z nich jest zgodna - są bardzo duże szanse, że nadchodzący sezon będzie podobny do poprzedniego. Będzie stosunkowo ciepło, wilgotnie i wietrznie, z umiarkowaną ilością słońca i tylko kilkunastoma dniami mroźnymi.

Góra Żar styczeń 2010
Góra Żar styczeń 2010

Grudzień, po początkowym oziębieniu, w czasie którego Europa podzieliła się na dwie części - zimową i jesienną (granica przebiegała przez Polskę), będzie prawie do samego końca wilgotny i ciepły, z temperaturami na poziomie kilku stopni ponad zerem. Śnieg będzie padał tylko w wysokich górach, jednak to czy pokrywa będzie w stanie się utrzymać, będzie zależało przede wszystkim od wiatrów. Zróżnicowanie ciśnienia będzie sprzyjało powstawaniu wiatrów fenowych, które nigdy nic dobrego narciarzom nie wróżą.

Zakopane Harenda styczeń 2014
Zakopane Harenda styczeń 2014

Styczeń może być podobny, choć będzie zdecydowanie chłodniej. Według większości modeli ma być to miesiąc z największą ilością opadów w ciągu całej zimy, z tym, że w większości mają to być deszcze. Bardziej optymistyczna (z narciarskiego punktu widzenia oczywiście) jest prognoza CFS emitowana przez państwową agencję NOAA - według niej na początku stycznia czeka nas atak zimy, z dużymi opadami śniegu i całym szeregiem kolejnych mroźnych dni.

Luty tylko w pierwszej połowie jeszcze będzie przypominał zimę, potem ma zacząć się już wiosna. W marcu na nartach będzie można więc pojeździć tylko tam, gdzie stoki będą naprawdę dobrze przygotowane przez całą zimę. Oczywiście w wysokich górach śniegu raczej nie zabraknie.

Szczyrk styczeń 2012
Szczyrk styczeń 2012

Czy powyższe prognozy są wiarygodne? Na pewno w dużej części tak - modele pogodowe zostały opublikowane w październiku i jak na razie sprawdzają się w większej części. Nie wróży to dobrze rodzimym ośrodkom narciarskim. Na pocieszenie możemy więc zaproponować prognozę, która nam spodobała się najbardziej. Pochodzi ona z serwisu meteorologicznego AccuWeather. Według niej, śniegu w górach w tym roku nie zabraknie. Dla Warszawy prognozowane są ponad 65 dni z pokrywą śnieżną, natomiast Alpy mają według niej przeżyć prawdziwą "inwazję śniegu i mrozu". "Ski conditions will be fantastic for the 2014-2015 ski season, especially when compared to last year," napisał meteorolg z AccuWeather, Tyler Roys. (Jeśli ktoś ma ochotę, może znaleźć szczegóły tutaj)

Szczyrk styczeń 2014
Szczyrk styczeń 2014

Jednak w najbliższym czasie, do końca grudnia, nie mamy raczej co liczyć na prawdziwą zimę. Temperatury w naszych górach oscylować będą w pobliżu zera, lub niewiele ponad tym poziomem. Na pozostałym terenie temperatura będzie dochodzić nawet do 10 stopni Celsjusza. Czeka nas kilka dni opadów śniegu z deszczem. Wszystko za sprawą wyżu rosyjskiego, a właściwie jego braku - wielki wyż rozsiadł się nad zachodnimi Chinami i Monglią i jakoś nie chce się zbliżyć w naszym kierunku. Ale oczywiście w ciągu dwóch-trzech tygodniach taka sytuacja może ulec zmianie.

Cóż, pozostaje nam ufać, że jeśli mają się nie sprawdzić któreś z prognoz, tą będą te wskazujące na zimę podobną do zeszłej. Z drugiej strony warto pamiętać, że nawet duże układy baryczne (wyże i niże), które kształtują klimat na północnej półkuli są dynamiczne, może więc zima przyjdzie szybciej, i będzie trwała i trwała. Aż do wiosny…

pk/skionline.pl

skionline.pl
Tagi: #polska #prognoza pogody #warunki narciarskie #pogoda

powrót

Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
Jeżeli chcesz otrzymywać cotygodniowy,
bezpłatny narciarski serwis informacyjny skionline.pl
dopisz się do naszego newslettera.


Booking.com