skionline.plstacje wiadomości Wyślij link znajomemu Wydrukuj Dodaj komentarz

Nowości na polskich stokach 15/16 - raport skionline.pl

2015.12.16
Nowości na polskich stokach 15/16 - raport skionline.pl
Kliknij, aby powiększyć.
Nowości na polskich stokach 15/16 - raport skionline.pl
Od kilku miesięcy staramy się dostarczać Wam najświeższych informacji dotyczących nowopowstających wyciągów w polskich górach. Przyszedł czas na podsumowanie tego tematu, szczególnie że na tle sąsiadów (Czechy i Słowacja) wygląda to całkiem nieźle. Według naszych informacji trwają prace przy budowie lub uruchomieniu siedmiu kolei krzesełkowych, nie wspominając o mniejszych inwestycjach, których jest naprawdę całkiem sporo. Jest to co prawda nieco mniej niż w ubiegłym sezonie, ale pozycja Polski, jako kraju, gdzie w ostatnich latach powstaje najwięcej nowych kolei linowych spośród państw z naszego regionu.
Podobnie jak w ubiegłym roku, nasz raport rozpoczynamy od Białki Tatrzańskiej. Dobiegła tam końca budowa nowej kolei krzesełkowej i towarzyszącej jej trasy, która jest jednym z końcowych etapów połączenia w przyszłości Białki z Bukowiną. Jej budowa była częścią dużego projektu, który rozbity był na dwa sezony. W ubiegłym roku oddana została do użytku kolej na Jankulakowski Wierch, w tym roku narciarze będą mogli korzystać z bliźniaczej kolei prowadzącej na Remiaszów.

Wyciąg na Remiaszów oznaczony numerem IX, będzie nieco dłuższy (900 m) niż jego "starszy bliźniak", a trasa wzdłuż niej przebiegająca będzie miała ponad kilometr długości. Podobnie jak kanapa na Jankulakowskim, jest to 6-osobowe krzesło o przepustowości 3000 osób na godzinę, produkcji Doppelmayra. Posiada ona podgrzewane siedzenia i charakterystyczne osłony przeciwwietrzne. Również w niej zastosowano system, który umożliwia bezpieczny transport dzieci poniżej 125 cm wzrostu. Poszczególne kanapy mogą automatycznie otwierać i zamykać pałąk, niecodzienna jest także konstrukcja taśmy dobiegowej i stanowiska wsiadania - dokonywany jest tu pomiar wysokości osób wsiadających, po czym nadjeżdżające krzesło dopasowuje swoją wysokość krzesełka do wzrostu najniższej z osób.

Kolej i trasa Remiaszów
Kolej i trasa Remiaszów

Sama trasa jest bardzo szeroka, świetnie wyprofilowana, o dość znacznym (jak na warunki białczańskie) spadku - z pewnością szybko zyska sobie uznanie i sympatię narciarzy. Zwłaszcza, że tradycyjnie już dla Białki Tatrzańskiej, dysponować będzie wzorcowo wykonaną instalacją naśnieżania, oczywiście rodzimego producenta SuperSnow. Warto przy tym zaznaczyć, że całą trasę wytyczono w zupełnie "dziewiczym" narciarsko terenie - jej wykonanie więc wiązało się ze znacznymi nakładami.
Więcej szczegółów i zdjęcia nowej kolei można zobaczyć w jednej z galerii w naszym portalu.

Wspominając o nowej inwestycji w Białce, warto tez zwrócić uwag na dynamiczny rozwój karnetu TatrySki, którego Białka jest niekwestionowanym liderem. Od początku istnienia we wspólnym skipassie brały udział także stacje Czorsztyn-Ski w Kluszkowcach, a także Jurgów. Później dołączyły dwa niewielkie ośrodki - Litwinka-Grapa i Czarna Góra-Koziniec, wzmacniając i uzupełniając potencjał regionu. W tym sezonie narciarze będą mogli się cieszyć z kolejnej stacji, która dołączyła do projektu. Tym bardziej, że jest to stacja ze Słowacji - Bachledowa Dolina. Dysponuje ona obecnie dwoma wyciągami krzesełkowymi - 3-osobowym od strony Bachledowej i 4-osobową kanapą od strony Jazerska, a także 7 orczykami. Wzmocni potencjał karnetu o kolejne 11 km tras.
Więcej szczegółów na ten temat, a także odniesienia do aktualnych cen TatrySki znajdziecie tutaj.

Master-Ski
Master-Ski

Przenieśmy się teraz w rejon Beskidu Sądeckiego, gdzie narciarze mogą w nadchodzącym sezonie spodziewać się kilku nowości. Zacząć wypada od leżącego nieco na uboczu Tylicza. W tutejszej stacji Master-Ski postawiono w tym roku kolej krzesełkową. Jest to 4-osobowa kanapa produkcji Doppelmayra, do tej pory używane w austriackim regionie narciarskim SkiWelt, w Brixen. Zostało one jednak przed postawieniem poddane gruntownemu liftingowi, tak że narciarze będą korzystać z niego jak z całkowicie nowego urządzenia. Czteroosobowe krzesło wyposażone są w wygodne, grube siedziska, są niewyprzęgane, ale za to wyposażone w taśmę dobiegową. Całkowita długość kolei wyniesie 700 metrów, różnica wysokości - około 100 metrów.

Jednocześnie przeprofilowano stok nadając mu bardziej jednolitego nachylenia, a przy okazji przygotowano teren pod budowę funparku dla dzieci. Wykonano zimne pagórki i skocznie, a także ciekawy element - spiralny zjazd z końcowym przejazdem mini-tunelem. Trwają właśnie ostatnie prace przy wykonywaniu i zabezpieczaniu tej atrakcji. Oprócz tego przedłużono główny stok (górna stacja kolei jest nieco wyżej niż stacje stojących tu już wcześniej orczyków) i wykonano poważne prace ziemne przy trasach schodzących na wschód od niej (poszerzono i przeprofilowano ich górne części.
Naszą Naszą fotorelację z budowy kolei możecie zobaczyć tutaj.

Jaworzyna Krynicka zbiornik do naśnieżania
Jaworzyna Krynicka zbiornik do naśnieżania

Przejdźmy teraz do bardziej "topowych" stacji w Beskidzie Sądeckim. Jaworzyna Krynicka w tym sezonie przygotowała kilka drobniejszych, ale ciekawych nowości. Przede wszystkim na części trasy 6 powstał największy w Polsce snowpark, W jego skład wejdą elementy jibowe (17 elementów) o różnym stopniu trudności czy wybicia typu skocznia (5 elementów). Snowpark będzie miał 1000 metrów długości i bez mała 25 metrów szerokości. Do jego obsługi dedykowana będzie 4 osobowa kolej krzesełkowa. W ośrodku powstanie także trasa slalomowa z pomiarem czasu, a także niewielki funpark. Dość istotną inwestycją, choć wielu narciarzy jej nie dostrzeże, jest powiększenie jednego ze zbiorników do zaśnieżania, co powinno poprawić wydajność całego system o około 30 %. W warunkach obecnych ciepłych zim, nikogo chyba nie trzeba przekonywać o zasadności takiego posunięcia. Dość wygodną dla narciarzy innowacją będzie także możliwość zakupu karnetu przez internet. I jeszcze jedno - w końcu, po latach, parking przy kolei będzie darmowy… Lepiej późno, niż wcale!
Więcej o nowościach na Jaworzynie możecie przeczytać w oddzielnym artykule.

Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla
Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla

Nie śpi także bezpośrednia konkurencja, czyli Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla. Już w ubiegłym sezonie mówiło się po cichu, że już niedługo stacja zacznie się poważnie modernizować. Mowa była o nowej kolei, która miała zastąpić starą, jadącą "w nieskończoność" kanapę od strony Wierchomli. Nowa kolej nie powstanie jeszcze w tym roku, ale modernizacja stacji już się zaczęła. Z końcem września w stacji zakończyła się modernizacja infrastruktury sztucznego naśnieżania wzdłuż wyciągu Wierchomla.

Inwestycja objęła także niwelację oraz przeprofilowanie trasy. W dolnej części stoku nartostrada została poszerzona dwukrotnie, a co za tym idzie zwiększyło się bezpieczeństwo i komfort jazdy. Powstał także nowy snowpark, z najazdami i lądowaniami uformowanymi z ziemi, podobnie jak i na sąsiedniej Jaworzynie, atrakcją będzie też stok slalomowy z pomiarem czasu, ofertę stacji wzbogaci także długa na 4 km trasa biegowa.
O nowościach w Wierchomli pisaliśmy w osobnym artykule, który można znaleźć tutaj.

Przenieśmy się teraz w zachodnią część Beskidów - dokładniej w rejon Beskidu Małego, gdzie rozbudowie uległa stacja Czarny Groń. W samej końcówce ubiegłego roku, została po sześciu latach od postawienia uruchomiona 6-osobowa kolej, której zawiłą historia była omawiana na naszych łamach już kilka razy. Ostateczne rozstrzygnięcie sporu pomiędzy "zielonymi" a gestorami stacji pod Andrychowem jeszcze nie zapadło, ale sprawa ta powoli ulega "wyprostowaniu", szczęśliwie - po myśli narciarzy. Mimo sensacyjnych doniesień o konieczności rozbiórki 6-osobowej kolei, będzie ona funkcjonować także w najbliższych sezonach.
O szczegółach całej sprawy pisaliśmy obszernie w tekście "Czarny Groń - historia prawdziwa".


Po uruchomieniu 6-osobowej kolei sporym problemem, zwłaszcza dla gorzej jeżdżących narciarzy był zjazd dolnym, stromym odcinkiem stoku, ewentualnie wyjazd do góry orczykiem, zwłaszcza dla mnie wprawnych snowboardzistów (a przypomnijmy, że u góry znajduje się jeden z najlepszych w Polsce snowparków). Dlatego w tym sezonie wzdłuż stromszej części tras zjazdowych powstała 4-osobowa kanapa, produkcji Doppelmayra, która powinna rozwiązać problem. Dolna stacja kolei znajduje się w pobliżu restauracji, górna - w linii zjazdu trasy prowadzącej wzdłuż kolei 6-osobowej, mniej więcej w jej połowie, na wysokości zbiornika wody do naśnieżania. Kolej ma długość ok. 600 metrów, przy różnicy wysokości ponad 140 metrów. Docelowa przepustowość kolei - 2400 osób na godzinę.
Fotorelację z budowy nowej kolei znajdziecie tutaj.

Beskid Card
Beskid Card

Przy okazji Czarnego Gronia, warto wspomnieć, że od zaczynającego się właśnie sezonu, trzy beskidzkie stacje - Czarny Groń, Śnieżnica i Słotwiny Arena (dawniej CN Azoty) należą do jednego właściciela. W związku z tym narciarze mogą zakupić karnety całosezonowe obowiązujące we wszystkich trzech stacjach. Wchodzą one także w skład karnetu Beskid Card, który znacznie zwiększył swój potencjał przed sezonem. W programie uczestniczy w tej chwili już 12 stacji. Dzięki rozwiązaniu, w którym dano możliwość korzystania z karnetu w dowolne, a nie skupione w jednym okresie dni sezonu narciarskiego, klienci otrzymali podwójna korzyść - i niższe ceny, i większy wybór. W sumie posiadają one już całkiem znaczne (jak na nasze warunki) możliwości narciarskie. Łącznie narciarze mają do dyspozycji 30 wyciągów (w tym 10 kolei krzesełkowych) i 30 km zróżnicowanych tras narciarskich.
Więcej szczegółów dotyczących samego programu i płynących z niego korzyści można znaleźć w osobnym artykule.

ON Pilsko w Korbielowie
ON Pilsko w Korbielowie

Przenosimy się w Beskid Żywiecki do Korbielowa. Pewnym "problem" odziedziczonym z poprzedniego sezonu była modernizacja ośrodka narciarskiego na Pilsku w Korbielowie. Dwa lata temu powstała tu 4-osobowa kolej z parkingu na Solisko. W biegłym roku w ośrodku postawiono kolejne nowe krzesło, tym razem poprowadzone od ośrodka wypoczynkowego Jontek aż na Buczynkę, jednak budowy nie udało się zakończyć w zimie. W międzyczasie pewną sensacja była wiadomość o podpisaniu listu intencyjnego o współpracy Pilska i słowackiej firmy TMR, która wcześniej kupiła Szczyrkowski Ośrodek Narciarski. Ze współpracy w tym sezonie Słowacy wycofali się, ale wszystko wskazuje na to, że kolej na Buczynie ruszy od początku nadchodzącej zimy. Jest to nowoczesne, wyprzęgane 4-osobowe krzesło produkcji słowackiej firmy Tatralift. Długość kolei wynosi 1450 metrów, a różnica poziomów aż 310 metrów.
Polecamy naszą fotorelację z końcowego etapu budowy kolei.

Jastrzębica Ski w Przyłękowie
Jastrzębica Ski w Przyłękowie

Niejako "po drodze" z Korbielowa w stronę Żywca, leży Przełyków. Dawniej funkcjonował tam ośrodek narciarski "Piast", który od kilku lat był zamknięty. Narciarzy ucieszy z pewnością fakt, że miejsce to ożyło za sprawą przejęcia obiektu (wyciągów i hotelu) przez nowego właściciela, który zapewnił temu miejscu "nowe otwarcie". Od tego sezonu stok będzie funkcjonował pod nazwą Jastrzębica Ski. Stok został gruntownie przebudowany i przeprofilowany, wyposażony w nowoczesny wyciąg. Na narciarzy czekają trzy trasy o różnym stopniu trudności i różnych długościach - 400, 850 i 1150 metrów.

Na najmłodszych narciarzy czekać będzie przedszkole narciarskie i stok o niewielkim nachyleniu do nauki jazdy wyposażony w taśmę firmy Sunkid. Na miejscu działać będzie wypożyczalnia sprzętu narciarskiego, szkółka narciarska oraz dwa punkty gastronomiczne. Stok jest oczywiście oświetlony, naśnieżany i ratrakowany. Warto tu wspomnieć, że jedna z tras uzyskała certyfikat Polskiego Związku Narciarskiego oraz została zatwierdzona jako zgodna z wymogami Narciarskiego Regulaminu Sportowego oraz przepisami FIS dla trasy slalomu oraz slalomu giganta. Gruntownie wyremontowany hotel nosi nazwę "Hotel Żywiecki" i znajduje się tuż przy stoku. Na narciarskiej mapie Polski przybyło (a może raczej - powróciło na nią) bardzo ciekawe miejsce. Dodajmy jeszcze, że w planach jest budowa kolei krzesełkowej w tym miejscu…

Beskid Sport Arena - mapa
Beskid Sport Arena - mapa

Przenieśmy się więc już do Szczyrku, gdzie dzieją się rzeczy naprawdę ciekawe. Na początek kilka słów o inwestycji, o której było cicho do tej pory, a która wprowadza w naszych górach pewien nowy standard inwestycji. Mowa o Beskid Sport Arena, której budowa trwa już od kwietnia 2014 roku, a prace przygotowawcze rozpoczęły się w 2012 roku. Beskid Sport Arena ma być całorocznym ośrodkiem sportowo-rekreacyjnym przeznaczonym w zimie dla narciarzy, a w lecie oferował będzie gościom Szczyrku możliwość korzystania z kolei linowej, restauracji, toru saneczkowego, trasy trekkingowej, rowerowej oraz ścianki wspinaczkowej. Zaznaczmy tu od razu, że znajdą tu coś dla siebie zarówno zaawansowani narciarze, nastawieni na szybkość i wyczyn, miłośni jazdy rekreacyjnej, ale także początkujący i najmłodsi narciarze, dla których przygotowany będzie oddzielny stok do nauki.


Stacja ma być gotowa w grudniu 2016 roku, jednak inwestycja jest już w bardzo zaawansowanej fazie. Najpierw oddane zostaną do użytku cztery trasy (2 niebieskie i 2 czerwone), wraz z kompletnym systemem naśnieżania i oświetlenia. Do tego dochodzi dolna i górna stacja kolei, wraz z niezbędną infrastrukturą oraz dodatkowe dwa wyciągi. W kolejnym sezonie (2017-18) planowane jest dokończenie całej inwestycji i uzupełnienie jej o dwie czarne trasy zjazdowe. Docelowo ośrodek będzie dysponował łącznie 4 km tras narciarskich o powierzchni 12 ha i całkowitą przepustowością wyciągów na poziomie 5 tys. osób na godzinę.
Więcej szczegółów na temat tej budowy możecie znaleźć w osobnym artykule.

Szczyrkowski Ośrodek Narciarski
Szczyrkowski Ośrodek Narciarski

W należącym do słowackiej firmy TMR Szczyrkowskim Ośrodku Narciarskim w tym roku zostanie zmodernizowana instalacja naśnieżania, ale mimo, że nie widać tego w terenie, warto podkreślić, że cały czas toczą się intensywne prace przygotowawcze przed głównymi inwestycjami, które najprawdopodobniej rozpoczną się w lecie. Za to jak już ruszą, będzie o czym rozmawiać - Słowacy planują postawić w jednym roku kolej gondolową na Halę Skrzyczeńską i dwie szybkie 6-osobowe kanapy, a także przy każdej z nowych kolei oddać do użytku przeprofilowane, szerokie i "uzbrojone" w nowoczesne systemy naśnieżające trasy.
Wiele szczegółów planowanej inwestycji dowiedzieliśmy się od samego prezesa TMR, Bohuša Hlavatego, który zdradził namplany inwestycji Szczyrku w obszernym wywiadzie.

COS Szczyrki
COS Szczyrki

W Szczyrku zmienia się także Centralny Ośrodek Sportu na stokach Skrzycznego. Trwają prace przy budowie nowego orczyka na Dolinach, który będzie służył narciarzom już w tym sezonie. To kolejny sezon z pozytywnymi zmianami na Skrzycznem. Najpierw budowa nowoczesnej, szybkiej kanapy z Jaworzyny na szczyt, a w kolejnym sezonie przeprofilowanie górnej części trasy FIS. Nowoczesny, szybki talerzyk, będzie miał przepustowość co najmniej 800 osób na godzinę, co powinno znacząco poprawić funkcjonowanie tej części ośrodka. Na dodatek, nowy orczyk będzie dłuższy niż stara konstrukcja, w górnej części będzie lekko załamany, tak że narciarze praktycznie dojadą do poziomu dolnej stacji wyciągu biegnącego na szczyt.

W tym roku przebudowano także znaczny fragment dolnej część trasy FIS - jej część została zmodernizowana, przeprofilowana i przygotowana do sztucznego zaśnieżania. Wykonano także dla narciarzy nad małym ciekiem wodnym, równoległym do ulicy Cichej. Dawniej trzeba było w tym miejscu odpiąć narty, przejść przez mały jar, po czym wdrapać się pod górę i dopiero kontynuować jazdę do dolnej stacji kolei. Obecnie już nie powinno być tego problemu. Prace na Skrzycznem wykonywane są "małymi kroczkami", ale w perspektywie kliku lat różnice są znaczące.
Fotorelację z przebudowy trasy FIS możecie zobaczyć tuta.

W porównaniu z ubiegłym sezonem, niewiele zmieni się po sąsiedzku w Wiśle. Kilka drobnych zmian narciarze znajdą na stacji Cieńków. Na stokach pojawi się więcej armatek do naśnieżania, zmodernizowany także zostanie system naśnieżający, który powinien odczuwalnie poprawić warunki na trasach. Z mniej technicznych rzeczy - w budynku starego wyciągu powstał duży taras z przepięknym widokiem na stok, poprawiono także dojazd do parkingu. Mieszkańców aglomeracji górnośląskiej z pewnością ucieszy wiadomość, że w okresie zimowym kursować będzie z Sosnowca, przez Katowice i Tychy specjalny narciarski bus, bezpośrednio pod wyciągi w Nowej Osadzie i Cieńkowie.

Zieleniec
Zieleniec

Przenieśmy się teraz w Sudety. Największą inwestycją w tej części naszych gór, jest bez wątpienia następna nowa kolej krzesełkowa w Zieleńcu. Nowy wyciąg o 4-osobowa kanap typu Tatralift, która będzie mogła przewozić do 2400 osób na godzinę. Będzie pokonywać odległość ponad 500 metrów oraz niemal 100 metrów wysokości. Obok wyciągu znajdować się będą dwie trasy narciarskie o długości 520 oraz 650 metrów. Wyciąg krzesełkowy to tylko część projektu rozwoju całej infrastruktury w ośrodku Mieszko, gdzie postawiono kanapę. Jego drugim, niezwykle istotnym elementem jest rozbudowa dostępnego już zimowego placu zabaw dla najmłodszych, który wzbogacony zostanie o 70-metrowej długości talerzykowy wyciąg szkoleniowy.
Zdjęcia z budowy kanapy, która dla odróżnienia od innych kolei w miejscowości, nazwana będzie "czerwoną", można zobaczyć tutaj.

Inną ciekawą inwestycją jest modernizacja ośrodka Czarnów. Jest to niewielka stacja narciarska, położona niedaleko Kamiennej Góry, w masywie Rudaw Janowickich. Tradycja narciarskich zjazdów sięga tu lat 60., a pierwszy wyciąg (wyrwirączka) podobno został przywieziony z Zieleńca. Osią ośrodka są dwa wyciągi orczykowe o długości 700 i 500 metrów. Biegną one równolegle do siebie przecinką leśną - z góry schodzą trzy trasy. W sumie narciarze mają tu do dyspozycji prawie 2,5 km tras, z czego jedna jest oświetlona. Nowością w tym roku jest budowa nowoczesnej, wydajnej instalacji sztucznego zaśnieżania, co przy obecnych niezbyt zasobnych w śnieg zimach, jest już po prostu koniecznością.

Na koniec warto wspomnieć o dwóch inwestycjach w Polsce północnej. Na Mazurach wybudowana została nowa kolej krzesełkowa przy hotelu Gołębiewski w Mikołajkach. Będzie to 4-osobowa kanapa, która powstanie na sztucznie usypanym stoku. Długość trasy ma wynieść około 700 metrów, a inwestycja powinna być ukończona w grudniu tego roku. Wyciągi stają się chyba, obok aquaparków, nową specjalnością hoteli Gołębiewski - przypomnijmy, że w ubiegłym roku bowiem przy należącym do sieci hotelu w Karpaczu, postawiono również 4-sobowe krzesełko w stacji Pod Wangiem.

Druga nowość to budowa całkowicie nowej stacji Kurza Góra. Jest ona położona przy głównej drodze krajowej nr 15, w miejscowości Kurzętnik, w pobliżu Nowego Miasta Lubawskiego. W pierwszym etapie wybudowane zostały dwa równoległe do siebie wyciągi orczykowe, przy których wytyczono trzy trasy zjazdowe - w tym najdłuższą w północnej Polsce, liczącą 800 metrów. Stoki będą oświetlone i wyposażone w nowoczesny system naśnieżania produkcji SuperSnow. Docelowo cały kompleks ma obejmować ponad 3 km tras. Otwarcie planowane jest na 19 grudnia 2015 roku.

Jak widać z naszego przeglądu - na brak inwestycji nie można narzekać. Teraz tylko przyszło już poczekać na sprzyjającą aurę - mróz i opady śniegu…

pk/skionlne.pl

skionline.pl
Tagi: #polska #nowosci na polskich stokach #kotelnica #szczyrk #pilsko #zieleniec #tylicz

powrót

Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
Jeżeli chcesz otrzymywać cotygodniowy,
bezpłatny narciarski serwis informacyjny skionline.pl
dopisz się do naszego newslettera.


Booking.com