skionline.plstacje wiadomości Wyślij link znajomemu Wydrukuj Dodaj komentarz

Hintertux Pow(d)er Week: otwarcie sezonu na lodowcu

2006.10.26
fot.skionline.pl
fot.skionline.pl
W dniach 18 - 22 października na Hintertux, malowniczo położonym lodowcu, wznoszącym się nad doliną Zillertal odbyła się rozpoczynająca sezon impreza narciarska - "wydłużony polski weekend".
W czwartek dopisała pogoda, a ponieważ niespełna 2 tygodnie wcześniej spadło sporo świeżego śniegu, warunki narciarskie były doskonałe. Pierwsze zjazdy - słońce, przygotowane trasy i prawie puste stoki, jeżeli to jest prognostyk na cały sezon to będzie on baaardzo udany!!!
Można było pojeździć, oczywiście na tyle na ile pozwalała kondycja, a z tym bywało u uczestników imprezy różnie… Dodatkową atrakcją były trwające przez wszystkie 3 dni imprezy i testy sprzętu narciarskiego na sezon 2006/2007, umożliwiające uczestnikom jazdę na pełnej gamie nart Atomic’a, Voelkl’a, Salomona i (uwaga !!!) na czeskich Sportenach. Chętni mogli skorzystać z bezpłatnych lekcji instruktora.

fot. skionline.pl
fot. skionline.pl
Niestety w tej beczce miodu znalazła się i łyżka dziegciu. Pierwszego dnia miała się odbyć w snowparku Opening Session - pokaz skoków na snowboardzie, a że obiekt był świetnie przygotowany i rozmiary skoczni rozbudzały wyobraźnię, byliśmy bardzo rozczarowani, kiedy o 12.00 - w samo południe - nic się nie wydarzyło! Podobno ze względu na zbyt mocny wiatr odwołano pokaz, szkoda tylko, że wcześniej nikt nikogo o tym nie informował. Tego dnia na lodowcu nie działo się już nic, za to wieczór zrekompensował odwołany Opening Session. O godzinie 19.00 w restauracji Tristenbachalm rozpoczęła się powitalna impreza, niezwykle udana dzięki tyrolskim nalewkom, które wprawiły rodaków w doskonały humor i pomagały w rywalizacji w zawodach w dojeniu krowy.

fot.skionline.pl
fot.skionline.pl
Piątek na lodowcu przywitał nas nieco gorszą pogodą, wiało jeszcze mocniej, a mgła była na tyle dokuczliwa, że w niektórych momentach trzeba było wytężyć wzrok, aby zobaczyć czubki własnych nart. Część uczestników, rezygnując z wątpliwej przyjemności jazdy w tych trudnych warunkach spędziła czas na imprezie w Sommerberg Arena w rytmach muzyki granej przez polskiego DJ’a - w końcu to polski weekend!!! Inni postanowili wybrać się na 2- godzinną wyprawę na quadach i chociaż sami nie skorzystaliśmy, to bardzo żałujemy. Ci którzy byli - przewiani, zmarznięci i bardzo zadowoleni dzielili się niesamowitymi wrażeniami. Trzeba będzie spróbować następnym razem. Wieczorem na The Polish Pow(d)er Apresski Party nasi rodacy w doskonałym stylu zademonstrowali Tyrolczykom i włoskiemu skiteamowi jak Polacy potrafią się bawić - świetna atmosfera, doskonała zabawa i co ciekawe - dla wszystkich w przedziale wiekowym 16 - 60 lat.

Lodowiec Hintertux fot.skionline.pl
Lodowiec Hintertux fot.skionline.pl
W sobotę ustał wiatr, a nad lodowcem w zasięgu wzroku rozpościerał się błękit nieba, trasy przygotowane jak zwykle. Kto przyjechał tu przede wszystkim jeździć na nartach (co nie jest wcale takie oczywiste) mógł tego dnia nadrobić piątkowe braki. Organizatorzy, chyba również zauroczeni cudowną pogodą zapomnieli o zawodach. Zamiast o 10.30 odbyły się dopiero po 13.00, ot organizacja w słowiańskim duchu. Mając jednak na uwadze kondycję znacznej części "zawodników" po Apresski Party, przesunięcie zawodów na późniejszą godzinę należy w pełni usprawiedliwić i ze względów humanitarnych uznać za całkowicie uzasadnione.

Rozdanie nagród zwycięzcom odbyło się wieczorem na Festynie Przyjaźni Polsko-Tyrolskiej w gospodzie Unterwirt w Lanersbach. Festyn składał się z części biesiadnej z wyśmienitą kolacją, na której raczyliśmy się tyrolskimi i polskimi specjałami. Następnie przenieśliśmy się do "impezowni", w której odbył się muzyczno-taneczny pojedynek górali zakopiańskich (przybyłych z Zakopanego specjalnie na tę imprezę) i tyrolskich Schnuplattlerów -zakończony remisem 3:3.

W atmosferze zabawy, w rytmach góralskiej muzyki pożegnaliśmy się z Tyrolem obiecując sobie, że jeszcze tu wrócimy. Organizatorzy mimo drobnych potknięć spisali się doskonale, fundując uczestnikom 3 dni świetnej zabawy na śniegu i nie tylko. Szef przedsięwzięcia, Dominik był w każdej chwili do dyspozycji gości i służył pomocą. Jeżeli na podstawie jego zaangażowania mielibyśmy ocenić imprezę, to zdecydowanie zasługuje na piątkę! Dominik czekamy na planowaną majówkę na zakończenie sezonu 2007 - do zobaczenia w Hintertux!!!

Justyna Ostapiuk & Marcin Onichimowski / skionline.pl

skionline.pl

powrót

Zobacz
Hintertux Pow(d)er Week
Hintertux Pow(d)er Week
Hintertux Pow(d)er Week
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
Jeżeli chcesz otrzymywać cotygodniowy,
bezpłatny narciarski serwis informacyjny skionline.pl
dopisz się do naszego newslettera.


Booking.com