skionline.plstacje wiadomości Wyślij link znajomemu Wydrukuj Dodaj komentarz

Ponad 180 km na godzinę z Kasprowego Wierchu

2017.05.05
Ponad 180 km na godzinę z Kasprowego Wierchu
Kliknij, aby powiększyć.
Ponad 180 km na godzinę z Kasprowego Wierchu
Dokładnie 38 lat temu Jacek Nikliński ustanowił rekord Polski w najszybszym zjeździe na nartach. Zawrotna prędkość przekroczyła 180 km na godzinę. Do tej pory jeszcze nikomu nie udało się osiągnąć lepszego wyniku na terenie Polski.
5 maja 1979 r. Jacek Nikliński po raz drugi podjął się próby bicia polskiego rekordu prędkości w zjeździe na nartach. Pobił ustanowiony rok wcześniej przez siebie wynik, osiągając zawrotną prędkość przekraczającą 180 km na godzinę. Od 38 lat nikomu nie udało się być szybszym.

Zobacz także:

Po raz pierwszy wyzwania podjął się w 1978 r. Trasa przebiegała z niższego szczytu Beskidu do Kotła Gąsienicowego. Ze względu na warunki atmosferyczne w ostatniej chwili została zmieniona.

- Pierwszy oficjalny rekord Polski, który ustanowiłem wynosił 143,713 km na godzinę w klasie seryjnej. Miałem na sobie narty seryjne, bez właściwego kombinezonu i odpowiedniego kasku na głowie. Rok później powtórzyłem wyzwanie już na bardziej profesjonalnym sprzęcie i osiągnąłem jeszcze lepszy wynik - mówi Jacek Nikliński.

Za drugim razem, trasa prowadziła z samego szczytu Beskidu w kierunku dolnej stacji kolei w Kotle Gąsienicowym i miała ok. 800 metrów długości. Jacek Nikliński osiągnął na niej rekordową prędkość 180,632 km na godzinę w klasie otwartej i 163,710 km na godzinę w klasie seryjnej. Wyniki znalazły się w pierwszej dziesiątce najlepszych rezultatów na świecie tamtego sezonu.

Ponad 180 km na godzinę z Kasprowego Wierchu
Ponad 180 km na godzinę z Kasprowego Wierchu

- Wydarzenie zbiegło się w czasie z obchodami 400 lat istnienia Zakopanego. Ustanowienie rekordu miało być zwieńczeniem jubileuszu. Zgodę na odbycie próby uzyskałem od Polskiego Związku Narciarskiego. Pomiar czasu odbywał się na odcinku 100 metrów z dokładnością do 1 cm, za pomocą specjalnego urządzenia homologowanego przez Międzynarodową Federację Narciarską. Dodatkowo, nad przebiegiem próby czuwała specjalna komisja wybrana spośród członków Tatrzańskiego Związku Narciarskiego - dodaje Jacek Nikliński.

Jacek Nikliński narciarstwem interesował się od zawsze, ale inspiracją do podjęcia wyzwania była znajomość z Roberto Vola - zawodnikiem, który startował w corocznych zawodach bicia rekordów szybkości w jednej z włoskich miejscowości. Do wydarzenia przygotowywał się samodzielnie - przez prawie cztery miesiąc wraz z kolegą ubijał butami i nartami śnieg na torze zjazdowym. Trenował przede wszystkim na Kasprowym Wierchu, gdzie znajdują się najwyżej położone w Polsce trasy narciarskie - jedyne w Polsce o charakterze alpejskim. Rekordzista obecnie jest również związany z narciarstwem - pracuje jako trener w klubie KS Firn w Zakopanem oraz zajmuje się dystrybucją smarów i akcesoriów do nart. Przez 10 lat szkolił także polską kadrę narciarek alpejskich.

Ponad 180 km na godzinę z Kasprowego Wierchu
Ponad 180 km na godzinę z Kasprowego Wierchu

W 2013 r. z inicjatywy Polskich Kolei Linowych próby pobicia rekordu Jacka Niklińskiego podjął się Jędrzej Dobrowolski. Śmiałek osiągnął prędkość 160 km na godzinę. W marcu 2017 r. przed kolejnym wyzwaniem miał stanąć Dariusz Duda - wielokrotny uczestnik Pucharu Świata w narciarstwie szybkim. Ze względu na warunki atmosferyczne, wydarzenie jednak zostało odwołane.

- Kasprowy Wierch jest nazywany "świętą górą narciarzy", gdyż zajmuje bardzo ważne miejsce w historii polskich sportów zimowych. Pierwsze zawody narciarskie w polskich Tatrach rozegrane zostały w marcu w 1910 r. na stokach Hali Goryczkowej. Przedwojenne i powojenne rywalizacje odbywały się na znajdujących się na Kasprowym Wierchu słynnych trasach FIS 1 i FIS 2. Chcemy kontynuować zmagania sportowe rozgrywane w tym miejscu, jak również pielęgnować tradycję i pamięć o ludziach związanych z Kasprowym Wierchem - mówi Łukasz Chmielowski, członek zarządu Polskich Kolei Linowych.

źródło: PKL

skionline.pl
Tagi: #ośrodki narciarskie #kasprowy wierch #rekord prędkości #tatry #pkl #jacek nikliński

powrót

Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
Jeżeli chcesz otrzymywać cotygodniowy,
bezpłatny narciarski serwis informacyjny skionline.pl
dopisz się do naszego newslettera.


Booking.com