skionline.plstacje narciarska poczta Wyślij link znajomemu Wydrukuj Dodaj komentarz

Raport ze Świętokrzyskiego - stok Sabat Krajno

2010.01.07
Wrażeniami z pobytu w Górach Świętokrzyskich opisał i przysłał do naszej redakcji jeden z naszych Czytelników. Oto i one…
Obiecałem skrobnąć kilka słów na temat ośrodka w Górach Świętokrzyskich o wdzięcznej nazwie Sabat-Krajno, co niniejszym czynię. Stację odwiedziłem 2-krotnie, by móc obiektywnie ocenić zarówno warunki, jak również przygotowanie całego ośrodka do sezonu.
Wypad pierwszy - Sylwester 2009 - godzina od 12.00 - 16.00.
Wypad drugi - 2. stycznia 2010 - godzina 18.00 - 21.00.

Zacznę od warunków śniegowych. W Sylwestra, jak na moje oko, ok. 5 - 10 cm (wyciąg talerzykowy) do 30 cm śniegu na stoku - na stronie internetowej podane były trochę wyższe wartości. Intensywne opady śniegu spowodowały, że zmrożony śnieg po odwilży został przykryty niewielką warstwą puchu.
Czynny jeden wyciąg.

2. stycznia śniegu na trasie znacznie więcej - ok. 50 cm oraz 5-15 cm pod orczykiem; tak niewielka ilość była chyba spowodowana olbrzymią ilością narciarzy i brakiem właściwego przygotowania toru pod wyciągiem. Czynne dwa wyciągi.

Kilka słów na temat modernizacji, którą się chwalono przed sezonem. Widoczny pas trasy, z której została wybrana ziemia: dół trasy - widoczne podwyższenie terenu, w górnej części stoku - przy zejściu z wyciągu. Tak więc, sama góra i sam dół zostały nieco poprawione, lecz nie jest to moim zdaniem duża zmiana. Część środkowa stoku wydaje się być w ogóle nie ruszana - a to moim zdaniem duży błąd. Po umiarkowanym spadku w górnej części górki, w strefie środkowej, przy słabych warunkach śniegowych (Sylwester) - narciarze z nieprzygotowanymi nartami do sezonu (brak smarowania) po prostu zatrzymywali się - tak płasko!!! Dlaczego nie zniwelowano niewielkiego, płaskiego fragmentu i nie poprawiono kilku metrów, gdzie jedzie się bardziej pod górkę, nie w dół?

Właściciel chwalił się również uruchomieniem w tym sezonie tzw. "oślej łączki" - by oczyścić stok z osób uczących się. Miejsce jest wydzielone - nic poza tym. Nie działa ani wyciąg, ani nikt nie zadbał, by ośnierzyć tą "nowość". Wytłumaczeniem jest to, że w ośrodku ogólnie jest bardzo mało śniegu na głównej trasie (najmniej, jeśli chodzi o region).

Kolejna sprawa, to długość zjazdu. Na stronie internetowej podawana jest długość trasy ok. 1 km. W Krajnie stawiałem swoje pierwsze narciarskie kroki, a było to bardzo dawno temu.
Przeprowadzona modernizacja oczywiście wydłużyła tę górkę, ale według mnie, nie więcej niż o 50 m.
Kiedyś na stronie podawana była długość ok. 740m (moim zdaniem już wtedy była zawyżona), tak więc obecnie, właściciel tylko na podstawie sobie znanych sposobów kalkulacji, wydłużył stok o 20 proc.
Reasumując:
- warunki śniegowe, biorąc pod uwagę inne ośrodki w regionie - najsłabsze;
- pomimo modernizacji - stok nadal bardzo płaski;
- wyciąg "ośla łączka" - nie działa - to powoduje, że w dolnej partii stoku jest bardzo wiele osób uczących się i podchodzących, co nie jest bezpieczniejsze dla pozostałych narciarzy;
- karczma nadal fatalna - kolega, z którym pojechałem, stał 45 minut w kolejce, by kupić hod-doga z mikrofalówki dla swojej malutkiej córeczki…
- w sobotę proponuję przyjechać w godzinach wieczornych 19.00 - 20.00. Wcześniej bardzo dużo narciarzy i kolejki.

Najprawdopodobniej, więcej w to miejsce nie pojadę. Dla średnio zaawansowanych lub zaawansowanych narciarzy, stok jest zbyt plaski, więc o karvingowym szaleństwie nie ma mowy.

Niedziela, godz. 9.30 - 12.00, stacja Bałtów (www.szwajcariabaltowska.pl)
Stok przygotowany wyśmienicie, warunki doskonałe. Na trasie ponad 100 cm doskonale wyratrakowanego śniegu. Właściciele ośrodka nie próżnowali w mroźne dni "strzelając" z armat - hałdy śniegu między dwoma wyciągami talerzykowymi.

Największym minusem weekendu w Bałtowie są olbrzymie ilości narciarzy. 5 zjazdów w ciągu pierwszych 40 min, 6 zjazdów w ciągu następnych niemal 2 godzin. Potem się poddałem.
W powszedni dzień w ciągu 2,5 godziny zjeżdżam ok. 25 razy.

Reasumując, w opisanych przeze mnie ośrodkach na nartach pojeździmy od poniedziałku do piątku; w weekendy na trasach panuje tłok.

marboru

skionline.pl

powrót

Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
Jeżeli chcesz otrzymywać cotygodniowy,
bezpłatny narciarski serwis informacyjny skionline.pl
dopisz się do naszego newslettera.


Booking.com