W Łodzi ma powstać obiekt z krytym stokiem narciarskim | | 2004.02.26 |
25.2. Łódź (PAP) - Całoroczny kryty stok narciarski, połączony
m.in. z aquaparkiem, multipleksem oraz centrum handlowym, ma
powstać w ciągu 4-5 lat w Łodzi. Budowę promuje wielokrotny mistrz
świata i medalista olimpijski w narciarstwie alpejskim Marc
Girardelli.
"Inwestycja ma kosztować blisko miliard złotych" -poinformował w środę na konferencji prasowej prezes firmy Erabud, która ma wybudować obiekt, Zbigniew Pawłowski.
W planach jest zbudowanie około czterystumetrowego przykrytego dachem stoku narciarskiego połączonego w jednym budynku z aquaparkiem. Na obszarze około pięćdziesięciu hektarów mają powstać również kino, centrum wystawienniczo-motoryzacyjne,
centrum handlowe, baza hotelowa oraz odkryte obiekty sportowe.
"W hali, gdzie będą jeździć narciarze, nasze maszyny są w stanie zapewnić temperaturę -6 stopni Celsjusza, przy temperaturze na
zewnątrz nawet 35 stopni. Planujemy, by jeżdżący na nartach mogli
widzieć kąpiących się w basenie, co doda jeszcze więcej atrakcji
obiektowi. Przez cały rok w naszej hali narciarskiej będzie leżał
prawdziwy śnieg" - powiedział Pawłowski.
Pomysł zaakceptował prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki.
"Poprosiłem o opinię radę przedsiębiorców. W głosowaniu nie było
rozstrzygnięcia, ponieważ tyle samo głosów było na tak, jak i na
nie. Zdecydowałem o wyrażeniu zgody na inwestycję, ale
poinformowałem, że będziemy się jej przyglądać bardzo wnikliwie" -
powiedział Kropiwnicki.
Girardelli, który wziął udział w środowej konferencji, od trzech lat zajmuje się prowadzeniem podobnego obiektu w niemieckim
Botropp. "Mamy 750 tysięcy odwiedzających w ciągu roku.
Najważniejsze jest to, że nasi klienci przyjeżdżają na kilka dni
nawet z miejscowości oddalonych o 300 kilometrów" -powiedział
Girardelli.
Dodał, że w ubiegłym roku kryty stok narciarski uruchomiono również w okolicach Madrytu. "Dzięki temu hiszpańscy miłośnicy narciarstwa mogą jeździć cały rok, a nie tylko w zimie. Mam
nadzieję, że za kilka lat będę mógł zjechać na nartach w Łodzi" -
dodał Girardelli.
Centrum sportowo-rekreacyjno-handlowe ma powstać w okolicach ulicy Strykowskiej przy drodze wyjazdowej z Łodzi do Warszawy. By jednak powstało, trzeba zmienić plan zagospodarowania
przestrzennego. Jak poinformował wiceprezydent Łodzi Marek
Michalik, ma to nastąpić najpóźniej za rok.
"Później potrzebujemy od trzech do pięciu lat, by całkowicie
zakończyć inwestycję" - powiedział Pawłowski, który zapewnił, że
jego firma będzie również partycypować w innych miejskich
inwestycjach, między innymi w przebudowie ulicy Strykowskiej, czy
rewitalizacji doliny rzeki Łódki.
Jeżeli inwestycja dojdzie do skutku, będzie to jedyny kryty
całoroczny stok narciarski w Polsce. (PAP)
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Booking.com
 |
