Wstyd żeby przy takim tłoku sprzedawać dalej karnety!!! Widać że dla SMR liczy się tylko kasa... jak czytam o mozliwosci ograniczania ilości narciarzy ilością sprzedawanych karnetów to po prostu śmiech na sali...widac że w dwa tygodnie chcą tylko na ludziach zarobić...No i żeby się nie przepracować to tylko ograniczona ilość tras żeby koszty utrzymania nie były zbyt wysokie...zima w pełni, śniegu już dawno tyle nie było A większość tras nieczynna...Wstyd wstyd wstyd!
Najgorsze jednak jest to sprzedawanie karnetów do upadłego...chęć zarobku kosztem ludzi aż bije po oczach i mam nadzieję że ludzie kiedyś się na nich wypną...wiem że SMR przyświeca motto że cokolwiek by się nie działo ludzie i tak przyjadą więc ani o otwarte trasy ani o ludzi którzy muszą tyle stać w kolejkach się nie martwią...Mam nadzieję że kiedyś na tym założeniu się przyjadą...to nie tak wygląda dbanie o klientów!!!