Zmiana nart....... :-(
KTomku, jeżeli pozwolisz, podepnę się pod Twój temat. Mam podobny jak Ty problem. Lubię/lubiłem narty RC, Fischer RC, AtomiGS9 a ostatnio Nordica Dobermann Pro RC. Ta Nordica to dla mnie najlepsza narta, Atomic przy niej to kapec... Ale jesienią ub. r. uległem wypadkowi, złamanie kręgosłupa, dożywotnia stabilizacja 5 kręgów, i o szaleństwach na stoku nie ma mowy. Na razie muszę kupić fajny żółwik/ochraniacz kręgosłupa, i postawić pierwsze kroki na swoich nartach ( ub, sezon stracony). Z posiadanych nart już na pewno nie wycisnę nawet z 50%, więc także zastanawiam się nad zmiana nart na >bardziej przyjazne<, coś o dł. 165/170 cm, R~14 m......
Wszelkie porady i sugestie mile widziane.
Pozdrawiam Adam.
Parę lat temu testowałem te nartki: Head Isupershape Magnum dł. 170 cm, R=13,5 m
http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=2363&id_modelu=3027
chodziły fajnie, dobre trzymanie na twardym, ogólnie moje bajki, ale były za miękkie, może teraz do nich powrócę i jeszcze raz przetestuję.......
A może podpowiecie inne nartki o podobnej jak te Heady charakterystyce?
Pozdrawiam raz jeszcze....