Falconow

Rossignol Actys 100 dla `pojętnego` początkującego Wielkie dzięki za odpowiedzi. niestety nie udało mi się dostać tych nart...... Byly w Decathlonie w promocji za jedyne 500 zl.. pojechalem nastepnego dnia po otwarciu hali w Sosnowcu i juz ich nie mieli... Także mój problem doboru nart pozostaje niestety aktualny... Mam na oku 2 modele używanych nart, jeden z zeszlego sezonu, drugi z 2003, jedyny problem w tym, że nie wiem czy nadają się one dla początkującego narciarza (narty miałem na nogach po raz pierwszy w tamtym sezonie - na dodatek długie i proste). Pierwsza nartka to: ROSSIGNOL T-POWER VIPER PRO na wiązaniach LOOK TX 11. W katalogu Rossignola na stronie www.skionline.pl nie odnalazlem takiego modelu, jego specyfikacja: Długość: 167 cm, Taliowanie: 106/68/96, Promień skrętu: 16 m - z obecnych w katalogu modeli najbardziej przypomina to T-power viper s z roku 2003... Druga nartka to HEAD XRC 300 z 2006 r, z tym że opinia eksperta z http://www.snowrental.net/skiing/ski...300-rf-ii.html jest dosyć niejednoznaczna: "Intro model that is a great first pair of skis. Versatile, fun and forgiving yet retaining a sporty edge. They still thrill the skier where other skis may induce sleep. A nice package for those with a few weeks under their skiing hooves." Najpierw pisze ze dobry model na pierwsze narty, a potem dodaje, ze dla narciarzy majacych pare tygodni doswiadczenia... Powiedzcie prosze czy ktoras z tych nart jest godna polecenia na początku przygody z nartami. Dzięki za pomoc, Pozdrawiam, Sokol

Witam, Zastanawiam się nad kupnem wyżej wymienionych nart. Mam 22 lata i jestem początkującym, w tamtym sezonie pierwszy raz miałem narty na nogach. Były to długie proste narty. Już po paru dniach, jako tako potrafiłem zjechać ze stoku (często z upadkiem/ami, ale zawsze szybko, byłem już w stanie cieszyć się rozwijaniem dużej prędkości (chociaż różnie się to kończyło, często wręcz komicznie czy tragicznie. Swój poziom oceniłbym na 2/3. W tym sezonie chciałbym spróbować jazdy na carvingach zamiast nart z poprzedniej epoki. Nie mogę sobie pozwolić na wydatek powyżej 500 zł, a wyżej wymienione nowe narty moge kupić bardzo okazyjnie - nówki właśnie za 500 zł. Słyszałem, że to dobre narty dla początkujących (tylko czy to prawda:/). Poza tym, obawiam się, że narty te mogą za szybko pójść w odstawkę. Bardzo proszę o radę, czy w mojej sytuacji warto kupować podobny sprzęt, czy będę się nim mógł cieszyć parę sezonów? Pozostaje jeszcze kwestia długości nart - mam 186, waga 81 kg - z tego co się orientowałem odpowiednią długością carvingów byłoby 170 cm - a co Wy na to? Bardzo proszę o Wasze opinie. Pozdrawiam